Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nie_ma_diety_cud

Odchudzanie dlugoterminowe start wrzesien 2013

Polecane posty

Gość kwietniowa_JA
Czanka Ja ważę się dopiero po weekendzie.. Nadal mam @, a poza tym chcę zniwelować skutki poprzedniego tygodnia i dlatego wskoczę na wagę dopiero 4 listopada. 1. owsianka na wodzie (płatki owsiane, rodzynki, siemię, ziarna słonecznika) + kawa z mlekiem 2. kefir 400 ml zblendowany z bananem 3. gołąbek w sosie pomidorowym 4. gołąbek bez sosu :P 5. 200 ml kefiru z bananem Zaplanowana aktywność 1-1,5h - spacer Steper, hantle, brzuszki i ćwiczenia z Mel B. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzien dobry laseczki, o kurcze to teraz mam przez was ochote na golabki :P na sniadanie dzis: müsli z bananem, do pracy wzielam dwie kanapki z szynka, do tego jablko. Na obiad robie salatke z kurczakiem. Gdy zaczne sie robic glodna, zrobie mala salatke owocowa z melona, jablka i banana. Na kolacje bedzie chyba jajecznica z pomidorami. x mam pytanko, macie jakies fajne przepisy na kolacje bez weglowodanow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kwietniowa te gołąbki i kefir to jak mieszanka wybuchowa ;) a gdzie warzywa? kocham kefir nawet sobie dzisiaj do obiadu wypije z jajkiem i ziemniakami w koperku mniam. Your soul no takie smaki z gołąbkami że za raz lecę do sklepu po kapustę i jutro zrobię :) Ja na kolacje polecam warzywa na patelnie, sałatkę z kurczakiem lub jajecznicę z pomidorem i innymi warzywami, czemu ma być bez węgli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka, ja to nie wiem kiedy bede sie wazyc..znow jestem przed okresem, a teraz dodac ten "wspanialy" tydzien z wielkim zarciem.. chyba zwaze sie dopiero ok 10 listopada... x libelle- naprawde podziwiam cie za ten nauke..ze tak ci sie chce..i w ogole ze masz tyle czasu na to :) ja powinnam sie wziac za moje ksiazki z ksiegowosci...oh jee x kuleczka na pewno dasz rade z kursem, tylko wiadomo, musisz uczyc sie systematycznie...:) x idris, musze wyprobowac ta wode w polaczeniu z olejkiem arganowym..moze mi tez pomoze. Jak masz typ cery? mieszana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czanka, zauwazylam, ze gdy jem wegle na kolacje, to waga w ogole nie spada...´ ooh, kefir´, wlasnie calkiem o nim zapomnialam.. tez uwielbiam z kartofelkami, koperkiem i jajkiem..chyba sobie jutro na obiad zrobie hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna i 62 kg
Czesc dziewczynki. idris, nie wiem czy pisalas do mnie ale podaje inspirujacacodziennosc.blogspot.co.at/2013/03/strategia-sprzprzatania.html Ja wage podam pewnie w poniedzialek czanka, ja sie poprawiam i podaje moje menu wczorajsze Sn. bialy chleb, maslo, szynka z drobiu 2 sn. rosol na piersi z makaronem Ob. piers + ryz z parowaru ( bee ) buraczki Podw. bulka z dynia Kol. chleb zytni, galaretka z drobiu, pol pomidora Kolacja nie wyszla mi na zdrowie, za szybko po tej niestrawnosci byl pomidor i ten kwasny chleb i znowu zle sie czuje. Dziewczyny co ja mam jesc???????? Pomocy. Dzis na sniadanie zjadlam bialy chleb z zoltym serem, nie wiem czy dobrze ale przeciez musze normalnie funkcjonowac :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Qtalent
Witam, roślina o nazwie stewia mimo tego że nie ma kalorii, jest o wiele bardziej słodka od tradycyjnego cukru. Polecana osobom dbającym o zdrowie, na diecie, diabetykom. Chcesz zyskać maximum informacji na temat STEWI? 20 listopada w Warszawie odbędzie się szkolenie p.t. "Stewia alternatywa dla cukru i słodzików", więcej informacji www.qtalent.pl/szk...%82odzik%C3%B3w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa_JA
