Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Polecane posty

Gość pestka19800
A podobno w Białymstoku jest dużo taniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pestka, może i będzie. Ale tak jak napisała Justin, na in vitro składa się wszystko i w tym przypadku 1000zł w tą czy w tamtą to nie jest jakaś znaczna różnica. A weź pod uwagę, że do Białegostoku w Twoim przypadku trzeba dojechać. Podczas stymulacji hormonalnej nawet co drugi dzień przez około 2 tyg., a to też wydatek, bo samochód na powietrze nie jeździ. Więc jeśli zyskasz na leczeniu, to stracisz na czy innym i wyjdzie to samo. Niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula skarbie trzymam mocno kciuki za dobre wesci i popieram w 100% twoje nastawienie:) x Ja dzisiaj bylam na zakupach i bylo super dopoki nie poszlam do wc, dostalam jakis "jednorazowych" plamien, oczywiscie spanikowalam pojechalismy do szpitala i o dziwo zadbano o mnie superowo (tyle sie nasluchałam o angielskiej słuzbie zdrowia jaka to ona jest zla ze sama zaczelam w to wierzyc) a tu niespodzianka, zbadali mocz, cisnienie, temperature, zadano mnosto pytan, podlaczono mnie do maszynki i sprawdzono bicie serduszka malego przez godzine, pobrano krew i teraz czekam na wyniki, aha sprawdzili mnie od "srodka" rowniez i wszystko jak narazie jest ok, takze nie wiadomo skad to plamienie. Ale strachu sie najadłam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, jestem już po trensferze. Podano mi 2 zarodki, ten 3 był słabszy i przestal się rozwijać. Teraz czekanie i za 2 tyg testuje. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania, uda się napewno, tylko aby dalej było dobrze, czego Wam życzę. xxx Izabelko, już ok? Co z wynikami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ela 33
Czesc dziewczyny chcialam wam powiedziec,podzielic sie,bo sama jeszcze w to niewierze,ze po 7 latach staran,leczenia moja beta dzis dala wynik POZYTYWNY 319 Mam nadzieje,ze sie naprawde udalo.Tak sie boje by mi potwierdzili za 3 tyg na usg,ze mam malesntwa.Pozatym caly czas plamie brazowo.Stefania ja mialam podobnie jak ty 2 rozmrozili y 1 nie przezyl,wiec rozmrozili mi 3go i mam nadzieje,ze te 2 zostaly ze mna.Chcialam sie was zapytac ,czy ktoras ze brala duphaston takie male biale tableteczki na podczymania juz od poczatku ciazy i ile razy dziennie??MADZULA zobaczysz,ze twoja dzidzia bedzie zdrowa.Znam nie jedne przypadki co tez mowili,ze bedzie chore np.dziecko mojej kolezanki. Zorbila amniopunkcje i okazalo sie ,ze wszystko ok.Dziewczyny mam nadzieje,ze sie nam wszystkim uda niebawem nacieszyc naszymi malesntwami.Droga jest ciezka i czasami bardzo smutna i niemowiac jak stresujaca ale mam nadzieje,ze niebawem los sie do nas wszystkich usmiechnie.POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ella trzymam kciuki zeby twoj cud zadomowil sie u Ciebie na kolejne 8 miesiecy:) Ja bralam cyclogest, aspiryne plus progesteron w zastrzykach. Trzeba zaufac lekarzom, oni wiedza co robic!!! x kikulec ja czekam na wyniki z krwi do jutra rana (dziekuje ze pytasz:) ) Plamien na szczescie nie ma, położna cos mowiła ze mozliwe ze bede musiala jeszcze raz przyjac szczepionke (ja mam ujemna grupe krwi i w uk szczepia w 28 tyg ciazy plus po porodzie) szczepienie mialam w zeszłym tygodniu. zobaczymy co powiedza jutro. x BUZIAKI i dobrej nocki wszystkim dziewczynom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ela 33,Izabelka,M1,Justin,gosc dziekuje za slowa otuchy.Ja tez mam nadzieje ze wszystko zakonczy sie dobrze. Stefania zycze powodzenia,oby tym razem bylo dobrze. Ela gratulacje,7lat to wystarczajaco dlugo czekajac na takie szczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Jagoda, ja miałam punkcje w ten piątek, wiec będziesz tydzień po mnie testować:) Nic się nie