Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

A ja zaglądam tu po 3 razy dziennie, ale nic nie piszę bo w sumie nie mam co. Dłuży mi się ta ciąża. oj dłuży. Dziś to w ogóle mam jakiś stan depresyjny. Widzę, że piszecie o pieskach, temat dla mnie bardzo ciekawy, bo sama mam kundla wariata, nie wiem jak to będzie bo on nienawidzi dzieci, a ja go bardzo kocham i nie chciałabym oddać ( zresztą kto go zechce :) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Torbę do szpitala mam spakowaną od dwóch tyg, w tej ciąży 3 razy leżałam w szpitalu, w którym będę rodzić więc wydaje mi się, że wiem dokładnie co mi trzeba. Lista ogromna, ale udało mi się zmieścić w jedną walizkę odpowiadającą bagażowi podręcznemu. Co do kosmetyków to brałam próbki i miniaturki, a dla dziecka u nas nic nie trzeba, wszystko zapewnia szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asik,tak to ja :-) czasem do was zajrzę ale jestem też na innym forum,niechciałam się zabardzo ujawnić bo byłam ztyrana i dokładnie tu wejsć moze kazdy i pisać niezalogowany SH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ilonek musze se przypomnąć hasło ;-) sprubuje się zalogować,fajnie że mozemy popisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
oczekująca- już wspominałam nie raz, ja miałam ex teściową starą prostytutkę, która wywołała mi poronienie, po drugie- przez nią- ex monsz sam to przyznał na rozprawie rozwodowej!- przez nią się rozwiedliśmy, BO TAK NIE DAWAŁA NAM ŻYĆ!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i jestem :-) co u was ilonek,asik? jak się czujecie i w którym tygodniu już jesteście?,ja dzisiaj weszłam na 34 tydz wedle usg termin na 13 czerwca synek oczywiście o imieniu Miłoszek :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
oczekująca- nic nie jedz i nie pij jeśli da Ci do jedzenia, jeszcze Cię otruje, po prostu ma jad w sobie, ale to dziwne,że teść jej nie temperuje,hmm....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie zaczął się 34 tc, od paru dni strasznie drętwieją mi ręce, nic nie mogę utrzymać, poza tym czuję się niezle. A Ty jak znosisz słodki ciężar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonek witaj w klubie no mi też właśnie drętwieją palce,ręce,puchną stopy mały czasem mi daje popalić aż skóra boli od jego przeciąganek,w nocy niemogę spać w każdej pozycji niewygodnie i gorącooooo :-) w przyszły poniedziałek mam wizyte i jestem ciekawa ile waży bo w 30 ważył 1,730 muj klocek :-) a ty będziesz mieć córeczke? ile twoja gwiazdeczka ważyła w 30 tygodniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczynki otoz ja weszlam w 34tydzien bylam dzis u gina ok wszystko lozysko sie starzeje i co do czego sie marwilam ze Milenka taka mala byla a ona mi mowi ze jej sprzet liczy wage inna metoda co juz w sumie sie nie liczy , i mi dala wzor i policzyla mase jeszcze raz i wtedy w 30t4d bylo 1575 a nie 1300 wiec zawsze cos :) tyle ze wage szacunkowa porodu dobra podala bo poprostu ona wie ile mniej wiecej sie dodaje z tej metody innej heh no ale suma sumarum spokojniejsza jestem a docelowo do 3300g powinna wazyc ja o dretwieniu rak nie wspomne bo mam je juz tyle tygodni ze przywyklam heh dodtkowo mam palce jeden jak dwa , obroczki nie nosze juz o I trym w sumie, a dzis na wizycie ginka stwierdzila ze jestem iobrzeknieta chociaz uwazam ze wcale nie bardzo i zlecila mi na jutro mocz kreatynine i bialko calkowite, poza tym na plusie mam 17kg z czego wiekszosc to pewnie woda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny tesc jest taki sam teraz,ciagle sie czepia o wszystko i komentuje.co do dziecka tesciowa powiedziala do mnie ''ja mam juz kochanego wnusia,dwie wnuczki i wiecej wnukow niebede miec''to slowa ktore uslyszalam.a do ludzi rozpowiadala ze ona niema zamiaaru popilnowac dziecka czy pomoc cos bo to nie jej.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekujaca - szczerze? po tym wszystkim mnie by juz tam dawno nie bylo bo ta kobieta jest moim zdaniem nieobliczalna i niebezpioeczna tylko czekac az dojdzie do rekoczynów ;/ szkoda Ciebie dziecka malzenstwa i wszystkiego napawrde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca ja Ci serdecznie współczuję .... ale skoro teraz tak jest to zastanówcie się co może być jak się urodzi ... płacz maleństwa po nocach na pewno nie będzie działał uspokajająco na teściowa a skoro tak powiedziała że to nie jej wnuk to kto wie co ona może mieć w głowie. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oczekująca,co moze byc powodem tego,ze tesciowa tak Cie nie lubi,?Zaszłaś jej kiedys za skórę?Od początku taka była?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca,dziewczyny mają racje :-( a do twoich rodziców nieda rady się przeprowadzić? szkoda was i waszego życia z takimi chorymi ludzmi ja bym się bała że ona może krzywde zrobić tobie albo dziecku,chorzy ludzie no jak tak można! kłóciłaś się z nią żle,ignorujesz zle,ona będzie tak robić dopóki cię niezniszczy masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jej nic nie zrobilam.ja boli to ze niemoze mna rzadzic i m,ze mamy swoje poglady i zdanie.to ja boli.moglibysmy mieszkac u moich rodzicow ale mielibysmy pokoj tylko bo sa jeszcze2siostry,pozatym m ma tu gospodarstwo,zwierzeta a wiem ze gdybysmy sie wyprowadzili to ona bog wie co by tu robila.ona jest nienormalna.