Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Majka012345

KWIECIEŃ 2014 PRZYSZŁE MAMY

Polecane posty

niulekx no cóż, rozmowa z szefem nie jest łatwa ale ja sobie tłumaczyłam tak- tak czy siak już jest po fakcie i na szczęście nie muszę się przejmować jeśli nawet komuś by się to nie spodobało. Co do płci to marzę o dziewczynce do parki z moim synkiem, mam przeczucie, że będzie dziewczynka a nadzwyczaj mnie irytują Ci którzy mówią że i tak będzie chłopak....np. mój mąż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak się jeszcze zastanawiam ile będę pracować, chciałabym jak najdłużej żeby dostawać normalne pieniądze, bo na umowie oczywiście najniższa krajowa a w rzeczywistości mam więcej. Więc jak pójdę na zwolnienie to marnie będzie:( ale z drugiej strony, jak robi się jesień to u mnie w pracy jest tak strasznie zimno, że wolałabym nie ryzykować zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_1988
będę kwietniową jeśli los pozwoli. mogę się dołączyć?bardzo bym prosiła o podtrzymanie mnie na duchu smutas.gif byłam na usg, jest wg jej wyliczen siodmy tydzien ale (cytuje): pęcherzyk ciążowy jest za mały jak na ten wiek, zapraszam za tydzień jeśli nic się nie zmieni - musimy sztucznie poronić...czy miała któraś taką sytuację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
motylek no co Ty? co to za plamienia?od kiedy je masz?rozmawiałaś ze swoim ginem o tym? nie wolno Ci dźwigać! torbę z małymi zakupami i nic ponad to!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wyznaczył wstępnie termin na 23 kwietnia. śmialiśmy się z Mężem bo jego jedna siostra urodziła 3 lata temu w kwietniu, druga siostra w tym roku w kwietniu a w przyszłym roku jak wszystko dobrze pójdzie my rodzimy w kwietniu u nas nikt nie wie o ciąży czy o tym że planujemy coś. powiemy dopiero po badaniu 10 września jak już wszystko będzie pewniejsze. mnie piersi strasznie bolą. położyć się na brzuchu nie mogę tak boli :o i dużo sikam, a jeszcze więcej pije, non stop coś pije. i mdli mnie całymi popołudniami, ale nie wymiotuje narazie mój Mąż ma mnie powoli dość, niby rozumie że hormony itp ale jak by mógł to by mnie na księżyc wysłał tak mu już sił brakuje na moje humory ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aneta_1988 witaj! kurcze a kiedy byłaś na usg i jaki był ten pęcherzyk? kiedy była ostatnia OM? może trzeb iść do innego lekarza, jakiegoś sprawdzonego , poleconego, może coś podpowie,uspokoi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aha, ostatnią miesiączkę miałam 17 lipca Aneta_1988 - mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Papsi dzis rano zauwazylam:( takie lekko brazowe dwie plamki zmienilam wkladke i zobacze zaraz, bo znowu mi sie chce siku wzielam np z raz na rece moja chrzesnice ma ponad 15 kg:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to trzeba do ginekologa od razu. mój mówił że jakby co to od razu na wizyte przychodzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_1988
ostatnia miesiaczka 6 lipca. usg mialam w ten wtorek, rozmiaru pecherzyka mi nie podala...dostalam wydruk z usg bez opisu...totalna olewka pacjenta. we wtorek ide do niej ostatni raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MotylekGość----> ja proponuję umówić się jak najszybciej do lekarza, ąlbo nawet zadzwoń i zapytaj jak masz taką możliwość, plamienie nie zawsze musi oznaczać najgorsze czasami nawet może trwać całą ciążę , ale najlepiej jest sprawdzić co jest jego przyczyną, lekarz pewnie przepisze Ci luteinę albo d*phaston i będzie dobrze, ale poradź się lekarza jak najszybciej, a w którym jesteś tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie odbiera tel:( ja juz biore luteine:( jedna rano i jedna wieczorem najwyzej zwieksze do dwoch

