Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość Paatkaa
Myślałam, żeby kupić taką sukienkę, która na brzuchu się będzie rozciągała w zależności od wielkości brzucha. --- Joanna jak ja Cię doskonale rozumiem, moja cera wgląda tragicznie i nie wiem co mam z nią zrobić. Znalazły się osoby wg, których wyładniałam a ja czuję się fatalnie. Gruba i pryszczata. Wrr...A co do włosów mam tak samo. Na brzuchu takie czarne włoski, ponoć to normalne. Na nogach też zdecydowanie szybciej włosy mi rosną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Patka a duzo przytyłas? u mnie do tej pory 2.5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
też mam włoski na brzuchu i ogólnie mam już duży brzuch a to dopiero 13tydzień i czuje jak w środku mi się coś rozpycha:) nawet potrafię wskazać w którym miejscu jest:) jestem bardzo chuda, zawsze miałam płaski brzuch i to dlatego go już tak widać i to nie taki jakbym przytyła tylko jest taki okrągły. Co do sukienki to mam znajomą która od niedawna sprzedaje bardzo tanio ciuszki i miała ostatnio sukienkę ciążową taką elegancką i zwiewną miętową, bardzo ładną i przed chwilą zobaczyłam że już ją sprzedała a chciałam ją polecić..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Nawet mnie nie denerwuj. 4 kg. Przez to leżenie i wpierniczanie słodyczy :( Ale w sumie tyle przytyłam od czerwca do połowy sierpnia i teraz waga stoi ale po mału boję się na nią wchodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
4kg to nie jest dużo, nie przejmuj się tym:-) czytałam na jakimś forum że np w 15 tygodniu dziewczyny mają już 9 kg na plusie:-) to dopiero wynik:-) dowiedziałam sie że w drugim trymestrze powinno się tyc 2 kg miesięcznie, u mnie do tej pory przybywa około kg ale teraz czuję że będzie więcej:-) ostatnio robiłam przeglad szafy i połowę rzeczy musiłam spakowac do kartonów bo albo za wąskie w brzuchu albo w biuście:-( Na szczeście mam dużo rozciagliwych tunik i leginsów więc sobie jakoś poradzę...Ale z przerażeniem patrzę na zblizającą sie jesień i zimę, bo tzreba się czymś okryc a szkoda wydawac dużo kasy na ubranie które posłuży przez krótki czas:-( chyba wybiorę się do lumpeksu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też już troszeczkę brzuch odstaje, ale jest jeszcze malutki i pod luźnymi bluzkami trudno go dojrzeć. Na brzuchu mam jasne włoski i na szczęśćie po 2 ciążach żadnego rozstępu. Ciekawe jak będzie tym razem, bo przytyłam też około 2-3 kg a zaczął się 15 tydzień. Muszę się zwazyć rano jak nie zapomnę ;) Dziewczyny jakie przyjmujecie witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak narazie przytyłam 1,5kg. Lekarz powiedział że to bardzo dobrze ale i tak boje sie co dalej bedzie. Mama w 1 ciąży odrazu po porodzie wżyła tyle samo co przed ciąża. Mam nadzieję że ze mną będzie tak samo. Kalina ja brałam Feminovit + DHA ale skończył mi się a teraz w żadnej aptece go znaleźć nie mogę więc biorę sam kwas foliowy, chociaż lekarz powiedział mi że witamin brać nie muszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Ja też przytyłam 4 kg. Mam spory brzuch. Wcale się wagą nie przejmuję, bo w poprzedniej ciąży też szybko tyłam ale udało mi się to później zrzucić. Więc dziewczyny głowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja biorę kwas foliowy i żelazo[ mam niską hemoglobinę] joanna6950 może to będzie dziewczynka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny u mnie z seksem po porodzie - tez bylam nacinana bylo ok tak jak i przed pierwszy raz po byl sredni ale odbyl sie w 5 tyg wiec nie mam sie co dziwic co do wlosow o tak jest ich sporo i rosna szybko ale nie marudze bo nareszcie mam piekna fryzure :-) Ja nie wiem ile przytylam 4 tygodnie temu byl jeden kilogram na plusie kolejna wizyte mam we wtorek...mam w domu wage ale ciagle zapominam kupic baterii;-) Ale bo brzuchu