Wiosna Ja grypę żołądkową/jelitową leczyłam zestawem: nospa + smekta + odgazowana Cola. Polecam ziemniaki, marchwianko-ziemniaczankę, kisiel, szpinak duszony. Dużo wody niegazowanej, coli i elektrolity, z czasem kefir Krasnystaw. Współczuję :/ trzymaj się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no hej Chudzinki ale o mnie oczywiście zapomnialyscie ;( dietowo roznie ale mysle o stosowaniu zasam south beach mam ksiazke z przepisami , wczoraj 5 km biegu z mezem było calkiem fajnie dzisiaj ogarniam dom s. jogurt brzoskwiniowy 2 s. bulka fitness o. losos ze szpinakiem i surowka k. ???? ćwiczenia zaraz się zabieram miłego dnia i nie zapominajcie o mnie (propagowałam chipsy dyniowe no nie )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosna i 62 kg
kwietniowa, dziekuje, jestes kochana! Wszystkie te potrawy bardzo lubie, brzmi to sensownie i smakowicie. Zrezygnuje jedynie z tej coli, na wszelki wypadek. Wiem juz wiec co bedzie na obiad i na kolacje, teraz zjadlam kawalek kielbasy z piersi kuczaka, podobno 97%, gotowalam 10 min., zeby sie wygotowalo to co be :) dodob, faktycznie, zawieruszylas sie, no dobrze, ze sie znalazlas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hey dziewczyny. Ja juz po kursie, czekam az sie ugotuje moja fasolka na lunch. Zrobie obiad, ogarne dom, poucze sie troche i lece na nastepny kurs, tym razem wloskiego. Wroce do domu to padne :P v kuleczka_a Ja planuje isc na kurs angielskiego, zeby go jeszcze troche podszkolic ale to juz pozniej jak skoncze niemiecki albo wloski bo nie dalabym juz rady latac na 3 rozne kursy. Moja znajomosc jezyka nie jest jakas oszalamiajaca ale ciagle sie ucze :) To jest takie moje male hobby, niestety bardzo czasochlonne. v Ja planuje sie zwazyc jak tylko skonczy mi sie okres. Nie wiem dokladnie kiedy to bedzie ale moze uda mi sie wpasowac akurat w koniec pazdziernika :) v your_soul Chciec to mi sie chce, chociaz momentami jest ciezko bo zajmuje to bardzo duzo czasu. A co do niego to mam dzien calkiem wypelniony, z jednej strony to lubie ale z drugiej marze zeby sie polozyc i nic nie robic. Szykuje sie dlugi weekend i zamierzam go fajnie spedzic. v dodob Stosowalam kiedys diete SB :) Calkiem fajna, ale jednak wole nasza - jem wszystko tyle mniej bo jednak SB w jakims tam stopniu ogranicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie już się robi ciemno :P super po prostu a jest dopiero 16. Właśnie ćwiczyłam i czas coś zrobić do jedzenia. Nakupiłam sporo warzyw i muszę to pozjadać hehe naszło mnie na sałatkę z pora jutro zrobię :) jeszcze zupę krem z pieczarek, tyle mam planów tylko kiedy ja to zdążę zjeść ;) Your soul ja jem węgle do kolacji ale nie zawsze, zależy co jadłam w ciągu dnia ale spokojnie możesz jeść na kolacje tylko białko i warzywa, teraz jesienią to na ciepło można choć co pichcić. Kurczę my to wszystkie mamy z tym okresem hehe ja i tak bym się chciała zważyć nawet jak dostanę na dniach dlatego pytam czy wy się będziecie ważyć bo ja pewnie 1 w piątek nie chciałabym sama ;) po okresie też się zważę oczywiście dla jasności bo przed to jest różnie. Wiosna jak mój syn miał jelitówkę to miał jeść ryż i lekkie zupki, ja nie miałam tylko mnie brało to cole piłam i przeszło. Chyba faktycznie za szybko wróciłaś do normalnego jedzenia. Dodob my o tobie pamiętamy ale ty nam znikasz ciągle ;) Libelle podziwiam że masz tyle chęci do nauki :) Ty też byłaś na SB? no proszę, fajna dieta ale faktycznie troszkę ogranicza, ja w tamtym roku ładnie na niej schudłam ale mogłam sobie pozwolić na osobne jedzenie teraz nie ma takiej opcji i MŻ najbardziej pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ale jestem zmeczona:( nic mi sie nie chce zła jestem bo dokuczaja mi zaparcia,nigdy tak nie miałam i przez ten brzuch sie wkurzam... duzo pije,jem produkty z blonnikiem i sie mecze..myslałam zeby isc do dietetyczki moze ja te produkty zle łacze? dzis pochłonełam 6;45 pol szklanki soku z grejfruta 2 wasy,2 plasterki poledwicy z kurczaka+pomidor plaster kawa zbozowa ok 8.30 kawa+mleko 10.30 salata lodowa+tunczyk+kawałek bułki z ziarnami ( resztka z wczorajszej kolacji) 13 jabłko 14.30 kotleta mielonego(z łopatki), miska pomidorowki z makaronem na bulionie z duza iloscia warzyw,po 3 kostki gorzkiej czekolady wieczorem planuje jog.naturalny,otreby i moze obiore kilka orzechow