Stanania o dziecko Październik 2013

0,77, a prolaktynę 155

Marcelka nie wiem czemu tak , tak jakoś nie zastanawiałam się nad tym :) aniulka jesteśmy z Tobą :* Ja wam powiem, że przed @ bardzo lubie swoje piersi, robią się tak comnajmniej rozmiar większe :)

No to extra w normie. ja mam trochę tsh zbliżone do górnej normy i biorę hormony na jej zbicie, mam nadzieję, że rumuni pomoże. badania hsg nie miałam robionego i chyba w moim przypadku nie jest ono konieczne, bo lekarz nic nie zalecał. Kobitki Kochane, te które już mają swoje fasolki- napiszcie jaki miałyście opis usg kiedy zaszłyście w ciążę a jeszcze nie było widać zarodka.

No to extra w normie. ja mam trochę tsh zbliżone do górnej normy i biorę hormony na jej zbicie, mam nadzieję, że to mi pomoże. badania hsg nie miałam robionego i chyba w moim przypadku nie jest ono konieczne, bo lekarz nic nie zalecał. Kobitki Kochane, te które już mają swoje fasolki- napiszcie jaki miałyście opis usg kiedy zaszłyście w ciążę a jeszcze nie było widać zarodka.

cytrynka a co u Ciebie ? dalej masz takie nasilone objawy bolących piersi i mleczny sluz?

Cytrynka, ja nie mialam zadnego opisu, bo lekarz tylko wykluczyl ciaze pozamaciczna i wyprosil mnie z gabinetu. Dopuscil sie sporego zaniedbania, wiec tylko miedzy pacjentkami sprawdzil, czy jest ok, a zanim doczekalam sie wizyty u innego lekarza, bilo juz serduszko :-) Brzuzka i Aniulka - to jest wrecz niewiarygodne, macie tak jednoznaczne objawy, to naprawde jest bardzo niesprawiedliwe :( Mam nadzieje, ze szybko sie podniesiecie po tym upadku i w nastepnym miesiacu bedziecie szczesliwymi ciezarowkami!!! Lady gdzies zniknela, wiec jestem kolejna. Kupilam dzisiaj test na sobote. Stresuje sie, bo to dzien przed @, a znajac siebie jeszcze moze mi tak odbic, ze jutro zrobie, bo w tym temacie jest niereformowana rekordzistka :-P Nie mam przeczucia ani objawow. Nigdy nie mam objawow @, tym razem tez nie, ciazy tez nie odczuwam :-P Zobaczymy :-)

Kobietki przykro mi:( Czułam po tym co pisałyście ,że Wam się udało! Pamiętajcie nie poddawać się.Dla mnie 4 cykle starań były prawdziwą walką.Momenty załamań też były ale szybciutko się po nich podnosiłam bo miałam cel!I Wy go też macie:):):) Niestety nie pomogę z opisem z usg bo lekarz u którego byłam i dawał odpis powiedział ,że cykl jest stracony.Coś tam nabazgrolił. Najnormalniej w świecie nie poznał się a była to wizyta prywatna...

karola, nadal mam bolące piersi, przy dotyku tak ciągną do zewnątrz. śluz występuje czasami. ale nastawiona jestem na @ bo tak mi jest lżej :)

Inesskaa a czemu powiedział że cykl stracony? W sensie nie było pęcherzyka, nie pękł? Mi powinny jutro przyjść zamówione testy owu, zaczne je robić od razu bo jutro przypada 10dc. Ech zobaczymy...Musze odpuścić bo zwariuję chyba...

Inessce lekarz powiedział, ze pęcherzyk nie pękł tylko się zmniejszył i nie ma żadnych szan na ciąże - a to okazała się ciąża :)

Maxim, na mnie tak dziala test ciazowy w domu. Cofam sie od razu w rozwoju i mysle, ze 27 dnia cyklu zrobie go po poludniu (czyli teraz) i moze cos pokaze :-D I to jest moje glowne zmartwienie - czym sie zajac, zeby testu nie zrobic :-D

rozkręca sie @ a w tym cyklu mam postanowienie takie; żadnych lekarzy, od dzisiaj łykam wiesiołek i dokończę picie moich ziółek o.Sroki:) następny miesiąc ostatnia próba i przygotowania do wyjazdu do pracy. Bez starań żeby nie było ze będę musiała wrocic do polski.

