Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eyeque

Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Polecane posty

Bullitka no co ty ciesz się swoim stanem i świętuj:) Ja się mam ok.:) Betka to dobrze że chociaż Twoja siostra ma całą rodzinę za sobą. Wsparcie to podstawa. Być z bliskimi w trudnych chwilach jest bezcenne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Stres jest przeogromny, a moja siostra się załamała-nie wolno jej się poddawać....!! Ja wierzę, że będzie wszystko ok!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Siłę da jej synek-potrzebuje jej-jest taki maluteńki jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Betka a jakie NT wyszło? Kosc nosowa tez o niczym nie świadcZy. Cieszę się ze masz w sobie tyle sił i tak ja wspierasz. Każdy by chciał mieć obok siebie kogoś takiego jak Ty:* życzliwa każde dobro do Nas wraca wierze ze i u Ciebie będzie dobrze, wszystko się ulozy i już niedługo będziemy Tobie gratulowac. Sciskam Cię :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka - ja tez tak mysle ze wroci cale dobro do ciebie. Ja 2 lata temu tez nyslalam ze moj swiat sie skonczyl. Moj tatus umarl, 2 tygodnie po jego smierci maz mojej suostry woadl pod sutobus i ledwo co wyszedl z zyciem!! Lezal 2 tyg w spiaczce, mial mozg usxkodzony i 4 metale w glowie. Przezyl!! Wierze ze mij tatus go ochronil!! Teraz tez musialam przez cale invitro przejsc ale wkoncu zobaczylam te 2 kreseczki. Ty tez sie doczekasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie nie wiemy nic więcej-trzeba wykonać aminopunkcję czy coś takiego, żeby dowiedzieć się więcej... O chorobie świadczy też właśnie brak kości nosowej i wystający język, ale tego nie stwierdzono.. Ja wiem, że będzie dobrze!!!!!!!!!!!!!!!! Innej możliwości nie ma i koniec!!!!!! A z siostra będę zawsze-ona o tym wie :) mamy tylko siebie (jako rodzeństwo oczywiście) także na dobre i na złe możemy na siebie liczyć..!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Boże Bullitka współczuję :( to musiało być straszne :( Wiecie, powiem Wam, że dużo siły daje mi mój M - to jest człowiek, który nigdy mnie nie zawiódł i ma do mnie super podejście... Zawsze jest przy mnie-jak nie fizycznie to na telefonie itp także mam prawdziwy Skarb w domu w jego postaci.. ryczę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Betka to wspaniałego masz mężusia:) Ściskam Cie mocno i przytulam:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wiem ze lekarze biorą pod uwagę brak kości nosowej ale ona nie jest sam w sobie wyznacznikiem ZD. Także to miałam na myśli. Czasem jest nie widoczna ale nie przesądza to o sprawie niestety tylko amniopunkcja daje pewnosc. To będą trudne decyzje i tylko wiara ze będzie dobrze i wsparcie bliskichosób pomoże przetrwac ten czas. Jestem całym sercem z Wami. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bullitka domyślam się co przeżyłas, ten bóli smutek, niepewnosc i strach o drugą osobę. Każde takie doświadczenie zostawia slad bo zawsze się o tym pamieta nigdy się nie zapomina i uczymy się żyć z tym nawet z bólem po stracie kogoś bliskiego. Dlatego zawsze powtarzam i w radości i smutku szczęściem jest miećobok siebie kogoś kto Nas zrozumie. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Betko nikt nie jest z kamienia łzy są ludzkim odruchem. Placzemy ze szczescia i ze smutku... przytul dziś swojego meza powiedz mu jak bardzo Go potrzebujesz i kochasz. Ja zawsze jak się pokloce z moim to zaraz żałuję i Go przepraszam życie jest zbyt kruche i ulotne żeby nie doceniać tego co mamy. