Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość brzuchowata84

LUTY MARZEC 2014

Polecane posty

Gość słoneee
Dziewczyny dziękuje za rady, ja już wszystko wypróbowałam od suszonych owoców po wodę z miodem i cytryną. Nie wypróbowałam jeszcze sposobu Alexis :) Paatka trzymam kciuki za wizyte- zapytaj proszę o ten magnez. Kati-rze witaj. Fajnie ze dołączyłaś. Mała różnica wieku u dzieci jest całkiem dobra.Dzieci będą w podobnym wieku wiec będą mogły się razem bawić. Teraz dwójkę odchowasz i będziesz miała spokój. Ja też miałam cięzki poród i z kolejną ciąża czekałam 11 lat:) A teraz czuję sie za stara:) Truskawko te Twoje zasłabnięcia to chyba nie sprawa z do zbagatelizowania wydaje mi się że to troszkę niebezpieczne. Mi wczoraj się w głowie zakręciło i już sie wystraszyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Patka trzymam kciuki za wizytę. kati_rze witaj! Do tej pory to chyba ja z dziewczyn piszących na tym temacie miałam najmłodsze dziecko| (córcia ma 11 miesięcy) a tu proszę, jest jeszcze mama która ma młodszą pociechę. Widocznie tak musiało być, skoro przy braniu tabletek zaszłaś w ciążę. Ja też brałam te tabletki, ale miałam ciągłe plamienia, więc odstawiłam a jakiś miesiąc później zaszłam w ciążę. Ja się bardzo cieszę, że będę miała dzieci z niewielką różnicą wieku. Największym problemem będzie dla mnie wychodzenie z domu z dwójką dzieci, bo albo będę musiała kupić podwójny wózek, albo będę liczyć na czyjąś pomoc i wychodzić na dwa wózki. Na razie staram się tym nie przejmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneee
Zielona Oliwko widziałam gdzieś na allegro wózek Rok po roku. Myślę że to dla takich osób ja TY i kati-rza :) Zawsze lepiej być niezależnym niż liczyć na kogoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
Słońce widziałam takie wózki. Mam nadzieję że nie będę musiała go kupować, ale jak nie będzie wyjścia to kupię. Mam wózek 3w1 i spacerówkę, więc na spacery z mężem czy moją mamą wystarczy, ale jak będę chciała wyjść sama to już będzie problem, chyba że tylko pod blok ze starszą za rączkę. Oglądałam też takie dostawki do wózka, ale nie jestem pewna czy to się sprawdza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Panie Mam termin na 4 marca ale też nie za bardzo umiem się tam znależć więc może mogłabym dołączyć do Was Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słońce=> na zaparcia suszone śliwki. I pomogą na bank! Słyszałam tez, że figi są lepsze, ale nie próbowałam. _______________________ Kati, Mitika=> witajcie 🖐️ _______________________ Patka=> i co u gina? Opowiadaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny dziękuję wam za wsparcie i kciuki, przydały się! Wszystko jest w porządku. Dzieciątko moje zdrowe, baaaa już nawet wiem, że to na 90% będzie nasz upragniony syn! :) od lekarza się dowiedziałam, że mam zaparcia i zwątpiłam, bo codziennie idę do toalety i nie czułam, żeby mi coś bardzo doskwierało. Dalej mam L4 i mam na siebie uważać i nie przeciążać ale więcej luzu w codziennym życiu, mniej rygoru łóżkowego. Maleństwo rozwija się prawidłowo, ma niecałe 13 cm i waży 182g :) czyli jak na swój okres prawidłowo. Na USG pięknie było widać kości nóg, kręgosłup, żeberka, pęcherz moczowy (którego na prenatalnych nie było widać). Oczywiście dalej r***liwe iiiiii....wg mojego lekarza za tydzień, dwa poczuję konkretne kopnięcia dziecka, a to co czułam do tej pory (takie uczucie jakby mi się coś w brzuchu ruszało) to było dziecko! Następna wizyta za 4 tygodnie. ------------------------------------------ Mam za to inny problem... wie może któraś ile kosztuje zrobienie w laboratorium badania markerów nowotworowych i czy w każdym laboratorium można zrobić? Okazało się, że jestem w grupie ryzyka i muszę się skontrolować... ------------------------------------------- Co do magnezu, mi lekarz na moją drgającą powiekę, kazał pić multiwitaminy z magnezem a ogólnie stwierdził, że w ciąży nie należy magnezu brać bez konsultacji z lekarzem, jeśli czuć jakieś niedobory to zrezygnować z kawy i ewentualnie jedną tabletkę wziąć dziennie. ------------------------------------------- Buziaki i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneee
