Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość Paatkaa
Nie wiem czy bycie małym lub dużym ma znaczenie. Moja kuzynka jest pokaźnych gabarytów. W ogóle po niej nie było widać, że jest w ciąży, bo brzuszek ciążowy się schował pod zwałami tłuszczu. Pierwsze dziecko urodziła prawie 5 kg, druga córeczka urodziła się niecałe 3kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ponoć kobiety przy kości tyją mniej niż te chude będąc w ciąży po mojej sąsiadce to dopiero w ostatnim miesiącu było widać że jest w ciąży, tyle ma ciałka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja jestem przy kości... Mam duży biust, spore bioderka i trochę brzuszka, przytyłam 11 kg, mój brzuch ma 117 cm, pozostałe wymiary od czasu ciąży się nie zmieniły... Oprócz wielkich cyców :P Nie jestem grubasem, ale mam z 10 kg nadwagi, obiecałam sobie, że po ciąży się za siebie biorę! Wczoraj byłam na usg mały teoretycznie waży 2700 pod koniec 36 tygodnia, lekarz twierdzi, że sporo, nie chcę dużego bobasa! :( Ułożony główką w dół na szczęście już się nie obróci :] Dzisiaj przyjechała kołosyka, jak M wróci z pracy będzie składał :] Pokoik prawie umalowany, w niedzielę jedziemy po meble, w końcu zdecydowaliśmy na ikeowską malmę, bo nic nam się nie podobało, a to przynajmniej nie zrójnuje nas finansowo. Szukam teraz dywanu. Dzisiaj zamówiłam wyprawkę, takie wiecie, prześcieradła, tetry, jakieś rzeczy pielęgnacyjne i dla siebie parę rzeczy do szpitala. Pozostaje mi tylko zaopatrzyć się w kosmetyki. W następnym tygodniu planuję spakować torbę. Kurcze tak naprodukowałyście przez trzy dni, że nie dałam rady przeczytać, skąd wy macie tyle siły?!? Ja ostatnio mam takie bóle mięśni tych na dole, że ruszam się jak kaczka i nic mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa podwójna ja ze stetoskopem przy brzuchu siedzę chyba od 22 tygodnia, nigdy nic nie usłyszałam oprócz szmerów jakiś, nawet jak się Franek wkurzył i mnie w ten stetoskop walną to i tak nic nie słyszałam, nie wiem może trzeba mieć jakiś lepszy taki medyczny, mój od ciśnieniomierza nic nie słyszy chociaż w mądrych książkach piszą, że bicie serca słychać od 22 tygodnia, nie wiem może mam za dużo tłuszczu na brzuchu :P haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć brzuchatki :) 8 miesiąc ciązy jest podobno najgorszy dla dziecka na poród. W tym czasie ukształtowują się płuca i układ nerwowy, dlatego podobo lepiej rodzić w 7,niż w 8 miesiącu, a najlepiej w 9 :) xxxxxx Kurcze ja też ciągle czuje taki ucisk na krocze i chodze jak kaczka, szczególnie wieczorem. W ogóle to nie mam siły i nic mi się nie chce. xxxx czyżbym prztyła z Was najwięcej, bo prawie 12 kg na 34 tydzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny mam termin na 8lutego na dzień dzisiejszy przytyłam 15kg, ale ponieważ miałam przed ciążą niedowagę to mam jedynie brzuszek:) U mnie zaczął się 9mieś i powiem szczerze, że zupełnie opadłam z sił. Szefowa wysłała mnie na l4, bo mówi, że widać, że juz pary nie mam. W nocy spać nie mogę, chodzić mi ciężko bo mam ucisk na nerw kulszowy. Moje dziecko należy do tych żywotnych i jak siedzę to obkopuje mi przeponę:) Słyszałyście może coś na temat suplementacji wiesiołkiem i picia wywaru z liści malin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
