Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agazgaga

Ćwiczę z Jilian Michaels

Polecane posty

przerwa przerwa spacja spacją, przejżyjcie ten trening zobaczycie o co mi chodzi np pomki z klaśnięciem ? a tam nie takie cuda się dzieją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hahaha Wikia ty szalona optymistko haha, rozbawiłaś mnie tymi kulawymi pompkami hihihi jasne że będziemy próbować haha tylko ja mówię że to co się dzieje w tym treningu to masakra ja to będę tam wszystko kulawe robić haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobrze ze zaczynam z wami cwiczyc bo z kiepsko u mnie z motywacjA. impreza alkohol niewyspanie brak treningow popcorn pomocy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza spoko jeżeli potrzebujesz się "odchamić" to rób to ale masz czas do soboty niedziele zostaw na odpoczynek, żebyś miała siłę ćwiczyć od poniedziałku. Chyba już długo się odchudzasz i poprostu masz kryzys. Nie wiń się za to każdy czasem ma :-D Napewno przez te trzy dni nie przytyjesz A ja dziś wstałam z zawrotami głowy nie wiem jak będę ćwiczyć mam nadzieję, że dotanę @ jeszcze przed poniedziałkiem :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzisiaj mam wolne od ćwiczeń :) słońce wreszcie się pojawiło u mnie :) wreszcie się ruszymy na jakiś dłuższy spacer :) Aga moje pompki zawsze były tak kulawe że ja się dawno przestałam przejmować że ich nie daję rady normalnie zrobić, trzeba ćwiczyć ile się da radę tak jak Wikia pisze jak będzie za ostro to się przystopuje, złapie oddech i dalej :) Wikia ja na pewno w pierwszy dzień będę ćwiczyć rano a drugi trening wieczorem lub po południu, raczej nie dam rady na raz, ale jak są dni z treningami krótszymi tam widziałam 17min czy 13min dodatkowo to zrobię od razu, jakoś damy radę :) Eliza trochę luzu Ci nie zaszkodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry:) pisałyście że sie mierzymy w poniedziałek ale myslę że mogę być juz wówczas przed okresem opuchnięta więc się zmierzyłam tak na wszelki wypadek i... juz są efekty, po dwóch tygodniach:D -1cm w pępku, -0,5biodra, udo i talia bez zmian, waga -0,6kg. W poniedziałek zmierzę się jeszcze raz ale jak bedzie więcej to nie wezme tego pod uwage

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza, nie bądź dla siebie taka surowa:) zrób sobie dwa dni wolnego pod rząd chyba dawno nie miałaś az tylu? Ciało potrzebuje takiego resetu raz na jakiś czas, przeciez nie przytyjesz a nabierzesz sił:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no Dokladnie tym bardziej ze mam napiety grafik w zyciu. praca szkola zaliczenia szukam pracy nowej. wlasnie czekam na interview. jutro I pojutrze pracuje po 14godzin!!! dzisiaj jednak sprobuje zrobic uwt. im dluzsza przerwa tym trudniej wrocic do cwiczen. odespalam impreze wiec mam wiecej sil. wikia gratuluje . ja sie mierze w pon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eliza może będzie ci raźniej jak się przyznam, że ja wczoraj nie ćwiczyłam, ale przez dziecko bo zaplanowałam trening na późny wieczór a on obudził się z bólem brzuszka najadł się ciastek na których producent nie napiał, że jest mleko i płakał mi pół nocy :-( Musiałam zrezygnować z treningu. Za to dziś już jestem po Upper Body beta i les mills fajny ten trening brzuch palił akurat w okolicach mojej oponki :-D. Po wyzwaniu będę do niego często wracać. U mnie z tym mierzeniem to tez będzie lipa też jestem przed @ i widzę po kostkach, że już trochę opuchnięta. ale u mnie jak zwykle nic się pewnie nie ruszyło więc jakby w poniedziałek było więcej to wezmę po uwagę poprzednie wyniki i po okresie się zmierzę dokładniej Później zrobię jeszcze tego zaległego wczorajszego killera. I chyba po nowym roku zrobię focusa w całości + siłownia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczytałam na fb:-) Słodycze mają tłuszcze utwardzone, izomery trans i inne rakotwórcze substancje, kilka spulchniaczy, ulepszaczy smaku, konserwantów