widze ze normalnie rosnie w oczach jeszcze przy luzniejszej bluzce sie ukryje ale przy obcislych ciuchach mamuska pelna geba ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Mam nadzieje na dziewczynkę:-) Trafiłam na jakiś chiński kalendarz i tam właśnie tak wychodzi ale sądzac po dniu w którym się to stało podejrzewam że może byc chłopiec:-) a u mnie jest na odwrót bo zaczęły mi wypadac całymi garściami:-( Jak tak dalej pójdzie będę łysą młodą mamą:-( Już kiedyś miałam problemy z wypadaniem włosów ale jakoś się uspokoiło a teraz znowu to samo, z mojej dawnej fryzury z liceum została połowa, a do tego mam cienkie, dziecinne włosy:-( po prostu tragedia:-( zastanawiam sie nad ścięciem do ramion, żeby stały sie lżejsze, bo teraz są za łopatki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joanna=> mnie też strasznie wypadają włosy, ale zaczęło się jeszcze przed ciążą. Kiedyś miałam piękne włosy, a od kilku lat wstydzę się rozpuszczone nosić, takie są liche :-( ______________________ U mnie wg chińskiego pierwszy miał być chłopiec i się sprawdziło, druga dziewczynka, a jest Artuś, a teraz nie wiem, co ma być, bo do zapłodnienia doszło między majem a czerwcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam się dziewczyny wieczorowo :) Dzisiaj miałam napięty dzień ogólnie - rano byłam w laboratorium, później na zakupach, w pracy też dużo zajęc bo koniec miesiąca, wieczorem po odbiór wyników i właśnie przed chwilą wyszli goście. Ufff, teraz tylko kąpiel i błogi sen :) -------- Wyniki mam dobre, czekam z niecierpliwością na wizytę. Kalina pytała o witaminy - ja biorę prenatal classic. ------- Co do wagi nie wiem ile przytyłam, bo każda waga ważi inaczej - moja inaczej, lekarza inaczej, rodziców jeszcze inaczej. Ufam tej co ma lekarz, wg niej miesiąc temu przytyłam 1,5 kg, więc teraz pewnie będzie ponad 2 na plusie. ------- Co do brzuszka mój już tak fajnie wygląda, ale tylko wieczorami. Czasem się zastanawiam, gdzie się ta moja dzidzia chowa :) Ale oglądałam brzuszki na necie i niektóre dziewczyny w 15 tyg miały jeszcze mniejsze. ------ Dziewczyny poradźcie coś. Otóż byliśmy dzisiaj z mężem na zakupach i weszłam do sklepu z artykulam dziecięcymi. Oglądaliśmy głównie wózki i zarówno ja, jak i mąż upatrzyliśmy sobie jeden model (a to dziwne bo gusta mamy inne hehe). Dowiedzieliśmy się, że średnio się czeka 2 tyg., podziękowaliśmy i stwierdziliśmy, że jak zdania nie zmienię wrócimy w styczniu. Ale w pracy z koleżanką się zgadaliśmy, że jej siostra chce sprzedać swój, że wystawiła na tablicy. W sumie ja o używanym wózku nie myślałam nigdy (teściowa dała na nowy całą sumę jak się dwoiedziała o ciąży), ale z ciekawości weszłam zobaczyć. I okazuje się, że to ten sam wózek! Nie ma nawet roku, wygląda naprawdę dobrze, no praktycznie niczym się nie różni, a jest sporo tańszy. Mąż oczywiście, że nie, że chce nowy, że na wózek za szybko. Ok, zgadzam się z nim, ale uważam, że to fajna okazja. Raczej gustu nie zmienię i tak staniemy się w styczniu posiadaczami tego modelu. Więc tu pytanie dziewczyny - co byście zrobiły na moim miejscu? Warto w ogóle rozważać zakup używanego? ------- Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziedzictwo beatrycze
Alexis a jaki to wózek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis=> ja na pewno kupię używany. Tym bardziej, że spacerówkę mam, więc tylko głęboki potrzebuję. Nie będę wywalać kupę kasy na wózek, w którym dzidzia będzie jeździć tylko rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexis powiem ci tak z mojego punktu widzenia...przy pierwszym dziecku człowiek wpada w wir zakupów bo buciki takie słodziudkie, bo spioszki sliczne, wybór wózka to tez frajda i łozeczko i materacyk i posciem mmmyyy jest to naprawde fajne ale i kosztowne... czesto.. mnie wiekszośc rzeczy zostala z pierwszego dziecka i tak mi