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co się dzieje z Aga mam wrażenie, ze już dawno do Nas nie zagładala. Aga jak tam Twoj***adania hormonalne już zaczelas robić coś w tym kierunku? Jak się czujesz? Mała nadziejo a jak u Ciebie samopoczucie? Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzliwa Ty to chyba nie możesz odpędzić się od ludzi co? Bo takie ciepło i dobroć płynie od Ciebie, że nawet sobie nie wyobrażasz.... Dziękujemy Ci, że z nami jesteś :) Właśnie Aaaga co z Tobą???????? MałaNadziejo :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj betka teraz to mi "poslodzilas herbatke" ;) ja paradoksalnie coraz mniejczasu mam dla znajomych, niestety ale postanowiłtamże to nadrobie już nie pamiętam kiedy usiadłam sobie na spokojnie przy kawce i z kimś porozmawiałam.wiesz, myślęze doświadczenia i mója praca sprawiły ze zaczelam inaczej patrzec na ludzi i pewne sprawy. Każdy ma w sobie dużo ciepla niestety trudy codziennosci i czesto ludzie obok sprawiaja ze zapominamysię chociażby usmiechac częściej. Wstydzimy się mówić o tym co czujemy ale Nam to niegrozi jestesmysuper kobietki :) życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zamierzałam słodzić - piszę jak jest i każda z dziewczyn podejrzewam mnie poprze tutaj :) ja tez staram się jak najwięcej uśmiechać, zawsze byłam wesoła, ale wiadomo, że czasami się nie da, ale obiecuję i sobie i Wam, że będę wszystkich dookoła prowokowała do uśmiechu :) mimo wszystko-nie można się poddawać w żadnej sytuacji :) a Ty Życzliwa zrealizuj swoje postanowienie - musisz nadrobić zaległości ze znajomymi :) powodzenia Kochana :* i Niunię ucałuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wróciłam dopiero od lekarza. Masakra. Terminy zapisują na za tydzień cudem udało mi się wcisnąć :( Nie wiadomo od czego to charczenie, bo osłuchowo wszystko ok.Ma tylko gardło czerwone i migdałki rozpulchnione dość mocno. Czyli podejrzewam , że angina zbliża się niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz Betko u mnie jest ten problem ze przeprowadzilam się do mniejszej miejscowości w sumie to 40min od centrum Szczecina ale i część znajomych też się porozjerzdzalo dlatego tak trudno się spiac i zorganizować spotkanie. Za to Karolinka wypełnia mi każda chwilę :) Betko a jak tam Twoje zdrowko? Gastroskopia? Postanowiłas coś? bóle dalej się pojawiają? Gosciowa to super ze udało się Wam dostać do lekarza a co zalecił? Jakieś inhalacje? Antybiotyk? Wiem co przezywasz każdemu łamie się serduszko jak dzieci chorują i nie ważne cży to kaszel cży coś innego niepokojacego. Dużo zdrowia dla malutkiej :* życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej dziewczyny a ja dzisiaj pierwszy rozr****** rowerku:-):-). super juz nie moge sie doczekac slonca i ciepelka wtedy bede smigac. a poza tym to chyba owu mi sie przesunela od wczoraj leci ze mnie sluz taki dziwny. musze ten okres wykorzystac. dobrze ze weekend to bedzie sie dzialo. i kto wie moze tez mi sie wkoncu uda zajsc w ciaze. echh Bullitka- jeszcze raz gratulacje niedowiarku. gosciowa- moze po tych lekach malej przejdzie. