Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

O jeszcze Czarny i Jasmin pozdrawiam Iwka ja jestem w Belgii i moja stymulacja wyglada troche inaczeej jak w polsce 1.anty na wyciszenie 2.hormony - w spreyu 4Xdziennie 5 dni -w 3-5 dniu brania spreyu @ -sprey,zastrzyki z Fostimonu do 15 dni (ja jestem na tym etapie) -Pregnyl na pekanie pecherzyka i dojzewanie jajeczka 3. 35godz od podania pregnylu punkcja W miedzy czasie jeszcze z 6 razy badanie krwi i ze 3 usg jutro mam usg zobaczymy ile mi jajek rosnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj iwka_82 U mnie od momentu podjęcia działań do In vitro do samego zabiegu minęły 3 cykle Cykl przed brałam tabletki anty. W ostatnim miałam wizytę w 7dc i po 14 dc wizyta co 2 dni aż do punkcji w sumie 4 wizyty. Badania poziomu hormonów obowiązkowo były robione 2 h przed wizytą. W 20 dc miałam punkcje, 22 dc transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nielotol gratulacje!!!! Ucałuj Inez od nas :-) Iwka u mnie stymulacja wygladała tak (invimed): od 25 dc gonapeptyl (chyba wzielam 9 zastrzyków łącznie) od 1 dc gonal, wizyta 2 dc, potem chyba 7 dc, potem zdaje sie 12 dc i umówienie punkcji. Iwka widziałaś że wrocławski Invimed zakwalifikował się do dofinansowania? Kiedy masz wizytę u dr G? Ja mam 21 czerwca. Może jak będziesz wcześniej to zapytaj kiedy będą przyjmować zgłoszenia no i czy stałe pacjentki mają pierwszeństwo przed nowymi. Z góry dzięki :-) Pozdrawiam dziewczyny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nielotol duzo radosci i odpoczynku cudnie ze juz jestescie w komplecie:) ja dzis mam dola to chyba ta pogoda i mam wrazenie ze moje cialo zyje wlasnym zyciem,mam jakies dziwne uczucie ze siedzi mi cos w pochwie(tylko sie nie smiejcie ale jakos tak dziwnie sie czuje)dzis zaczelam czytac o jakims czopie sluzowym moze ktoras cos wie na ten temat moze to to mi sie robi? juz nie moge doczekac sie poniedzialku:(i weekendu zeby odpoczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka ja o czopie sluzowym nic nie wiem,więc nie pomogę. Jak to jest z tym jedzeniem niepasteryzowanych rzeczy w ciazy?Moja mama np kupuje ser na rynku "u baby" i ja tego nie chce jesc bo jest niepasteryzowane,ale mama upiera sie ze jak zrobi pierogi ruskie z tego sera to sie je gotuje i wtedy moge jesc.Ja sie jednak obawiam.Co Wy o tym myslicie? Helenka to ze czujesz sie dziwnie lub inaczej niech Cie nie martwi bo jestes w ciazy i tak juz jest.Ja rano mialam mdłosci,sniadanie ledwo przełknęłam ale szczerze mowiac wole je miec bo wiem ze cos sie dzieje.Czytalam ze jak sa mdlosci to oznacze ze jest duzo progesteronu,a to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka ja o czopie sluzowym nic nie wiem,więc nie pomogę. Jak to jest z tym jedzeniem niepasteryzowanych rzeczy w ciazy?Moja mama np kupuje ser na rynku "u baby" i ja tego nie chce jesc bo jest niepasteryzowane,ale mama upiera sie ze jak zrobi pierogi ruskie z tego sera to sie je gotuje i wtedy moge jesc.Ja sie jednak obawiam.Co Wy o tym myslicie? Helenka to ze czujesz sie dziwnie lub inaczej niech Cie nie martwi bo jestes w ciazy i tak juz jest.Ja rano mialam mdłosci,sniadanie ledwo przełknęłam ale szczerze mowiac wole je miec bo wiem ze cos sie dzieje.Czytalam ze jak sa mdlosci to oznacze ze jest duzo progesteronu,a to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka ja o czopie sluzowym nic nie wiem,więc nie pomogę. Jak to jest z tym jedzeniem