Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna85

CZERWCOWE MAMY 2014

Polecane posty

Wkoncu moja usnela spi juz godzine bez placzu patrze na nia i serce mi sie kroi bo jak ja cos boli to mnie jeszcze bardziej. Kurcze ze takie male malenstwa musza tyle przejsc, gdyby tak mozna bylo wziac ten bol na siebie. Ehhhh serce matki musi tyle zniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaj rozumiem Cię doskonale bo wczoraj Kubuś płakał mocno glutki miał w nosku i mu to przeszkadzało wiec dzisiaj sol fozjologiczna i Frida. Dziewczyny strasznie glowa boli :( Mi chyba teraz wszystko wychodzi normalnie masakra ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kruszynka33
Cześć mamusie :-) gościu kolki przechodzimy znacznie lepiej mamy te kropelki sab simplex, dzisiaj przyszły zamówione espumisan 100 popłakuje eszcze przy wypróżnianiu i bąkach ale mniej,suszarka tesz pomaga uspokaja :-)mały waży już 5200 takżę rosnie jak na drozdzach heheh,jestesmy na nutramigenie nadal. Ilonek,trzymaj się !bądz twarda,z chłopami tak trzeba ja swojego tam ustawiam a co ;-) wszystko jest dla ludzi ale z umiarem. muj zjada po 100 co 2,5,3 godzinki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19magda91 bez log
Flavia moj od 650 do okolo 800. 7 karmien raz zje 110 raz 90 zalezy ma 9 tyg i 2 dni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam u lekarza z tym sluzem powiedziała że to nie groźne bo mała okaz zdrowia. W spadek wagonie wierzyła i to mnie wkurzylo. Dała probiotyk,cały czas infacol,smecte i taki proszek co nawadnia dziecko. Jolka w dzień jak wytrzyma 2 godz to cud jakiś nawet co godzinę wolą,już mnie to męczy... a z ściąganiem jest problem bo kiedyś za cały dzień chyba 80 sciagnelam bo chyba nie umiem. Magda ją używam sudocremu szyję cienko smaruje profilaktycznie,ale jak na pupie miała to przecierałam rumiankiem i to pomogło. Emsi u mnie cały czas+8 i ani deko mniej a tyle ruchu mam że szok,a im mniej jem to tyje a jak więcej to chude,dziwne. Ewinka podesle zaraz link,nie wiem co za firma,na chuście pisze petelka. Zaraz wysle link na allegro. Wiąże ją z przodu na youtube jest pełno filmów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam dość na dziś uczylam całą kostkę karcherem,prosiłam pół podwórka drugie pół na jutro mamy podwórko 50 arów więc jest co kosic:-)jutro muszę skosic resztę poplewic i zasiać trawę:-) i to będzie na tyle przed chrzcinami. Potem trzeba sprzątać w domu,na szczęście gotuje mi mama na chrzciny ja tylko kupuję wszystko,więc dużą pomoc:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
kasia to nie zważyła jej jak byłaś? moja pediatra zawsze waży. Moj maly mega grzeczny ostatnio, sam lezy, nawet nie wiem czy spi czy patrzy na karuzelke bo czasem go zostawie w sypialni to nic nie slysze, sam zasypia w lozeczku, albo w gondoli, smieje sie bardzo ostatnio.Bylismy na rehabilitacji, plakal bidulek ale trzeba mocno cwiczyc bo ma mocna asymetrię i juz główka jest zniekształcona z jednej strony, ale podobno jak zacznie siadac wyrówna sie, a przez ten krwiak w okolicy obojczyka sam sie nie nauczy dawac glowki bo to go uraża i mięsien trzeba wycwiczyc i rozluźnić, damy rade, od wrzesnia ta metoda vojty podobno bardzo skuteczna. Niestety przez ta asymetrie slabo trzyma glowke na brzuchu, krzyczy bo nie umie zalapac symetrii, biedny ale najwazniejsze ze juz cwiczymy, byla tam tez dziewczynka co nie widziala i miala uszkodzony mozg bo mama miala opryszczke w ciazy, jakas masakra:(AAAJ chyba kolki wrócily skoro tak krzyczy...Wiecie co? mojemu ciemionczko zarasta i znowu sie martwie tym.... mial malutkie a daje wit d, nie wiem czy nie wycofac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
kasia bo dzieci raczej nie spadaja z wagi chyba zeby wogole dziecko nie jadlo a to nie realne raczej moze masa ciala nie przyrosnac i zatrzymac sie ale ze spadkiem u tak malych dzieci sie nie spotkalam moja zdjada od 650-850 roznie ok 10 razy dziennie je .. niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