smutno, ze nie moge sobie powybierac od nowa a to wozka a to łozeczka.. to znaczy moge ale rozsadek bierze góre... ja zauwazylam, ze facetom to czesciej przeszkadza, ze ich dziecko bedzie mialao cos po kims a jesze pierwsze.. A teraz kwestia odpowiedniego czasu na zakup... hm... fakt troche szybko i nie chodzi tu o jakies przesadz tylko, ze trzeba to przechowac a poza tym moze ci sie jeszcze odmienic i co wtedy za miesiac dwa zobaczsz moze jakis fajniejszy... zreszta przed wyborem poczztaj o nim opinie bo to jest bardzo wazne A jeđli stwierdzisz ze ten i zaden inny to tylko meza trzeba przekonac i kupuj ten od znajomej jesli jest w dobrym stanie czyli kola i wszystkie funkcje sa ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Ja jeszcze nie wiem czy kupię nowy wózek czy używany ale nie widzę zadnej różnicy, jeżeli jest w dobrym stanie to dlaczego nie:-) poza tym urodzimy dzieci jeszcze w zimę, gdy może byc srogi mróz wiec na poczatku i tak na spacery nie będziemy chodziły a potem maluch urośnie bedzie cieplej i ten głęboki nam nie posłuży:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Hej. Pytałyście o wózek. Ja na te kilka miesięcy to albo używany albo jakiś tani, a spacerówkę jakąś lepszą. Gondole na 6 m-cy nie ma sensu wydawac wielkich pieniędzy. Mój syn mając 6 m-cy pożegnał się z gondolą bo leżąc płasko nawet z poduchą wył. Także ja na Twoim miejscu brałabym ten używany a te pieniążki na lepszą spacerówkę przeznaczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Folik mi się skończył i żadnych witamin nie biorę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć, Pytałam o witaminy, bo ja właśnie biorę folik i do tego witaminy complex, czyli taki uniwersalny zestaw witamin. Znajoma mi powiedziała, że od 12 tygodnia dobrze przyjmować jakieś witaminy z DHA np. Omegamed DHA, które są odpowiedzialne za rozwój mózgu i oka u dziecka. Zastanawiam się nad ich zakupem. Jeśli chodzi o włosy to ja mam dość gęste i zawsze takie miałam. A wózek mam jeszcze po pierwszej córce, później druga w nim jeździła, pożyczyłam szwagierce na te pierwsze miesiące i wyobraźcie sobie, że jest nic nie zniszczony. 8 lat temu dałam za niego 1000 zł, gondola i wymienna spacerówka. Jestem zadowolona bo to był na prawdę super zakup, więc teraz mam z głowy, łóżeczko tez. Jedynie muszę dokupić nosidełko bo zniczone już za bardzo. Takie rzeczy jak wanienka czy chodzik też mam, więc o tyle dobrze że teraz nie muszę wydawać kasy na wyprawkę, ale i tak idzie jej soro na inne rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chodzik od razu wyrzuć. Nie ma chyba większej krzywdy jaką matka może zrobić dziecku jak wsadzac je w chodzik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarówno pierwsza jak i druga były w chodziku bardzo mało, ale nie widzę żadnych minusów jego używania. No chyba że ktoś przesadza i nie chce mu się dziecka oprowadzać tylko w samym chodziku jeździ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Co do witamin, brałam na początku kwas foliowy i Falvit Mama teraz biorę Femibion Natal 2 i czasem sobie multiwitaminę biorę. Branie kwasu foliowego od 12 tc jest bez sensu, wystarczy ta dawka, która jest w witaminach. Jak mi to lekarz powiedział, wszystko na co kwas miał pomóc to już pomógł i branie go ani nie pomoże ani nie zaszkodzi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Mój syn chodził w chodziku bo kiedyś nie nagłaśniano tego, że to taka zła rzecz. Plus był taki, ze mogłam cokolwiek zrobić. Minus nie raczkował i wciaż upadał na twarz, głowę. Efekt - pół sztucznej jedynki, blizna na czole. W szpitalu jak po któryms upadku leżał z podejrzeniem wstrząsu mózgu lekarz powiedział, że 80% wina chodzika, dziecko nie raczkowało, nie uczył się odpowiednich odruchów. Może za długo w nim przebywał, na pewno teraz już nie kupię. Lepiej kojec i fajne zabawki