i barwników! Ciąg dalszy listy: sam tłuszcz, cukier, biała mąka. I te kalorie… Dwa ciastka to niemal cały obiad!!! Nagle, te śliczne, kolorowe pyszności tracą urok, nieprawdaż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia pieknie! Gratuluję spadków Będę chyba płakać takie macie piekne efekty a u mnie dupa :-(. Wogóle to gdzie jesteście? ja uziemiona dziś w domu :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agazgaga trzymaj sie kochana, ja wlasnie zjadlam pyszny obiad z ukochanym: swiezy losos, z salatka i troszke ryzu byl zachwycony, lepszy niz w restauracji , powiedzial. Samo zdrowie. ............. teraz koncze moj assesment, oddaje prace i robie fitness, ale wieczorkiem. Zrobie na pewno UWT i moze jeszcze cos na brzuch- napisze jak bede PO. ........... Ciesze sie, ze zaczynamy razem te 30 dni:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
agazgaga lubię mysleć o ciastkach, krakersach itp w ten sposób, gorzej gdy zapomnę że to same świństwa i się skuszę. kurcze latam co chwilę do łazienki chyba złe menu miałam, sniadanie owsianka, obiad bigos (z grzybami bez mięsa) :( mam szaloną kiszkę :P wczoraj nie ćwiczyłam w ogóle mi sie nie chciało za to dzis na pewno cos zrobie bo nawet mi sie chce tylko niech mi sie brzuch uspokoi...Eliza tez się cieszę że razem zaczynamy to wyzwanie, i to przed swiętami, sylwestrem:) jak mnie rodzinka zobaczy to mnie nie poznają:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też się strasznie cieszę że będziemy razem ćwiczyć to mi daje większą motywację Ale dzis ogólnie mam dzień do bani latam z mopem za młodym który nic nie kuma :-( boli mnie powoli już brzuch, obijam sie o meble. Jestem dumna tylko, że zrobiłam cały zaplanowany trening mimo tych zawrotów i nie skusiłam się na placki ziemniaczane :-) Wieczorem musze poćwiczyć żeby sobie humor poprawić :-) Mam nadzieję że po tym wyzwaniu i u mnie pojawią się efekty. A teraz ide prać gacie mojego dziecka ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Veruna
hello hello;D ja pierdziele nie mam na nic czasu:( siedziałam nad książkami od rana do wieczora od wczoraj i chyba spoznilam się z zadaniem:/ mam nadzieje ze będzie uznane:( mam zaleglosci:( dzisiaj nie miałam czasu na jedzienie nawet, zjadłam 1 kanapke, banana z jog. naturalnym i jabłko male. Dziewczyny niestety nie podejmę tego wyzwania z Wami, w pierwszej chwili chciałam ale po głębszym zastanowieniu, wiem że nie dam rady po ostatnim maxie myslalam ze umre ;) za dużo tych maxów:p ćwicze dopiero od dobrego miesiąca 3x w tyg..więc z kondycją nie poszaleje hehe:P ale stwierdziłam, że nie będę gorsza i tamtaratam robie insanity 60 day:D:D:D od soboty zaczynam, mam nadzieje że się nie pogniewacie że nie od poniedziałku razem z Wami, ale sobota mi lepiej pasuje a co szybciej, to szybciej:P Aga słodycze są beee!!!!!!!! ja obiecałam do świat nie jeść, Elizka raz 1 tygodniu a TY co????? :> pomyśl jak na produkcji dłubali w nosie i dotykali tych ciastek po które chcesz sięgnąć\:P:P:P:P Eliza a czemu tak długo w tej pracy?????dobrze, że zmieniasz tą pracę oby się udało bo się wykończysz!!!! 3mam kciuki dawaj znac jak się uda:):):) lecę 3majcie się miłego wieczorka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dopiero teraz mam chwilkę, ale mnie brzuch boli to chyba z nerwów ;) troszkę mam na głowie spraw :( apetyt dzisiaj słaby zjadłam tylko trzy posiłki, ale dzisiaj nie ćwiczę więc apetyt i tak byłby mniejszy ;) na obiad sobie zrobiłam krążki cukinii w panierce z sosem czosnkowym, wieki nie jadłam takiej :) byłam z małym na spacerze on na rowerku więc ja maszerowałam szybko za nim, ładna pogoda się wreszcie zrobiła:) a i jeszcze po południu byłam u lekarza, wyniki mam w normie jeszcze tylko muszę ginekologa odwiedzić w przyszłym tygodniu jak się uda i może wreszcie się dowiem co dalej z moim bólem. Aga no z tym mopem to sobie troszkę jeszcze polatasz ale cierpliwości! musisz być stanowcza i cierpliwa pierwsze dni