Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co szczerzze myślicie o związkach na odległośc

Polecane posty

Gość gość
u mnie bez zmian czyli "przyjaźń" kwitnie..mam teraz też dużo innych problemów i tak sobie myślę że kiedyś chociaż mogłam się zamknąć w moim i jego świecie nie myśleć o niczym innym a teraz..eh ;) dwa razy lekko zasugerował powrót do siebie ale nie wiem czy nie w żartach..ale jakoś temat się rozpływał, i może to i lepiej po co tak się rozstawać i schodzić..;] Karolina a Ty szukaj sposobu na tego Twojego, musi w końcu do niego dotrzeć że musi się bardziej o Was starać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
hmm...w związku dobrze,tak więc nie ma o czym gadać u mnie pod tym względem, jest w porządku, dawno tak dobrze nie było, ale nie ma co wychwalać, dopiero co wychodzimy z kryzysu. za to na uczelni mieszkam- miałam dziś zajęcia od 8 do 20.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra..strasznie długo pewnie jesteś padnięta ;)fajnie że Ci sie układa;) naprawdę fajnie i oby było tak jak najdłużej;) a sama mówisz że kryzys już za Wami i to jest najważniejsze chyba ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
hmm...czasem warto się rozejść i wrócić pod warunkiem, ze czegoś to człowieka nauczy. wydaje mi się że on nie w żartach. wiem, że istnieje taka miłość na życie, na zawsze po swoich rodzicach, ale wątpię mimo wszystko, żeby była osiągalna dla mnie. ale myślę że nawet najlepsze związki mają czasem ciężki moment i może jeszcze do siebie wrócicie mądrzejsi o coś... wy musicie teraz swoją drogą sporo rozmawiać ;). chociaż w sumie to zalezy od tego co Ty chcesz, jeśli pójdziesz do przodu to może też będzie ok. życzę pozytywnego rozwiązania problemów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
no padnięta padnięta...skończę herbatę to idę pod prysznic i do wyrka trochę się przespać. dziękuje Ci za to, że mi dobrze życzysz. myślałam szczerze że u mnie sytuacja jest nie do odratowania a teraz całkiem dobrze idzie...zobaczymy czy będzie tak dalej, ale póki co jest dobrze nawet...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolajnaa1993
A ja dziś widząc jaki moj jest smutny nie umiałam sie na niego gniewać. Napisał dziś pierwszy. Widziałam ze jest smutny i ze mu złe. Napisałam mu ze nie chce rozmawiac ale sie złamalam i zaraz mu napisałam ze kocham tego mojego głupka. Dziś dał mi odczuć jaka jestem dla niego ważna i jak mocno mnie kocha. Nie potrafię sie długo na niego gniewać. Narazie jesteśmy pogodzeni. Z tego sie cieszę chociaż wiem ze pewnie znowu nadejdą gorsze dni ale narazie o tym nie mysle. Patrząc na mnie można powiedzieć ze przy nim wpadam ze skrajności w skrajności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
i słusznie, że się odgniewałaś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrze dziewczyny dążcie do tego żeby to wszystko się układało a nie niszczyło ;) chłopaki tez mają uczucia może im czasem być źle i Karolina dobrze zrobiłaś że dałaś temu spokój i się pogodziliście ;) i oby to utrzymało się jak najdłużej bo najważniejsze w związku to się dogadywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
Paulina w złej godzinie. był i się pokłóciliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
można wiedzieć o co? przykro mi ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
a walnął coś głupiego, no ale co mnie uraziło. wiesz nie wiem czy on tak tylko powiedział czy ma takie poglądy. jeśli to pierwsze to bywa jeśli to drugie to kiepsko. w porządku nic nam nie będzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak ciężko jak nie wiesz czy powiedziane coś przez bliską osobę jest :na odczep się" czy szczere..nie wiadomo co robić w takiej sytuacji.. ja żałuje tego rozstania..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
co zrobisz z tym, że żałujesz? zrobisz coś z tym? teraz się u mnie zaczęło wypominanie ostatniego msc kiedy było źle. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może po prostu to przemilcz co ? może nie reaguj na to i ciągnij to jakoś do przodu jak najbardziej na "tak".. zrób cokolwiek żeby kolejny miesiąc nie był takim który będzie można wypominać..nie wiem co zrobię ;) może to normalna reakcja bo to wszystko jest świeże ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
spróbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
próbuj..;) szkoda żeby znowu miało być coś nie tak, kiedy już zaczynało się układać;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
