Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość mamamama2
helenka no to mnie uspokoiłaś, powiem szczerze że po 11 latach to nie pamiętam dokładnie co się działo z moim ciałem, a czasem nawet mam wrażenie jakbym w ciąży była po raz pierwszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
helenka ja chciałabym powiedzieć, że mało przytyłam, mam już 5 na plusie i wilczy apetyt, staram się nie jeść dużo, ale czasem po prostu nie wychodzi :-) w pierwszej ciąży przytyłam 17 kg, szybko zrzuciłam ale byłam bardzo młoda, obawiam się że teraz będzie trudniej, zresztą startowałam też z zupełnie innej wagi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Brzuchata taki dlugi post napisalam z cała listą i go nie wyslalo. Zaraz powtorzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to właśnie, ja w młodości ważyłam 50 jak zaszłam w ciąże, a teraz to 10kg więcej. Podejrzewam że będę słoniem. Tylko jak to potem zrzucić? chociaż nie wydaje mi się żebym więcej jadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Maaaaarta! Heelenka - jak się okazało, że synek ma atopowe zapalenie skóry to szukaliśmy przyczyny i te proszki dla dzieci tj lovelle itp. zamieniałam na zwykłe mydło biały jeleń, tzn. tarkowałam kostki mydła na wiórki i w tym prałam niemowlęce ciuszki. Biały Jeleń polecają często dla wrażliwej skórki, a niemowlęca właśnie taka jest. Później widziałam, gdzieś w sklepach proszek "biały jeleń", ale alergenem uczulającym dziecko okazało się białko mleka i wróciłam do lovelli. Mamamama2 mój pępęk też boli jak go dotykam. RudaMagada ale zorganizowana babka jesteś :) Ja to na razie nie mam czasu i głowy na wyprawkę, chociaż gdybym urodziła jutro to w domu na pewno znalazłoby się parę rzeczy po synku, które mogłabym wykorzystać dla dzidzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Dzidzius nie jestem zorganizowana, ale opróżniłam dwie szuflady w komodzie, kupiłam koszyki plastikowe i na zakupy poszłam. Boję się że potem albo zle się będę czuła albo mrozy przyjdą i stracę zapał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Brzuchata najpierw kuzynka zrobiła listę co ona kupiła a kupiła : śliniaki (ceratka),skarpetki, 3 body 0-3 i 3 body 3-6, gryzak do owoców, łyżeczki, 3 paczki chustek do pupy, skarpetki, butelkę. Ja kupiłam: wymieniony termometr, sudokrem, pampersy 3-6, emolium do kąpieli (nie trzeba oliwki) gruchę do smarków, ręczny laktator, sól morską w sprayu. 3 pieluchy tetrowe,3 flanelowe (pepco), nożyczki do paznokci,szczotka plus grzebyk do wlosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Ja na 11.03

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Wanienkę mam u mamy, łóżeczko,przewijak,pościele zamówię na allegro, a jakiś lek na gorączkę to jak już urodzę kupię by był na wszelki wypadek. Aha i ręcznik z kapturkiem. Dodam że z wieloma kumpelami gadałam i żadna nie używała wkładek laktacyjnych (zwijały się, marszczyły, lepiej tą rolę spełniała tetra) ani majtek jednorazowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Jak cos Wy doradzicie lub sama sobie przypomnę to dokupię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to może ja już też powinnam się za to zabrać. Ale jak ciągle słyszę od teściowej że jeszcze wcześnie, że coś się stanie to mi przechodzi ochota...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