anawa, truskava90- fajnie, że się odezwałyście. :) truskava90- tu większość jeszcze nie spakowana. Na pewno zdążysz ze wszystkim :) ale ja też czuję się pewnie, gdy wiem, że z tym co mam mogę już jechać rodzić :) mamamama2- Nie martw się na zapas, z pewnością poradzisz sobie z opieką nad synkiem :) kalina82- spacery super sprawa, mi zawsze lepiej było nawet po krótkim przemarszu.. Ale dziś po godzinie na zakupach czuję się okropnie i teraz to chyba zostało mi robić listy zakupów i męża samego wysyłać do miasta :( A i rekordu nie pobiłaś, bo mi w 32tc wybiło 13kg na plusie :P heelenka- no to widzę, że szefostwo wolontariuszy do pracy szuka. Tak to jest z prywaciarzami. Co do ktg- to na ostatniej wizycie też dostałam skierowanie na ktg w 37 tygodniu ciąży. U mnie wypada to na początku lutego. A czkawką małego najbardziej przejęty jest mój mąż, zawsze się tuli wtedy do brzuszka i mówi synkowi jak mu go szkoda, że się musi tak męczyć :) Śliczna ta zabawka z pepco :) Paatka- do mnie żadne dźwięki z brzucha nie docierają, poza burczeniem żołądka :) A malutki też potrafi się nieźle szarpać w brzuszku, na początku się tym martwiłam, ale to się powtarza i nic dodatkowo się nie dzieje, więc myślę, że to normalne.. joanna6950- fajnie, że mąż wczuwa się już w rolę,obyś miała w nim ogromne wsparcie po porodzie :) Ach jo, wymiękam dzisiaj.. Mąż w kiepskim humorze, ja zmęczona po zakupach.. Do tego net mi się dziś zawiesił jak robiłam zakupy na allegro i wszystkiego kupiłam dwa razy więcej.. Później wisiałam na telefonie i próbowałam się dogadać, żeby odwołali mi te dodatkowe zakupy.. Idę się jakoś zrelaksować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz potwierdzę to co wyżej napisałam:) brzuch mój 97 cm, na plusie 14 kg dziwne.. do tego nie jem tak dużo, a od tygodnia w ogóle jeść mi się nie chce Kalina nie przytyłaś najwięcej, Ty masaya również nie:) jakoś się tymi kg nie przejmuje upatrzyłam dziś w sklepie koszulę kopertową i szlafrok ale taki cienki jak podomka całość za 50 zł, we wtorek porównam jeszcze w innym sklepie i kupię w końcu Masaya dokładnie tak, dlatego czeka nas nie długo przeprowadzka, nawet jeszcze nie wiemy gdzie, ale to jeszcze raczej przed narodzinami Czarusia. Szkoda gadać jak mówię mojemu że mały ma czkawkę to głośno się do niego odzywa, jak pytam co robi to mówi, że "straszy go" i faktycznie parę razy jak głośno cmoknął do brzucha to i czkawka ustała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Was dziewczynki :) Mozna do Was dolaczyc? Termin mam na 4 marca i z niecierpliwoscia czekamy na nasza coreczke. To bedzie nasze pierwsze dziecko ;) Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to głupi topik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
errteeee o wiesiołku nie słyszałyśmy, nie pisałyśmy ale chętnie poczytamy jak coś o tym napiszesz:) a herbatę z liści malin ja zamierzam pić i już o tym pisałyśmy troszkę sunshine91 można, można:) dopisz się do tabelki jeżeli chcesz:) jest na stronie 196. Jak się czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka wieczorową porą:) U mnie nękania Matki ciąg dalszy(drugi dzień bez drzemki);P Ale teraz mam już spokój:) U mnie ten czop to była taka typowa galareta-nie szło tego pomylić.Odchodził w 3 etapach i ten ostatni był z domieszką krwi w dzień porodu. Truskava, jak masz już wszystko kupione, to pakuj torbę, będziesz miała spokój:) Kalina, moja ginka mówi,że pierwszy