no szkoda szkoda, ale jakiś chłód mu się włączył. Karolina jakoś zamilkła. a Ty Paulina jak się trzymasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolina na pewno się odezwie ;) może tak dobrze jej się układa że o nas zapomniała ;D co u mnie.. heh.. jest plus bo zaczęłam się znowu uśmiechać..miałam nadzieje na szczerą rozmowę ale nie mam co na to liczyć bo ani się nie odzywa ani nie ma jak porozmawiać skoro on ewidentnie nie wykazuje zainteresowania. Czasem myślę ze chciałabym jeszcze powalczyć ale jak skoro jest jak jest..wiec od razu mi ta myśl przechodzi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
oby było tak jak piszesz ;)! no to się cieszę, że uśmiech się już u Ciebie pojawił. może ta poważna rozmowa się pojawi jeszcze, może przyjdzie czas. no tak to oczywiste że uczucia nie znikają mimo zerwania, więc nie dziwię się, że myśl że można by było powalczyć o to jest kusząca. ja tam z kolei nie rozumiem mężczyzn...jest chłodny, oficjalny...a jednocześnie sie upiera by razem jechać, by jakbym gdzieś wychodziła wieczorem dała mu znać bo też by poszedł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolajnaa1993
Witajcie dziewczyny :) juz do Was wracam :) a u mnie ani zle ani dobrze. Tak neutralnie. Wczoraj praktycznie nie pisaliśmy bo był cały dzien w pracy. Dzisiaj zobaczymy co bedzie. Z moim wyjazdem tez sie pokomplikowalo. Juz niewiem kiedy wyjeżdżam :/ Paulina ja mam cały czas nadzieje ze dla was jest jakas szansa. Chociaż przyznam ze szkoda ze twój nie wykazuje wiecej chęci do odbudowania tego co było miedzy wami. Ale zgadzam sie z Ola ze uczucia tak szybko nie znikają, Ola mężczyzn chyba sie nie da zrozumieć. Moj tez raz jak pisze jest czuły i kochany a raz jak widzę jak jest to nawet nie mam ochoty na rozmowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolajnaa1993
A i zapomniałam Wam powiedzieć. Moj juz wie o moim wyjeździe. Tylko nie widzę tej radości u niego z tego powodu chociaż niby sie cieszy. Wyjezdzam za tydzień lub dwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Karolina może teraz nie widzisz radości u niego ale zobaczysz jak zareaguje jak przyjedziesz i spędzicie ze sobą dużo czasu. to będzie wasz czas, ważny czas i dużo się wtedy wyjaśni. więc mimo wszystko jedz i broń Boże nidy rezygnuj z euro pomysłu. bo albo potrzebujecie trochę czasu ze sobą pobyć albo musicie zacząć ratować ten związek od podstaw. spotkanie nie zaszkodzi na pewno więc skoro już o nim wie to trzymaj się tego że przyjedziesz. tylko też nie mów mu jaki jest cel podróży i Twojego przyjazdu. niech to wszystko będzie spontanicznie i przede wszystkim prawdziwe.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
u mnie dziś w związku dobrze. bardzo fajne parę godzin spędzonych na drodze, ale fajnych. no to Karolina powodzenia. dobrze moim zdaniem , że się dowiedział. mam nadzieję, ze dobrze wyjdzie ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o proszę Ola czyli ciągle wzloty i upadki ;) dobrze że jednak wiecej wzlotów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolajnaa1993
Wiecie narazie wole nie zapeszać z tym wyjazdem bo jak to często bywa z planów moze nic nie wyjść a tego bym nie chciała. Powiem wam szczerze ze sie stresuje ze cos moze nie wypalić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pojedziesz i zobaczysz jak będzie :) ja mam jakiś kryzys..Jezu jest mi tak ciężko..czasem jak siąde i zacznę o tym wszystkim myśleć to po prostu łzy mi mimowolnie płyną..:( jest mi tak cholernie ciężko..nie wiem co ze sobą robić, dziewczyny dbajcie o wasze związki i miłość bo bez tego jest jeszcze ciężej..:(:( ja nie daje sobie z tym rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
Karolina nie ma co się martwić na zapas ;). do tej pory radziłaś sobie nieźle. rozumiem i nie dziwię się że masz taki dzień że jest Ci bardzo źle. tak to czasem jest z kimś ciężko, ale i bez jeszcze ciężej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolajnaa1993
A rozmawialiście ze sobą? Gdyby był jakis sposób by to wszystko odkręcić byłoby naprawde swietnie. Staraj sie myślec wiecej o pozytywnych rzeczach, wiem ze to nie takie proste. Spotykaj sie ze znajomymi to duzo pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest bez sensu..niech będzie tak jak jest, po co znowu komuś życie sobą komplikować.miałam już trzy podejścia chciałam o to walczyć ale nie widzę zainteresowania. to już koniec poddaje się :( nie mam już sił..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dobry bądź
przykro mi Paulina. będzie dobrze, jeszcze nie teraz, ale któregoś dnia znów będziesz szczęśliwa. z pewnością. i nie pisz tak, jesteś świetną dziewczyną i bycie z Tobą powinno być wyróżnieniem a nie komplikowaniem życia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×