Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Gość 33ona
hej, mały pospał 20 min. jak pisałam na kafe i znowu w ryk, ja dzwonię do położnej, 2 razy, za 2gim razem mówi żebym zadzwoniła na pogotowie.przyjechali, stwierdzili kolkę.tata po operacji przyjechał,kupił laktator-odciągnęłam trochę,resztę wypił z piersi.śpi a ja padam.kupy nie zrobił, 2 razy wsadziłam termometr i nic:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość asik
Kruszynko jak dobrze slyszec ze mały juz nie cierpi super jedzcie nad morze , ja kocham morze ale mam najblizej ok 400km do Gdanska nie ma tragedii ale jednak odleglosc jest ;/ Moja tez kupe pocisnela po 2h znowu wrabala 130ml no nie do opanowania jest jej rządza jedzenia dlatego Agata rozumiem Cie :D Brzuchatka juz na tym eta[pie to tylko by bylo dla wlasnej satysfakcji zeby mala pociagnela kilka kropel bo jak czytalam na tym etapie juz nie jest mnozliwe karmienie wylacznie piersią , tylko jak dodatek juz , ale ona nie chce ssac nie lubi mojej cycki trudno wogole nie kuma ze to do jedzenia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
Kasia-przystojna z Ciebie kobita,Zuzia śmieszna:) mamo3chłopców-git chłopaki, najstarszy to już kawaler, będzie miał branie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zadzwoniłam na miłosną i padłam... powiedziałam co i jak a kobieta powiedziała, że nie pomoże bo się nie zna ?! lol i dała nr do labolatorium więc zadzwoniłam i powiedziała, że prawdopodobnie może ząbkować i kupić przeciwbulowy lek Ibum od 3 miesiąca, kupiłam też olbas oil , maść majerankowa i camille. I jakby się nie poprawiło jechać do lekarza. Zauważyłam, że ślimaczy wkłada palce do buźki więc dałam camille, a jak nie pomoże dam Ibum. A jak nie zobaczę poprawy to jutro do lekarza :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam, że dała nr do Hajnówki ;| asik można zrobić na Upalnej siedziba Euronetu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
brzuchatka ja narazie prywatnie nie ide do pediatry, bylismy na szczepieniu ostatnio i lekarka powiedziala, ze adas zaczal sie bardzo szybko rozwijac i jedyna rzecz jaka mamy teraz robic to rehabilitacja, a co do glowki ona przyrasta i bedziemy to kontrolowac, a jesli chodzi o wynik nie wiem, zobaczymy co zadecyduje jak zobaczy ten fosfor.Ostatnio tez rehabilitantka mi powiedziala,ze taka jego natura ze ciemie zarasta a szwy czaszkowe napewno nie, bo takie glowy zupelnie inaczej wyglądaja ale mam wizyte u neurologa niedlugo:)Moja daje malego na brzuch i sprawdza jak sobie radzi i podnosi glowe, i ciagnie go za rece i sprawdza czy glowa leci czy trzyma glowke, tak sprawdza napiecie, i te piastki czy zaciska czy rozluźnia:) Ja jak maly skonczy 4 miesiące od razu cos nowego dam do jedzonka:) zapytam pediatry jak to rozplanować bo to jest taki żarłok ze już nie wiem co jest, rano mi je co 3, potem co 4, co 5h nawet jak zasnie, ale w nocy je raz, wczoraj zjadl o 19, potem o 3:30.Esmi moj też slimaczy rece, wszystko dosłownie ma w buzi, co łapnie, miska, pieluche ale zeby juz zabki szly? ja stawiam na plesniawke albo bol gardła bo mu katar scieka, sprobuj dac zimne mleczko, ilonek tak robila i bylo lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wypił teraz herbatki jakieś 60 ml i nie wypluwał po zastosowaniu camilli więc zzobaczymy co dalej będzie. U mego z nosa nie leci ale kupiłam dla Niego olejki i będę kropić na jego podusie aby oddychał :) wydałam 60 zł ale dla dziecka nie żałuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc, dziewczyny! U nas piekna pogoda, wiec robimy grilla, bo maz mial wczoraj urodziny. Wpadlam tak na moment, bo pozniej nie bedzie czasu. Esmi, moj Leos tez sie niesamowicie slini, ale to juz od dobrych paru tygodni. Wydaje mi sie, ze to jeszcze za wczesnie na zeby. Asik, fajnie ze postanowilas sprobowac jeszcze raz z cycem :) Ewinkaa jestes troche jak ta moja kuzynka, o ktorej pisalam :) Ona w ogole nie uznaje karmienia mm, tylko cyc albo nic :) Zalilyscie sie na mezow, a moj wlasnie kuchnie sprzata, hehe. Spadam, bo jeszcze nawet sniadania nie zjadlam, a u mnie juz 11.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość asik
Mmao3chlopcow juz sie poddalam to dziecko nie chce cycka wogole :D Esmi moja tez slimaczy sie i wklada rece jak kazde na forum wiec ja bym nie liczyla na ze by moze ma gdzies plesniawki wlasnie :D jade na oiad i do oparku ppa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
