Rodziny wielodzietne, czyli 3+

na "rafaella co jej odpierdziella"

Witam. Co tu sie porobiło :/. Jakieś kłótnie :/. Jak dla mnie to nie jest tu potrzebne. U mnie w miarę ok, wróciłam w środę z synem ze szpitala, zabieg usuniecia zaćmy z lewego oka udał się :). Wczoraj byłam z synem u laryngologa i syn musi mieć zbadany słuch :/. W poniedziałek idziemy na to badanie już, We wtorek znowu logopeda nas czeka. 18 października na kontrolę do okulisty po zabiegu jedziemy. Ja idę do ginekologa 9 października. Coś mnie boli podbrzusze od 2 tygodnie już :/. Mam nadzieje, że to nic takiego, że to jakiś niewielki stan zapalny znowu. A co tam u was?

tematów. Normalne osoby, które chciałyby popisac prawdę, czasem pożalic się, czasem uzyskać radę, ochodzą szybko z takich topów, ponieważ się wstydzą cokolwiek zapodać, jak czytają te brednie, jak to się rodzina wielodzietna sama prowadzi. A idealna mamuśka jedyne co robi, to wydaje na świat kolejne potomki, a potem klika sobie na forum :O I rafaella nagle ma gosposię, o której jakoś wcześniej zapomniała wspomniec, chwaląc się jak to ma wszystko jak w zegarku. Polecam poszukać innych forów dla wielodzietnych, nie na Kafe. Można znaleźć takie z normalnym życiem, które ma blaski i cienie. I ludziska nie wypisują na nich jakichś elaboratów o doopie maryni :O

p*********e od rzeczy :-O sama pochodzę z wielodzietnej rodziny .Mam trzech braci, mama nie pracowala i w domu było ugotowane, posprzatane , wyprane to matka miała czas na rozwiązywanie krzyżówek i zajmowała się robieniem ubranek dziecięcych z wełny. do dzis pamiętam taka maszyne na przedpokoju i jej hałas podczas mamy robótek :P Gdy ja i bracia bylismy w szkole a ojciec w pracy to mama nawet na kawke do kolezanek chodzila więc uwazam że babka która ma wiecej dzieci tym bardziej jest zorganizowana i nie pisze tu o żadnej pomocy gospodyni Mam koleżanke która jest jedynaczka i jej mama pracuje do 14 chyba i u niej w domu zawsze kiedy nie przyjde jest syf wiec bez sensu te wase zalozenia

pierdolicie od rzeczy :-O sama pochodzę z wielodzietnej rodziny .Mam trzech braci, mama nie pracowala i w domu było ugotowane, posprzatane , wyprane to matka miała czas na rozwiązywanie krzyżówek i zajmowała się robieniem ubranek dziecięcych z wełny. do dzis pamiętam taka maszyne na przedpokoju i jej hałas podczas mamy robótek :P Gdy ja i bracia bylismy w szkole a ojciec w pracy to mama nawet na kawke do kolezanek chodzila więc uwazam że babka która ma wiecej dzieci tym bardziej jest zorganizowana i nie pisze tu o żadnej pomocy gospodyni Mam koleżanke która jest jedynaczka i jej mama pracuje do 14 chyba i u niej w domu zawsze kiedy nie przyjde jest syf wiec bez sensu te wase zalozenia

"Nie rozumiem sensu takich" 100% RACJI ! x Kamila trzymam kciuki za twojego malego i mam nadzieje, ze sluch ma ok. podejrzewam, ze pewnie na audiogram idziecie? mialam to badanie kiedys. i powtorze jeszcze raz przy wszystkich - szkoda, ze tak malo jest na tym temacie realnych ludzi jak TY. na prawde szkoda x "Załamana 19 latka" kolejny wpis szaranczy albo rafaelli albo nawet 1 i tej samej osoby, bo te same byki wali IDZ CIELAKU i sie czyms ZAJMIJ, albo odwal kolejne prowo na innym temacie, bo tylko tym potrafisz zapchac sobie czas. zalosnas jest! :o

Ale ty piszesz o czasie, jak chodziliście z rodzeństwem do szkoły. To inna bajka. Moja siostra ma czwórkę nastolatków i spokojnie ma czas na kawki i inne pierdoły. Ale z maluchami jest o wiele inaczej.

o jakich nastolatkach mowa ? Gdy chodzi do szkoły 7,8 i 10 latka to dla ciebie sa nastolatkowie ? Do tego najmłodszy brat był jeszcze w pieluchach! I ten okres doskonale pamiętam a nawet gdy byłam młodsza

gościu ale ty zdrowo p*****lniety jesteś na prawde .Nie wychodzisz z tego wątku w ogóle ? uwziąłes sie na ta rafealle jak popapraniec jakis wg ciebie wszyscy tu piszący to rafealla?? HAHAHAHA DEBILEK

A, to jednak rafaella :) Kurde, dałam się nabrać

dzieci w wieku 7+ to juz duze kozy, a wiekszosc panien pierniczy, ze ma przedszolaki, niemowleta i ciagle stara sie o kolejne, siedzac przy tym 24/7 na forum :o ten temat to jest jakas kompletna groteska :D (nie urazajac tych kilku osob z bialej listy)

