CZERWCOWE MAMY 2014

mam napisane AFI 109 mm.Nie wiem co to oznacza.

Jolka tys glupia jak but z lewej nogi :O 109 mm to znaczy, ze 10,9 cm !! czyli masz ponad dwa razy mniej niz flavia, to juz twoje 3 dziecko a glupia zes jak nie wiem co, ale tak to jest jak sie siedzi w domu i nie pracuje :O Flavia pij mniej, na malowodzie lekarze zalecaja wiecej pic, wiec cos w tym jest. Za duzo pilas i tyle. i daj na luz na koncu tej ciazy. Ty nie urodzisz bo nie masz sily nawet na spacer isc, a Twoje dziecko jak sie urodzi to bedzie klabkiem nerwowo jak Ty :O Daj na luz to juz koniec, dziecko donoszone, duze !!

Agata, 8 czerwca-piekna data:-) rocznica mojego ślubu. Flavia, naprawdę daj na luz. Asik-informuj nas kochana jak juz będziesz w szpitalu. ilonek-jak Twoje cisnienie?jak wyniki badan? Justi- co u Ciebie? Kasia-widzę,ze z mężem ostatnio sielanka-i niech tak będzie zawsze!:-)

placki pychota, gotuję ziemniaki młode,one twarde jak kamień;) właśnie dowiedziałam się,że pewna Pani nie żyje- taka dobra kobieta była,ale miała wiek i cały czas rak się odnawiał, czy jakoś tak, nie miała już 2 piersi,wszystko wycięli co mogli i nic,ale kilka lat jeszcze pożyła mimo wszystko:(

A mi dzisiaj jakoś ciężko wogóle słaba jestem :-(

Flavia,jesteś napastliwa że hoho! gosciu przybijam pione odnosnie flavii idz z tąd bo psujesz atmosfere,odleżyn dostaniesz od tgo gnicia w wyrze ;-) haahhaa

Flavia sama się nakręcasz i jeszcze masz do innych pretensje. wyszukujesz regularnie, co by tu jeszcze mogło dolegać, to już hipochondria.

Hej hej każda z nas jest nerwowa to końcówka ale troche luzu nie robmy sobie przykrosci. Flavia urodzisz ja ci obiecuje ze dasz rade. Jolka to pewnie masz okolo litra wod, ja mam 10. Moje dziecko sie rusza ale mniej niz wczoraj moze sily nabiera:),skad ma wiedziec ze nie musi przez ta ciasnote przedzierac sie:). 16-17 znow ta promocja w homeandyou jest ale ja juz na nic sie nie kusze:).

10 cm nie litrów:D

Ją na temat wód powiem szczerze nic nie wiem,nigdy nawet nie spytałam,więc nie zabieram głosu. Ewinka no zmiana ewidentna ale nie chwale bo jak chwale to się psuje później:-) ale miałas rację że rozmowa tylko na spokojnie:-) Mi się gotują ziemniaki i barszcz. U mnie leje i leje. Byłam na zakupach i chyba się przedzwigalam bo mnie strasznie w środku kluje i to bardzo nisko teraz odpoczywam. Spotkałam koleżankę i jak jej powiedziałam że za miesiąc rodze to się śmiała że ją na 7mc wyglądam:-) ją mam na wysokośc***epka 105cm ale ją się rozrastam w szerz a nie w przód. Flavia nawet nie czytaj gościa bo szkoda nerwów:-)

dziewczyny trochę nie było mnie na forum, wyszłam dzisiaj ze szpitala, leżałam od poniedziałku. Po wizycie kontrolnej skierowała mnie moja gin. bo strasznie puchłam. Najbardziej nogi i palce u rąk. Porobili mi wyniki i w sumie jet ok, widać taki mój urok, lekarz mówi, żeby dużo leżeć i postarać się doczekać chociaż do końca maja. A termin mam z miesiączki na 18 czerwiec. Co ciekawe w poniedziałek miałam usg robione u swojej gin i dzidziuś waży już ok 3800, a dzień później lekarz w szpitalu zrobił usg i tam wyszło że mały ma już ok. 4000g. Czyli ciąża na 39 ty i 2 dni, a ja jestem dopiero 35 tydzień i 2 dni. Muszę jeszcze zrobić usg oceniające stopień dojrzałości łożyska, bo jak będzie 3 to trzeba dzidziusia zaprosić już na świat a jak 2 to może do czerwca jeszcze poczekać.

MamoK kusisz kusisz:-) ostatnio obrusy chcialam ale juz nie bylo,zaraz znowu tam wchodze i szukam:-)

Sylwia to u was w szpitalu nie oceniaja łożyska na usg ? mi napisał 2/3 po środowej wizycie. Duze tez twoje dziecko, wlasnie przypomniala mi sie kolezanka ktora rodzila duze dzieci weszlam na fb i jej wazyla 4900 i zdrowiutka to chyba geny . Ewinka nie kupie nie kupie:).

a ja zrobilam juz czesc pierogow ale farszu mi braklo i teraz czerkam az ziemniaki wystygna:)zjadlam 5pierogow i loda a teraz poleze sobie.u mnie sloneczko zaczyna swiecic.oczekujaca

ale duże dzieciątka:) naprawde ja bym chyba z krzesła spadła jakby mały miał 4000 w 35 tygodniu:) ale sylwia będziesz miałą cesarke? moja mama urodziła duze dzieci i jeszcze twierdzi, ze poród to pestka, troche boli ale nic okropnego:) he he