najgorsze, też to przechodziłam i wiem że aż ręce opadają jak się kolejny raz obsika ale w końcu załapie :) Co do słodyczy to mnie w sumie nie odstraszają te złe składniki i tona cukru, tak się nauczyłam że jem rzadziej słodkie a jak już to mała porcja bo mnie muli, jakiś batonik czy kawałek czekolady mi starcza a ciastkami w sumie nigdy się nie zajadałam jak już to drożdżówki francuskie kocham ;) Ja nigdy nie miałam problemu ze słodyczami, mnie raczej gubią fast foody i słone przekąski, chipsy. Wikia gratulacje! Dziewczyny fajnie że zrobimy to razem! ja bym bez was się za takie wyzwanie nie zabierała, za mało motywacji we mnie ale z wami wiem że będzie łatwiej :) mam nadzieje że nam kolana nie wysiądą ;) obyśmy zobaczyły piękne efekty :) Veruna luzik wiemy że jesteś początkująca i takie hardcory to jeszcze nie na twoje możliwości ale może za jakiś czas spróbujesz :) a puki co życzę powodzenia w Insanity :) na pewno poprawi twoją wytrzymałość i kondycje :) choć też nie będziesz miała lekko więc wszystkie damy czadu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Veruna to Ty tez dajesz czadu, traktuj to jako nasze wspólne wyzwanie, wszystkie robimy insanity:) kiszki mi sie uspokoiły zjadłam jajecznice z brokułem 2 godz temu i zabieram sie za trening. dzis mieszanka 60minut mel b, tiffany, ewki, jillian, moze dodam do tego brzuszki albo przysiady jak dam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe Veruna ja wcale nie mam ochoty na słodkie (narazie) też przecież podjęłam decyzję, że do świąt ZERO! Wkleiłam to tylko tak dla lepszej motywacji hihi. Insanity wow ja i Czanka próbowałyśmy ale nas pokonało hihi mam nadzieję, że tobie się uda będziesz mieć niezły wycisk :-D Czanka no czasem to z siebie wychodze jak po raz któryś się osika ale wiem, że jemu nie mogę tego pokazać , mam nadzieję, że niedługo załapie najgorsze to siedzenie w domu bo nie chce mu już zakładać pieluchy na wyście bez za zimno (jak się zsika) Zaprosiłam koleżankę z córką, żeby mu rozrywki dostarczyć ale jak przyszły to wtedy sikał chyba co 15 minut :-( Z dietą dziś ok I sniadanie owsianka na wodzie II sniadanie dwie kromeczki razowca z wędlinką pomidorem i ogórkiem Obiad Warzywa na patelnie + jajo podwieczorek pół kiwi, ósemka jabłka, garstka orzechów i słoneczniku kolacja tuńczyk z pomidorem i cebulką pół łyżeczki musztardy mała bułeczka wieloziarnista. chyba nie źle co? No mogłam tą bułeczkę odpuścić ale tak mnie wołała ;-) Dziewczyny a co myslicie o łososiu z puszki? oczywiście w sosie własnym próbowałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha Eliza to że nie jemy słodkiego nie znaczy , że objadamy się słonym ( popcorn itp) hihi. Pamietaj widzę cię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga uwielbiam warzywa na patelnie plus jajo ;) często jem ;) A z synkiem to może jednak wychodź w pampersie tylko tłumacz że to tylko w razie czego żeby spodni nie zmoczyć a tak to ma wołać, oszalejecie w tym domu ;) mój w lecie się uczył nocnika także miałam z górki. Łososia z puszki nie jadłam, ale za to makrelę w sosie pomidorowym lubię czasem zjeść ;) Twoje menu smaczne :) Moje było takie: Ś: serek wiejski lekki, 2 kromki grahama z masłem polędwicą sopocką i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem O: krążki cukinii w panierce z sosem czosnkowym na jogurcie K: jajecznica z 2 jaj z keczupem cebulką i polędwicą, 1,5 kromki grahama z masłem, ogórek konserwowy i trochę pomidora Zwykle są jeszcze 2 przekąski ale dzisiaj apetytu brak tak jak pisałam więc opuściłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka krążki z cukini pychota to jeszcze o tej porze można ją gdzieś dostać?? Też miałaś dobre jedzonko mniam :-) Nie chce mu zakładać bo to straszny cwaniak i uparciuch wiem, że jak mu założe to się uprze i już wogóle nie usiądzie na nocik rano mu powiedziałam, ze od dziś już nie siusia w pampersy mamusia nie kupiła więcej i niema ? że już jest duży i bla bla bla on