brzuchowata ja mam termin na 08.02 i uważam że mam czas, też nic jeszcze nie mam i nie spieszy mi się, w dzisiejszych czasach gdzie kupić można wszystko i wszędzie to w jeden dzień w jednym miejscu można kupić co potrzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamamama2 - masz rację tylko z drugiej strony jakbym miała tak kupić wszystko w jeden dzień to bym zbankrutowała ;) Wolę np. w jeden miesiąc łóżeczko, w następny kosmetyki itp. A tu jeszcze będą święta w międzyczasie i mikołaj dla córki i chrześniaków. Ło matko... Jak sobie przypomnę to masakra, może powinnam już robić prezenty (tak mi się pomyślało) bo zawsze na to dużo kasy idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny ja termin mam na 6.02 a w domu mam tylko rzeczy które dostałam od bratowej po chrześniaku. Łóżeczko, pościel, trochę zabawek, komplecik (2xbody, 2xśpioszki, 2xrękawiczki, śliniaczek, czapeczka), sztućce, dwa kubki niekapki, termometr do wody. Resztę chcę w październiku kupić. Muszę męża zaangażować. Jak zacznie wybierać wszystkie d*perelki to mu się instynkt tacierzyński włączy bo już widziałam z jakim sentymentem patrzył na rzeczy dla malucha które dostaliśmy. Tylko faktycznie, wszystkiego na raz się nie kupi. Za miesiąc wózek, wanienka, materacyk, przewijak takie większe rzeczy. A później kolejne kosmetyki, pieluchy, ciuszki. Co do laktatora, zobaczę po porodzie, teraz jakiś wybiorę i pokażę mężowi, jak będę potrzebować to pojedzie i kupi. No nic, to ja do lekarza uciekam, trzymajcie kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
brzuchowata, ja też będę kupować na raty ale jakoś nie chce jeszcze zapeszać, może to przesądne, ale jak czekałam na wyniki badań prenatalnych to np bałam się kupić spodnie ciążowe i kupiłam dopiero po pozytywnym wyniku, podobne podejście mam teraz po połówkowym które mam nadzieję wyjdzie też dobrze zacznę powoli kompletować wyprawkę, zresztą część rzeczy dostanę od siostry, kaftaniki, śpioszki, laktator i inne potrzebne niemowlakowi rzeczy, więc tak z niczym nie będę, po prostu nie chcę się spieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to Magdo ciekawe ktora z nas pierwsza rodzic zacznie, a myslalam ze tylko ja z marca jestem. Dzidzius mama tez mi kaze bialego jelenia kupic, nie wiem na co sie zdecyduje ale dzieki, napewno kazdy proszek wezme pod uwage. Tez zamierzam kupic recznik z kapturkiem. Nad kolderka posciela i poduszkami do lozeczka i gondoli tez sie juz rozgladam, no i ze smoczkami mam dylemat.. butle juz wczoraj kupilam Helenka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to może ja faktycznie po tych badaniach połówkowych się rozszaleję. Czyli będę czekać do połowy października. W sumie dobry pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Maaarta :) Paatkaa- powodzenia na wizycie, daj znać co u Was słychać ;) Na razie jedyną rzeczą, którą kupiliśmy dla naszego maleństwa jest taka maskotka przytulanka dla niemowlaków :) Po prostu oboje nie mogliśmy się powstrzymać, żeby jej nie kupić.. Mąż na razie hamował mnie z zakupami, ale już widzę, że i on nie może wytrzymać i chciałby już wszystko pokupować :) We wtorek mam wizytę, może poznamy płeć i wtedy spokojnie będziemy jeździć za wyprawką.. Choć to różnie może być, bo mąż wraca po dłuższej przerwie do pracy (miał wypadek i na 3 miesiące został uziemiony w domu). A że pracuje w systemie czterobrygadowym to wszystko teraz będę planować z jego grafikiem pracy :D Wcześniej jak oboje tak pracowaliśmy to dawaliśmy radę, więc teraz to chyba tylko ponowna kwestia przyzwyczajenia się do tego grafiku :) Gdzieś widziałam sensowną listę zakupów na wyprawkę, jak ją znajdę to dam znać, bo głównie wg niej chciałam wszystko kupować..