Kobiety starające się o maleństwo

no wiem wiem :) Staraaaam się :) ale wracam do początkowych naszych postów gdzie każda wypisywała swoje urojone objawy :-)

Karmelka a jak z temperaturą u Ciebie?

co do ząbków to ja zawsze jestem na bieżąco :) a moje cykle są przeważnie 28-31. zdarzyły się jakieś wyjątki (32,34) ale lekarz mówił wówczas, że wszystko jest w normie. Więc może rzeczywiście nie muszę się martwić o te badania kontrolne (?) i przejść do działania :D także Kasiula chyba zrobię tak jak mi radzisz ;) karmelka - trzymam kciuki ! ;) będzie dobrzee

karmelko przede wszystkim bez paniki!! ;)

No nie panikuje-spokojnie :) Wstępnie test w niedzielę. Temp. dziś 36,83 :)

eee no to nie jest źle:)

Jesteśmy mistrzyniami objawów to fakt :)Popieram kasiule:)Nooo Karmelka :)))) Trzymamy kciuki za Twoje mdłości:P

Całe rano ochota na banana(bez podtekstów :P ) I muszę go zjeść i tyle! :D

@ nadal brak, test negatywny.... znając życie testem wywołam @;) - ---- karm3lka smacznych bananów :)

sagaro, jeszcze czas :** Banan musi być :D

jezu a mi jest tak niedobrze że nie wiem co ze sobą zrobić :O :(

Hello kobietki:))) Dzięki za miłe słowa - ehhh zżyłam się już z wami trochę noooo:) Dziubas - obiecuję, że więcej nie zniknę - bo co - bo kobietom w ciąży się nie odmawia - inaczej mnie myszy zjedzą:):))tak to było?:) Agara - zmień lekarza - koniecznie!!!mój taki sam debil!!!nie panikować - rodzić - a później oo cysta!!a co do badan - to ja bym ewentualnie jakąś krew, mocz - takie rzeczy - chociaż jak znajdziesz już dobrego gina to może okaże się prawdziwym fachowcem i zaraz na początku zleci serie badań, żeby było wiadomo na czym stoicie:) Ja bym chciała na takiego odpowiedzialnego lekarza trafić a tu dupa blada - sami rzemieślnicy:( Karmelka - nie opowiadaj, że nie panikujesz - bo panikujesz jak każda z nas przed terminem @:)))Trzymam za Ciebie babko kciuki!!bo jak Ty to i ja:)zaczęłam swój 3 cykl:) Hahahaha mistrzynie objawów:)genialne jesteśmy:) Nic znikam bo dużo pracy:)trzymajcie się Kochane

Dziubas - współczuję i - ja ostatnio tak miałam w poniedziałek z nerwów - jak na te badania markerów jechałam - matko - jechałam samochodem i w pewnym momencie tak mi się niedobrze zrobiło, że zatrzymałam samochód i zwymiotowałam....to jest straszne!!!jak tak mdli:) No ale nikt nie obiecywał, że to będzie d=łatwy czas:) Trzymaj się:)buziaki!!

powiem wam że strasznie boje sie tego wesela - wiem jak moja przyjaciółka na mnie liczy, a ja zawiodę na całej linii :O zawsze byłam pierwszym tancerzem na weselach, wciągałam wszystkich do zabawy a teraz boje sie że będę zamulać i siedzieć cały czas przy stole :(

Dziubas jak tak myslisz to znaczy ze sie wybawisz i jeszcze zapomnisz o mdłościach :) bo czesto tak jest ze jak sie nie chce i wogóle to zawsze jest na odwrót:) i głowa do góry jutro wypoczniesz na wolnym nabierzesz wigoru i jeszcze wszystkich zaskoczysz:):) Sagaro a długie masz cykle może za wczesnie jeszcze na test

hehe jutro jadę z młodymi na salę pomóc im :) także z całodziennego wypoczynku nici... ;)

Ale przynajmniej dziubas będziesz miała dużo zajęć więc nie będzie czasu na mdłości:)Mnie właśnie szef przemaglowała o ciąży czy planuję czy nie...Spaliłam buraka i mam nadzieję, że go nie zauważył. Dopiero jak będę pewna to go poinformuję bo widzę ze chłop chce iść mi na rękę:] a nawet zmienić mi umowę:)

hehe sabina może już emanujesz macierzyństwem :P ja poczekam do 10go tygodnia z pochwaleniem się w pracy - czyli jeszcze jakies 2 tygodnie ;) [o ile nikt nie zorientuje się wcześniej bo chodze do kuchni co godzine...]