jesli ciemiączko zarasta za szybko to lekarz powinien rozwazyc wycofanie wit d skonsultuj to koniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaważyła ja i i wyszło 5100 tyle co w domu. Mówię że tydzień temu było 5300 to nie wierzyła i nie hadala o tym. Dziewczyny moja zjadła z dwóch cyckow i dalej główną pojechałam do sklepu i było bebiko i bebilon 1 i wzięłam bebilon. Gotuje wodę i daje wg opakowania,a czuje się jakbym jej tym szkodzila :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedziała że idzie dobrze wg siatki centyli i koniec tematu a że schudla już ja nie obchodziło:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość flavia
kasiu może ona naprawde sie nie najada? jesli przez caly dzien sciągnełas 80 to jest za malo dla 2 mies dziecka. ja na początku tez karmilam piersią i niby mleko leciało nawet tryskało, a tak naprawde było mało i ppamietam ze wtedy niewiele przybrał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asik bez log
hmm moze mleka nie ma juz naprawde ?? bo moja czasami potrafi 70 zjesc wiec jak twoja zjadla 50 po dwoch cyckach no to mozliwe ze malo pokarmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez log
kasia napewno nie szkodzisz dziecku, jak ja odstawiłam małego płakałam, a teraz juz ok, maly szczesliwy na butelce i tylko to sie dla mnie liczy.Dziwna ta pediatra jesli rzeczywiscie malutka spadła z wagi,moj kiedys malo przybierał i od razu kazała dokarmic, a jak twoja spadła? nie wiem, dziwna pani doktor, bo za utrate wagi nie tylko moze byc odpowiedzialne mleko, ale wlasnie ten sluz jest podejrzany plus spadek wagi, moze jakaś alergia? nie wiem. Asik wybieram sie w przyszłym tygodniu ale pediatra wie, ze ciemiączko zarasta i ani slowa o tej witaminie, ja juz nie wiem co mam robićbo mial 2 krwiaki na glowce poporodowe, jeden sie wchlonal, drugi niestety skostnial, to moze byc naprawde przedawkowanie wit d, neurolog twierdzi ze taka jego uroda? ale on am 2 miesiące dopiero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość flavia
o co chodzi z tym ciemiączkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agu_27
A skąd mam wiedzieć jak ciemiączko zarasta? ja nawet boje się wyczesywać ciemieniuchy żeby go nie uszkodzić? Jak to sprawdzacie? Czytałam że wczoraj dzieciaczki wam marudziły nie wiem jak u was było z pogodą ale zauważyłam że mój Staś reaguje silnie na zmianę pogody i ciśnienia. W Krakowie był upał i był wesoły cały dzień, późnym popołudniem zaczął płakać, nic nie pomagało, nie chciał spać ani jeść i zaraz spadł deszcz i zrobiło się zimno i sie uspokoił. To nie pierwszy raz tak miał .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewinkaa
Agu nasz Staś tak samo reaguje na pogodę,szczególnie na deszcz.ale to podobno tak jest,to nie nasza wyobraźnia tylko wiele dzieci tak ma:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
ciemiączko nie powinno zarastac wczesniej niż w 4 miesiącu bo mozg moze nie miec miejsca rosnąć. Agu ja sama nie badam ciemiączka bron boze, moj maly z powodu urazów poporodowych jest pod stala opieką neurologa i ostatnio mialam usg przez ciemiączko i wiem ze zarasta, neurolog twierdzi ze taka jego uroda i tyle, ale wybiore sie do pediatry co z ta witamina i chce badanie krwi mu zrobić. Z tego co wiem glowka mu rosnie normalnie, bo u pediatry mial mierzoną, ale poprzez te wszystkie problemy z krwiakami podokostnymi to martwie sie o jego glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie byłam zła na doktor bo jak mogla to zlekceważyć. Prostu nie uwierzyła,sprawdziła że w dwa tygodnie przybrała 400g to jest ok ale jak mówię że 200zgubiła to nie ważne. Takim było przykro dać jej butelkę czułam się jak zła matka choć wiedziałam że robię dobrze. Dziś wstała o 3 i przede 6 i teraz gadamy sobie. Powalczyć jeszcze o cycka,będę wycinać codzień dużo mięsa zobaczymy czy pomoże,bo chce ją karmić do tego6mz. Dzięki dziewczyny:-) A co do ciemiaczka ja czasem dotykam tak delikatnie,jak widzę jak dr tak mocno dotyka,to ja tak delikatnie sobie sprawdzam:-) Moja mama mówi że jak się dziecko glaska po ciemiaczku to się uspokaja no i w sumie jak