niepasteryzowanych rzeczy w ciazy?Moja mama np kupuje ser na rynku "u baby" i ja tego nie chce jesc bo jest niepasteryzowane,ale mama upiera sie ze jak zrobi pierogi ruskie z tego sera to sie je gotuje i wtedy moge jesc.Ja sie jednak obawiam.Co Wy o tym myslicie? Helenka to ze czujesz sie dziwnie lub inaczej niech Cie nie martwi bo jestes w ciazy i tak juz jest.Ja rano mialam mdłosci,sniadanie ledwo przełknęłam ale szczerze mowiac wole je miec bo wiem ze cos sie dzieje.Czytalam ze jak sa mdlosci to oznacze ze jest duzo progesteronu,a to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka ja o czopie sluzowym nic nie wiem,więc nie pomogę. Jak to jest z tym jedzeniem niepasteryzowanych rzeczy w ciazy?Moja mama np kupuje ser na rynku "u baby" i ja tego nie chce jesc bo jest niepasteryzowane,ale mama upiera sie ze jak zrobi pierogi ruskie z tego sera to sie je gotuje i wtedy moge jesc.Ja sie jednak obawiam.Co Wy o tym myslicie? Helenka to ze czujesz sie dziwnie lub inaczej niech Cie nie martwi bo jestes w ciazy i tak juz jest.Ja rano mialam mdłosci,sniadanie ledwo przełknęłam ale szczerze mowiac wole je miec bo wiem ze cos sie dzieje.Czytalam ze jak sa mdlosci to oznacze ze jest duzo progesteronu,a to dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenko ja o czopie też nic nie słyszałam. Madziulko myślę, że pierożki możesz zjeść. Ania2123 myślę o Tobie cały dzień? Jak tam? Pozdrawiam wszystkie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenko ja tez nie mam pojecia co to ten czop! Juz Ci przeszlo czy ciagle masz wrazenie ze cos tam ci siedzi? X Madziula ja nie jem co niepasteryzowane. sama czasami mam dylemat. X Dzisiaj dzwonili z kliniki zeby skonczyc zastrzyki z progesteronu, czopki jeszcze tydzien i aspirynka tez tylko tydzien. Kurcze troche sie obawiam bo zadnych badan z krwi mi nie robili , no ale tak lekarz zadecydowal. Takze mysle ze wie co robi MAM TAKA NADZIEJE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Izabelko lekarz wie co robi ;-) Będzie dobrze ! Ania2123 jak tam?> Joasia a Ty co dalej działasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania2123 czekamy z niecierpliwością na wieści pozdrawiam wszystkie dziewczyny Helenka Madziula pozazdrościć tych waszych dolegliwości ciążowych :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenko, Faktycznie jest coś takiego jak czop. To coś jak śluz owulacyjny, który podczas ciąży tworzy czop, ktory puszcza podczas porodu jako odchodzące wody. Ale czy można czuć w zwiazku z tym jakiś dyskomfort to nie wiem. xxx Madziula, Mama ma racje. Ser w ugotowanych pierogach Ci nie zaszkodzi. Smacznego :-) xxx Nielotol, Gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renatka346
Witam:) Jakbyście chciały porozmawiać z kimś innym na temat in vitro, podzielić się swoją opinią, doświadczeniami lub czymkolwiek innym to zapraszam Was na daymynews.pl. Wszyscy są tam mile widziani:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania 2123 Gratulacje !!!!!!!!!!! ależ miło przeczytać takie wieści dbaj teraz o siebie i o maleństwo :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania2123 gratuluję!!!!!!!!!!!!!! Super, że się udało widzisz zero objawów , brak wiary i pozytyw. Szczęściara z Ciebie ;-) Zazdroszczę ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania - ogromne gratulacje, super ze udalo Ci sie za pierwszym razem:) M1 to jutro za Ciebie trzymam kciuki:) ja -dostalam okres, i 18 jade