Gość Podszyłam się ostatnio pod ciebie, sorry ;) Bawi mnie ten wątek :) A szczególnie frustracja wszystkich wcieleń Rafaelli.

twoja reakcja potwierdza tylko, ze sie nie pomylilam :D to ile prowokacji juz dzis odwalilas? :D teraz rzniesz nastolatke? pewnie ..nie musisz nawet sie specjanie starac, bo juz dawno bylo widac, ze nia jestes. ..muchy masz jeszcze w nosie :)

Kamilka to super , że się udał zabieg :* Trzymam kciuki za badania &&&& a ile synek ma lat ?

ile? okularki moze?

mamatoja, luz, tu jest kilku gosci, bo widze ze nie wszystkie posty sa nawet moje nie musisz przepraszac, bo nie ma za co

mamatoja przeprasza samą siebie ;)

oj mylisz sie mylisz :D jest nas tu wiele i widze ze dochodza nowe osoby, ktorym sie nie podoba temat pewnie i tak go nie odratujemy, bo nie bedziemy tu niewiadomo ile zagladac, a potem bzdury pojawia sie migiem z powroetm jak glony :D i wszytkie wrocicie pod starymi albo nowymi nickami, zeby dalej pieprzyc glupoty

tak tak gadasz od rzeczy ;) może idz i odpocznij od tego komputerka swojego bo zaczynasz majaczyć ;) jutro też jest dzień ;)

odpoczywam caly czas, bo juz dawno leze w cieplym lozku :D martw sie lepiej o siebie prowo nie wyszlo i nie ma co z czasem robic? :D jakie to typowe.......

Mój syn ma 5 i pół roku. Dokładnie 5 lat i 7 miesięcy. Za dużo tego wszystkiego jak na tak małego człowieka :(. Jeszcze muszę mu zrobić niestety parę badań bo syna jest za mały i za chudy do rówieśników :(. Schudł ostatnio ;(, waży 16.3 kg i ma około 110 cm wzrostu. Je normalnie i nie przybiera nic na wadze a jeszcze traci :(. Jeśli chodzi o jedzenie jest bardzo wybredny byle czego nie zje i muszę przy nim kombinować.

Załamana 19 latka na wychowanie ciebie czasu na pewno zabrakło twoim rodzicom .

Despinaki tak jak pisałaś Kamilka => Uważaj na niektórych lekarzy bo dużo konowałów .. Opowiem Ci moją historię... Cały lipiec spędziłam z rodziną u rodziców w Polsce i gdzieś w połowie pobytu moja najstarsza córka(7 lat) zaczęła mieć bezdechy w nocy :( Do tego chrapała i mówiła "przez nos" i miala cały czas podrażnione i łzawiące oczka.Pojechaliśmy z nią do laryngologa .Ten ją zbadał i bez żadnego prześwietlenia oznajmił nam , że mała ma trzeci migdał do usunięcia . I dosłownie starał się Nas wcisnąć na zabieg do kliniki w której pracuje ! Dzięki Bogu postanowiliśmy wrócić do domu i tam pójść do lekarza by się upewnić w diagnozie i w razie czego wykonać ten zabieg w Grecji . I tu szok o.O Grecki lekarz zagląda jej do gardła i mówi , że nie widzi żadnego migdałka do wycięcia a jak na jego oko to jakaś alergia się przyplątała .Oczywiście zalecił rentgen dla pewności i sama widziałam , że żadnego przyrostu nie było ! Poszłam z nią do alergologa-zrobiliśmy testy skórne i z krwi i nic nie wykazało alergii. Po niecałym miesiącu od tych badań córci przeszły objawy alergiczne i teraz wszystko wróciło do normy :) Pozdrawiam i życzę zdrówka

te dzieci macie, bo same chcecie czy tak z przypaddku? lubicie się rozmnażać?

no..maja zasiłki odpisy od podatków paczki mikołajowe pomoc z mopsu to sie ciaptają

rafaella caly bozy dzien na forum :D urzekla mnie twoja historia :D pewnie piszesz o dziecku z rodziny albo o czyms co wyczytalas na necie :P

kamila TRZYMAJCIE SIE rzeczywiscie za duzo tego wszytkiego na jednego dzieciaka a dajesz mu jakies krople na apetyt? nie podjada slodyczy i zapychaczy miedzy posilkami (w tym slodkich napojow)?

Kamilka to faktycznie maleńki jest :( Moja córka jest od twojego synka 1,5 roku starsza i waży 30 kg przy wzroście 132 cm . A co mówi lekarz na to , że schudł? Bo dziecko może być drobne i mało przybierać ale nie powinno chudnąć .Robiłaś mu dodatkowe badania ?

mogl schudnoc po zabiegach operacyjnych. to normalne akurat, bo sie traci apetyt po narkozach, a tym bardziej po ingerencjach w twarzoczaszke (bole glowy, mdlosci.. dorosly tez nie myslalby o jedzeniu). no ale jak nie ma apetytu od dawna a nie w czasie okolo zabiegowym, to widocznie inna strawa

zuzia rózia Tak :) Gdy byłam w ciąży blizniaczej to się tak zarejestrowałam :) Ale już się nie udzielam bo forum "umarło" :P