A u mnie Stasiek zasnal o 9tej i ja tez poszlam spac i dopiero wstalismy!:-) brzuchatka z,moim m to jest tak,ze on jakby nic sie nie stali,przytula mnie,daje buziaka,myzia po plecach,opowiada cos, a ja jestem obrażona!! No bo bez przesady! Jak śmiał coś takiego powiedzieć.z tym,ze po prostu jestem trochę niemiła,bo jakoś nie umiem sie nie odzywać zupełnie,tym bardziej przy dziecku.. asik o matko!!! Czytałaś w którym to przedszkolu?! No my chcielismy szczepić na pneumo i po roku chyba na meningo,ale mamy zakaz szczepień póki co. mamo3, nie no smieje sie z cyckomaniaczki bo jakiś gosc mnie kiedyś zwyzywał i tak nazwal. Ja po prostu bardzo doceniam to,ze Staś chcial,ze nam sie udali,to wygoda wielka dla mnie... Ale tez po 4tym miesiącu zapewne cos będę dawała do jedzenia,tym bardziej,ze to jest zalecane ze względu na ta jego niedokrwistość itd. tez myślę,ze gosc 85 w szpitalu:-( jeśli tak to trzymajcie sie cieplo i życzymy zdrówka! kruszynka-super,ze tak dobrze u Was. moje dziecko jadło i znowu zasnęło,a ze karmie na poduszce siedząc w fotelu to nie ruszam sie,niech śpi:-) no i co mialam jeszcze napisać?hmm no milej niedzieli kobietki!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość jolka kolka
na sepse zapadają osoby o obniżonej odporności,najczęściej dzieci które były wcześniakami i osoby starsze,słabe.Sepsa to powikłanie po przebytej chorobie.Zdarza się rzadko,ale tylko u osób o obniżonej odporności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamakubusia09
Mam dziś dola :(, Kubie przykro ze nie mogłam jechać z nim wkurzają mnie takie sytuacje ze juz myślałam że będę miała czas tylko dla Kubusia chciałam poznać jego kolegów a tu dupa wiem też jaki jest mój m będzie z boku stał i patrzył a Kuba z nim mój m to trochę taki dzikie do ludzi :). Kuba ze mną jest bardziej odważny no ale to nie to niech jada razem tylko znów się czuje jakbym zawiodła Kubę nie mogę bo Michał ...:( mamo 3 twój średni syn to Alek tak ?? Damian jest najstarszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mojej koleżanki brata synek przeszedł sepse masakra a mojego m babcia zmarła na sepse mieliśmy miesiąc kwarantanny od jego rodziny ze względu na Kubę bo 2 tyg babcia leżała w szpitalu i zmarła i lekarka mówiła żeby 2 tyg odczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sisilka
ewinka mój Bartek nie jadł, myślałam jak ty że to nie możliwe. Ale lekarz poradził abym tego dnia go nie przystawiała do piersi bo może coś zjadłam co ciężko trawi i boli go brzuszek. Miał rację, dopiero później zorientowałam się że coś zjadłam. Nie pamiętam co to było, ale miała wyrzuty sumienia. Następnego dnia Bartek bez problemu ssał pierś. Co do naszych m, to masakra.Mój zostaje z małym jak ja jestem w domu, jak go wysyłam na spacer, to nie on posprząta. Podobnie jak wy chciałam tyle zrobić, a tu d... Czasami czuję się jak jakiś kapral wydający polecenia ;) Oczywiście jak na rozkaz umył podłogi i ogląda caffe futbol :/ z bartkiem ( bo śpi) Kasiu takie wielkie zdziwienie było jak mój łobuziak :) dostał soku z jabłka :D a jak chętnie ruszał językiem że chce jeszcze :D 33ona to współczuję pamiętam jak sama wkładałam termometr, ale od kiedy Bartuś dostaje soku z jabłka lub marchewki nie mamy problemów. Choć zdarza się że robi co dwa dni :) ale skoro on uśmiechnięty i rozbiegany ( tak macha tymi nogami, jakby mógł toby gdzieś powędrował) to się nie martwię. Kruszynka cieszę się że u was już spokojnie :) oby tak dalej. Mamokubusia głowa do góry, nie wiem co czujesz bo Bartek jest pierwszym naszym dzieckiem, ale nie poddawaj się. Twój synek i m sobie świetnie poradzą, a i męską solidarność ;) jeszcze założą. Uciekam robić obiad, a potem może plaża i pewnie do rodziców albo do teściowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
