Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Goplana, Rybka - dziękuję za rady ;) Skorzystam i nie będę tego kupowała.A tak swoją drogą zmobilizowałyście mnie dziewczyny i wstawiłam jedną pralkę z ciuszkami :D. We wtorek pójdę poszukać na rynek koszul do szpitala, jeśli nie znajdę będę musiała zamówić przez allegro. Tak więc dziękuję bardzo za kopnięcie mnie w cztery litery ;) -- Witamy nowe dziewczyny. W kupie zawsze raźniej! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie też zmotywowałyście:) muszę dokończyć pakowanie walizki do szpitala no i biorę się za pranie ubranek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja niby ubranka, posciel, przescieradelka, reczniki mam juz uprane i wyprasowane. Jednak nie mam jeszcze spakowanej torby za co musze sie jak najszybciej zabrac. Jutro zrobie liste zakupow i w nastepnym tygodniu zaczne kupowac rzeczy dla siebie takie jak koszula nocna do szpitala, biustonosz do karmienia, majtki poporodowe, wkladki laktacyjne etc. Poza tym niedawno zakupilismy mieszkanie, ktore jest w surowym stanie, a teraz jest w nim remont. Wiec do tej pory wszystkie rzeczy przechowuje u mamy. Potem bedzie sporo roboty z przenoszeniem. Ehh czasu naprawde jest coraz mniej. Dziewczyny, ja na szczescie nie cierpie bezsennosc. Moglabym caly czas spac ;p A o moich snach to niezla ksiazke mozna byloby napisac ;p Wszystkie sny oczywiscie zwiazane sa z narodzinami dziecka ;p a najbardziej powtarzajacym sie snem jest, ze jestem na sali porodowej i rodze coreczke, ktora wyglada jak 4 - 5 letnia dziewczynka ;) Paatkaa - kuruj sie i wracaj do zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Myślałam,że rano się "obrobię" i będzie spokój, a spokój mam dopiero teraz... Okazało się,że trzeba na zakupy pojechać, a w mieście wiadomo, zawsze schodzi... bo a to spożywczy,a to aptekę trzeba zachaczyć, a to rybny... Potem wizyta siostry z mężem, potem obiad... i już jestem padnięta. Ale już dziś nic nie zrobię:) ---- Emilia co do termometru, to zgadzam się z dziewczynami. Sama niestety już kupiłam, elektroniczny, bezdotykowy na podczerwień. Zapłaciłam prawie 90zł. Przy ostatnim przeziębieniu wypróbowałam na sobie, nie polecam. Nawet do jednego stopnia rozbieżnośc***omiędzy kolejnymi pomiarami...Mam w domu jeszcze jeden rtęciowy i strzegę go jak mogę:) W aptece faktycznie są już niedostępne, ale koleżanka mówiła,że na allegro jeszcze są:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunshine to jesteśmy z tego samego roku:) u mnie będzie Cezary, tatuś wybierał ja dziś niestety mam urwanie łba, kombinujemy co z mieszkaniem do tego mojego M dziś babcia zmarła. Zastanawiam się czy jechać 300 km na pogrzeb i to autobusem bo nie stać mnie na paliwo mój bezdotykowy termometr ma w instrukcji napisane jaka temperatura gdzie mierzona jakiej odpowiada i przykładając sobie do czoła muszę porównywać z instrukcją i na nim niby wychodzi gorączka, a w instrukcji ta temp. równa się temp. normalnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana - podwojna77@o2.pl ---- Nowe Mamusie witam serdecznie :) ---- Termometr jak najbardziej rtęciowy, ale za kilka zł najzwyklejszy elektroniczny. ---- Wybrałam sie po wyprawke i szok. Ceny w marketach jak z marsa dosłownie. W zasadzie dla maluszka kupiliśmy tylko wanienkę, ale przynajmniej ładna:). Resztę zamówię przez neta, bo szok jakie ceny. Na głupim przewijaku w auchan przebitka 20 zł a do tego brak ograniczników na łóżeczko:( ---- Dziewczyny w iedronce sa wyprzedaże i są wszelkie akcesoria do zabezpiecznia domu przed maleństwami albo maleństw przed sprzętami domowymi :D jak kto woli. W każdym razie cena 1,0 zł/szt. Ale pewnie tylko w dużych biedronach to można