Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Dokładnie mi chodziło o Częstochowę:) Ale nie wiem czy później nie odbiliście na dk1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przez Czestochowe jechalismy :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jakbym się uparła i dotarła na miejsce przez które przejeżdżaliście to mogłabym Wam pomachać:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się rozpisalyscie coraz trudniej Was nadgonic :) ajć moja malutka wywinela niezłego orła czuje się pewnie na nogach, wspina na różne przedmioty a jak już stanie na dwóch stopkach to radosc nie zna granic. Ale chwila nieuwagi tatusia i bec :( zobaczymy jak dalej bo to taki powazniejszy orzel i jest niespokojna i poplakuje. Gosciowa mi lekarz ostatnio ma wizycie piwiedzial, ze mam nie dopuszczac do tego aby temperatura rosla. Joanne długa droga za Tobą w staraniach także tym mocniej zaciskam kciuki. A jakiej rasy jest Baśka? Joanne nie przejmuj się docinkami innych pies jest jak członek rodziny i kropka a to, ze rozpieszczasz to zrozumiałe :) mi zawsze marzyl się pies labrador albo owczarek niemiecki ale dopoki mieszkam w bloku nie ma na to zgody także pozostaje mi poczekac jeszcze trochę. Ach Daisy zazdroszczę Ci takiego super wyjazdu napewno zaowocuje w dwie kreski :) Mała nadziejo nigdy nie pomyślalam o tym, ze Nadia to znaczy nadzieja - pięknie. Trudno niejednej z Nas wyobrazić sobie co teraz czujesz ta niepewność i strach mieszane z nadzieją. A czemu piszę o tym? Bo wiedz, ze każda z Nas myśli o Tobie i wierzy, ze bedzie dobrze. Jesteśmy z Tobą. Nie zapominaj o tym. Gosciowa wszystkiego najlepszego :* dla Ciebie. Jak najwiecej powodow do usmiechu:) zdrowka dla Ciebie i Nadii :* Neska to zrozumiałe, ze dziadkowie się cieszą to i tak pewnie cud, ze się powstrzymali i nie kupili Ci całej wyprawki w wersji dla wnuka i wnuczki :) dziadkowie zawsze mają bzika na tym punkcie ale to uroczehihi Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i paracetamol też działa pzeciwzapalnie. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do temperatury to jak pisze Daisy to w sumie objaw, dobry objaw ponieważ świadczy o tym, ze organizm walczy z choroba. A co do temperatury to jak widzisz są dwie szkoły jedna mowi mię dopuszczac żeby temperatura rosła a druga, ze do 38,5st nie raczkowac. Ale jak Daisy napisala każdy najlepiej zna swoje dziecko i wie co będzie dla Niego najlepsze. Agnes od imienia a więc Agnieszka? Dobrze zakombinowalam ? :) Ciekawe jak tam mina tatusia - męża Bullitki :) pewnie bezcenna :) Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
*ze do 38,5st nic nie działać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze słówko. Ja do inhalacji gosciowa używam mgielki solankowej. Nawilza drogi oddechowe, wzbogaca powietrze w pomieszczeniech w jod i minerały, nawilza i oczyszcza powietrze z pylkow oraz alergenow, ujemnie jonizuje powietrze, zawiera między innymi wapń, jod, brom, magnez, NaCl. Jest to produkt uzdrowiskowy do domowej kuracji. Dla dzieci w rozcienczeniu. Dobranoc. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam mała nadziejo Nadia jest Twoja nie gosciowy :* upsss ale wpadka :p jakies dziwne historie wymyslam najpierw z Baśka teraz z Nadia ciekawe co jeszcze eh życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie z samego rana :) dzisiejsza noc koszmarna, bylismy wczoraj z Basia u fryzjera I cala noc sie lizala hehe, zyczliwa to shih Tzu, malutki piesek ogolnie a ona nawet 4 kg nie wazy, powinna wazyc wiecej, ale hodowca najwyrazniej zaczal bawic sie w miniaturki co mnie drazni okropnie, bo jest naprawde mama. IDE robic kawke sobie I mezowi, ktory jeszcze spi, milego dnia Kochane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry Ja juz po becie. O 13 bedzie wynik. Wczoraj zwolnilam sie z pracy szybciej i przyjechalam do domu. Mezus wlasnie robil jedzenie. A ja do niego ze mam cos dla niego, przent zapakowany. Zaczol otwierac i wypadl jeden test a on w szoku sie patrzy i pyta co to jest?? I mowi tak : nie, nie , naprawde??? I podbiegl i wziol mnie na rece i zaczol okrecac po pokoju!! Teraz czekam na wynik bety. Ale wczoraj wieczorem robilam jeszcze jeden test elektronicxny i wyszlo ze w ciazy 2-3 tyg. Dodajac 2 tyg czyli 4-5 tydz. Nadal nie wierze :D Joanne - ja tez mam takiego piedka tylko ze moj wazy 7,5 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!! Bullitka to wspaniale zareagował :) w sumie nie mógł inaczej hihi ale aż mi sie łezka w oku zakręciła :) Mój nick od imienia i 85 rok urodzenia :) A ja jestem wykończona psychicznie.. Ciągłe rozmowy, robienie dobrej miny do złej gry przed dziećmi... ciężko jest.... Dzisiaj wieczorem wracam do domu, bo od środy nocuję u mamy razem z bratową - jutro wyjeżdżają już.. Jutro chyba będę spała do 10tej!!!!!!!!!!!!!!! Oby się udało..... Zaniedbałam troche tematów w pracy - muszę to nadrobić, ale brakuje mi "głowy"... Miłego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzliwa - nie odpowiedziałam - z brzuchem nadal kłopoty, ale internista nie zaproponował gastroskopii więc się nie wychylałam... Teraz chodzę spuchnięta jak beczka - nie widać śladu mojego odchudzania, albo sama już popadam w paranoję.... nieważne, teraz są ważniejsze problemy.... a jak Malutka po upadku?? Oby wszystko było ok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzien dobry kochaniutkie dzisiaj mam super nastroj. rano przytulanki:-). za oknem piekna pogoda. tak agnes to agnieszka dobrze skojarzylas zyczliwa:-). Bullitka- jeszcze raz gratki baaardzo sie ciesze kurcze z tamtego forum tylko ja zostalam.hmmm wiecie co przez ostatnie tygodnie boli mnie tyl plecow nad posladkami czy to moga byc nerki czy one sa wyzej? agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnes może bardziej korzonki..? Starajcie się starajcie ;) poranne przytulanki UWIELBIAM ale już nie pamiętam kiedy ostatnio miałam taką przyjemność :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Betka- no wlasnie tez mysle ze bardziej korzonki. musze ogrzac plecy w takim razie. macie jakies plany na weekend? u nas od wczoraj kolega meza jest. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I my się witamy :) Agnes nery są wyżej :) Betka ty masz dokładnie jak ja ;-D Rańcowy sex najlepszy tylko kiedy ostatnio był?? Joanne a ja sobie wyobrażałam ,że masz wielkiego chudziutkiego psa- mieszańca ;-D Tak mi się w mojej główce uroiło haha :) Bullitka - już widzę tą waszą radość :) Teraz wszystkie czekamy na 13 żebyś potwierdziła ładnie betą. Do gin się zarejestrowałaś ? Kochana teraz czekay na twoje USG :) A u nas no i stało się. Cała noc praktycznie nie przespana. termometr niby pokazywał 37,3 a główka na maxa rozpalona jak przy ponad 40 . Myślę,że źle zmierzyłam , bo strasznie Tosia nie lubi tego . Teraz śpi jak aniołek. A ja weszłam na wagę. Iiiiiii o matko przeraziłam się :( 1,7 kg na plusie mam przez 2 tyg? Coś nie dowierza w to. Mam nadzieję ,że to ze względu na to,że nie mogę się wypróżnić;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościówa dokładnie tak!! :) Dużo zdrówka dla Tosiulki i dla Ciebie też - mam ten sam problem z wypróżnianiem niestety cały