włoskich bo mi sie chce Sport: intensywne sprzatanie 6 h wieczorem 0,5 h z Mel B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sok oczywiscie sama wyciskałam nieprzytomna rano:) a dziecko mi sie krzywi:( ze Kubusia ,by wypiło...no masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje menu: Ś: 2 berlinki, 2 kromki grahama z masłem, łyżeczka musztardy i keczupu, kawa zbożowa z mlekiem 2 ś: zupa krem z brokuła, 4 mini sucharki O: 2 gałki ziemniaków z koperkiem, 2 jajka sadzone, szklanka kefiru K: duszone warzywa na patelnie po włosku, udko gotowane bez skóry, surówka z białej kapusty P: 3 tekturki chrupkiego z serkiem czosnkowym i ogórkiem Ćwiczenia Insanity Max Cardio Conditioning 47min. x Edyta myślę że za mało błonnika masz w diecie bo jak inaczej to wytłumaczyć, nie wiem jak jadłaś wcześniej, trudno coś doradzić. Moim zdaniem za mało jesz. Jeszcze tyle godzin sprzątałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa_JA
Co tam u was babeczki? Plan dnia wykonany? _______ 8 km spacer w 1h15 300 brzuszków Hantle Ćwiczenia na uda i pośladki 400 na steperku Jedzenie zgodnie z planem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Edyta tak jak pisałam za mało błonnika i jest jak jest a ty głodu przez to czuć nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i nie da się dodać, wr! dopiero wróciłam do domu, ostatnio mam ważny projekt i sporo czasu spędzam w pracy. kwietniowa przepraszam Cię, ale moim zdaniem to nie są dietetyczne gołąbki, tylko normalne. Mi przynajmniej nie służą przy diecie. Ale grunt to małe ilości. W małych ilosciach nic nie szkodzi ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tradycyjnie, podaje swoje dzisiejsze menu: śn: dwie kromki żytniego z żółtym serem i pomidorem II śn: jabłko obiad: warzywa posypane serem, zapieczone - pozostałość z wczorajszej kolacji pod: jogurt z owsianką kolacja: naleśnik z mąki pełnoziarnistej ze szpinakiem i fetą Wracałam poźno z pracy i jadłam na mieście, ale zamiast to kebabu zaszłam to restauracji wega i zamówiłam tego naleśnika. Wzięłam też zupę na wynos, więc gotowanie na dzisiaj i jutro mam z głowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny. Ja juz od 5.40 na nogach, idzie mi coraz lepiej :) Wczoraj wrocilam dopiero o 21:30, wiec juz o cwiczeniach nie bylo mowy. Moje menu:: sn - jajecznica z szynka i cebula + kromka pelnoziarnistego chleba II sn - jablko i pelnoziarnista muffina lunch - gotowana fasolka szparagowa obiad - makaron pelnoziarnisty z sosem pomidorowym kolacja - troche serka wiejskiego (juz nie mialam pomyslu co zjesc) z aktywnosci fizycznej jak zwykle szybki spacer 40 minut v czanka Moge sie zwazyc 1 listopada, ale tez nie wiem czy waga pokaze prawidlowy wynik. Podczas okresu mam czasami nawet do 2kg na plus. Na SB schudlam 12 kg w 2 miesiace - to bylo za duzo i niestety wrocilo :( v kwietniowa_JA Ladnie wczoraj cwiczylas :) v Milego dnia dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć dziewczyny, ja już po śniadaniu, siedzę i czytam Women's Health. Naprawdę fajny magazyn i dużo rzeczy do poczytania. Najchętniej posiedziałabym dłużej ale obowiązki wzywają. Lęce się zbierać do pracy. Życzę Wam miłego, dietetycznego dnia ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Chudzinki obiecuje solidnie pokazywać się 2 razy dziennie wazenie w sobote 2 albo piątek 1 zobaczymy Czanka bo ja taka jestem pojawiam się i znikam jak cos zlego jem albo upada motywacja to wam nie pisze po co mam pisać o porażkach ;) obecnie 63,2 już nie wiem kiedy będzie to 60 !!! dzisiaj dla rodziny krokiety z kapusta kiszona ja mam brokuły z lososiem sniadanie jajecznica z 2 jaj z pieczarkami Libelle a jak widzisz SB trudna do stosowania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój syn dzisiaj się obudził już o 6, pogoda deszczowa, chyba sobie zrobię trening za niedługo jak mi się śniadanie ułoży będę miała z głowy ;) i zabiorę się za gołąbki. Ja robię z posiekanej białej kapusty, cebuli, mięsa mielonego