MamoK a co to za ryby?o co w tym chodzi?jakieś spotkanie przedszkolne?czytalam,ale nie pamietam dokladnie. nie przejmuj się,tak to niestety jest.. bo nie bylo warunkow,żeby Michasia zabrac?:-( jestes wspaniala mamą,pamietaj i tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wiem co się stało ... Wina butelki i smoka bo dziurawy dopiero m zobaczył... Ale z nosem też coś ma. Zjadł mleko 50 ml bo wypił 60 herbatki i zasnal :) ale zła jestem na siebie z ta butla :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewinko m był rano na rybach łowi z łódki hobby jego. A urodziny to koleżanki z przedszkola miałam być tam z Kuba gadaliśmy o tym wczoraj ze tata będzie z Michalkiem spacerować a my będziemy się bawić ale ja nie pojechałam bo Michałek ma katar nie chcieliśmy żeby w samochodzie die picie potem na dwór potem do tej figlolandi potem znów z gorąco w aucie nie przy kataru takie zmiany temp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MamoK my tak samo dzisiaj nigdzie nie wychodzimy siedzimy w domu :) Kasia później napisze odnośnie diety :) Pierwszy dzień bez zastrzeżeń tylko muszę wodę pic :) i herbaty zielonej .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Esmi z dwojga złego dobrze że to wina butelki a nie choroby :/ także nie przejmuj sie skąd mogłaś wiedzieć... Też slyszalam że na katar dobrze pod noskiem posmarować właśnie maścią majerankowa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Aaa,no jasne,z katarem nie ma co sie tak bawic w wyprawy... Jakoś dadzą sobie radę jak pisze sisilka, wroci to znajdziesz czas dla niego,żeby wszystko Ci opowiedział:-) wlasnie sie kapalam a jakiś sąsiad tak hlosno spiewal w łazience,tak mnie to jakos rozbawilo,ze zapomnialam,ze jestem obrażona na m i go zawołałam żeby posłuchał ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość flavia
Nie dam rady wszystkiego przeczytac. Czytałam po trochu. Ja na katar mam te narzędzie tortur podłączane do odkurzacza. super wyciąga gile, ale mój mały to lubi i słucha. najpierw psikam solą fizl a pózniej podłączam i wyciągam wsio. Krystian na szczęscie grypą żołądkową się nie zaraził, ale coś go dzis brzuszek boli, troche kupki zrobił gęstej i cicho. Mi to dziadostwo przesżło po 2 dniach, ale teraz zaczełam kaszlec. Nic nie mam odpornosci po tym porodzie, zero. Kiedys nie wiedziaalm co to choroby, a teraz w kółko coś się mnie czepia. Boje się ze maly się pozaraza ale narazie odpukac ok. Z tym ze dziś maruda ze szok, babcia go teraz wzieła ponosic, bo mi aż w uszach dzwieczy te marudzenie. Dziś ciepło jak ubieracie w taką pogodę, bo ja juz na krótki rękawek nie daje, wiaterek jest. Daje cienkią bluzeczkę ale z rękawem ew spodnie za kolanko. My polubilismy zabawe hopa hopa do góry, krystian się śmieje. mój je jak smok i niczym nie moge oszukac, co 2,5godz tak sie drze ze szok. pokłóciłam sie z m i tez sie nie odzywam. wczoraj sie napił ze szwagrem i jeszcze chciał o 20 go sprosic na wódke powiedziałam w zadnym wypadku, nienawidze picia. w ogóle to pokłócilismy sie o inna sprawe ale nie chce o tym pisac, ale takiej kłótni dawno nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczekujaca1234
hej dziewczyny.mi pediatra powiedziala ze dziecko poznaje swiat oralnie przez to ze wklada wszystko do buzi i sie slini bo tez myslalam ze zeby:)my dzis mamy miec gosci.wczoraj do23szykowalam smiejemy sie ze narzeczona do Igorka przyjedzie bo dziewczynka ma roczek.moj nauczyl sie od kogos jezyk wystawiac i ciagle tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
MamoK jak dlugo karmilas kubusia? Pytam bo ciekawa jestem czy jak wrocilas do pracy to korzystalas z przerw/wczesniejszego wyjscia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczekująca moja też ciagle wystawia język to też chyba taki etap... Ewinka mama kubusia 33ona i reszta mam karmiących cycem do kiedy chcecie karmić? Ja myślałam tak max pół roku ale od 4 miesiaca i tak będę powoli odstawiac bo nowe pokarmy zacznę wprowadzać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik mama mi doradzila że nam dawała jak mieliśmy 6 tyg. Dopiero zaczynamy więc lyzeczka nie zaszkodzi:-) Moja dziś przez cały dzień 2 godz spala,za to w nocy pospi ,mam nadzieję:-) 33ona dziekujemy,szkoda tych naszych maluszkow tyle muszą się nacierpiec. Ale już w porządku? Esmi czasem poziom służby zdrowia powala... Mam pytanie odnośnie plesniawek,aftin wystarczy?bo moja ma nalot a nie chce żeby miała plesniawki. Sisilka ile mały miał jak mu podalas pierwszy raz?kiedy wprowadzilas jabłko?bo kilka dni chce dawać 1 lyzeczke soku z marchewki. Moja mama mówi ze właśnie super dzieci wtedy kupkaja. Moja też ma wiecznie język na wierzchu:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
kasia moj tez ma nalot, po kazdym karmieniu jade gazikiem namoczonym w wodzie i sciagam, i robie tez aftinem, bo nie chce zeby plesniawka sie pojawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×