Agata, ja mam łożysko stopień trzeci już od minimum trzech tygodni, jesli przepływy sa ok to nie ma to znaczenia- tak powiedziano mi w szpitalu.

ja mam od 5 tygodni III stopień łożyska.A te wody płodowe to 10,9 miałam 29 marca.Teraz to pewnie duzo mniej.Zapisałam sie na środe do lekarza na dokładne usg.

mi teraz nie mówili jaki mam stopień łożyska, na karcie napisali że bez cen odklejenia. gościu- życzę ci żebys musiał/a przeleżec kiedys w łożku tyle czasu co ja zobaczymy wtedy czy będziesz miała siłe latac sylwia- masz b.duże dziecko. aż niewiarygodne żeby w 35tc miało 4 kg może to błąd pomiaru. do porodu będzie miał z 5kg mnie też dziś glowa boli w skroniach. Ja to teraz nie mam ani skurczy, ani kłucie, ani brzuch nie boli. nic. w sumie to dobrze, że juz jakieś tam rozwarcie się zrobiło.

Dziewczyny ja juz po wizycie W moczu wyszly mi minimalne slady krwi, polozna mowi ze to nic zlego a wrecz przeciwnie szykuje sie porod. Rozwarcie mam na 4 cm, skurcze przy lezeniu godzine pod ktg wychodzily miedzy 80 a 90, odczuwalne dla mnie jak cholerka, przez to ze na plasko lezalam, bo jak siedze da sie wytrzymac. Polozna mowila ze bez strachu moge juz rodzic. A najlepsze, ze z tego wszystkiego dostalam takiego rozwolnienia ze sikam tylkiem, przepraszam za doslowne wyrazenie. Kobietki do was wszystkich, jestescie pod opieka lekarzy i oni wiedza co robia wiec ten stres i strach niepotrzebny, wiadomo jakby cos bylo zle to lekarze by dzialali.

Sylwia Jesli to nie blad pomiarow, tpo bedziesz miala duzego bobasa, pewnie cesarke zrobia. Choc moja ciotka urodzila dziecko silami natury z waga 5.960 i nawet jej nie nacieli. Ciezko mi to sobie wyobrazic no ale i takie rzeczy sie zdarzaja.

Dziewczyny,wam też sprawia ból badanie ginekologiczne? cholercia mam wizyte w poniedziałek i znowu czeka mnie badanie ginekologiczne obawiam się że znowu będe robić mostki a muj gin wogóle działa na mnie ostatnio jak płachta na byka ;-)

Aaaj no to pięknie:-) zbliża sie ta wielka chwila coraz bardziej:-) czekamy w takim razie

Ewinka Juz jestem spokojniejsza, teraz nie mam obaw ze dziecko malutkie, polozna mowila ze waga dziecka nie jest odzwierciedleniem zdrowia, sa dzieci z niska waga zdrowe jak ryba i sa te z wyzsza waga a cos moze byc. Wiec teraz na spokojnie juz czekam sobie az cos sie rozkreci, byc moze z mezem przyspieszymy wszystko troche :D

kruszynka- ostatnio mój gin.brał wymaz na paciorkowca i potwierdzam, badanie boli, mimo,że lekarz starał się to zrobić delikatnie- wierzę mu....podejrzewam,że większość ciężarnych ma ten problem niestety.Aż mi głupio, bo nie mogłam się rozluznić tam mięśni dla własnego dobra

ja nic nie czułam jak mi pobierał mój gin, nic mnie nigdy nie boli jak mnie bada:)

33ona dzięki,no ja właśnie też niemogłam się rozlużnić przez ten ból,ostatnio mi znajoma opowiadała że podczas porodu skurcze ją mniej bolały niż jak położna badała ją ginekologicznie :-) znowu muj gin twierdzi że jak kobieta się nastawi pozytywnie psychicznie to poród jest ok heheh tylko jak tu się nastawić pozytywnie przy takich boleściach. a jak sie czujesz? na kiedy masz termin?

AAAJ spore to rozwarcie masz ja musialam kilka godzin w bolach i cierpieniu na takie czekać, a moze jakas jelitowka ciebie dopadła. Oczekujaca melduj sie :) Kruszynka mnie boli tez jak gin szyjke dotyka ale bardziej sie boje w po iedzialek jak bedzie mnie jakis inny badal oni w szpitalu sa bardzo niedelikatni. Zjadlam loda i maly rozchulał sie na całego:). Wstaje cos porobie bo dzis mam mega leniwy leżący dzień.

Agata,ale ci zazdroszcze :-)

mamo kubusia wlasnie nie wiem co z tym rozwolnieniem od wyjscia od poloznej juz 2 razy zaliczylam kibelek i to tak pozadnie, a w brzuchu doslownie flaki mi sie przewracaja i taki bulgot slychac

mamokubusia to prawda ja jak leżałam w szpitalu to jak mnie ordynator zbadał to pusia mnie bolała 3 dni,oni chyba tak podchodzą już do nas rutynowo i traktują jak wór ziemniaków ehh brak słów