Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

wishcometrue

Czy uwazacie ze 4500 to za duzo za FOTOGRAFA WESELNEGO

Polecane posty

Gość ewelaxx3
4500 to dla mnie osobiscie zbyt duzo, ale tez wiem ze nie ma co na zdjeciach slubnych oszczedzac. Wlasnie teraz szukam fotografa na swoj slub, moge na to przeznaczyc ok 3 tysiace i z tego co zdazylam sie zorientowac, to w takiej cenie sa juz naprawde dobrzy fotografowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa, ważne aby Tobie zdjęcia fotografa przypadły do gustu, choć na jednym ze ślubów na których miałem przyjemność fotografować wszelkie ustalenia i pomysły poczynione z Parą Młodą, uległy gruntownej zmienie tuż przed rozpoczęciem zdjęć z przygotowań, bowiem do głosu została dopuszczona mama Panny Młodej :) Skoro szukasz fotografa to powinienem zaproponować swoją ofertę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szpera
Nie podoba mi się jak grupa fotografów nazywających się artystami, pogardliwie wypowiada się o "fotoziutkach" czyli osobach które po prostu dokumentują ceremonię ślubną, a nie robią artystyczne sesje. Być może Wasze artystyczne umysły tego nie pojmą, ale jest na świecie mnóstwo ludzi prostych, którzy na zdjęciach chcą widzieć siebie, w ładnym otoczeniu i z harmonijną kompozycją. Ale kompletnie niepotrzebne jest im operowanie światłem takie, że w efekcie nic nie widać, albo odbicie twarzy Borysa Szyca z billboarda w szybie. Moim zdaniem jak ktoś chce się realizować to proszę bardzo - ale niech nie siada swym rozdmuchanym ego na ludzi, którzy biorą dwa razy mniej, a są dobrymi rzemieślnikami. Tak nawiasem mówiąc, ciężko takiego dobrego rzemieślnika znaleźć - bo albo są artyśc****kroju pana Trzcionki, albo niestety, osoby które robią zdjęcia kiczowate, przeretuszowane, po prostu brzydkie. Szukałam kogoś, kto wrzuci na portfolio normalne zdjęcia, bez udziwnień, i niestety nie znalazłam nikogo czyja praca by mi w 100% odpowiadała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"artyści"? z automatem? z programem do obróbki? jak zwał tak zwał, ale dzisiaj takie aparaty i programy obsługuja dzieci i nie widze powodu przepłacania. Jak chcecie reklamowac sie i ublizac "foto ziutkom" to przynajmniej podpisz się "artysto" a nie ukrywasz się anonimowo !!!! Wbijcie sobie do głowy, że nie kazdy lubi te wasze plastikowe i przebarwione zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam nadzieje, że to nie moja wypowiedź wywołała taki oddźwięk, nie było przynajmniej moim celem obrażanie kogokolwiek. Jeśli ktoś tak to odebrał to przepraszam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za 4500 można mieć full pakiet z albumem i sesją narzeczeńską u naprawdę dobrego fotografa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe artyści -niedowarzone pajace z aparatem i komputerem z programem do obróbki jaki mogą mieć gimnazjaliści. "Cfaniaczki" wychodzą z tezą że im dziwniejsze czy pokraczniejsze są zdjęcia tym autor jest większym artychą i macie mu płacić krocie . 85% tych fot od "artystów" wstyd będzie pokazać dzieciom i wnukom . Porządną sesje ślubną od profesjonalisty na miejscu można mieć za 2500 i jest to maksimum tego ile to jest warte ! Jak ktoś ma za dużo hajsu to proszę bardzo ale czyż nie lepiej dać np. na cel charytatywny? No chyba żeby nowobogaccy się lansowali już nie wypaśną komórą ale tym "a wiesz ja za fotografa samego dałem xxxxx PLN".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O ty fotoziutku jeden znowu to głos będziesz zabierał na forum zakało fotografii ślubnej??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Porządną sesje ślubną od profesjonalisty na miejscu można mieć za 2500 i jest to maksimum tego ile to jest warte" x No jeśli ktoś woli np. takie zdjęcia: fotolubecki.pl/galleria-portret/ zamiast np. takich: agatakwiecien.pl/blog/?p=11531 To ja nie mam pytań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie się te drugie też nie podobają, oczywiście technicznie i w ogóle to inna półka ale parę balonów i na każdym zdjęciu to samo, słabo bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Lublinianka
