Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

ja nie wiem jak bym się pozbierała po takim czymś :( wszedł mi w lewy bok taki ból kłujący jak w nocy przy przekręcaniu się, poruszać się aż nie mogę. Gdzieś mam nie wychodzę dziś z łóżka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana zdrowiej tak kobietko...:-) ja mialam przed swietami straszny kaszel...taki mocny ze myslalam ze pluca wypluje..a przeplna i miesnie brzycha od tego kaszlu to mnie jeszcze do zeszlego tygodnia bolaly..... Na ostatniwj wizycie tydzien temu okazalo sie ze mi sie male rozwacie zrobilo..i to najprawdopodobniej przez te...eh... Ja sie wspomagalam tym syropem prawoslazowym ale dopiero antybiotyk mnie na nogi postawil... A co do historii z mama i dzudziusiem... Buzka mi sie rozweselila...:-) Wlasnie uswiadomilam sobie ze kazdego dnia moze zaczac sie u nas na topiku to rodzenie przynajmniej u dziewczyn z terminem na poczatek lutego..... kto tam pierwszy z terminem...musze tabelki poszukac :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy przez tą zmianę pogody czy jeszcze coś innego, ale kiepsko się dzisiaj czuje :( Duszno mi, po za tym ciągle czuje lekkie kłucie w kroczu. Staram się odpoczywać, ale z drugiej strony trzeba trochę się ruszać, bo przy porodzie moze być ciężko. Goplana, kuzynka mojego męża, która ma termin 10 dni po mnie juz od miesiąca ma miękką szyjkę. Myślę że to dobrze, bo sama wiesz, jak to jest jak poród nie postępuje sam z siebie, szyjka twarda i trzeba wywoływać ( ja też tak miałam). Liczę na to że teraz ta szyjka przy 3 porodzie będzie trochę bardziej ustępliwa :P Ale na razie niech te nasze maluszki siedzą sobie spokojnie w brzuchach bo jeszcze za wcześnie na poród, mają wytrzymać co najmniej 4 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matko jakie pazury masakra jak ty zamierzasz sie opiekowac dzieckiem???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kalina - ja też dzisiaj ledwie przędę. Brzuc mnie ciagnie, biodra łupią i ogólnie mi źle. Zgaga i cofki od rana. Jedyna pociecha, że w nocy spałam jak już dawno nie. Ale i tak najchętniej poszłabym spać. A tu musiałam się zwlec po starszaka jechać, do pieca trzeba dołożyć. Dobrze, że M dzisiaj troszkę wcześniej wraca, bo ja juz mam dość. ---- Poduchy poukładałam na rozlożonej sofie, stolik pod lapka wziełam, oblożyłam się materiałami ipiszę. Pod ręką woda z sokiem, bo pije na potęgę i ptasie mleczko :D. Wygodnie, najwyżej usnę:) --- Heelenka - no paznokcie masz megadługie:) A Czarli tłucze sie po brzuc****ak ten mój gagatek.:) Na lutowe nie wchodzę, nie chcę się dołować:( Poczytałam tylko o objawach. Na szczęście to bardzo rzadka przypadłośc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka=> Czarli daje czadu :-) a Ty masz piękne paznokcie! :-) _______ Mnie też się chce spać. Jak wczoraj mogłam przespać cały dzien, bo mąż był w domu, to mi się nie chciało! A dziś ledwo chodzę. Niby mogę spać, ale co chwilę te moje dzieci coś ode mnie chcą. A jak nie chcą, to się kłócą :-P A jak się nie kłócą i są cicho, to coś majstrują ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana - bosko:) skąd ja to znam, ale wiesz - olewam:) wprawdzie dzisiaj jedno dziecko w domu, ale marudzi robiąc zadanie domowe:). Chyba i tak usnę:). Coś się z ciśnieniem kielbasi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej dziewczyny! Ja w nocy okropnie spałam, wstawałam kilka razy, wieszałam pranie, czytałam gazetę i byłam głodna. A w dzień okropnie się czuję, zrobiło mi się słabo (podobno byłam blada jak ściana) i potem leżałam. Oprócz tego młody strasznie mnie kopie po żołądku, aż mi niedobrze. Wy też tak miałyście? Czuję te kopniaki pod żebrami i to jest gorsze niż w brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Ah...poczytałam na forum lutowym o tym odklejonym łożysku aż się popłakałam... przypomniała mi się moja wizyta w szpitalu w lipcu. Odklejona