MelisQa, ja w pierwszej ciąży tej którą poroniłam, bardzo szybko miałam pozytywny test ciążowy, przy moich regularnych 27-28dniowych cyklach zaszłam w ciąże przypuszczam 14 dc, po ok 7 dniach miałam plamienie, chyba implantacyjne i tuż potem zrobiłam test który wyszedł pozytywny, podejrzewam, że był do 22dc, max 24dc, serio, dlatego zrobienie testu w 27dc wcale nie jest dla mnie bezsensowne.

ja miałam dokłądnie tak jak pisze maxim77 z tym ze ja chyba 15 lub 16 dnia cyklu zaszłam pozniej plamienie implantacyjne w 22-23 d.c. a tes z bladziutka kreseczka 27 chyba no ale niestety ciąza stracona :( Teraz testów wczesniej nie robię żeby sie nie nakrecac czekam przynajmniej zeby 1 dzien mi sie spozniał okres to wtedy dopiero mysle o zakupie testu, wiecie jak boli negatywny test dlatego sie powstrzymuję.

maxim77 a w stracona ciaze długo sie starałas? Ja tez czasami nie wiem jak najlepiej sie kochac czy codziennie czy co 2 dzien, ale plemniki zyja do 72h bo pytałam lekarza wiec nawet przyjmujac ze co dwa dni to co 48h wiec sa szanse duze bo co dzien to nie zawsze mamy możliwość. Ja teraz mam monitorowany cykl i piewszy raz widziałam pecherzyk w lewym jajniku zawsze jak miałam monitoring a miałam z 4 razy to z prawego jajnika wiec modle sie że moze teraz bedzie cos innego dobrego, pozostaje tylko nadzieja.

ja tez w tym cyklu łykałam wiesiołek na lepszy sluz a poza tym dziala na lepszą odporność:)

niuńka ja w ciążę straconą zaszłam w pierwszym cyklu starań, zupełnie niespodziewanie. Może dlatego, że w ogóle się nie staraliśmy, po prostu przestaliśmy się zabezpieczać bo uznaliśmy, że to już czas na dziecko. Dodatkowo, byłam dwa miesiace po odstawieniu tabletek antykoncepcyjnych, a podobno po odstawieniu płodność jest większa. Nawet przez jakiś czas myślałam, ze powinnam pobrać znowu tabletki z 2 msce i może po odstawieniu znowu zaskocze, no ale nie chce znowu bawić się w zażywanie hormonów...oj nie chce.

Aniulka, Brzuzka tak mi przykro, wiem co czujecie:( ja dziś tez straciłam nadzieje na to ze się udało, po 5 dniach spóźnienia przyszła @ :( bylo mi smutno ale nie moge sie zalamywac, podstawa to pozytywne nastawienie, glowa do gory musi sie udac :) dzieczyny mam pytanie dostalam skierowanie na badanie PRL po mtc nie pamietam juz która z was napisała ze to badanie nie robi się podczas @ a mi lekarka powiedziała ze mam je wykonać miedzy 3 a 8 dniem cyklu więc sama już nie wiem kiedy je zrobić :( ni moze wiecie jaka jest roznica mniedzy samym PRL a po obciążeniu? Bo zastanawiam się czy od razu nie zwrócić sobie tych 2 badań?

Badanie prolaktyny (PRL) to pierwsze jest z surowicy, po obciążeniu MTC widać czy prawidłowo wzrasta i czy mieści się w normie. Oba te badania są jak najbardziej przydatne. jeśli jest za wysoki poziom prolaktyny to bardzo szybko idzie ją zbić :) Nie jest powiedziane w którym dniu cyklu powinno się je robić, aczkolwiek ja robiłam po @ bo tak zalecił lekarz, ale konkretnie nie mówił, w którym dniu cyklu je wykonać. chodzę do ginekologa, który specjalizuje się w leczeniu niepłodności. u mnie właśnie prolaktyna była największym problemem, bo przez nią tak długo miałam cykle bezowulacyjne. a teraz z miesiąca na miesiąc owulacja przebiega książkowo :)

Cytrynka dziękuj***ardzo za odpowiedz :) jeśli dobrze zrozumiałam to chyba nie ma sensu żebym robiła zwykle PRL tylko MTC?