Widziałam zdjęcia fotografa ceniącego się na 4000 zł i fotografa co prawda starszego gościa ze Stolicy za 1800 zł i przyznam się że przed tym droższym jeszcze jest mnóstwo nauki zanim osiągnie umiejętności i poziom tego tańszego. No cóż strony internetu i portfolio często jednak kłamią. Do tego dochodzą jeszcze cudaczne wynaturzone zdjęcia niby podyktowane obowiązującą modą. Sama mam problem ze znalezieniem fotografa na swój ślub i już wiem że rzadko wysoka cena idzie razem z profesjonalizmem i prawdziwą ładną fotografią. Wiem też że ci starsi fotografowie i panie fotograf robią bez porównania lepszą fotografię od młodych czyli mojego pokolenia. Może jedynie ci starsi fotografowie nie potrafią się tak promować przez internet jak ci młodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga Lublinianka
Jeszcze jedno Czemu niektórzy fotografowie każą sobie płacić za sesje narzeczeńską a inni robią takie zdjęcia gratis? Poznałam takiego fotografa który sam zaproponował mi takie zdjęcia gratis po których dopiero miałam zadecydować czy zlecę mu usługę wykonania zdjęć na moim ślubie, weselu i plenerze. Takie uczciwe podejście bardzo się mi spodobało. Cena za ful usługę z całodniowym plenerem i dwoma albumami po 100 zdjęć 2000 zł. Proponował mi też formę niezobowiązującą licząc od wybranego zdjęcia. Wtedy zdjęcia 15x21 po 10 zł z minimalna ilością 150 zdjęć wybranych. To też bardzo ciekawa propozycja bo w zasadzie zdjęcia muszą być tak zrobione abym wybrała ich jak najwięcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo u tych drozszych czsami ich zdjecia to przecietnośc, ale próbuja tych młodych nieopierzonych swoje niedociągnieca złapac na wysoka cenę. Jak widać w tematach zamiast podciagac swój warsztat - siedzą po forach i za to chca wiecej kasy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem chamstwa, że jak ktoś ma tanszego fotografa i bardziej go ceni jest zaraz wyzywany przez jakims "fotoziutkiem" o kazdym mozna cos napisac np. "palant " Jeżeli tak traktujecie swoich klientów to ja juz wole "fotoziutka" niz takiego chama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My dajemy za fotorgafa razem z kamerzystą 3400 i będziemy mieć zdjęcia i film z przygotowania, błogosławieństwo ślub, wesele do końca, plener w innym dniu, teledysk plenerowy, pendrive ze zdjęciami i z teledyskami, stronkę, fotoksiążkę, 3komplety płytek. Ja nie wiem za co tu dać 7koła..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć wszystkim. wydaje mi się że 4,5 tys.za fotografa to nie dużo w zależności co nam oferuję. My z TŻ za foto-video płacimy 3,5 tys.w tym mamy reportaż z przygotowań, kościoła, i sali weselnej, oraz 2 albumy w skórze i jeszcze plener w innym dniu niż ślub.