czas :/ Agnes uważaj z tym nagrzewaniem, bo jeśli kluje Ci się jakieś zapalenie to sobie pogorszysz - stanów zapalnych się nie nagrzewa, bo ułatwia się im rozwój w ten sposób..! także ostrożnie kochana.. Weekend....?? hmm chcę się wyspać i nie wiem czy na jakąś dyskotekę nie pojedziemy jutro, bo M coś przybąkuje.. On to uwielbia a ja nie hehe za stara jestem już :) ale dla niego pojadę i przy okazji sama się rozerwę-dobrze mi to zrobi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa Gościówa spóźnione 100 lat :) a ja za równe 2 m-ce skończę 29 lat rety... coś za szybko ten czas leci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzis mnie nie mdli naszczescie. Mam nadzieje ze tak zostanie Betka - powolutku zaczyna sie ukladac. To super wiadomosc ze nie musisz miec gastroskopi. Wspieraj szwagierke jak tylko mozesz. Trzymaj sie kochana Malanadzieja - a ty jak sie czujesz?? Agnes - na kiedy masz wizyte u twojej gin?? A rozmawialas ze swoim aby tez sie przebadal?? Gosciowa - to pewnie jestes teraz wykonczona. Duzo zdrowka dla malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitka kochana cieszę się, że lepiej się czujesz :) A jeśli chodzi o moje sprawy to nie mogę na razie powiedzieć, że zaczyna być lepiej niestety :( mam mega doła i udaję tylko, że się trzymam.. Ciągle bym tylko płakała i duszę w sobie te wszystkie emocje, bo nie chcę żeby dzieci usłyszały - ten starszy cały czas nas pilnuje - wie o czym rozmawiamy, a raczej o kim.... ehhh mały czasami rzuca hasło - szkoda, że taty nie ma.. i takie tam, a człowiek musi się uśmiechać.. Jeszcze czekamy wszyscy na badania siostry.. Nawet tata nic nie wie, że coś się dzieje - pewnie jutro mama mu powie, ale też go oszczędzamy bardzo, bo ma chore serce, ale niestety tego nie da się ukryć.. Teraz jest na wyjeździe służbowym - wraca dzisiaj w nocy i tak....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - ja wiem jak to jest jak tyle nieszczesc spada na raz. Jak to jest jak trzeba ciagle udawac. Ale jak juz bedziesz sama to wyplacz sie, wykrzycz z siebie wszystko. Moze wtedy jakos ci ulzy. Wierze ze jednak wszystko sie ulozy. A kiedy siostra ma te szczegolowe badania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny wkoncu mam normalny internet w laptopie teraz to juz bedzie mi sie lepiej pisało niz z komorki.:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bullitko siostra 3 marca idzie do lekarza, 5 ma mieć zabieg (badanie) i później na wyniki czeka się 2-3 tygodnie... (!) zabieg polega na tym, że muszą zrobić usg, żeby sprawdzić, gdzie aktualnie znajduje się dziecko, wprowadzą sondę przez brzuch i pobiorą płyn owodniowy. Muszą uważać, żeby nie naruszyć pępowiny ani samego płodu. Statystyki mówią okrutne rzeczy - nawet nie chcę o tym myśleć ani pisać.. ;( później te 2-3 tygodniu "hodują" ten płyn i badają go..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
P.S. ja wolę z neta, w kom zazwyczaj tylko podczytuję-rzadko mi się zdarza napisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez pisałam z komorki zawsze ale teraz czesciej bede normalnie z kompa pisała. teraz latwiej cv bede mogła gdziekolwiek wysyłac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - oj brzmi to bardzo skomplikowanie . Ja mam nadzieje jednak ze lekarze sie pomylili. Najgorsze z tego wszystkiego jest te czekanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale napisałam - z kompa wolę wiadomo że net musi być hehe zamotana jestem.. No pewnie, że na kompie wszystko łatwiej zrobić-powodzonka Agnes :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×