jeszcze prawie nie mówi ( jest strasznie leniwy i wygodny jak to lekarka powiedziała) i bardzo czesto udaje, że mnie nie rozumie dla swojej wygody hihi :-). Jestem twarda ale ponoć to bunt dwulatka i trzeba przetrzymać Ja go chciałam w lecie odpieluchować ale miał wtedy 1,5 roku i nic nie jarzył odpuściłam , ale jak wróce do pracy to musi być już bez pampka bo teściowa mi go nie odpieluch**e (wygodna jest) a do przedszkola od września Czanka super, że wyniki wporządku, Dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czanka krążki z cukini pychota to jeszcze o tej porze można ją gdzieś dostać?? Też miałaś dobre jedzonko mniam :-) Nie chce mu zakładać bo to straszny cwaniak i uparciuch wiem, że jak mu założe to się uprze i już wogóle nie usiądzie na nocik rano mu powiedziałam, ze od dziś już nie siusia w pampersy mamusia nie kupiła więcej i niema ? że już jest duży i bla bla bla on jeszcze prawie nie mówi ( jest strasznie leniwy i wygodny jak to lekarka powiedziała) i bardzo czesto udaje, że mnie nie rozumie dla swojej wygody hihi :-). Jestem twarda ale ponoć to bunt dwulatka i trzeba przetrzymać Ja go chciałam w lecie odpieluchować ale miał wtedy 1,5 roku i nic nie jarzył odpuściłam , ale jak wróce do pracy to musi być już bez pampka bo teściowa mi go nie odpieluch**e (wygodna jest) a do przedszkola od września Czanka super, że wyniki wporządku, Dużo zdrówka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga za kilka dni już będzie lepiej, mój też nie mówił jak go uczyłam bałam się jak on mi będzie mówił że mu się chce ale mówił 'be' potem 'si' a teraz jak idzie na nocnik zamyka drzwi żebym z nim nie szła i sam się rozbiera ;) tak to jest z dzieciakami trzeba ich nauczyć wszystkiego a bacie są od rozpieszczania i zabawy ;) A cukinie kupiłam w biedronce są cały rok takie pyrdki małe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po treningu, dodalam brzuszki, razem 75min ale nie mordercze. oczywiscie sie spocilam bo trening "na sucho" to nie trening:P Aga to masz przeboje teraz z dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wikia bijesz nas na lopatki, brawo. ja juz po szkole i UPPER BODY weight t.-insanity. Jestem z siebie dumna dzisiaj:) Musze wpasc w rytm cwiczen bo bedzie kiepsko od poniedzialku ................... Weruna, jezeli podejmujesz sie insanity to lepiej z tego zrezygnuj- lepiej juz nasz miesieczny. moim zdaniem jest DUZO PROSTRZY od insanity. znudzisz sie po paru dniach, a tak w grupie razniej. masz do nas dolaczyc i koniec tematu. jutro którys z maxów robie, a Wy? .......................... Co uzgodnilyscie? mamy robic jeden po drugim trening czy mozna rozlozyc w ciagu dnia? ..................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny mogę do was dołączyć? już kiedyś udzielałam się na forum (może któraś z Was się na mnie natknęła;) ) pozniej zaprzestałam a teraz potrzebuję stosownego kopa w d.... na rozruch ;p przyjmiecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasna Porcelanova witaj! Jak potrzebujesz kopa to polecam Pure Cardio hihi :-D A tak poważnie to ćwiczysz coś? ćwiczyłaś? Jak kondycja i co z dietą? Z jakich wymiarów wychodzisz? Masz pytania pomożemy, no i zapraszamy do ćwiczeń z nami :-) .......... Zgadzam się z Elizą też mi się wydaję lżejszy nasz program niż insanity w całości :-) Choć ten overtime........ ............ Wikia wyniatasz :-) Tylko znowu nie przecholuj :-) ............. Ja sie będę starała zrobić dwa pod rząd. Myślę że po strength da radę zrobić pure cardio zresztą słyszałam że po siłowym cardio najlepiej spala tłuszcz :-D Reszta nie jest aż taka długa i większość treningów jest pojedyńcza jakbym po maxie miała robić Pure cardio to bym napewno odpuściła :-P .............. Ale dzisiaj synuś dał pospać :-). Nie wiem co dziś ćwiczyć miałam mieć wolne ale ze wględu na nasze wyzwanie musiałam poprzestawiać trochę. Co dziś ćwiczycie może się dołącze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×