które pozwolą mi cokolwiek zrobić. A witamin ginekolog nie kazała brać póki jem sporo owoców i warzyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może, jeśli dziecko spędza za dużo czasu w chodziku to widać tego minusy, ale tak jak pisałam moje obie dziewczyny bardzo mało siedziały w chodziku, pierwsza zaczęła chodzić mając 10 miecięcy, a pierwszy raz kolano starła sobie mając 3 lata. Druga zaczęła chodzić mająć rok, ale ta to już inna sprawa. Pędziuch, nieuważna, i ciągle poobijana. Myślę że w dużej mierze zalezy też to od dziecka, jego charakteru, r***liwości i tego właśnie ile czasu jesteśmy w stanie mu poświęcić. Ja przyznam że tej drugiej poświęcałam juz mniej czasu z racji tego że mieszkalismy już osobno, no i pracowałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patka zapytam o ten kwas foliowy na kolejnej wizycie, ale w poprzedniej ciąży brałam go do końca. No nic na razie biorę, przecież nie zaszkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Mi to tam na rękę, im mniej tabletek tym lepiej. W tym Femibion Natal jest kwas foliowy, kwasy omega 3, są to witaminy które myślę wystarczą. Dwóch lekarzy mi mówiło, że od 12 tc nie ma sensu brać więc nie wydaje pieniędzy na dodatkowe lekarstwa i tyle. --- Jak mi się dziś spać chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam wózek po Synku-kupowałam nowy, z myślą,że zostanie dla drugiego dziecka.Dlatego też na wszelki wypadek ma neutralne kolory;) Parasolkę też mam, więc cho z tym mam spokój. Chodziki to kompletny niewypał.Powinni to badziewie zabronic rozprowadzac:/// Piszę to z perspektywy mojego zawodu-jestem fizjoterapeutą.Zresztą wystarczy zapytac pierwszego lepszego ortopedy. Oczywiście jak dziecko jest super zdrowe to nic mu nie zaszkodzi, ale jeśli urodzi się z jakimś małym defektem (np. słabe stawy lub gorsza równowaga) to zabójstwo.Normalnie by nadrobiło samo, nikt by niczego nie zauważył, a chodzik tak wszystko pogarsza,że potem trzeba latac po specjalistach...Równie dobrze można dziecko do kojca wsadzic i też w domu wszystko zrobic.Mi nikt gwarancji nie da,że moje dziecko będzie super zdrowe dlatego chodzika nie używałam.To oczywiście moje zdanie, każdy za swoje dziecko odpowiada sam i robi co chce-mi nic do tego.Napisałam tylko tak,dla ogólnej informacji. Ja przytyłam już ze 3 kg.Ale najgorsze przede mną, bo poprzednio przywaliłam w 3 trymestrze;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
No właśnie z tymi chodzikami tak lekarze mi mówili. Ja kupioną mam tylko butelkę. Jak będę na l-4 będzie więcej czasu by za wyprawką się rozejrzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny rozmawiałam z mężem sporo czasu i doszliśmy do wniosku, że jeśli stan jest faktycznie tak dobry jak na zdjęciach to go kupimy. Mamy gdzie trzymać (duży strych i pokój dla dziecka też gotowy), zapakuję w folię i niech stoi. A jeśli mi się znudzi - zawsze mogę sprzedać :) Spacerówkę mamy dość dobrą, dostaliśmy od brata męża jakiś czas temu jak się przeprowadzał i wyrzucał niepotrzebne rzeczy - więc mamy też bujaczkę montowaną w drzwi, fotelik od 13 kg, konia na biegunach i inne pierdółki. Stoją sobie na strychu, część oddałam siostrze, a reszta została czekając na naszą dzidzię. No ale z typowiej wyprawki dla niemowlaka nie mam nic - siostra się oferuje, ale po trójce dzieciaków sporo rzeczy jest naprawdę zniszczonych. Więc pieniążki zaoszczędzone na wózku będzie na co wydawać - mam nadzieję, że teściowa nie będzie miała tego za złe :) ------ Ja robię obiadek i sprzątam od rana. Poza tym chodzę i się martwię, że mam mały brzuszek jednak.....Wieczorem jest taki ładny, a w dzień jakby go nie było :( A jestem szczupła i powinno być coś widać chyba.... Poza tym czuję takie kłucie poniżej pępka, nie wiem czy za bardzo się nie przemęczyłam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×