Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Moja żona nie była dziewicą, miała przede mną facetów, a ja byłem prawiczkiem

Polecane posty

Gość gość
18 02 a ty jestes dziewica?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem dziewicą, straciłam swoje dziewictwo z mężem, który również był prawiczkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ok, po ile macie lat? teraz czasy sie diametralnie zmienily i zadna kobieta nei czeka z seksem do slubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My też nie czekaliśmy z seksem do ślubu. Byliśmy bardzo zakochani i szybko wylądowaliśmy w łóżku. Co nie zmienia faktu, że robiłam to jak dotąd tylko z jednym facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas tak było jesteśmy razem 9 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja byłam dziewica, mój chłopak oświadczył mi się po maturze a potem pojechaliśmy na wakacje, był pierwszy seks. Po trzech latach zaczęło się psuć między nami a on zainteresował się inna. Nie miałam wyjścia. Musiałam go zostawic. On cały czas twierdził, że to ja go zostawiłam a on chciał się ożenić. Ożenić się ze mną a romansować za plecami z inną. Dałabym sobie rękę uciąć, że pasujemy idealnie do siebie. Wcześniej całe liceum bylismy razem. On wpadł z inną, nie z ta z którą mnie zdradzał i się ożenił, ja też mam męża i dzieci i mojemu mężowi to nie przeszkadza, ze nie byl pierwszym. On nie był święty przed ślubem i zrozumiał to jak bardzo mnie ktoś skrzywdził. Nigdy bym go nie zdradziła. To nie jest tak, że jak kobieta przed ślubem nie jest dziewica to będzie zdradzać. Prędzej dziewica bo chce się przekonać jak to jest z innymi. Często mężczyźni wierzą, że ich żony dziewice są wierne ale tak nie jest bo to spryciule. W pracy mam taką idealna właśnie koleżankę - żonę która ostro mężowi rogi doprawia a on się niczego nie domyśla. To musi wcześniej do pracy jechać, to musi dłużej zostać bo koleżankę zastępuje a jej mąż się niczego nie domyśla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:08 ja jestem prawiczkiem i chce dziewicy, inaczej to neizgodne z mymi pogladami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judek
Każdy ma prawo wyrazić swoje poglądy na temat czystośc***artnera czy partnerki ja trzymam sie swoich zasad i mam to w d***e co inni mówią i myśla i czy są hipokrytami zasada kobiet jest jedna mało która myśli o swoim jednym jedynym myśla zeby jak najszybciej dac i mieć to za sobą a co dalej wciskaja pózniej partnerowi ze to tylko raz a prawda to jest taka ze dawala wiele razy i nigdy nie wieżcie o tym jednym razie . Jestem żywym przykładem i zawiedzionym mężem i zawsze pozostanie to mi w pamieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iczi
Ooooooo , jaki nerwowy . Dobrze robila bo bylbys jeszcze bardziej nerwowy . Dobrze sie czujesz ?? . Idz do lekarza , niechaj Cie zbada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Judek
To ty idz do lekarza widocznie nie masz jaj ja jestem wyjątkowo spokojny i ztym problemem sobie dobrze radze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy teraz szukacie dziewicy, chyba, że na księżycu, bo u nas to już w wieku 13 - 15 lat się bzykają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już z tego nic nie rozumiem roochacz - nie prawik -nie szczypior - nie gruby -nie mądry - nie głupi - nie pracoholik - nie leń - nie O co tu chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iczi
Do Naturone , chodzi o rozdete ego , co mamusia kiedys wyrobila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście jest różnica, pomiędzy tym jeżeli kobieta jest w związku, a jeżeli jest zwykłą cichodajką. Swoją drogą jesteście strasznie naiwne, jeśli wierzycie, że facet ożeni się np. w wieku licealnym, większość chce się wyszumieć, przed związaniem się na resztę życia (zakładając, że będzie to udany związek) . Oświadczyny to nic wiążącego, przeważnie jak gościu dostaje co chciał to po jakimś czasie tyle go widziano, a głupie laski idą do następnego i historia się powtarza. Zdarzają się przypadki miłości od szkoły po grób ale rzadko. Judek, chłopie nie jesteś w tym osamotniony, z tym że ja dowiedziałem się o pewnych sprawach z rok po ślubie. Co gorsza zostałem potraktowany gorzej od przygodnego typa. Tylko dlatego, że chciałem pokazać, że mi zależy. Teraz sam siebie pytam po jaką cholerę? Jak może zależeć na czymś, co inni mieli bez specjalnych zabiegów? Niestety bywają takie sytuacje, w których facet z honorem nie powinien zostawiać kobiety. Jak świat światem facet zawsze zaliczał, zalicza i będzie zaliczał, a kobieta, jeżeli daje to była, jest i będzie puszczalską. Problem pojawia się wtedy, gdy taicie pewne sprawy. Nie radzę tego robić, bo prawda zawsze wyjdzie na wierzch, a możecie przez to i sobie i komuś zasrać życie. Jak już dajecie to chociaż miejcie odwagę się do tego przyznać. Nie dziwcie się, że co jakiś czas pojawiają się tego typu tematy; mamy już po prostu dosyć tego waszego (celowo piszę z małej) puszczalstwa. Wielu z nas jest naprawdę otwartych na poważny związek ale z kim? Z laską, która obciągała różnym dresom? Jak