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MotylekGość---->to może spróbuj do jakiegoś innego ten raz tylko aby się upewnić czy ok jest wszystko? Będzie dobrze zobaczysz:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra dziewczyny ja idę do garów :) dziś na obiad barszcz ukraiński i rybka z ziemniaczkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz, jeśli to jest mała jednorazowa plamka to chyba tragedii nie ma (też tak miałam) ale dla spokoju trzeba dopytać bo to może być ostrzeżenie ...Wychodzę z założenia, że jeśli nie ma pomocy swojego lekarza to trzeba jechać do szpitala i tam sprawdzą, tylko istnieje ryzyko że położą i wtedy robi się jakby mnie zabawnie.... aneta 1988- ten lekarz to jakiś konował chyba skoro nawet nie raczył Cię doinformować...wkurw... mnie jak ktoś ma na dzień dobry tryb olewający...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aneta_1988
i tekst: "prosze przyjsc za tydzien,najwyzej bedzie trzeba dac tabletke na poronienie jesli pecherzyk sie nie powiekszy. aha no i skierowania na badania na razie nie daje bo nie wiadomo czy jest sens tracic pieniadze"...!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
umowie sie do lekarza innego ale na jutro bo dzis nawet nei mialabym jak dojechac a autobusami nie bede sie tlukla wole odpoczywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mieszkam w mieście moim obecnym dopiero drugi miesiąc więc wczoraj obdzowniłam chyba pół miasta i trochę się przeraziłam bo nigdzie nie można sie zapisac juz do końca roku - nawet prywatnie ale szczęśliwie znalazłam prywatnie fajnego ginekologa, młody dość facet, będzie koło 35 lat, sympatyczny, delikatny, wszystko tłumaczy, opowiada, pokazuje, zrobił usg, dostaliśmy zdjęcia pęcherzyka (dwa, jedno dla taty do portfela, drugie dla mamy do portfela - jak to powiedział ;) ), dostaliśmy kilka opakowań witamin, i za wszystko zapłąciłam tylko 100zł jestem baaardzo zadowolona z wyboru a pęcherzyk ma 6mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walabia
motylku, ja miałam podobne plamienie (ale nigdy nie zauważyłam na wkładce, tylko podczas aplikacji luteiny do środka), i lekarz przepisał mi 3x2 tabletki. Więc ja jej biorę o wiele więcej niż Ty! Plamień nie mam już od jakiegoś tygodnia, ale w sumie oprócz leżenia to ja nic nie robię:/ Zdecydowanie nie podnoś nic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość walabia
aneta, Twoja historia niestety potwierdza moje przypuszczenia, że sporo KOBIET wśród ginekologów, po prostu nie nadaje się do swojej pracy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiii to fajnie że trafiłaś na zaangażowanego dr bo to jest ważne jakie ma podejście, że wszystko tłumaczy, że nie ma pośpiechu i nie krępujesz się zadać pytanie...Ja chyba jeszcze nigdy nie trafiłam na takiego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walabia no rzeczywiscie malo jej biore oddzwonila do mnie kazala brac po 2x2 i odpoczywac planowalam dzis umyc schody na gore ale jednak odpuszcze bede lezec mam w domu 2,5letnia chrzesnica sporo z nia sie bawie ale dzis zdrowy egoizm!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też ;-) ale na pewno fiono wpisałaś wiek ukończony, bo to ponoć ważne ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaFilipinka
Aneta_1988 ja tak niestety miałam, na USG wychodził mniejszy pęcherzyk niż powninien byc, miałam czekac tydzień też czy się powiekszy, nie doczekałam ,po 3 dniach zaczełam krwawić i poroniłam . pęcherzyk w 6 tyg miał 5 mm jakoś , młodszy o 2 tyg niz powinno być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi wyszedł chłopiec i chłopca chcę (choć moja mamusia też chciała chłopca i urodziłam się ja ;) przy drugiej ciąży stwierdziła ze skoro już ma mnie do chce drugą dziewczynkę i urodził się mój brat ;) ) generalnie ja jestem ciekawa co będzie. ale chyba ten chłopiec bo jak myślę o tym moim małym groszku to tylko jako o chłopcu. jak myślę "świadomie" to myślę że labo chłopczyk albo dziewczynka. ale jak tak "nieświadomie" coś sobie tam myślę to zawsze jako o chłopcu. może to intuicja?... ciekawe czy się sprawdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miluśśśś- to jest dokładnie to o co wczoraj pytałaś: (...)Przyjmuje się, że ciąża trwa 9 miesięcy kalendarzowych (inaczej 10 miesięcy księżycowych każdy po 28 dni), czyli 280 dni. Za jej początek bierze się pierwszy dzień ostatniej miesiączki - jest to tzw. reguła Naegelego. Obliczony za pomocą tej reguły czas trwania ciąży to wiek ciążowy - i nim będzie się posługiwał lekarz, prowadząc Twoją kartę ciąży. Wiek zapłodnieniowy - czyli liczony od momentu, gdy rzeczywiście doszło do poczęcia - jest co najmniej dwa tygodnie krótszy. Gdy więc lekarz mówi o 10 tygodniu ciąży, to znaczy, że do zapłodnienia doszło 8 tygodni temu. W rzeczywistości ciąża trwa więc nie 280 dni, lecz 266 od momentu poczęcia. Należy pamiętać, że termin porodu wyznaczony dzięki regule Naegelego jest jedynie orientacyjny. Poród może bowiem odbyć się dwa tygodnie wcześniej lub dwa tygodnie później od wyznaczonego w ten sposób terminu. Jedynie pięć procent kobiet rodzi dokładnie w wyznaczonym terminie (...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×