i ryżu, takie bez zawijania. Kuleczka nie rozumiem takie gołąbki to jak zwykły obiad, takie składniki Ci nie służą? przecież tu nie ma nic złego. Super że zjadłaś tego naleśnika a nie jakiś syf, zmiana nawyków dobrze Ci idzie :) Libelle to się możemy zważyć w piątek a najwyżej się zważymy jeszcze raz po kilku dniach, ja jestem nadal przed okresem więc też mogę różnie warzyć ale ciekawa jestem co i jak ;) Ja na SB schudłam jakoś z 77kg do 63kg nie pamiętam dokładnie ale chyba w 3 miesiące może dłużej, potem zaczęłam ćwiczyć i mi waga jeszcze spadła a potem wzrosła przez masę mięśniową ale jojo nie miałam a już ponad rok temu to było. Zachowałam zdrowe nawyki to na pewno miało duże znaczenie w utrzymaniu wagi no i ruch. Jedynie w wakacje trochę sobie poluzowałam i za dużo jadłam dlatego tutaj zaczęłam pisać i chciałam w końcu zrzucić te reszte kilogramów żeby ważyć moje 60kg prawie tyle co przed ciążą :) jestem już tak blisko :) Dodob nawet o porażkach musimy pisać takie juz jest odchudzanie nie zawsze same sukcesy to normalne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwietniowa_JA
Cześć! I nastał nam nowy dzień :) pogodowo zapowiada się gorzej od wczorajszego, niestety. Libelle dzięki! Ale czuję się lekko przeczołgana po wczorajszym zrywie sportowym, postaram się dziś chociaż pomaszerować. Jedzonko mam zaplanowane tak: 0. Szklanka wody i kubek kawy z mlekiem 1. Jajecznica z 2 jaj, 1/2 bułeczki ziarnistej, czerwona herbata 2. Banan zblendowany z 400 ml kefiru 3. Gołąbek w sosie pomidorowym 4. Bakłażan z przyprawami zapiekany z mozzarellą + szklanka soku z marchewki, selera naciowego i jabłka 5. Jabłko duszone z cynamonem i zblendowane z kefirem 250 ml Odczuwam lekki niepokój przed ważeniem. W zasadzie u mnie z @ już ok i widzę, że nastają "lepsze dni"... mimo to trzymam się terminu poniedziałkowego. Drugie spodnie już w drodze :) kompletowanie nowej garderoby jest super, ale chyba dla bezpieczeństwa skupię się teraz na butach .. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny :) powoli sie ogarniam i wracam do cwiczen. Wczoraj duzo nie zjadlam, nawet trzymalam sie diety. Dzis postanowilam pocwiczyc na orbitreku..oj pot bedzie sie lal... :P x czanka, dzieki za podpowiedz, jesli chodzi o kolacje. Salatka z porem? mozesz napisac jak ja przygotowujesz? brzmi smakowicie..por lubie, wiec akurat to cos dla mnie..jak ja zrobisz, to wyslij mi troche poczta :P bozze, jak ty to robisz, ze tyle cwiczysz, masz super zapal.. i az ci zazdroszcze..ale tak pozytywnie..tez bym chciala miec tyle motywacji :P x edyta moze sprobuj najpierw laczyc troche te soki.. kubusia i Twoje..z czasem dodawac wiecej Twojego..to tylko kwestia czasu i dziecko odzwyczai sie od tych "sztucznych" sokow :) x libelle wlasnie na tych szybkich dietach chudnie sie szybko..ale potem kilogramy wracaja ..i to jeszcze wiecej... x dodob, ja tez chce w koncu zobaczyc 60 kg na wadze.. :( x kwietniowa, takk buty kupowac tez lubie..zreszta czego ja nie lubie kupowac haha ...moglabym co tydzien zamawiac i robic maly shopping ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już po ćwiczeniach :) było z hantlami jeszcze je czuje w rękach ;) Kwietniowa fajne menu, ja bym to jabłko zjadła z odrobiną ryżu. A zakupy zawsze cieszą, ja sobie planuję kupić czarne rurki jak moje uda zmaleją ;) Your soul sałatkę z pora robi się bardzo łatwo i różne składniki można dać, podstawa to jajka i por ja będę dawać jeszcze ogórek konserwowy i groszek z puszki plus jogurt naturalny i ciut majonezu, można dodać jeszcze ser żółty i marynowane pieczarki zamiast ogórka też jest pyszna. A do ćwiczeń to faktycznie trzeba mieć dużo zapału, mi to daje dużo satysfakcji i nie jestem w stanie sobie odpuszczać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aha pora należy cienko pokroić sparzyć wrzątkiem lub posypać solą i odstawić na godzinkę aż puści sok, ja wolę tą wersje bo por jest bardziej ''chrupiący''

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×