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Paatka to Ty masz już prawie wszystko, ja z łóżeczkiem poczekam bo zmniejszy mi się sypialnia a ja trochę sobie ćwiczę tam bo w salonie mam płytki i jest zimno w nery :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejko! Mamusia już poleciała, więc znowu jesteśmy z Francikiem sieroty;))) Bardzo się ucieszyłam, bo dostałam od koleżanki dwie pary ciążowych spodni i 3 bluzki;) Zawsze się przyda, a praktycznie nówki sztuki:) Na czas wielkiego brzuchola będzie jak znalazł:) Swoją drogą fajne macie brzucholki-ja mam podobny, no może troszkę większy. Z r****mi to tak jak pisałam-coś tam czuję, ale w porównaniu do Synka, to baaardzo delikatnie.Może dziecko spokojniejsze. Ja prałam Frankowe ciuszki w Loveli i płukałam też. Teraz używam Vizir Sensitive i Lenor Sensitive dla nas wszystkich. Z drugim dzieckiem zamierzam do roczku prać w dzieciowych, a potem w sensitivach właśnie... Gruchy do smarów nie polecam, bo uszkadza śluzówkę nosa.Znacznie fajniejsza-delikatniejsza i praktyczniejsza jest Frida. Termometr mam z miękką końcówką do d*pki-tam temperatura jest najdokładniejsza u dziecka.Niestety moje dużo choruje, a wtedy każda kreska jest ważna(w sensie czy lek p/gorączkowy działa).Termometr bezdotykowy nie jest zbyt czuły-podaje temp tak mniej więcej tylko. Co do ciuszków to kupuję tylko pajace, body na długi rękawek i skarpetki-na rozmiar 56.Z tym było mi najwygodniej przy Synku. Chrzstni z rodziny u mnie się nie sprawdzają niestety. Z moim Bratem nie gadam od 2 lat i raczej to się nie zmieni.Nie wyobrażam sobie,żeby był Chrzestnym mojego dziecka.Jest złym człowiekiem. A ze Szwagrami to często jest jak jest i dochodzi do rozwodu...Więc żadnej gwarancji nie ma, czy rodzina czy nie;) Ja patrzę czy ktoś jest dobrym człowiekiem i czy interesuje się moim dzieckiem, czy dąży do kontaktu z moją Rodziną.Kasę mam w nosie, bo ostatecznie sami z Mężem sobie zrobiliśmy dziecko, to nas stać na nie raczej;P Nikt mi drogich prezentów robić nie musi;P Brzuchowata, też robię zakupy na raty:) Z tego samego co Ty powodu:) Patka, trzymam kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Już po! Oczywiście stres w ogóle nie potrzebny. Wszystko w porządku. Dzieciątko rośnie. Waży 356 g i odpowiada 20t i 4 d. Na 100% chłopak. Tylko ciśnienie mam coś podejrzanie wysokie i morfologie słabą. Ciśnienie mam monitorować a jeśli morfologia przy następnym badaniu dalej będzie spadać przepisze żelazo. Mogę odstawić luteinę. Lekarza bardzo zastanawia kształt macicy, coś mówił o macicy trójrożnej czy coś tego typu. W jednej części jest dziecko a w drugiej łożysko. Nie wiem w ogóle o co chodzi. Zobaczymy co z tego wyjdzie ale samo łożysko jest w porządku. Następna wizyta 17 października :) --- RudaMagdo, obawiam się że jeszcze dużo, dużo mam do kupienia. Wszystkie kosmetyki, pieluchy, kocyki, ręczniki, butelka, bla, bla, bla...gdybym miała tylko to co kupiłam to jednym smoczkiem świata nie zwojuje. Łóżeczko już mam ale jeszcze nie poskładane, ale będzie stało w pokoju dziecka więc na przeszkodzie do poskładania stoi tylko lenistwo mojego męża. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paatkaa wspaniale, że z dzieckiem wszystko dobrze, niech synek rośnie zdrowo! :) Dziewczyny wkleję listę wyprawkową, którą zrobiłam na podstawie innych dostępnych w necie, ale też np. odnośnie ubranek to już jest moja wizja i tak też na czuja wszystko wypisywałam.. Bo w rzeczywistości nie mam pojęcia ile czego potrzeba. Jeśli Wam to pomoże to super. I piszcie jakbyście coś do tego dodały, a co ja pominęłam.. albo jeśli uznacie, że coś jest zbędne :) 1.