dostać. --- Tamisia - widzę, że nawet mój brzusio pobiłaś:) ---- Paatkaa - kuruj się biedulko:) i wyłaź zaraz z przeziębienia. ---- Ja koszmar nocny znowu miałam. Przy każdym ruchu, nawet najmniejszym w polowie nocy dopadła mnie taka zgaga, jakiej w życiu nie miałam. Winda z kwasem jechała w powolnym tempie od żołądka aż po przełyk nawet jak ręka ruszyłam. Ledwie do łazienki dobiegłam tak mnie naciągnęło przy okazji:(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Termometry rtęciowe bez problemu kupicie na allegro i to całkiem tanio :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Heelenka - przykro, ale wg mnie to daruj sobie taką wyprawę. Zwłaszcza, że pogoda ma sie popsuć. ----- KTG powiadacie? hmm na porodówce dopiero mi zrobiono poprzednim razem, Teraz też watpie, bo w szpitalu maja w d.... chyba, że lakarz się zaweźmie i jest takim, który w szpitalu przyjmuje. A że ja mam gina z innego miasta więc na pewno nic z tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podwójna też tak myślę żeby sobie darować, nie dość że stres, smutek to jeszcze podróż bardzo męcząca zapomniałam dopisać, że Czaruś w nocy mi się obrócił, wcześniej dwa razy czułam jak chciał to zrobić, ale nie udawało mu się, a dziś boli mnie aż od tego brzuch, jest w "poziomie", rusza się inaczej, w ogóle jakieś takie dziwne ruchy wykonuje i bolesne, aż mnie skręca, przy czkawce dziś skakał mi cały brzuch i znowu kłuje w szyjce, ale już we wtorek wizyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja polecam termometr galowy- cos ala rteciowy ale bez rteci, kupic go mozna w kazdej aptece i kosztuje ok 7zl a naprawde dobrzez mierzy temp i nie kosztuje duzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, czy któraś z Was zna konkretne różnice między butelkami avent 125 ml? --- dzięki gościu - o galowym nie słyszałam, ale może się kiedyś przydać.:) ---- Heelenka - no to tym bardziej nie wybieraj się nawet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamiętam, jak w TV mówiono kilka lat temu, że z dniem 1 kwietnia z aptek poznikają rtęciowe termometry. Od razu poszłam do apteki i kupiłam 10 :-D porozdawałam rodzinie i znajomym i mi 2 zostały :-) Kilka tyg. temu zmierzyłam synkowi temperaturę elektoronicznym, a tam ponad 41 st. Myślałam, że padnę! Szybko zaczęłam ubierać dziecko, by jechać na pogotowie, ale na chwilę usiadłam, uspokoiłam się i zmierzyłam mu temp. rtęciowym. Miał niecałe 38!! Ale ogólnie te elektroniczne są ok. Tylko trzeba mierzyć dłużej niż zabrzęczy sygnał. No i są bezpieczne do mierzenia niemowlakowi temp. w pupie. Chociaż ja to miałam taką wprawę (niestety), że szklanym bez strachu mierzyłam. ________ Podwójna=> dzięki :-) zaraz prześlę maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, co brałyście na kaszel w ciąży? Mam bardzo silny, męczący kaszel. W pon. idę do lekarza, bo niestety mam skłonności do częstego zapalenia oskrzeli. :-( biorę teraz ten syrop dla ciężarnych, tabletki na gardło. Ale co z tym kaszlem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na szybko: zrób sobie syrop z cebuli: cebulę kroi się na cząstki i zasypuje cukrem, taki syrop pije się po łyżce 3 razy na dobę do tego majeranek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podwójna=> a inhalacji z czego? Jakiś olejek? Wiem, głupie pytanie, ale się na inhalacjach nie znam :-O _______ Entre=> dzięki, zapomniałam o syropie z cebuli. A kaszel suchy, jak pies szczekam, mówiąc kolokwialnie :-O ______ Kurcze, żałuję, że w piatek nie poszłam do lek., ale byłam wykończona po kilkugodzinnym pobycie w szpitalu, gdzie mój syn miał badania. Wróciłam do domu i padłam. Nie miałam siły już wlec się do lekarza :-O A teraz kaszlę strasznie. Boję się, bo 2 lata temu miałam takie zapalenie oskrzeli, że 3 antybiotyki brałam i o mało w szpitalu nie wylądowałam :-O Od tamtej pory, co przeziębienie, to co najmniej świsty w oskrzelach :-O Boję się, że mi się przez to szyjka skróci, ale nie mogę tego kaszlu powstrzymać! _______ Przepraszam, że ja tak tylko o sobie, ale fatalnie się czuję i nie mam weny :-( _______ Witam nowe dziewczyny! 