część kosmówki..mam nadzieję, że teraz już takie coś się nie powtórzy...Nie wyobrażam sobie uczucia takiej straty... Tymczasem przeziębienie przechodzi, dostałam powera, chce mi się wiele rzeczy, odwiedziłam koleżankę, uzupełniłam torbę, brakuje mi chyba jeszcze tylko wody i najnowszych wyników badań (które zrobię jutro) jutro zamierzam zacząć po kolei każdy pokój posprzątać. Tak w razie czego, żeby potem się nie okazało, że po wizycie w czwartek u lekarza będę musiała do szpitala iść :) Melisa jest na prawdę dobra na sen, Helenka cieszę się, że C***omogła. Dostałam już ten regal do karmienia. Super się sprawdza na razie jako oparcie na kręgosłup jak siedzę i poduszka do spania pod głowę. Do karmienia też się nada i na siedząco i na leżąco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana, a mnie się tak nudzi i brak mi towarzystwa.. wyślij chłopców do mnie:) lubią kotlety ziemniaczane? bo właśnie robie Brzuchowata ja dotychczas dostałam dwa razy tylko tak porządnie w żebra, aż się wystraszyłam bo bardzo mnie zabolało bardzo nie przeglądam zbyt często brzucha w lustrze, więc ostatnio mój uświadomił mnie że macicę i dziecko mam już w żebrach :D i faktycznie jak pomacałam no to kopniaki już znacznie wyżej odczuwam, wiem już dlaczego one mnie bolały, rozchodziły się no nic trzeba to znieść też mam dziś zgagę, od rana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ad paznokcie, ja ich po prostu nie obcinam, nie łamią mi się mimo wszystkich rzeczy jakie w domu się robi, najczęściej giną pod nożem w kuchni:) a są tak twarde że nie jeden obcinacz już połamałam, musiałam kupić taki masywny, męski że tak powiem bo inaczej nie da rady obciąć:) ale to już nie długo:) przy dziecku bała bym się że krzywdę mu zrobię, z reszta sama siebie i swojego M też potrafię podrapać przez przypadek więc już nie długo, a skończy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o matko, z tym księdzem. ja tez miałam wizytę w piątek, ale jakoś niespecjalnie mi się podobała. Nawet nie zapytał nic o ciążę ani o meża (nie było go w domu). Tak więc jaka posługa taka zapłata. A w sobotę już rozebrałam choinkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha brzuchowata to uważaj bo z nazwiska z gazetce parafialnej Cię wymieni i przypisze do tego kwotę jaką otrzymał, niestety tak się teraz dzieje, ostatnio nawet czytałam że ktoś ministrantów nie wpuścił to przekaz pocztowy pod drzwiami zostawili, oczywiście na rzecz parafii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka=> czy dzieci lubią kotlety ziemniaczane? Niezbyt.... ale... ja uwielbiam!!!! :-D Ale mi ochoty narobiłaś!! Muszę jutro usmażyć. I do tego sos pieczarkowy... Z torebki, rzecz jasna, by się za bardzo nie przepracować ;-) ________ No ja miałam kolędę kilka dni temu. Prawie 4h czekaliśmy na księdza, bo zaczął od 2. klatki :-O Ale nawet było miło, pytał o ciążę, trochę śmiechu było. Powiedział, że mogłam powiedzieć ministrantowi, to by zaczęli od mojego mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuchowata=> w nocy pranie wieszałaś?? :-D I ja kilka razy w nocy wstaję, ale po omacku idę do wc, zaglądam do dzieci i myk do łóżka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis choinke rozebralam..mialam wczesniej juz ale u mnie ksiadz byl w czwartek wiec jeszcze przeczekalam :-)..nawet udalo mi sie pogadac i o komunii jak to teraz bedzie i o chrzcie bo bierzemy mloda chrzestna i tak chcialam wiedziec czy nie bedzie z tym problemu... Helenko co do paznokci to ja tez w okresie wiosenno letnim mam dlugie..ale zima przez palenie w piecu obcinam...:-) Podwojna ja tez senna jakas dzis :-) Jakies dziwne klucie czuje od czasu do czasu w szyjce i jak zmieniam pozycje z siedzacej na lezaca to czuje jakby mi cos na kosc lonowa naciskalo....moze dzidzius sie troche opuszcza..bo czuje czasami jak by mi paluszkami po kosciac biodrowych grzebal..moze sobie szerokosc