Łóżeczko 2.Materacyk 3.Pościel 4.Poszewki x 2szt + ochraniacz + prześcieradła x 2szt 5.Kocyki x 2szt (gruby i cienki) 6.Przewijak 7.Pieluchy tetrowe x 30szt 8.Pieluchy flanelowe x 5szt 9.Pieluszki jednorazowe 10.Ręczniki x 2szt 11.Wanienka 12.Termometr medyczny 13.Oliwka 14.Krem do buzi 15.Sudocrem 16.Szczotka do włosów 17.Frida 18.Nożyczki i cążki 19.Płatki kosmetyczne 20.Chusteczki nawilżane 21.Sól fizjologiczna 22.Butelka 23.Smoczek 24.Płyn/Proszek do prania 25.Wózek 26.Fotelik samochodowy Ubranka: 1.Rożek 2.Kombinezon 3.Body krótki rękaw - 2x rozm.56, 4x rozm.62, 3x rozm.68 4.Body długi rękaw - 2x rozm.56, 4x rozm.62, 3x rozm.68 5.Śpiochy - 2x rozm.56, 4x rozm.62, 3x rozm.68 6.Pajacyki bawełniane - 2x rozm.56, 4x rozm.62, 2x rozm.68 7.Pajacyki welurowe - 1x rozm.56, 2x rozm.62, 1x rozm.68 8.Czapeczki bawełniane x 2szt 9.Czapeczka ciepła na dwór 10.Skarpetki x 6szt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trochę długa ta lista, ale i tak myślę, że to głównie podstawy.. Nie wiem jak się ma ilość każdych z wymienionych ubranek.. Może doświadczone mamy podpowiedzą czego jest za mało czy za dużo.. Idzie się zamotać w tym :) Jak już będę miała taką listę dogłębnie przemyślaną to ją wydrukuje i wybiorę się na zakupy i tylko będę odhaczać co już kupiłam.. A i w tej liście nie ujęłam rzeczy dla siebie np. do szpitala i po porodzie.. Na ten temat wiem najmniej, właściwie tyle co nic :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Paatkaa ręcznik nie musi być specjalny. Masz najważniejszą rzecz-łóżko. Resztę można w najbliższym markecie dokupić. Co do gruszki to ja nie polecam fridy. Gadałam z lekarzami i wiem, że nie polecają bo błyskawicznie można zarazić się od malucha (wciągając jakby nie patrzec ustami,gąbeczka dla bakterii żadna przeszkoda). Najlepiej przepłukiwać nos i same smarki powinny ściekać no ale wiadomo każdy robi jak uważa, kiedyś były tylko gruszki i nikt z powodu kataru nie umarł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
Masaya zastanawia mnie po co 30 pieluch tetrowych? Ja mam 3 takie awaryjne by np wytrzeć jak dziecko uleje itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
A poza tym procz smoczka i soli fizj.to wszystko mam no i poza wózkiem i łóżeczkiem. Ale to później bo wózek chcą dziadki kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaMagda
O i wiecie czego zapomniałam kupić a na liście Masai nie ma? Spirytusu do pielęgnacji pępka. Mi położna doradziła octanisept.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Odnośnie pieluch to akurat nie wiedziałam ile może być potrzebnych i sugerowałam się m.in. listami, które krążą w necie.. Podobno przydają się właśnie gdy dziecko ulewa, do wycierania buźki itp. Dobrze, że piszesz, najlepiej jest jak ktoś doświadczony się wypowie.. I właśnie o to chodzi, żebyśmy sobie pomogły z tą wyprawka, bo nie tylko ja pierwszy raz ją kompletuje, więc pewnie inne dziewczyny też mają mętlik w głowie czego i ile kupić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O właśnie spirytus.. Bo w sumie teraz są różne metody, jedni każą zostawić kikut aż sam odpadnie, inni różnymi specyfikami spryskiwać.. A i ja zmieniam sobie cały czas listę u siebie w dokumencie i dopasowuje do własnych potrzeb, więc tez tak możecie.. Ta którą podałam jest tylko taka wyjściowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×