na usg i sie okaze czy bedzie transfer czy nie, ale ja powoli staram sie godzic ze bede zyla bez dzieci, jakos mam taka wewnetrzna intuicje niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joasia Ty jak ja masz przeczucia że klapa, moze się jakoś jednak nas się uda ;-)Trzymam za Ciebie kciuki 2 podejście będzie szczęsliwe ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to się boję, ze niedługo nie będę miała z kim pisać, bo wszystkie przejdziecie na wątek ciężarówek, albo mamusiek ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie dziekuje, bo Wiecie jak to jest:) X M1: bardzo mocno za Ciebie trzymam kciuki, kurcze zero obajwow a jak dziś bete odebrałam to od razu i krzyz boli,piersi większe, jakas zmeczona jestem:)Pewnie podswadomosc:) x justyna2906katowice: nie myśl tak, mój M tez tak mowil bo ja ostatnie 2 tyg to ryczałam jaj bobr ze d**a będzie:( będziesz mieć dzidziusia na pewno:) Pozdrowionka dla każdej:) mykam bo do gin jade, bo prosil zebym była na wizycie dziś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi1 nawet tak nie mów że sama zostaniesz jeszcze ja jestem "wieczna pesymistka" a ty jutro dołączysz do reszty ciężarówek a więc jednak brak objawów to też objaw :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gerwazyyyyyy
Izabelka, Jezeli nie robili badan z krwi to ile lekarz nie ma krysztalowej kuli to nie jest w stanie stwierdzic ile masz progesteronu we krwi. Domyslam sie, ze aspiryna to na rozrzedzenie krwi? Wiesz co, pomysl ile Cie kosztowlao zeby znalezc sie w tym miejscu gdzie jestes i moze sprobuj zrobic testy na wlasna reke, prywantnei gdzies? Wogole, nei chcialabys zrobic testu na krzepliwosc krwi i zbadac PAI-1, Factor V, factor II? U mnie tez nikt nic nie podejrzewal bo nie mam historii rodzinnej ze skrzepami a po testach wyszlo, ze w trakcie IVF musze brac Clexane na rozrzedzenie krwi. Nie chce Cie absolutnie stresowac tylko mysle o Tobie tak, jakbym sama znalazla sie w tej sytuacji. I wiem, ze wolalabym dmuchac na zimne. Bo co powie lekarz gdyby nie daj Boze cos sie stalo? Sorry? :O Dawno tu nie zagladalam :) Musze zaraz doczytac co u kazdego sie wydarzylo :) NIELOTOL, dolaczam sie do gratulacji!!! Moze stawisz jakies zdjecie malutkiej? Doslownie czuje sie jak ciocia :-D LunaDe, czekam na wiesci od Ciebie! I rowniez jakies zdjecie :) Monjoc, co u Ciebie? My lecimy za tydzien do kliniki CCRM w Colorado na wstepne testy. Lekarz nie ukrywal, ze przy jajku dawcy mielibysmy 80% szansy w pierwszym podejsciu, przy moim wlasnym mniejj niz 10%...Mimo to, jest to dla mnie bardzo wazne, zeby wykluczyc mozliwosc ciazy na wlasnej komorce. Dlatego tam lecimy. Jezeli po tych testach, nas przyjma jako pacjentow to chcemy zrobic dwa cykle a potem przetestowac wszytkei embrionki (jezeli beda jakies) genetycznie. Jezeli nie bedziemy mieli ani jednego do testowania badz ani jeden nie bedzie genetycznie normalny to wszytko jasne i dla mnie bedzie to oznaczac zamnkniecie rozdzialu i odzyskanie spokoju ducha. Ja jestem otwarta na komorke dawczyni jezeli by byla choc troche podobna do mnie, ale M katergorycznie odmawia. Twierdzi, ze mialby uczucie ze ma dziecko z kims obcym. Tak, ze u nas wszytko rozstrzygnie sie w ciagu nastepnych 6 miesiecy. Pozdrawiam Was wszystkie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerwazy szybko działacie i super!Trzymam kciuki za dobre wieści z Colorado ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×