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bullitka gratuluje Kochana! !! :* Ale super wiadomosc :))) Gosciowa widzialam wczoraj reklame ze Pulneo jest juz bez recepty. Moze sprobuj podac malej, ja go mam zawsze w domu, a przy astmie zawsze na tym 'jechalysmy', teraz gdy trzeba to tez zawsze pomaga. Moze to zapalenie gardla? Angina to z goraczka chyba raczej. Dajesz Tosi syrop prawoslazowy? U mnie dzis 20dc. Wczoraj o 9 rano robilam test owu i wyszly mi dwie prawie identyczne kreski, wieczorem ta druga slabsza. Mysle ze mogl byc ten pik lh wiec odznaczylam pozytywny test owu. Oczywiscie staranka zaliczone dwa dni z.rzedu, juz sie nie moge doczekac powrotu do domku by poprawic. :p Mam nadzieje ze niebawem dolacze do zaszczytnego grona :p Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciowa nam nadzieje, ze dr się nie pomyliła i córeczka lepiej się poczuje. A jak z temperatura u Niej? Agnes trzymam kciuki wierze, ze będziemy Ci już wkrótce gratulowac:) ach kiedy ja to byłam na rowerze ? Nie pamiętam :p póki co jeżdżę na orbiteku gdyby nie to to ciężko byłoby z moją kondycja a tak to daję sobie na nim nie mały wycisk :) ale to nie to samo co rower ale jak malutka podrosnie to kupię taki kosz i będzie jeździć ze mną chociaż ja mam rower góral i to nie lekki niestety może czas go zmienić. Moja mama ma piękny miejski biały rower. Jazda na rowerze to super sprawa. Kolano zdaje egzamin na rowerze? Joanne a Twoja Basia ile ma? SzczerZe to wczoraj się dowiedzialam, ze masz już jedno malenstwo? Daje w kość? Cży raczej jest typowym aniolkiem? Życzliwa no właśnie jakie charakterki mają Wasze skarby? Pytanie kieruje też do matek chrzestnych. Dziewczyny w ciąży od kiedy planujecię iść na l4? Ja bylam od początku ze względu na warunki szkodliwe w pracy- praca z cytostatykami i krwawienia. Życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pulneo bez recepty? No kurcze tego to nie wiedziałam ;/ Też dawała małej Pulneo ale wyrzuciłam już, bo 6 miesięcy można po otwarciu go trzymać . No nic poczekay jeszcze parę dni.Mam nadzieję, że nic więcej się nam nie rozwinie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zyczliwa- troche sie zasmialam bo Baska to piesek joanny:-):-):-):-):-). nooo moglas nie doczytac. a kolano no coz dzisiaj nie jezdzilam duzo ale jak zeszlam to kolana mi sie ugiely:-):-). ogolnie lekarz zalecil mi duzo jazdy na rowerze wiec czekam na aure sprzyjajaca. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O i Daisy zaraz dołączy do szczęśliwego grona mam :) hihi to jeszcze dziś i jutro "poprawcie" :) trzymam kciuki Daisy :) jak wyjazd? Nauka jazdy na nartach? Kupiłam dziś odzywke 8w1 o której pisalyscie była ostatnia widać ma "branie" ;) życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciowa- widzialam reklame w tv wlasnie ze ten syrop jest bez recepty. agnes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daisy zaraz dołączy do szczęśliwego grona mam :) to jeszcze dziś i jutro rprzytulcie się dla pewności :) trzymam kciuki Daisy :) a jak wyjazd? Nauka jazdy na nartach? Kupiłam dziś odzywke 8w1 o której pisalyscie była ostatnia widać ma "branie" ;) życzliwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zyczliwa- napewno nie pozalujesz zakupu. ja juz druga buteleczke kupilam. szybko pazurki rosna i twarda plytka sie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upsss przepraszam Cię Joanne :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez sie wczoraj zdziwilam wlasnie jak widzialam reklame. Najwazniejsze ze malej nic nie zalega i osluchowo czysto. Zreszta sama wiesz jak to jest - dzis super a jutro zapalenie oskrzeli. :/ * Zyczliwa - moja corka to aniol. Jest grzeczna, rezolutna, slucha sie, troche len do lekcji i placzem probuje sie wymigiwac od nauki czytania. Ale jak juz zacznie to z gorki. W pierwszej ciazy nie szlam na l4 bo nie pracowalam wtedy. Teraz jak zajde to jeszcze nie wiem czy pojde. Mi to w sumie bez roznicy, lubemu zbedne papiery, a na zusie nam nie zalezy. Eh oby ten wyjazd okazal sie zbawienny :)))) Daisy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×