moja mama ja tak śląska to zaraz usypia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata Ty urodzilas duze dziecko sn jak czytam o tych urazach to mnie nerw bierze przeciez lekarze powinni wiedziec ze jest duzy i moze tak sie wydazyc. moze dobrze ze ja mialam cc mimo moich powiklan to ty jestes w gorszej sytuacji ale widze ze dzielnie znosisz wszystko. Moj mial spora glowe i barki ile mialy wasze dzieci glowki przy porodzie moj 36 cm a barki 38. Kasia nie robisz nic zlego podajac mm pamietaj ze najwazniejsze to szczesliwa mama szczesliwe dziecko:)!!!! jak masz sie martwic daj raz czy dwa butle i bedziesz spokojna:). Sama karmie tylko cyckiem ale mojemu raczej pokarmu nie brakuje. moj synek za 10 dni bedzie misl 3 miesiace matko zlecialo zaraz pol roku bedzie:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej u mnie szaro buro i ponuro zostałam znowu sama z Pawciem, m wyjechał dziś o 5 rano i wraca dopiero w czwartek najszybciej:( Wy też tak zostajecie na kilka dni same?ja nie lubię. dziś idę do kardiologa z małym- biorę mamę i kierowcę znajomego:) -mam nadzieję,że mały będzie dobrze się zachowywać podczas nieobecności taty, bo zawsze uspokaja go.ja za szybko się denerwuję, zwłaszcza jeśli chodzi o pokarm i myślę,że cyce puste i chcę szybko zrobić mm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
hej mamokubusia- u mnie mały miał obwody:35cm i 35cm,ważył 3700, 59cm długości :) właśnie sprawdziłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agata89R bez loginu
u mojego głowka 36, klatka 35, ale w cczasie porodu byl tez wylew do mięsnia w okolicy obojczyka i oczywiście czeka go bolesne rozciąganie tego miejsca. Dziecko wygląda normalnie, jest wesoły, robi wszystko to co powinienno 2 miesięczne niemowle ale przez ciezki porod ma słabe napięcie mięsniowe, powinnam miec cesarke ale moj ginekolog nawet nie umie obliczyc przypuszczalnej wagi, i twierdzi ze 2 dziecko tez urodze, a ja dzis mam problemy z koscia ogonowa, coraz bardziej mnie boli, krew w kale, a jestem drobna osoba, tzn bylam, kiedys wazyłam 52 kg i nie mialam prawa rodzić go silami natury, wiec mamakubisia i tak źle, i tak niedobrze, jedni maja problemy po porodzie naturalnym ,inny po cesarskim cięciu, ile kobieta musi zniesc i ten ciągły niepokoj o dziecko, jedyne o czym mysle na codzien to o moim synu, czy bedzie zdrowy i sprawny. KAsia nie masz sie czym marrtwić, jesli tego potrzebuje to ją dokarm, przecież nie chcesz zeby była głodna, a jesli rzeczywiscie ona spadła z wagi to moze pokarm jest malo treściwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 33ona
Agata- nasze dzieci z tego forum będą zdrowe i sprawne, nie można myśleć inaczej!!! zabraniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość flavia
u mnie główka 34cm, barki 35,5cm waga 4320, dł 60cm agata twój jeszcze wiekszy, współczuje tych powiklań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nomadic
Mój smerf miał 35cm obwod główki, waga 4490, do 61cm a w czwartek podczas szczepienia zmierzyli go i 57cm. To dopiero cuda, dziecko zmalało:) ktoś gdzieś się pomylił U mnie też lekarze orzekli ze urodzę bo urodziłam pierwsze dziecko 4300. Tylko na tej podstawie. A teraz mi go wyciągali na sile bo główka nie mogła przejść, byłam dwa razy nacieta ale dziecko było tylko mega sine i ma do tej pory ślady na karku i buzce i dobrze ze tylko tak się skończyło. Agata ja wogole nie rozumiem twojego lekarza, jak to? Ze urodziłaś to znaczy ze możesz znowu rodzic a nie istotne są powikłania? Wg lekarzy to jest tak: zdarzyło się i juz. Tylko, ze ja nigdy nie byłam drobna , jestem wysoka i mam taka budowę ciała, ze jak ważyłam przed ciąża jakiś rok 69kg to nikt mi na szczęście nie dawał a wcześniej ważyłam jakies 8kg mniej i kości mi wystawały nawet zebra było widać i mozna było liczyć ale moja bolączką są duże uda i tyłek. A i boczki:) Zmierzam do tego, ze mam podobno "dobrą" figurę/warunki do urodzenia dużego dziecka. Ale prawda jest taka, ze jakbym miała rodzic trzeci raz to wolałabym cc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×