boj, i tak najgorsze jest te 2 tyg czekania po transferze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stefania31 cieszę się że niedługo po sobie będziemy testować:) zawsze raźniej. Ja w temacie jestem zupełną nowicjuszką :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justin dzisiaj mialam rezonans magnetyczny ale wynik moze bedzie jutro a we wt mam amniopunkcje w innym szpitalu bo tutaj tego nie robia.Wychodze do domu w sb.Julcia chyba sie bała podczas rezonansu bo to strasznie głosno wyje,ja mialam sluchawki na uszach a ona wszystko slyszala i tak strasznie sie rzucała w brzuchu ze po 7min zrobilo mi sie slabo,rozbolal mnie brzuch,wzieło mnie na wymioty i musieli przerwac badanie.Dopiero jak ochlonełam troche to dokonczyli.Oczywiscie sie poryczalam z tego powodu ze biedne dziecko musze tak męczyc :-(:’(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madziula- wspolczuje Ci i Twojej kruszynce..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula trzymam kciuki,zobaczysz wszystko bedzie w porządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Madziula trzymaj się dziewczyno i nie poddawaj. Zastanawiam się czy miałaś robione badania prenatalne, bo chyba do 35 r. nie są obligatoryjne, a podczas nich można stwierdzić podstawowe wady płodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gość Mialam badania prenatalne w 1i 2 trymestrze i nic wczesniej nie zostalo zauwazone.Caly czas myslalam ze wszystko jest dobrze a tu nagle na standardowej wizycie lekarz cos zauwazyl niepokojacego a jak przyszlam do szpitala to wyszly inne nieprawidlowosci.Zastanawiam sie po co ja chodzilam caly czas do tych lekarzy na usg skoro zaden niczego nie zauwazył.A co najgorsze,oboje z mezem robilismy bad.kariotypu i wyszly dobrze,w rodzinie nikt nie byl chory a tu podejrzenie choroby genetycznej.Nie mam juz dzisiaj sily na nic...:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula strasznie Ci współczuję że musisz przez to przechodzić:-( Wierzę że wszystko dobrze się skończy i Julia urodzi się śliczna i zdrowa. Ja w poniedziałek jadę na usg genetyczne do Wrocławia. Dziś lekarz prowadzący robił mi usg i przezierność karkowa wynosi nt 1,3 czyli ok. Zobaczymy co powie dr w poniwdziałek. Ale zaczęłam sie zastanawiać nad testem pappa. Lekarz mi go nie zaproponował ale na innym forum o ivf dziewczyny piszą że ten test jest zalecany przez kliniki. Madziula robiłaś ten test? A pozostałe dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula współczuje Tobie tego stresu, mam nadzieje, że wszystko zakonczy sie dobrze. Mysle o was codziennie i mocno zaciskam kciuki!! Powiem Ci że ja teraz zaczęłąm sie stresowac, czasem to strach zaufac tym lekarzom, znają sie na swojej pracy czy nie.... x Justynka ja w 13tyg ciazy, przeziernosc miałam (tzn mój mały) 2.1mm a crl 72.3mm. Z badan krwi wyszło ze 1do3500 czyli niskie ryzyko. Ale i tak troche sie stresuje, 5 listopada jedziemy na usg sie upewnic ze wszystko jest dobrze (to bedzie moj 31 tydzien) x

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka ja wykonywałam test podwójny , czyli usg prenetarne plus test pappa,dzis dostałam odpowiedz że ryzyko jest niskie :) różnie czytałam na forum jedni sa za wykonaniem inni przeciwko,ja go wykonałam tak mi lekarz zalecił ,twierdzi ze jest pewniejsze ,a to tylko oddanie krwi,wiadomo ze nikt nam nie da 100% pewnosci.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczyny, ja już nie wiem co zrobić. Jednak test Pappa trochę kosztuje. Żałuję że nie dopytalłam o to lekarza. Iwka jesteś tu jeszcze? Czy Ty robiłaś ten test? Do kiedy brałaś. duphaston? Mi dr G. kazał brać do dziś, dzisiaj zaczęłam 13 tc. Odstawiłaś go od razu czy wcześniej sprawdzałaś progesteron? Będę wdzięczna za info.