Niskie zarobki chłopaka a chęć zamieszkania razem

Mój chłopak zarabia 1600 zł na rękę, ja około 2,5 tys. Jest to dosc duza roznica - wynajmuje kawalerka za 900 zł + opłaty. Jednak tu pojawia sie problem - jesli podzielimy koszty wynajmu na 2, to i tak bede miala wiecej. No i mój chłopak nie bedzie w stanie zyc na takim poziomie jak ja - chodzi mi o zakupy, wakacje, czy np wyjscia na imprezy. Jak rozwiazac ten problem? Prosze bez chamskich odzywek

dziewczyno , przecież pieniądze to nie wszystko.. może czasami warto popatrzeć na trochę inne wartości.

Pozbądź się go, to kula u nogi. 1600zł i to ma być Facet, to pasożyt.

Zostaw tego frajera!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

frajer bo zarabia 1600 zl miesiecznie ? a to dopiero ciekawe..

Chyba tak zrobię. Zostawię go a znajdę sobie jakiegoś bogatego z autem itp albo własnym domem. Bo co mi mój może zaoferować, za te jego grosze...

1600zł to ja wydaje w tydzień na kino, ciuchy, prostytutki i inne przyjemności.

jakby nie było w dzisijszym świecie facet zarabiający 1600 zł sprowadzi cię na dno nędzy , czy chcesz zyc nędznie w imie miłości ? odpowiedz sobie

Nie wiąż się z takim nieudacznikiem , przesrane całe życie. Szukaj faceta z kasą który zapewni tobie godną przyszłość.

skromne zarobki nie przekreślają Go jako człowieka, ale już jako mężczyzne tak, ot taki paradoks

mówiłam przecież ze zostawie tego ciecia, odwalcie się już !

j****e materialistki

Będziesz dziewczyno klepała z nim nędze

Chodzi ciągle w jakiś szmatach, brudas taki. Po co ja z nim jestem jak kasy nie ma dobrze że oprzytomniałam w porę

Tylko kasa się liczy, zostaw tego pasożyta.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Gdyby mój mąż zarabiał 1600, to bym w******a go z domu. Co to za pieniądze są i jeszcze jesteś k***a z nim. Masakra

Nie jestem materialistką ale chcę faceta z klasą i kasą a nie ciotę taką. Jak mam mu powiedzieć, że to już koniec?

a poza tym lubi r****ć tylko w kakao , no ileż można ?? Czasami zauważam draskę na majtach, nie dośc, że biedak, menel to jeszcze bezcześci mojego d**alka

Murzyn. O tak, znajdę sobie jakiegoś czarnoskórego jeebakę, tacy mają hajs a o ich wielkich pałach mówić chyba nie muszę - marzenie każdej z nas ;)

wyrzuć go z domu na zbity pysk, niech frajer ma nauczkę

Zadawać się z facetem który zarabia mniej niż 2tys (to i tak mało, powiem inaczej - minimum) to wstyd, a co dopiero BYĆ Z NIM :D Z choinki się urwałaś?

Jak facet nie ma auta nawet na niego nie patrzę. Zawsze przy flircie dyskretnie pytam o auto, jeśli nie ma urywam kontakt. Oczywiście mówię tu o aucie z salonu albo nie starszym niż 2005' a nie jakimś golfem haha

3 tyś to minimum dzisiaj przy dzisiejszych cenach w sklepać. Zostaw tą ciotę

To ma być facet, to chyba żart.

Ja bym tego buca zostawiła, zrobisz jak chcesz.

Kobiety, kiedy wy zrozumiecie że jeleni trzeba na kasę naciągać? Ja jestem z moim bo ma firmę i zabiera mnie na zakupy. Idiota myśli że go kocham :D A to już 2 lata po ślubie. Poprzedniego zostawiłam bo firma mu padła, nie wyrabiał z wypłatami nawet

a on jakiś niepełnosprawny czy co?

1600? Jak żul jakiś, mój dziadek ma emeryturę większą... Wyrabiał z jedzeniem, czy żebrał? Pomagałaś mu? Ubiera się pewnie w lumpeksach, ale wstyd... Mój Pysio kupił mi ostatnio skórkę na jesień za 650zł. Za to właśnie go kocham :)

Ten facet to dno, może najwyżej pomarzyć o dziewczynie

no co ty lala zwariowałas? 1600 moj misio to na solarium wydaje moje i jego, bo lubimy byc slicznie opaleni sexxy ,a ten twoj tyle zarabia? ale wiochaaa ahahahaha