podany termin najbardziej wiarygodny, bo potem każde dziecko inaczej rośnie...Ja też staram się spacerować codziennie z Synkiem, chociaż po pół godz.I jemu to robi dobrze i mnie. Helenka, współczuję szefostwa:/ Zarąbiste podejście...W końcu kto by nie chciał wolontariuszy:/ Anitia, ja też nie spakowana i też torba czeka;) Powinna się już zabrać, ale i tak wszystkiego nie mam jeszcze... Z becikowym nie pomogę, bo nie wiem... Joanna, no ktg troszkę trwa.Idzie się wynudzić;) Ty widzisz wielką bułe, a mnie smyra non stop stopami.I widzę małe kulki;P Patka, ja takich dźwięków w życiu nie słyszałam, ale nie ma możliwości,żebyś usłyszała to od dziecka, bo dzieli Was za gruba warstwa tkanek i wód płodowych.Co najwyżej możesz coś poczuć ze strony dziecka...Współczuję przeziębienia-jeszcze się musiało na końcówce dziadostwo przypałętać:/ Ja tam żadnego przypływu energii przed porodem nie miałam;) Było coraz gorzej;P Ale to może tylko ja;P Co do tycia-ja jestem 34 tydz i mam na plusie 15 kg;P Tamisia, my czekamy na naszą kołyskę:) Errteeee, ja piłam przy poprzedniej ciąży tą herbatkę, ale dopiero od 38 tyg.Urodziłam w 40t6d, więc nic mnie nie ruszyła.Teraz zamierzam pić od 34 tyd(od pon)-a nuż uda się urodzić w 38 tyg;) Masaya, relaksuj się, relaksuj:) Sunshine91, witaj:) Dołączaj-im nas więcej tym lepiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heelenka - niedlugo to zrobie :) w ktorym jestes tygodniu? spodziewasz sie corki czy synka? czuje sie w miare dobrze choc bol plecow daje niestety popalic. 3 dni temu bylam na wizycie i gina, ktory stwierdzil, ze najprawdopodobniej czeka mnie cesarka bo malutka ma polozenie miednicowe i marne szanse zeby zmienila polozenie na glowkowe :( Od poczatku ciazy nastawialam sie na porod naturalny ale trudno :( Moze jeszcze dzidzia sie przekrec****oza tym jak na 32 tydzien jest malutka bo wazy tylko 1,5 kg i troszke sie martwie :( A Wasze malenstwa ile wazyly w 32 tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine, moja w 32 tyg ważyła 1900 g, ale nie ma się co martwić, bo usg nie podaje przecież dokładnej wagi.Może się do 0,5 kg mylić...A poza tym, rodzą się dzieci duże i małe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sunshine czy 91 to rok urodzenia? :) ja jutro zaczynam 31 tydzień i synek będzie. Madziulka urodziła w 31 tyg i córcia miała prawie 1,5 kg więc myślę że nie masz co się martwić, usg nie podaje dokładnej wagi, zresztą każde dziecko rośnie w swoim tempie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
RybkaPlum - duza corcia :) na kiedy masz termin? Heelenka - taak, 91 to rok urodzenia ;p zapomnialam napisac, ze po ostatnim usg termin porodu przesunal mi sie z 4.03 na 19.03, spora roznica. Masz juz imie dla synka? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam wieczorem:) tez slyszałam, że szczupłde dziewczyny tyją więcej. ja przed ciaza ważylam 58kg prz wzroście 175cm teraz mam już 72kg :P miałam wzmozony apetyt od 4-6 miesiąca. Wtedyteż najszybciej przybeirałam. teraz jakoś apetyt mi się zmniejszył. Tez sie zastanawiam skąd u Was tyle energii? Choć czytam Was codziennie, nie mam mobilizacji aby pisać. Dziś zwłaszcza podle się czuje. Chyba ta pogoda ma wpływ. Ktoraś z was pisała, że bedzie już meża wysyłać po zakupy. Ja od dziś zaczełam to stosować :P co do stetoskopu to od czasu do czasu słuchałam bicia