Zajdę w ciążę jeszcze w tym roku

Joanne - kocham cie za te slowa !!!! :)))) Tylko psychol moze pozalowac szczescia kobiecie ktora wlasnie zaszla w ciaze !!!! Joanne - ciesz sie kochana Malanadzieja - ja mysle ze w czwartek tez bedziesz miala dobre wiadomosci

gosciowa- nie musicie sie przenosic przeciez was jest wiecej niz nas starajacych. ale uwiez ze ciezko sie czyta jak wam brzuchy rosna macie rozne dolegliwosci ciazowe itp. agnes

Joanne graaaatulujeeeeeeeee:) Ja tu dzisiaj mam kiepski dzień a ty tu takie wspaniałe wiadomości przynosisz:) Super kochana:) Od razu mnie pocieszyłaś:)

Poniosło mnie trochę :p wehikul czasu ;) hehe ale wymyslilam :) Mała nadziejo Jestem całym sercem z Tobą :* zagladaj do Nas pisz koniecznie :* sciskam Cię :* przykro mi, ze te ostatnie dni tyle Cię kosztuja :* życzliwa

Dziewczyny nie dajcie się sprowokować pomarańczce :) A Ty Joanne ciesz się i nie przejmuje, na pewno wszystko będzie dobrze, życzę dużo zdrówka i szczęścia :) Ach! Zazdroszczę Wam Brzuchatki, ale to taka dobra zazdrość, a nie złośliwa. Po prostu sama bym chciała już móc się starać i oczekiwać :)

Neska a co sie dzieje, ze ciąża joanne dopiero poprawiła Ci humor? Hmm? Życzliwa

Mała mi loguj się na niebiesko i dołączaj do nas. Agnes rozumiem, że ciężko się to czyta ale przecież jeśli nie chcesz nie musisz na siłę nas czytać. My to wszystko rozumiemy

Ale ja nie kulturalna...czesc mala mi pozdrawiam Cię i wiedz, ze niedługo Tobie będziemy gratulowac :) życzliwa

Neska pewnie hormony buzują co?:)

Agnes, gościówa własnie ci delikatnie powiedziała, że jak ci się nie podoba, to wypad.

Gosciowa dlaczego jestes taka nie mila? Dziewczyny napewno dam znac w czwartek jak po wizycie a teraz zycze duzo zdrowka, malo dolegliwosci ciazowych i pieknie rosnacych wynikow. Agnes kochan trzymaj sie cieplutko :-) bedzie dobrze. Zobaczysz ze i do nas los sie uamiechnie. Pisz czasami.

Życzliwa, taka kobieca chandra:) Znowu rodziców nie będę widziała 2 miesiące bo za granicą mieszkają, jutro wyjeżdżają, a m dzisiaj nie wróci z pracy i nawet nie miał mnie kto przytulić. Jedynie mój kociak:) Właśnie przyszedł się przytulić:) Jutro idę się kłóć na badania na czwartek :-D. Siostra obiecała że będzie ze mną bo nienawidzę zastrzyków a tym bardziej pobierania krwi ale cóż sama chciałam mieć ukochaną kruszynkę i wszystko dla niej zniosę:)

Dzięki Dziewczyny :) No ale tak niedługo to, to chyba nie będzie :/ Do czerwca muszę poczekać na zabieg, a potem podobno ze 3 miesiące trzeba odczekać. Jednak mam nadzieję, że w tym roku jakieś szanse będą :) Jak się zrobić na niebiesko? :P jeszcze nie wszystko tu ograniam ;)

kłuć sorki za byka:)

gosciu - haha tez tak sobie pomyslalam. czasami gosciowa - powinnas sie w jezyk ugryzc. agnes

Małanadzieja dlaczego nie miła? Nie rozumiem agnes wpisu typu "tez trace nadzieje i ciagle rozczarowania doprowadzaja mnie do depresji i tez mam zamiar przez jakis czas sie nie udzielac. powoli robi sie to watek o ciazy a nie o starajacych." To było normalne ,że w końcu dziewczyny pozachodzą w ciążę i też powiedziałam, że ROZUMIEM ŻE ciężko się czyta ale to nie nasz wina. Nikt tu nikomu na złość nie robi to wszystko natura ...

Mała Mi na górze masz "zaloguj się" i kliknij sobie na to a potem wyskoczy komunikat " Jeśli nie posiadasz jeszcze swojego profilu, to kliknij tutaj". Kliknij wypełnij i gotowe:)

Ojej przepraszam , że jak zwykle ciebie uraziłam . Neska musisz się zalogować :-)

Yyyy raczej Mała mi :-) Neska ja też bardzo tego nienawidzę. A odkąd zaszłam w ciążę to co miesiąc mnie kują ;-/

Agnes - nie mow tak. Zobaczysz ze na ciebie tez czeka to szczescie moze juz w nastepnym cyklu?? Moze wlasnie rozwija sie niwe zycie w tobie?? Zobacz jaka nam niespodzianke zrobila

Neska który tc masz?

gościówa nikt nie powiedział, że to twoja wina. Agnes napisała tylko o sobie.Po prostu brak ci zrozumienia i empatii. Aha, nie, zapomniałam. To nie to. Ty jesteś po prostu szczera i mówisz ludziom nawet to, czego nie chcą słuchać. To mówisz, że kilkoro znajomych się obraziło? Hm, szok normalnie.

Dzięki! Zrobiłam się na niebiesko :)

Gościówa 7 tc:) Dopiero na starcie:)

skoro teraz prawie wszystkie w ciazy to rzecz jasna ze nie bedziecie pisaly o starankach tylko o przebiegu ciazy. to my bedziemy w jakis sposob pomijane. to powiedz gosciowa jak mamy sie czuc. wiadomo serdecznie wam gratulujemy i cieszymy sie z wami,ale z drugiej strony dolujemy sie ze my wciaz bez dwoch kresek. agnes

Gościu już od południa mówisz , że to "twój ostatni" wpis . Coś ci nie wychodzi. Bardzo musisz nas kochać :)

Agnes no co ty:* Przecież jest nas chyba 10 to jest przewaga staraczek.

Agnes przecież zawsze ( bynajmniej tak mi się wydaje) ,że wspierałyśmy was . Nie za każdy razem ale starałam się coś do was napisać . Neska 7 tc:) jeju pamiętam jak ja byłam na początku . Czas minął nawet nie wiem kiedy ;-D Zobaczysz

Widzę, że dołączyłam w burzliwym czasie. Mała Nadziejo i Agnes całkowicie Was rozumiem, bo sama mam nie raz dołujący myśli... Wszyscy w koło powoli mają dzieci, wszystkim się udaje. A co ze mną? Nigdy nie było odpowiedniego czasu, albo brak pracy z mojej strony albo Mojego, albo nowa praca i strach przed jej utratą. A kiedy już wszystko zaczęło się układać, to trafił się ten polip i znów trzeba odłożyć wszystko w czasie... Trzymam dziewczyny kciuki i życzę Wam dużo siły, wiary i nadziei :* Każda z nas będzie miała w końcu szanse na to swoje małe szczęście.

Ahhh i Agnes zobacz, Betka czy Daisy cały czas piszą i to nie mało. Wydaje mi się , że masz po prostu gorszy dzień. Odpocznij , prześpij się z tym i wracaj jutro pełna optymizmu !