Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czego nie lubicie w ubiorze kobiet

Polecane posty

aż z tego wszystkiego zapytałam mojego partnera czy mu się nie podoba to jak wyglądam. Pomijając kwestię sukienek (o które się spieramy) to wszystko mu się we mnie podoba, od jeansów z dziurami po pasek z "ćwiekami". Więc chyba mogę sobie te rady wsadzić w balerinki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba zalozyc kontrtemat "Czego nie lubicie w ubiorze mezczyzn". :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdfgh
mowisz i masz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
balerinki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co Ci w balerinach nie pasuje ze tak jeczysz? :P Rozumiem ze jak sie ma rozmiar stopy 60 to wtedy balerina nie wyglada jak but tylko jak narta :D, ale żeby na takich standardowych stopach wam sie nie podobaly? :P Nie rozumiem tego . :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Baleriny mozna nosic na gola stope.Zeby byly zawsze czyste i pachnace to co kilka dni do pralki.Ja tak robie,ot,co, i sa zawsze czyste i na zew i wewnatrz :-) Wszystkie buty wykoslawione i brudne wygladaja strasznie u mezczyzn tez.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a do skórzanych/z tworzywa sztucznego można kupić specjalny spray do obuwia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mają za dużo ciuchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ddoddda
Nikomu powinno się podobać jak dziewczyny(w każdym ) wieku nosza na Sobie ciężkie, podduszajace perfumy, w zawiesinie jaka wokół siebie stwarzaja tymi fragransami nie idzie egzystować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ddoddda
Nikomu powinno się podobać jak dziewczyny(w każdym ) wieku ubiera na siebie ciężkie, podduszajace perfumy, w zawiesinie jaka wokół siebie stwarzaja tymi fragransami nie idzie egzystować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfasdfasd
Pytanie było czego nie lubimy w ubiorze kobiet. I odpowiedź (statystycznie chyba najczęstsza) - nie lubimy w ubiorze kobiet balerinek. Proste pytanie - prosta odpowiedź. I oczywiście tradycyjny babski foch. NIKT WAM NIE ZABRANIA chodzić w balerinkach, tyle, że my nie mamy obowiązku tego lubić. To jest tylko informacja. Chcesz chodzić w tym, w czym (statystycznie) nie lubią Cię widzieć - Twoja sprawa. Wolisz się przypodobać - też Twoja sprawa. A już na pewno nie ma to nic wspólnego z tym, czy są wygodne, zdrowe itp., bo nie tego dotyczyło pytanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ładnie się prezentują sandały i bawełniane skarpetki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Starszy klopowy
Nienawidzę niezdecydowanej garderoby oraz męskich ubrań na kobiecie. Kobieta która wie co to spódnica lub sukienka i chodzi w niej automatycznie u mnie plusuje, widzę że nie boi się być kobietą i pokazywać swą delikatność. Zaś zbiera mi się na wymioty jak np widzę dziewczynę hasającą w legginsach a na to miniówa. Co to ma być? Ani to prowokujące (bo legginsy), ani normalne (bo miniówa). Albo jesteś kusząca, albo skromnie ubrana. Oba naraz to żenada. Zdeklaruj się i wybierz jedno, bo ja nie mam zamiaru tykać kobiety która sama nie wie czego chce i patrząc po ubraniu widzę że lata za własnym ogonem zamiast iść w sensownym kierunku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żigolak