serduszka małej, gdy się długo nie ruszała. Wtedy byłam spokojniejsza :) O wywarze z liści malin słyszałam ale ponoć lepsza jest zasada 3xS Spacer, schody i sex :) w wiekszosc**przypadkow skuteczny ;) jeśli chodzi o torbe to już mam spakowaną w wiekszosći, jeszcze tylko kilak drobnych rzeczy. Załuje tylko , że nie prałam i prasowałam ciuszkow dla malej wczesniej , w ciagu 2 dni puscilam 7 pralek ciuchow i ryczeć mi się chciało jak widzialam ile mam do prasowania ale dałam rade, z przerwami. teraz spokojnie moge czekac na przyjście małej :) W przyszłym tygodniu mam wizyte to może też w końcu skierują mnie na ktg bo poki co jeszcze nie byłam. sunshine91- hej, hej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sunshine, bo my z Mężem jakieś duże dzieci robimy;))) Mam termin z miesiączki na 22.02. Truskava, mnie nawet 3S nie ruszyło;P Ale moje dziecko generalnie dosyć uparte i mega indywidualista, więc może dlatego;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaLW
Zapraszam serdecznie do licytacji http ://allegro.pl/ubranka-dla-dziewczynki-hm-rozm-56-62-i3859742445.html Należy skopiować link i zlikwidować spacje po http POLECAM WARTO NAPRAWDE!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kurcze dziewczyny, piszecie o tym ktg, moja gin nawet o tym nie wspomniała, nie wiem ona chyba jakaś lewa jest... na to ktg to wysyłają obowiązkowo? tamisia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja do tej pory ktg mialam robione tylko kiedy lezalam 3 dni w szpitalu z powodu przeziebienia. Podczas wizyt kontrolnych u gina, mam sprawdzane tylko tetno serduszka :) Chociaz z mojego krotkiego pobytu w szpitalu pamietam, ze dziewczyny w 38 - 39 tc przychodzily na ktg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O wiesiołku słyszałam wiele pozytywnych rzeczy, m.in. to, że dzięki niemu szybciej rozwiera sie szyjka macicy. Liście malin mają podobno wpływ na szybkość obkurczania się macicy po porodzie. Jesli chodzi o przyśpieszenie porodu to też o tym 3*s słyszałam.... tylko podobno facet musiałby skończyć w nas 25 razy pod rząd, żeby szyjka dostała właściwą ilośc prostaglandyn.... Tak się przed taka próbą trzeba byłoby ubezpieczyć Męża od zawału:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NadzianaOla
Witajcie! Jeśli chodzi o KTG to zaleca się od 36 tygodnia, a od 38 to już koniecznie. Mój lekarz chyba jakiś nadgorliwy, bo pierwszy raz już w 33 tygodniu KTG mi zrobił:) ale lepiej tak, niż w drugą stronę:) ------ sunshine - witaj:) ja też czekam na pierwszą córeczkę. ----- Słuchajcie,pogoda jest tak marna,że depresji idzie się nabawić... przez cały dzień szaro i pada... nawet na spacer nie chce się wyjść... ----- Jak widzicie tak wczesna pora, a ja już nie śpię, tak mam ostatnio... budzę się o 3 i koniec spania... tylko leżę i się męczę. Dlatego, dziś postanowiłam wcześniej zacząć dzień. Mykam zaraz do kuchni, upiekę muffinki, zrobię jakąś sałatkę, w między czasie nastwie pranie i popołudnie będzie spokojne, może wtedy troszkę sie zdrzemnę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