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aga lublinianka to dlaczego nie wzięłaś tego za 1800 ani tego co wam oferował gratis narzeczeńskie? coś tu mieszasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież niejaka aga lublinianka to nikt inny jak znany warszawski fotoziutek, tym razem pod postacią szukającej fotografa przyszłej panny młodej, co to docenia umiejętności starych tygrysów fotografii ślubnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No oczywiście, że Aga Lublinianka to "grafik komputerowy". Nie nabierzesz nas panie, nie nabierzesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znudziło sie tobie jeszcze siedzenie na tym forum i oszczekiwanie wszystkiego i na kazdego łatwo jest byc anonimowym prawda? a ty niby w czym jestes lepszy od tych 'fotoziutkow'? chwal sie. Jak udajesz jasnowidza to powiedz wszystkim gdzie masz mózg a gdzie jaja:) sorry, ale nie cierpie takich fałszywych jasnowidzów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie rację . Aga dobrze pisze. Jak ktoś nauczył sie dobrze robić analogiem i nie był za stary jak weszła cyfra to zje z butami pseudoartystę który bez komputera nie zrobi dobrego zdjęcia . A do tego "modność ' fotografa też robi coś . Swoją droga jak ktoś ma hajs to niech płaci i miliony ale dla przeciętnej pary wydawać średnią krajową na zdjęcia to coś chorego. Jeszcze jedno -przeglądnijcie rynek oraz portfolia i sami zobaczycie że spora grupa tych "artystów" to leszcze jarające się gołymi modelkami którzy zdjęcia ślubne traktują jako katorgę szarwark i zło konieczne by zarobić na atelier gdzie można pomiętosić młode i naiwne. A na marginesie aktu artystycznego też porządnie często zrobić nie potrafią. Dobra rada przy wyborze fotografa-wypytać znajomych poprosić o album a nie jarać sie podretuszowanymi w bólach zdjęciami na portfolio w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz Haruń  Fotografia
Witam. Czytam niektóre posty i nie mogę wyjść z podziwu. Niektórzy twierdzą, że fotograf powinien wykonywać swoją pracę za darmo, ponieważ lustrzanki są tanie, a szwagier też potrafi spust migawki nacisnąć. Cena usługi powinna być adekwatna do umiejętności fotografa i do efektu końcowego materiału. Zdarzały mi się zlecenia, gdzie moje koszty wynosiły ponad 1500 zł, co dla niektórych jest już ceną nie do przyjęcia. Wybierając fotografa, zastanów się, czy jego pracę podobają Ci się tak bardzo, że jesteś w stanie zapłacić takie pieniądze. Pamiętaj, że ten człowiek nie robi Ci zdjęć "przy okazji", tylko poświęca się, żeby zrobić materiał, który będzie ważną pamiątką i zapisem chwili. Pamiętaj, że ten człowiek musi ponieść w związku z tym pewne koszty. Musi inwestować sprzęt (i wbrew powszechnej opinii aparat za 5000 nie wystarczy), sprzęt komputrowy, dobry monitor, oprogramowanie graficzne, środek transportu, ZUS, podatek, album, płyty, przesyłki kurierskie itd.. Musi spędzić wiele godzin przed monitorem komputera, żeby wyselekcjonować i wyedytować surowy materiał do gotowego reportażu. Całość wymaga olbrzymich nakładów pracy. Oczywiście są fotografowie, którzy robią bezmyślnie X tysięcy zdjęć, później wrzucają te surowe zdjęcia na płytę i oddają klientom. Ich praca trwa kilka godzin, a efektem jest mielonka fotograficzna, której nie da się obejrzeć bez obrzygania dywanu. Jednak jest mnóstwo osób, które robią naprawdę świetne foty. 4500 to ani nie za dużo, a ani nie za mało. Jeżeli zdjęcia Ci się podobają i stać Cię, żeby z taką osobą współpracować to cena jest w sam raz. Też docelowo dążę do takich stawek ;) Tym czasem zapraszam na moją stronę : www.lukaszharun.com P.s. Ważne jest, żeby z fotografem porozmawiać, dopytać o szczegóły. Wspólna kawa zajmie godzinę a na pewno pozwoli ocenić, czy chcecie, żeby ta osoba Wam towarzyszyła w dniu ślubu. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