Paatka cieszę się ze u lekarza wszystko ok. A co do markerów to moja koleżanka robiła bezpłatnie, wystarczy iść do lekarza rodzinnego i powinien bez problemu dać skierowanie. Tylko z tego co wiem to nie zawsze trzeba w nie wierzyć. Akurat w jej przypadku wyniki wyszły straszne- wszyscy byli załamani jak je zobaczyli. A w sumie wycieli jej torbiela na jajniku i wszystko ok. Ponowne markery idealne. Więc czasem niepotrzebny stres dostarczają. Ale wiadomo warto zrobić. U nas robią w zwykłej małej przychodni więc myślę że ze zrobieniem ich nie ma problemu. Mitika - witaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneee
zielona oliwko- jak masz wózek to oczywiście że kupienie nowego jest bezsensowne-chyba że za dużo pieniążków masz:) Pomyśl nad tą dostawką:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskava90
patka super wieści, Twój mały to już spory chłop- fajnie ,że poznałas już płec. Kazda na to czeka z utęsknieniem :) co do tego badania niestety ja nie mam pojęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo! Patka, ale super wieści:))) Nie ość,że zdrowe,to jeszcze wymarzony chłopiec:) Jakieś imię już macie? ZielonaOliwka, ja zawsze chciałam 1-2 lata różnicy między dziećmi, ale życie zweryfikowało;PPP Przede wszystkim Franek to Szogun, a poza tym jestem zupełnie sama-Mama w Niemczech mieszka, Teściowa pod granicą niemiecką...A Mąż wraca ok.17....Więc nie dałabym rady...Mnie się podobają te podwójne wózki rok po roku.A i dostawki fajna rzecz, bo przeglądałam i czytałam opinie.Ja chyba zakupię, bo mój Młody w wózku już niet, a na dłuższe spacery jednak nie da rady...Chyba;P Mitika, witaj:) W sumie masz nie tak odległy termin od mojego, a jak przenoszę drugie dziecko, jak pierwsze to urodzę w marcu;P Ech, ciekawe czy będę miała tą swoją wymarzoną córeczkę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka85
Hej dziewczynki!!! PATKA - wiedziałam ze bedzie dobrze. Kurcze ja juz tez chcialabym wiedzieć ale niestety mysze jeszcze troche poczekać.Zazdroszcze ci: dzieciatko juz fajne 13 cm, plec taka jaką chcieliście. SUPER KATI-RZE - ja poroniłam w kwietniu a juz w czerwcu dowiedziałam sie ze jestem w ciązy. Na poczatku balam sie ze to za szybko ale teraz dziękuje Bogu ze tak wyszło. Chciałabym miec dzieci rok po roku (przemęczysz sie troche ale dzieciaki beda miały dobry kontakt). RybkaPlum - wczoraj juz o 10.00 jadłam racuchy - dzisiaj zrobie mezowi niespodzianke i zaraz zabieram sie za pierogi. Mikita, Kati_rze - witajcie (juz nie będę nowa haha)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna6950
Hej. Długo tu nie zaglądałam ale ostatnio jestem strasznie zabiegana. Kupiliśmy dom i jesteśmy na etapie gruntownego remontu....echh już bym chciała tam mieszkac ale puki co muszę turlac się na czwarte piętro bloku:-( Paatkaa gratuluję upragnionego synka, ja mam nadzieję na dziewuszkę ale pewnie będzie chłopiec bo u męza w rodzinie prawie sami chłopcy:-) Byłam wczoraj na zakupach i upolowałam w markecie dresy do chodzenia po domu za jedyne 16,99 bo dzinsy zaczynają mnie uciskac w brzuch, który powoli staje się widoczny:-) Za dwa dni zaczynam 5 miesiąc:-) Zaparcia mi nie doskwierają może dlatego że całymi dniami pijęwodę niegazowaną zadnej kawy zieloną herbatę też odstawiłam i mnóstwo owoców ale takich domowych ze wsi :-) Tak jak wy powoli zaczynam rozgladac się za wózkiem ale puki nie poznamy płci na 100% nic nie kupię. Moja kolejna wizyta 13 września wiec może wtedy dowiemy się a jak nie to wybieram się na usg połówkowe między 20 a 22 tyg ciązy wtedy maluch już musi się ujawnic:-) U mnie dzisiaj na obiad papryka faszerowana ryżem mięsem mielonym i pieczarkami. Zaszaleję trochę:-) Pozdrawiam i zyczę miłego dnia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Witam Was wszystkie! Widzę, że wiele z Was przeniosło się tu z innego forum, na którym mało się dzieje, więc może i ja do Was dołączę. Obecna ciąża jest moją trzecią. Mam już 10 letnią córkę, w styczniu tego roku poroniłam w 6 tyg, a teraz jestem w 16 tyg, Termin mam na 08.02.2014. Początek ciąży to była newrówka, czy nie będzie powtórki ze stycznia, ale zarodek się rozwinął. Moja radość trwala do 12 tyg kiedy to na USG dowiedziałam się, że moje maleńsktwo ma NT 4,4. Ogarnęła mnie czarna rozpacz. Dostałam skierowanie na biopsję kosmówki i po trzech tygodniach męczarni psychicznych jakie będą wyniki, wylaniu morza łez wczoraj otrzymałam wynik "prawidłowy kariotyp męski". Jestem wniebowzięta i szczęśliwa. Czeka mnie jeszcze w 20 tyg sprawdzenie czy nie ma wady serduszka, bo NT było naprawdę wysokie. Wszystkim życzę radości, zdrówka i spokoju.