chcę być z kobietą, zrobić z niej matkę swojego dziecka to do k***y znędzy mam prawo wiedzieć o niej wszystko, co mnie interesuje, żeby wiedzieć czy przypadkiem ja i moje dziecko nie będziemy wyśmiewani za plecami przez pół dzielnicy lub miasta. Jeszcze pół biedy gdy tym dzieckiem jest dziewczynka. Wbijcie sobie wreszcie do tych swoich tictaków, że szanujący się facet nie będzie poważnie traktował cichodajki. Gdy taka wreszcie po przejściach trafi na porządnego gościa niech się nie zdziwi, że albo ją oleje albo będzie żył w****iony, jeśli się z nią zwiąże. Może naturalnie ulec emocjom chwili, jak ja, jak przypuszczam autor tematu i wielu innych. Zrozumcie też to, że facet ma inne podejście do seksu niż kobieta. Chodzi tu o wrażliwość, na te sprawy, która niestety jest raczej domeną męską niż żeńską. Normalny facet dla swojej wybranki, która oddała mu wszystko, zrobi wszystko. W innym przypadku, olewka. Abstrahując kobiecie jest zawsze łatwiej, bo nawet prawdziwy bazyl znajdzie zaliczacza, który okaże zainteresowanie, a nie każdy facet ma w sobie zaliczacza. My, niestety bywamy częściej i bardziej zakompleksieni niż kobiety. Żeby nie było nie piszę z autopsji, tylko z obserwacji. Przykro mi to pisać, ale o ile całkiem sporo nas facetów ma zasady, o tyle znałem niewiele kobiet z nimi. Nam zarzucacie, że kłamiemy, że zaliczamy wszystko co się rusza,a potem chcemy dziewic. Pogratulować; częściej kłamiecie niż my i to w żywe oczy oraz więcej z was się puszcza niż my zaliczamy. Jak kocha to wybaczy; bzdura miłość niczego nie wybacza. Sam musiałem się sparzyć, żeby zrozumieć ludzi, którzy wolą samotność. Prawdziwą sztuką życia jest umiejętność bycia samemu ze sobą. Nawet biblia (z którą ogólnie się nie zgadzam), która z jednej strony każe się rozmnażać z drugiej mówi, żeby facet, jeżeli może nie wiązał się. Powyższy tekst nie dotyczy oczywiście kobiet porządnych, których jest niestety coraz mniej, ale które jednak w dalszym ciągu istnieją. Teraz pewnie, jak zwykle zostanę zjedzony ale uprzedzam już mi się nie chcę dyskutować, powtarzam w nieco zmienionej formie tylko to o czym już pisałem przy innych okazjach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze, że mogłybyście się czasami zastanowić, czy warto poniżać siebie dla prymitywnej chuci? Bo później możecie tego żałować...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli wcześniej się dopytywal o przeszłość a owa dama sklamala to wtedy jest problem , być może wiedząc wcześniej to co wie teraz spowodowało by że nie wiązał by się z tą kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie o tym pisałem poprzednio. Z reguły jest niestety tak, że "ujawnioną" ilość kochanków kobiety należy podzielić przez 3 a kochanek faceta przez 3 pomnożyć. W każdym razie ja gdybym był prawiczkiem w życiu bym się nie ożenił z kobietą nie przeze mnie rozdziewiczoną. Nawet jako nie prawiczek dajki nie chciałem. Moja o tym wiedziała, bo jej to wyraźnie powiedziałem. Dlatego zełgała w żywe oczy. I jak kogoś takiego traktować poważnie i kochać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedni mają sexik w oprawie od najmlodszych lat i uchodzenie za cnotliwe, inni prawictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samica zawsze sie sprzedaje, jeśli nie są to jakieś zabiegi miesięczne, to zawsze jest jakieś piwo, gadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Czyli przyznajesz, że jesteś zbrukany, a oczekujesz dziewicy? I jak tu się z facetami wiązać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zboczeńce!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moja żona była, jest i będzie dziewicą!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Seks jest świetną rzeczą, współczuję wam biedni ludzie, że tak go ideologizujecie, że macie kłopoty ze swoją i cudzą seksualnością, że macie tyle komleksów. Seks jest po to, by się nim cieszyć, jakieś ideologiczne, średniowieczne teksty sztywniaków i sztywniar są żałosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:04 oczywiście racja, sex powinien być każdy z każdym od najmłodszych lat, ale samice wolą grać cnotki i sie sprzedawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Seks to zło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli w seksie są same pozytywy to dlaczego kłamiecie, zaniżacie partnerów itd.? A potem jeszcze co gorsza udajecie święte. Pół biedy jeśli do puszczalstwa potraficie si€ przyznać, ale mało która tak zrobi. Jeżeli same się nie traktujecie poważnie to jakim prawem wymagacie takiego traktowania od innych? Związek zbudowany na kłamstwie sztbko się wypali, jak mój albo całkiem padnie, jak wiele innych. I nie chodzi tu o jakąś zaściankowość tylko o zranione czyjeś uczucia. Nie mylić z męską dumą, ego itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś I vice versa! Dlatego nie oczekujcie seksu od dziewic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego facet nie chce zrozumieć gdy koledzy mu mówią że jego kandydatka na żone sypała sie ze wszystkimi i po ślubie nic sie nie zmieni ah ta milość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×