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wogole m poszedl zapytac jej co takie wymysla ze ja wyzywalam to ona powiedziala do niego''gowno cie to niech obchodzi i wyjdz mi z pokoju''a na koniec zamknela mu drzwi przed nosem.ona wyparla sie nawet przed moimi rodzicami ze mnie wyzywala,i tak traktuje.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca a ile lat ma Twoja tesciowa i jakiej jest formie? NIe żebym źle jej życzyła z ciekawości pytam? Flavia i jak na wizycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tesciowa bedzie miec57lat a zdrowa jak kon chociaz niby po zawale.ona do steki dociagnie.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podziwiam was naprawde ze wytrzymujecie ja bym chyba wyladowala w wariatkowie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
asik niemamy wyjscia.o prace ciezko wogole w moim rejonie jak niemasz znajomosci i kasy to niema pracy,z czegos musimy zyc.ja boje sie ze dopadnie mnie zalamanie nerwowe bo juz niewiele mi brakuje.dzis bylam chwile u rodzicow to plakalam jak pytali jak sytuacja.dziecko ma sie urodzic lada dzien a tesciowa ciagle dokucza i wymysla.oczekujaca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ilonek i kryszynka piszecie że wam dretwieja ręce,a od kiedy? I czy bolą was kości dłoni? Bo ja nie daje rady nic nie mogę zrobić bo tak dretwieja a że aż bolą i nie mam wtedy czucia i siły. Jest coś na to?jakiś magnez czy coś? Oczekujaca ciężką masz sprawę,ja się klucze z babcią męża ona ma 83 lata więc wiadomo że mnie nie rozumie;-) oczekujaca ciężką może weź męża swoich rodziców i teściów i zrób konfrontację zobaczymy jak się wtedy zachowa co będzie mieć na swoją obronę i w ogóle,bo już nie wiem co poradzić. Trzeba zagrać w otwarte karty i pokazać wtedy nagrania itd. Ja miałam mega ochotę na brzoskwienie ale były tylko w puszce;-) A dziś się przewrocilam,prawie bym skręciła stopę,uderzyłem się kolanem w brzuch,chwilę bolało,ale mała się rusza więc chyba jest ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malowana ola
Niedługo poród, a ja nie wiem za co mam się zabrać. Pokój dla dziecka nie gotowy, wózka nie ma, nosidełka nie ma. Tylko co chwila moja mama ubranka przynosi... Czuję, że jestem w kropce i muszę wziąć się do roboty póki jeszcze mam siłę. Może któraś z mam ma taki wózek Riko, model Nano? Z góry dzięki za pomoc, na internecie go znalazłam, ale w sklepie na żywo jeszcze nie widziałam, wygodny, praktyczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to jest przykre ze w naszym kraju mlodzi ludzie zakladaja rodziny i nie maja szans zyc samodzielnie :/ nie wiem co tu radzic nagrywac a jak dojda grozby to dzwonic po policje i tyle moze sie wystraszy no chora baba naprawde :/ asik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia,mi drętwięją od 30 tyg ciąży,palce spuchniete i niedokońca moge je nawet zgiąć,wogóle mam takie obolałe i cięzko coś nawet trzymać w rekach najgorzej rano jak wstaje,choć w nocy się budze i zaczynam palcami ruszać bo czuje dyskomfort,jutro kupię magnez i zaczne pić dużo mleka moze za mało mamy wapnia bo dzidzius jednak nam zabiera, a tobie kasia od kiedy drętwieją? i bierzesz coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przeczytałam w necie że przyczyną jest zatrzymanie wody w organizmie i mija niedługo po porodzie :-( także jeszcze się nacierpimy niestety ,ale można stosować jakieś środki przeciwbólowe za zgodą lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekujaca- musisz podjac jakies kroki teraz zebys Ty sie lepiej poczula. NIKT nie ma prawa cie obrazac ani tak sie zachowywac. Potrzasnij m - jak on moze na to pozwalac? A do tesciowej wezwij policje. Jako nekanie po prostu. Moze to ja otrzezwi. My zaczelismy w piatek 34 tydz. W 32 Mala wazyla 1800 g :) bylam u kardiologa i okulisty a jutro ide do gina.niech obejrxy wyniki i zdecyduje czy robimy cc. Z Jak do tej pory nie narzekalam tak teraz zaczne. Nic mi nie puchnie ale...wlasnie, ledwo chodze. Brzuch ciazy. Czesto nie mam czym oddychac a jak byla ta zmiana pogody to myslalam ze zejde. Tak zle sie czulam. Na szczescie przeszlo. Mamy juz kupiony wozek, nosidelko z baza do samochodu, poskaldane lozeczko i wyprane i poprasowane ciuchy. Zostaja tylko torby, kosmetyki dla Hani i podciel. To zalatwimy w maju :) Pampersow poza 1 nie kupujemy bo mie wiemy czy rozm 2 lub 3 (bardzo podobne) bedzie lepszy ;) Przepraszam za bledy ale pisze z tabletu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczekujaca - wspolczuje, wiem co to znaczy taka tesciowa.... ja bylam dzis u lekarza i w 33t2d mój maluszek wazy 2211g to chyba dużo? Jak to sie u Was przedstawia? marika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×