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Co oznacza NT? Bo chyba nie jestem aż tak doedukowana. Jej cieszę się, że pomimo tych moich początkowych obaw wszystkich jest dobrze. Od początku się bałam, najpierw że w ciążę nie zajdę, później, że poronię a teraz czas leci a jest ok. Oby tak zostało. Życzę tego nam wszystkim ;) --------------------------- Co do imion, mamy trzy typy Tomasz, Szymon, Rafał. Cieszę się, że nie dziewczynka bo tu z imieniem mieliśmy dużą niezgodność, mąż bardzo chciałby Ewelina a mi się nie podoba ale innego typu nie mam, dlatego musi być syn :) Teraz tylko co wizytę, lekarz będzie mnie upewniał czy na pewno się nie pomylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
NT to przezierność fałdu karkowego, podwyższony parametr może oznaczać wady genetyczne płodu. Norma to chyba 2,5.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamamama2, bardzo bardzo się cieszę,że u Ciebie jednak wszystko si:DDDD No i witam! I gratuluję Synusia:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, jak mi brzuch wywaliło...Mam taki jak z Synkiem w 17/18 tyg.Wiem, bo i wtedy i teraz robię zdjęcia, to sobie porównać mogę...Masakra co będzie potem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
fachowo: "Przezierność fałdu karkowego (ang. nuchal translucency, NT) – parametr oceniany w badaniu USG płodu, odzwierciedlający obrzęk tkanki podskórnej w okolicy karkowej; jest to odległość między tkanką podskórną a skórą na wysokości karku płodu. Zwiększenie wartości NT występuje w niektórych zespołach spowodowanych aberracjami chromosomalnymi: zespole Downa, zespole Edwardsa, a zwłaszcza w zespole Turnera."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
Na szczęście mam to juz za sobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alexis  to ja
Hej dziewczyny, witam wszystkie nowe przyszłe mamusie :) Ja tak szybciutko, bo mam strasznie dużo pracy. Jakoś tak koniec tygodnia zawsze jest intensywny. Patka, super wiadomości, fajnie, że znasz już płeć :) Mamamama2 bardzo się cieszę, że wszystko w porządku! Teraz bądź dobrej myśli i z pewnością będzie dobrze. Mnie dziś naszło na rybę po grecku, zakupiłam już rybki i jutro się będę brała za przyrządzenie :) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Ah, dobra co to przeziarnistość karkowa wiem nie widziałam, że takie ma oznaczenie. :) -------------------- Witam wszystkie nowe dziewczyny, jestem taka zakręcona, że tego do tej pory nie zrobiła. Fajnie, że jest nas co raz więcej. :) ------------------- Chyba po malutku będę myślała o kupowaniu jakiś różnych czarów. Jakieś przyjemności trzeba mieć jak się na d***e w domu siedzi, nie? :D A powiedzcie mi jeszcze, macie problemy ze zgagą? Jak sobie z nią radzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamama2
czasem miewam zgzgę, ale nie jest tak uciążliwa,słyszałam, że migdały pomagają, ja z kolei mam problemy z żylakami może znacie jakieś sposoby na nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona oliwkaa
mamamama2 witaj! Jak to dobrze, że jednak z maleństwem wszystko w porządku. Musiałaś dużo nerwów przez to wszystko przeżyć. Patka gratuluję wizyty, super, że będzie synuś. Co do zgagi to ja jeszcze nie mam, ale w poprzedniej ciąży zaczęła mnie męczyć w trzecim trymestrze, strasznie to męczące było, pewnie w tej ciąży czeka mnie to samo. Brałam wtedy rennie i na jakiś czas pomagało. Bez tych tabletek nie ruszałam się z domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słoneee
Witam Wszystkie w sobotnie poranek :) Zapowiada się piękna pogoda na weekend wiec trzeba naładować akumlatory przed kolejnym tygodniem:) Co do zgagi nie pomogę- mnie czasem męczy ale szybko mija. Żylaków jak narazie też nie mam ale zaczęły mi pękać żyłki na nogach i troszkę mnie martwi. Za to mam wielkie, straszne piersi- nigdy nie należały do małych, a teraz są olbrzymie i nie mogę na nie patrzeć. Zawsze miałam na ich punkcie kompleks, mam nadzieję że zmaleją za kilka miesięcy:) Miłego weekendu- powrócę do Was w poniedziałek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