No dobry szef to podstawa!... ja sama sobie szefuje i nie wiem czy mam tak do końca dobrego szefa;) --- Kasiula09 cykle mam równo co 30 dni:) teraz powinien był 15-tego więc raczej na test nie jest za wcześnie ;) --- dziubas 29 z tym emanowaniem coś jest.. ja zawsze jak widze przyszłe mamy nawet te mało zaawansowane to widze to w ich oczach... jakiś taki bliżej nie określony błysk;)

Baba babę pozna, facet baby mam nadzieję nie. Nie chciałam mu mówić bo nie ma 100% pewności a 99,9. jak będę mieć potwierdzenie od lekarza dopiero mu powiem.;

Dziubas jak nie dasz rady na weselu to mysle ze raczej wszyscy zrozumieja..... ja pracuje w korporacji niestety, szefa w sumie nie wiem jakiego mam bo nowy jest zatem chce mu powiedziec jak najwczesniej stawiajac tazke swoje warunki, mam nadzieje ze na nie pojdzie - przede wszytskim praca stacjonarna bo do tej pory same wyjazdy sluzbowe... teraz do konca tygodnia jestem jeszcze na l4 - jutro ide do gina - spodziewam sie samych dobrych wiadomosci....:)

agatita a jaką masz umowę? wiesz że pracodawca do 12 tygodnia może zwolnić bez żadnych konsekwencji? dlatego ważny jest tu okres wypowiedzenia - ja mam miesięczny więc od 9 tygodnia juz mi nic nie grozi [chociaz akurat mysle ze moje szefostwo bedzie sie cieszyc ;)]

dziubas pracuje w tej firmie od 6 lat mam umowe na czas nieokreslony.. z tego co sie orientowalam zwolnic mnie nie moga..... chyba.... kiedy moga zwolnic w przeciagu pierwszych 12 tygodni?? pierwsze slysze??

no to masz trzymiesięczny okres wypowiedzenia iwęc martiwc sie nie musisz - mi lekarz powiedzial o tym ze do 12 tyg mozna zwolnic kobiete w ciąży bez zadnych nastepstw

co za paranoja by niemalże pierwszą myślą po informacji o ciąży była myśl czy czasem nie zostaniemy bez pracy :/ ale cóż myślę że nie tylko w Polsce tak jest ;) ---- dziewczyny cieszcie się ciążą bo to ona tu jest najważniejsza... wszystko pozostałe się ułoży ;)

Wiem, ja myślę, że wcale by nas nie pozwalniali w końcu jak byśmy były na zwolnieniu składek za nas nie muszą płacić. Ja mam miesięczny okres bo nie pracuję 3 lat. No chyba, że staż się w to wlicza. Z resztą jak mi tak dziś powiedział to czuję się bezpieczniejsza tylko mam wyrzuty sumienia że mu tak naściemniałam:(

Wyrzutów sumienia pozbędziesz się przy rozmowie o Twojej ciąży... Jeżeli jest mądrym mężczyzną to zrozumie Twoje dzisiejsze obawy przed dzieleniem się informacją o ciąży...

ech piszę masło maślane... jakaś taka zakręcona jestem :)

dziubas, popraw mnie jesli sie myle..... jezeli mam umow ena cza snieokreslony z 3miesiecznym wypowiedzeniem - to mne nie moga zwolnic???? a jezeli ktos ma umowe np na rok to przez pierwsze 3 miesiae mozna zwolnic kobiete w ciazy???

dokładnie agatita - jeżeli pracuje sie krócej niż 3 lata to ma się okres wypowiedzenia jedno miesięczny. powinno to byc zapisane w umowie, więc sobie w domu sprawdź :)