NadzianaOla ja mam podobnie, obudze sie w nocy I koniec spania a nad ranem spac mi sie nie chce, ale wtedy starszy syn wstaje I dupcia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heelenka- te kilogramy to Ci chyba w uszy poszły :P Pamiętam jak jeszcze na początku żaliłaś się, że tak mało tyjesz i jeszcze nie musisz nosić większych ubrań.. Ale brzuszka dużego nie masz :) sunshine91- witamy, zapraszamy ;) nie martw się wagą małej, myślę, że mieści się w normach. Po prostu może być drobna i zgrabna, jak to mała kobietka :) truskava9- przy Twoim wzroście to pewnie nawet nie widać tych kilogramów :) I zastanawiam się czy pod koniec ciąży to będę miała siły na metodę 3xs.. Jakbym to przetrzymała to już urodzić musiałby kto inny :P Ja już prasowanie ubranek mam za sobą, tylko pościel została. I rzeczywiście chyba najlepiej pod koniec 7 miesiąca się za to zabierać. U mnie jak się 8 zaczął to już coraz gorzej niestety.. tamisia- ktg w ostatnim miesiącu to chyba norma. Ja mam ostatnią wizytę w trakcie 37tc, a później będę jeździć na ktg. NadzianaOla- ja za to zasypiam przed 1, i wstaję dość późno, dziś o 10 :P organizm tak się przestawia, że zgłupieć idzie.. Czekam niecierpliwie na ostatnie zamówienia z allegro i będę zwarta i gotowa, gdy wybije godzina W :) A tak to co noc śni mi się, że jadę bez niczego do szpitala, bo nagle poród się zaczął. Dziś we śnie to jechałam tylko z kompletem sztućców dla 6 osób haha :D Idę kości rozruszać, bo odleżyn dostanę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
A ja dziś w nocy nie spałam prawie w ogóle, męczy mnie zapchany nos i ogólne przeziębienie :/ Cóż zrobić. Co do wagi... szkoda gadać, przytyłam 18kg! Dramat jakiś.... Na godzinę W praktycznie jestem gotowa. Torba w większości spakowana, ubranka poprane, poprasowane, poukładane. Łóżeczko tylko nie poskładane ale to mąż się śmieje, że zrobi to jak będę w szpitalu. W sumie nie ma ku temu przeciwwskazań. Ja już tylko czekam, żeby urodzić. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzę dziewczyny, że wy już zwarte i gotowe. Ja jak zwykle w proszku ;) Ale jutro odbieramy łóżeczko, więc jakiś postęp jest ;D - Dziewczyny, jak myślicie, czy warto inwestować w taki termometr? Czy lepiej kupić taki zwykły z miękką końcówką? h ttp://www.citeam.pl/oferta/termometr-na-podczerwien-6?oid=45151&pos=8&utm_source=citeam-newsletter&utm_medium=email&utm_campaign=newsletter-2014-01-11-cala-polska-17985&e=c&uid=364044&nid=17985&t=0d70aaab88cf1145c8d6a09c2481b68e28e9f22a&utm_term=darmowa+wysy%C5%82ka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Emilia=> nie wtarto. Gdy byłam z synkiem w szpitalu mierzyli mu temp. takim na podczerwień i wyszło 37.8. Nie uwierzyłam, bo znam swoje dziecko. kazałam przynieść mężowi z domu zwykły termometr i okazało się oczywiście, że dziecko nie ma gorączki. Przerabiałam też termometr do ucha i to Brauna (kilka lat temu 250zł za niego dałam) i tez do bani. Im głębiej włożysz, tym wyższa temp., w jednym uchu 37, w drugim 38. Najlepszy zwykły elektoroniczny. Ja to mam w domu jeszcze rtęciowe, bo im ufam najbardziej, ale ich w aptece już nie dostaniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Goplana, zgadzam się z Tobą w 100% co do termometru! Dla mnie najlepszy ten z miękką końcówką...Te do uszu czy do czoła są do D... wg mnie. NadzianaOla, moja Ginka też ktg zaleca od 36 tyg.Ja 23 stycznia będę miała pierwsze.A potem to nie wiem... Obecnie jestem na etapie poszukiwania prywatnej położnej... Mąż dziś meble do pokoju Synka skręca pracowicie, a mnie się nudzi.Chyba sobie coś poukładam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×