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka jesli moge Ci doradzic to gdybym mogla cofnac czas,zrobilabym ten test i moze nie musialabym teraz przechodzic tych wszystkich badan i zabiegow.Ale to Twoja decyzja,musisz sie zastanowic bo ja wiem ze to badanie jest drogie i sama mialam dylemat a ze lekarz nie widzial potrzeby to nie robilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziula nawet nie wyobrażam sobie co przeżywasz. Ale sama pisałaś że gdybyś dowiedziała się o tym w 13 tc to nic by to nie zmieniło. Zdecydowałabyś się wtedy na amniopunkcję i ryzyko z nią związane i ewentualne usunięcie? Ja zobaczę co powie dr na usg genetycznym, jeśli zaleci test pappa to go wykonam. Pisałam do dr z kliniki i odpisał że w moim wieku i przy dobrym wyniku usg nie ma sensu robić tego badania. Okaże się w poniedziałek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy wiecie, że jesli dana klinika ma podpisana umowę z nfz to usg 12, 22 i 32 tygodnia jest refundowane. Refundowany jest tez test pappa. Pytajcie o to i jesli wasza klinika nie ma refundacji to warto poszukać innego miejsca na wykonanie tych badań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka83 u mnie w miescie test pappa kryptor + B-hcg kosztuje 250 +usg 150 radze wszystkim dziewczyna aby badania prenetarne wykonywały u lekarzy ,którzy sie specjalizuja w tym kierunku same wiecie że tu nie chodzi tylko o sprawdzenie przyziernosci karkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justynka z amniopunkcja zawsze jest niewielkie ryzyko na kazdym etapie ciazy.Oczywiscie gdybym wiedziala w 13tc to co wiem teraz nie usunelabym ciazy.Chodzi o to ze test pappa to test genetyczy wiec moze juz wtedy bym wiedziala co jest nie tak a teraz musze przechodzic mase badan i zabiegow.Oczywiscie to jest moje zdanie na ten temat a Ty zrob jak uwazasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do gościa: skąd masz takie informacje? Ja korzystałam z ivf refundowanego przez MZ ale nigdzie nie slyszalam o refundacji badań usg w ciąży uzyskanej w drodze takiego ivf. Nie ma o tym mowy w regulaminie. M84 mój lekarz prowadzący skierował mnie właśnie na usg genetyczne do specjalisty. Jeśli on zaleci badanie z krwi zrobie je bez wahania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam wykonane to badanie na NFZ ,ale tylko dlatego że dwa razy poroniłam ,ale byłam już gotowa zrobić te badania na własną kieszeń. W poradni której wykonałam badania takie są wymogi: Zapraszamy na badania bezpłatne wszystkie ciężarne spełniające chociaż 1 z wymienionych kryteriów: - ukończone 35 lat - nieprawidłowy wynik prenatalnych badań biochemicznych czy ultrasonograficznych - nieprawidłowości genetyczne (aberracja chromosomowa) czy wada płodu w poprzedniej ciąży - stwierdzenie zwiększonego ryzyka urodzenia dziecka dotkniętego chorobą uwarunkowaną monogenetycznie - występowanie strukturalnej aberracji chromosomowej u ciężarnej lub ojca dziecka W ramach Programu możliwe jest również wykonanie badań u ciężarnych, u których wystąpiły: - niepowodzenia rozrodu (co najmniej dwukrotnie poronienia samoistne, obumarcie ciąży) - narażenie na działanie czynników mutagennych (narażenie zawodowe czy stosowane przewlekle leki) - pokrewieństwo małżonków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ostatnio przez to leżenie zastanawiałam się czemu jak wstaję do wc tak brzuch mnie ciągnie w dół... jakbym go miała między kolanami... i doszłam do wniosku, że moje mięśnie brzucha przez to że nie chodzę nie pracują prawie w ogóle i potrzebuję coś do jego potrzymywania... dzisiaj mój M jak był na zakupach w Netto kupił mi pas do podtrzymywania brzucha w ciąży... REWELACJA... nawet jak leżę na boku już mnie nie ciągnie i nie muszę podkładać nic pod niego... polecam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×