Nie cierpię biodrówek. To coś wymyślone aby kobiecie odebrać jej atrybuty, oszpecić ją. Nie dość że zaburzają proporcje ciała - skracają nogi, to w dodatku wpływają na utratę właściwej figury, kobiety tracą talię, i tym samym zaczynają się kolejne kompleksy. To jest zniszczenie kobiecości przemyślane i z pełna premedytacją. Chore na anoreksję koszmarne szkielety z wybiegów mogą sobie nosić, bo tak samo beznadziejnie będzie wyglądać na kiju od miotły czy szkielecie w gabinecie biologii w szkole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe faceci to jednak mają na srane we łbach! Może się wam coś nie podobac, ale wszystko. Penie to pisali głównie typy pedałkowatych co nigdy nie zamoczyli i marzą im się dziewczyny na szpikach z pornoli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej talii nic nie zniszczy. Co do reakcji - ok, mogą się balerinki nie podobać. Można to napisać w ten sposób...a można pisać o "kaczych nogach".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie lubie butow na obcasach, nie lubie wypicowanych strojow - najpiekniejsze i najwygodniejsze sa ubiory sportowe, nie ma nic lepszego niz ladna dziewczyna w dresach, koszulce i sportowych butach na plaskiej podeszwie. moze byc czapeczka z daszkiem... zadnych modelek czy wsiowych paniuś !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość84
-workowatych ubrań -szpilek zakładanych wszędzie gdzie się da (a te nadają się tylko w kilka miejsc) -sukni do samej ziemi -hipsterskiego stylu -hiphopowego stylu -Jak dziewczyna stylizuje się na "bibliotekarkę" -krótkich włosów (bo tak naprawdę to pasuje tylko niektórym) -modnej swego czasu grzywki (j.w.) -tunik -tapety na mordzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nosze rozmiar 36 i tylko biodrówki wygladaja na mnie idealnie słonico ! od razu widac kto to pisze jakies wielkie palapumpy one nie wbiją sadła w biodrówki , wyglądam koszmarnie jak stara baba z lat 80- tych w spodniach z podwyzszanym stanem który wam sie tak podoba a jest to straszne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiedziałam się na pierwszej stronie, wchodzę dzisiaj, a tu totalna histeria. Zgodnie z pytaniem każdy mógł napisać czego nie lubi w ubiorze kobiet, a niektóre panie odebrały ten wątek jako kolekcję zakazanych ubrań i atak na własną wygodę. Ludzie, trochę dystansu!!! To logiczne, że każdemu podoba się co innego, a jak ktoś traktuje tego typu "weekendowy" temat jako zamach na prywatność i wyraz seksizmu to najwyraźniej ma nie po kolei w głowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nie histeria tylko odpowiedź na niektóre wpisy. Można napisać "nie lubię rozjaśnianych włosów" - wspominanie o domestosie jest zbędne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, wszystko ma swoje granice i sama staram się nikogo nie obrażać. Ale niektórzy tutaj wyciągają absurdalne wnioski typu "nic wam się nie podoba" albo "to nie można już nic nosić", jakby nie chcieli przyjąć do wiadomości, że wypowiada się tu mnóstwo osób i każdy za siebie, a nie jakiś abstrakcyjny nadmężczyzna w imieniu wszystkich przedstawicieli swojej płci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no rozumiem, chociaż wniosek akurat dobry - gdyby brać pod uwagę wszystko co tu ludzie piszą (zwłaszcza ci którzy wypowiadają się w tonie niemal nakazującym/zakazującym noszenie czegoś) to trzeba by było nago chodzić. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moorland a ile ty masz lat że jeszcze w pseudowojskowych buciorach biegasz? Bo taki styl owszem ale w wieku szkolnym .No tak do 19 r.ż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak a jak masz 20 lat to juz musisz nosic sie na powaznie :O a po 40stce zrobić barana na głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety nie 19, ale dalej nie mogę się z tym pogodzić :( nie tylko ja w takich biegam bo od kilku lat jest moda na takie "buciory" i w każdym sklepie stoją ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli przedłużanie młodości -"bo jak ubiorę się jak gimbuska/licealistka to młodość dłużej zachowam" To se na vrati jak mówią Czesi... A po 50 nikt nie karze do trumny Wręcz przeciwnie bo Słońce Peru załatwiło wam jeszcze 27 lat aktywności zawodowej po tej dacie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×