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana na kaszel suchy dobre inhalacje w wrzącej wody i soli, wlewasz do miseczki, nagłowę ręcznik i wdychasz. Jak masz inhalator to sól fizjologiczną sobiie kup i się inhaluj, jest bezpieczna. Do tego oprócz syropu z cebuli dobry jest też z buraka, robi się tak sami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
majeranek jest dobry na każdy kaszel syrop z cebuli będzie działał na zasadzie słabego antybiotyku jedno i drugie nie zaszkodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana możesz zmieniać nika dowolnie:) jesli chodzi o buraka to sok ma bardzo dobre działanie tylko ma okropny smak:) a tak ogólnie na mokry kaszel można brać syrop prawoślazowy, tylko lepiej ten bez alkoholu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina, Errtee=> dziękuję! 🌻 Z cebuli już zrobiony. Buraków nie mam w domu. Jeśli jutro tak będzie, to chyba pójdę do przychodni niedzielnej, bo naprawdę o mało płuc nie wypluję. Boję się o dzidzię. Ale może to tak tylko wieczorem jest źle? Zobaczę, jak będzie rano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Goplana a nie masz możliwości zamówienie wizyty domowej? U nas zaczynają panować wirusówki i grypa... w naszym stanie lepiej unikać miejsc z dużą ilością ludzi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Goplana, jak ja dobrze Cię rozumiem. Ponoć inhalacje z kopru włoskiego są dobre na kaszel. Ja się nie umiem pozbyć kataru, kichania i bólu głowy. Dziś wybitnie mam wszystko w nosie i postanowiłam z łóżka nie wychodzić, bez znacznej potrzeby. Może się jakoś wykuruję... --- A w ogóle, nie kulturalna jestem. Witam nowe dziewczyny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a witam witam:P ja mam katar od 6tyg... zawsze zatyka mi się nos jak się położę i nic nie pomaga oprócz kropli z xylometazoliną..... Biorę je tylko na noc i dawkę dla 2latka. Tylko że ja mam hormonalny obrzęk śluzówki nosa i przerobiłam przed tymi kroplami wszystko co było możliwe. Aha otrivin dla dzieci działa, aleeee jak się nim psiknie trzeba poleżeć tak przynajmniej 10min z głową odchyloną. Także jak macie taki katar który Wam uniemożliwia spanie i zaczęłyście 3 trymestr takie sporadyczne używanie kropli nie zaszkodzi a bardzo ułatwi życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Ja mam ten katar od piątku, taki typowo przeziębieniowy. Woda mi jak z kranu cieknie. Mam nadzieję, że do jutra przejdzie. Dramat, czuję się jakby mnie walec rozjechał... --- A powiedzcie mi jeszcze z tym KTG. Zaczynam jutro 37 tydzień, lekarz nawet nie pisnął o tym do tej pory. Zapomniał, czy może to nie jest aż tak potrzebne? Albo przy moim problemie ze stawiającym się brzuchem uznał, że nie ma takiej potrzeby? W czwartek wizyta, jak nie zapomnę to będę musiała pytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie też zaczęło się przeziębieniem.....ale trzymam kciuki, żeby to było tylko przeziębienie:) w 37tc mam państwowe ktg a w poniedziałek idę na prywatne ja akurat uważam to badanie za dość ważne, na nim widać akcję bicia serca maluszka i czynność skurczową macicy:) To informacja czy z dzieciaczkiem jest wszystko ok i czy już coś zaczęło się dziać:) nie przejmuj się pewnie zrobi Ci to badanie z zaskoczenia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×