przejscia mierzy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana to się narobiło:) ja już mam dosyć ziemniaków więc tak dla odmiany ostatnio mam ochotę na gofry lub naleśniki, ale nie mogę zdecydować się z czym bym je zjadła dlatego też ich jeszcze nie zrobiłam :D mięso zaczęłam jeść, a wczoraj zjadłam dwie parówki, a z 5 lat ich nie mogłam ruszyć tak mnie odrzucało mam kolegę (ma 14-ścioro rodzeństwa), pralka chodzi 24 na dobę i jego mama budzi się specjalnie żeby pranie powiesić i następne włożyć i pierwsze co to od razu to sobie pomyślałam czytając o brzuchowatej, biedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze pozycje mi sie pokickaly ;-) ....z siedzacej na stojaca mialo byc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Helenko ja też mam takie długie paznokcie i również później je przykrócę, ale póki są to są:) Filmik piękny, Czaruś wyraźnie daje się we znaki:) Ja też sobie nagrałam taki filmik na pamiątkę:) ------ Goplano, wagą się nie przejmuj. Ostatnio rozmawiałam ze znajomą, która rodziła 3 mce temu. Z USG waga jej synka to ponad 4 kg, a urodził się 3300g, więc jak widać rozbieżności mogą być całkiem spore. ---- Powiem wam,że mi zmiana pogody służy. Jest tak rześko i pogodnie, od razu więcej optymizmu i energii w człowieku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wieszałam o godz. 1:38. jakoś się obudziłam i nie mogłam spać, a wiedziałam że pranie w pralce, więc powiesiłam. Potem jeszcze czytałam gazetę i zjadłam kotleta sojowego z lodówki bo straszliwie głodna byłam. a ktoś tu o nalesnikach pisał, własnie zrobiłam, ale takie zwykłe z dżemem bo mi się nie chciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja dzisiaj po ktg zabrałam się za rozbieranie choinki, Mąż dzwoni z pracy i się pyta co robię:) Jak powiedziałam o choince to zaczął sie śmiać, że na księdza przecież czekamy:P No to znowu musiałam tę choinkę ubrać....ale tym razem rozbierze ją Mąż jutro:D Za rok przy Małym darujemy sobie ubieranie, w tym roku mój 11miesięczny Siostrzeniec się do niej dorwał....leżała na podłodze kilka razy:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ja tylko czekałam aż ksiądz przejdzie i myk, myk zabrałam się za choinkę, bo po świętach to już nie ta radość. a poza tym chcę przygotować dom na przyjście dziecka i posprzątać wszystko, a z tej choinki się tak sypało że szok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja choinkę lubię tylko nie lubię jej ubierać, rozbierać i zbierać z podłogi:) ale mnie dzisiaj piersi swędzą normalnie jakaś masakra, brzuch wcale, tylko te piersi. Zadrapię się zaraz na śmierć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, nie kupujcie w H&M staników dla karmiących w dwupaku (czarny i biały). Tragedia!! 😡 Zapłaciłam ok. 80zł, kupiłam miękkie, bo myślałam, że będą wygodne, a są straszne! Wcale nie podtrzymują biustu, baaardzo niewygodne. Nie wiem, może usztywniane są, ale te miękkie do bani. _______ My też rozebraliśmy choinkę w sobotę. Głównie dlatego, że blokowała mi przejście na balkon i nie miałam gdzie suszyć prania (w domu nie dosycha i śmierdzi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny ja w ogole nie uzywalam tych stanikow do karmienia, zdecydowanie wolala zwykly bawelniany. Biust mi ladnie trzymal i bez problemu moglam go odchylic. Teraz w drugiej ciazy tez kupilam zwykly ala sportowy w reserved na wyprzedazy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam zawsze problemy ze śmierdzącym praniem na jesień i na wiosnę najgorsze są ręczniki, ale znalazłam metode!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ertee=> Zdradź jaką? :-) bo ja wieszam pranie na balkonie (nad morzem wiatru dostatek, więc szybko wysycha), a na noc wciągam suszarkę do domu i do rana pranie dochodzi do siebie ;-) I w ten sposób suszę na świeżym powietrzu nawet przy siarczystym mrozie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×