TAAAk... urzekła mnie twoja historia. a niby to my nie płacimy składek, podatków, nie dojeżdzamy do pracy samochodem który tez trzeba utrzymac...... i nie mamy rachunków do płacenia......etc a pracujemy czasami po 12 godz. i jakoś nie narzekamy. No tak przecież 4 czy 5 tys. za te kilkanascie godz + 6 dn wt tyg. siedzenia po forach to jakies marne gr. To dlaczego te stare zdjecia bez komputera i bez jakis udziwnien sa lepsze niz te dzisiejsze rozbarwione i sztuczne???? Niektórzy juz wyrosli z bajeczek - fotografie "artysto" na automacie:) Dobrze, że niektórzy fotografowie poszli po rozum do głowy - jest niz demograficzny i zeszli z ceny, zabierając zlecenia takim jak tu siedzącym na forach a zdjęc swoich się wstydzą pokazać. A chetnie byśmy podyskutowali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tola252
lukasz harun. I to ma byc twoja "profesjonalna" fotografia slubna??? nie widze nic w niej nadzwyczajnego w czym były by lepsze zdjęcia niż u przeciętnego cenowo fotografa. Mnie nie zachwycają a to jest dowód ,że nie warto przepłacać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta suchocka to dopiero dno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W takim razie może wy - panowie doświadczeni fotografowie, wychowani na aparatach analogowych - pokażecie tutaj swoje prace? Ciekaw jestem jak wygląda ta wasza wspaniała fotografia ślubna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mmaarrtaa
sorry, ale te zdjecia na tych waszych stronkach jak dla mnie sa kiczowate, nikt nie chce za darmo, ale uważam , ze za te zdjecia które tu pokazujecie. 1500 to max Racja! mnie też niczym nie urzekły i nie zainteresowały mnie abym miała wam wiecej płacic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz Haruń  Fotografia
Odpowiadając w dużym skrócie: Gość: kto powiedział, że ja narzekam. W tym co napisałem nie ma słowa o tym, że mi źle. Wyjaśniam tylko, co miedzy innymi wpływa na koszt usługi, gdyż niektórym osobą wydaję się, że fotografowanie nie kosztuje nic. Ogólnie w nosie mam wszelkie przytyki, ale ten o artyście mnie zainteresował. Akurat xle trafiłeś, bo osobiście uważam, że jako ktoś twierdzi, że robi "artystyczną fotografie ślubną" to albo kłamie, albo nie ma bladego pojecia czym jest sztuka fotografii. Jeżeli podobają Ci się zdjęcia "stare zdjęcia bez komutera" z analoga to poszukaj fotografa, który Ci takie wykona. Osobiście uważam, że lata 90 były najgorszym okresem dla fotografii ślubnej. Już wolę fotografie wielkoformatowe, tyle, że w tym przypadku fotograf wykonywał maksymalnie 3 zdjęcia. A tak na marginesie g***o wiesz o tym jak spędzam swój wolny czas i ile zajmuje mi praca, więc daruj sobie swoje smutne przytyki. tola 252: Skąd wiesz czy nie jestem "przeciętny cenowo" - cokolwiek to znaczy? Znasz mój aktualny cennik? mmaarrtaa: Nikt nie każe C**płacić. To wolny rynek i nikt nie ma monopolu na fotografie. Ceny wahają się od 600 zł do kilkunastu tysięcy. Każdy może wybrać sam co mu odpowiada. Nie sadzę, żeby ktoś kto wycenia swoją pracę na 4000-5000 narzekał na brak zleceń. Ja też nie narzekam, choć za 1500 zł "za wszytko" na pewno bym się nie zdeklarował pracować, bo nie wiem czy pokryłbym koszty. Pozdrawiam i kończę w tym temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łukasz Haruń  Fotografia
Mała literówka i weszła cenzura. Miało być: mmaarrtaa: Nikt nie każe C**płacić. To wolny rynek i nikt nie ma monopolu na fotografie. Ceny wahają się od 600 zł do kilkunastu tysięcy. Każdy może wybrać sam co mu odpowiada. Nie sadzę, żeby ktoś kto wycenia swoją pracę na 4000-5000 narzekał na brak zleceń. Ja też nie narzekam, choć za 1500 zł "za wszytko" na pewno bym się nie zdeklarował pracować, bo nie wiem czy pokryłbym koszty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×