A ja chyba zwariuję, remont w najlepsze trwa, klatka schodowa zdemolowana i teraz problem ani chodzić miedzy pokojem, kuchnia, łazienka ani ciszy i spokoju...oh, straszne to...ale mam nadzieje, że dziś skończą układać panele na podłodze. Wykończenie w przyszłym tygodniu. Ani się zrelaksować ani posprzątać aaaaaa ratunku! ------------------ Dziś czuję się rewelacyjnie, chce mi się, nic mnie nie boli, ani mnie nie mdli ile ja bym dała, żeby tak zostało. Miłego weekendu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I ja się witam sobotnio ;) NIe mam patentu na zgagę, a dziś właśnie mnie złapała. Tylko, że u mnie jest tak, że po jakimś czasie przechodzi sama. Mi też pojawiły się żyłki na nogach, zwłaszcza na stopach. U mnie w rodzinie jest tendencja do żylaków, więc teoretycznie powinnam się oszczędzać. Teoretycznie, bo sama muszę ogarniać dom. Mąż mi dużo pomaga (zwłaszcza w kuchni), ale jeśli chodzi o porządki to kompletny amator, a ja się tylko później denerwuję, że nie zrobione tak jak ja chciałam. I dzisiaj chyba za bardzo się "spracowałam" przy sprzątaniu, bo teraz mi się plecy i brzucho dają we znaki. Na szczęście takie lekkie ćmienie tylko. Farsz do rybki się gotuje, w całym domu pachnie a ja już się nie mogę doczekać konsumpcji :) Korzystajcie kochane z ładnej pogody. Ja się dziś wybieram ze znajomymi najpierw na kręgle (pewnie sobie tylko popatrzę), a później na taką lokalną imprezę "Dni Miasta". Miłego weekendu wszystkim życzę i dobrego samopoczucia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny. w koncu się dopiszę do tej tabelki, bo założyłam temat, a się nic nie udzielam. Ale cały czas Was czytam. Po prostu u mnie nic nowego. Na razie nie mam czasu myślec o ciąży, mam zapiernicz w pracy, kompletuję wyprawkę do szkoły córce i ciągle mam jakieś zajęcie, także czas mi szybko ucieka. Cieszę się że temat się rozwinął. Ktoś pisał o mdłościach, że już wszystkiego próbował i nic. U mnie sprawdza się nie dopuszczanie do głodu i jedzenie co 2-3 godziny. a jeśli już bardzo mi niedobrze to idę zwymiotować. Piszecie o tabletkach i też nie wiem które są najlepsze.. co do obaw, to ciągle mi się wydaje że coś będzie nie tak. Nie robiłam badań prenatalnych, na usg niby wszystko było w porządku, ale trochę się boję i staram się o tym nie myślec właśnie. nick.................wiek..........skąd .......które dziecko...........imię.............data truskava90.......23..........pomorskie.........1......... ...Fabian/Amelia.....19.02.14 Alexis to ja......26.........warm maz..........1........... ... --- / --- ..............21.02.14 Zmeczona26....26.........warm maz............1...... .........--- / ---..............23.03.14 RybkaPlum.......29.........Poznań................2...... .......Pola/Leon...........25.02.14 Paaatkaaaa........24.......Śląsk.....................1. ...........--- / ---................6.02.14 Majowa_............27........Śląsk..................1.. ............Hubert/---............10.0214 joanna6950.......25........Podlasie..............1....... ........---/---..............1.02.2014 kajka85.............28.........dolnośląskie.........1.. ..........---/---...............25.02.14 zielonaoliwkaa...28..........lubelskie.............2..... ........---/---................22.02.2014 słońceeee ......33..........dolonośląskie ...........2.......... ----/---...........04.02.214 brzuchowata......29........podkarpackie...........2........... ----/----..........21.02.2014

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paatkaa
Dziewczyny, które robiły badania prenatalne. Mam pytanie, wybieracie się na badania połówkowe? Lekarz mi co prawda nic nie mówił a ja sama się zastanawiam, pierwsze prenatalne wyszły ok, badania USG też są ok. Co o tym sądzicie? Z tymi lękami to już tak chyba jest i będzie, teraz mi fajnie ah, oh oczekuję na pierwszego mocnego kopniaka ale dam sobie rękę obciąć, że przed samą wizytą u lekarza znów będę panikować. I potem mi wychodzi, że na wizycie mam ciśnienie 135/70 i wzwyż. eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×