No nie do końca :) Musisz zrobić zwykłą PRL i dodatkowo po obciążeniu MTC. wtedy będzie sprawa jasna :) powodzenia :)

Jeszcze takie pytanko troszkę z innej beczki, jak określacie pierwszy dzień @ moze głupie pytanie ale ja mam ostatnio jakoś tak dziwnie ze najpierw dostaje malego plamienia które utrzymuje mi się co najwyzej 1dzień (ogolnie bardzo slabe) potem mam nawet 2 dni przerwy i dopiero wtedy dostaje normalnej @szczerze to nigdy nie zwracalam na to uwagi dopiero po tej stracie jaka mnie spotkała zaczęłam obserwować swoje ciało a teraz gdy staram się o dzidzusia wiem jak wazna jest jego znajomość :(

maxim77 własnie ja też zaszłam w 2cyklu z testami owulacyjnymi którymi po prostu chciałam zobczyc najlepsze dni na wspołyzcie i zamowiłam na allegro 40 testów bo tanio były i sobie sprawdzałam ze wzgledu ze cykle mam 30-31 dni, a bez zabezpieczenia kochalismy sie od grudnia a w marcu byłam w ciazy - tez uznalismy ze juz chcemy. Teraz juz wrzuciąłm wiecej na luz co ma byc to bedzie ale jeednak troche czlowiek mysli o tym nie ciagle ale samo czytanie forum i innych wypowiedzi powoduje myslenie o tych tematach, bo jak sam lekarz w tym tygodniu na wizycie dziwił sie ze cos to opornie idzie z tym zaciązeniem skoro wtedy nie było problemu. Ale biore tez pod uwage ze od wrzesnia do listopada moj maz miał okresowo pogorszenei wynikow nasienia, a teraz w styczniu wyszły juz dobre wiec kontynuuje witaminki. To prawda podobnoz e po odstawieniu antykoncepcji do 3 miesiacy płodnosc jest podwojona i moga pojawic sie nawet bliźniaki. A co do sexu to jak u Ciebei wyglada w dni płodne codziennie czy co drugi dzien czy macie wstzremiexliwosc przed dniami płodnymi a pozniej ruszacie do boju? BiałyŁabędz gdzies wyczytałam ze pierwszy dzien miesiaczki to pierwszy dzien normalnego okresu, jak masz dwa czy trzy dni wczesniej plamienia to nie liczysz tego jako 1 dzien. Ja po poronieniu i zabiegu miałam ze 2-3 pierwsze cykle zaczynały sie takim własnie plamieniem które było 2-3 dni a pozniej dopiero rozkreciąl sie miesiaczka i ten dzien rozkrecenia liczyłam jako 1 dzien cyklu.

Cześć dziewczynki Aniulka strasznie mi przykro :( znowu nam sie nie udalo :( Robilam badania tsh i wynik to 0,82. Już umowilam się w środę do lekarza. Zobaczymy co mi powie.

@ dalej nie dostałam. Szlag człowieka już trafia.

aniulka0341 popieram bierz wiesiołek on nie zaszkodzi tylko do owulacji ale to pewnie każda tu wie :) skup sie na mysleniu jak to bedzie wyjechac, co trzeba zrobić przed wyjazdem ipt itd a może miła niespodzienka zatrzyma Cie przed wyjazdem :)

brzuzka24 wiem jaks ie denerwujesz bo ani test pozytywny ani okresu i człowiek nie wie na czym stoi, ale jestes umowiona do lekarza wiec moze on coś zobaczy i miło Cię zaskoczy :)

Niunka juz mnie chyba nic nie zaskoczy :)

niuńka u nas to bardzo różnie bywa, mój mąż pracuje poza naszym miejscem zamieszkania więc czasem ciężko nam się spotkać w te dni, ale przeważnie staramy się ustalić tak naze grafiki żeby wyszło dobrze ;) generalnie nie stosowaliśmy nigdy jakiejś specjalnej wstrzemięźliwośc**przed dniami płodnymi, a jak juz są to staramy się kochać codziennie chyba ze wybitnie nie mamy ochoty to nie ;) albo jak jesteśmy po imprezie to tez nie ;) Ja to się strasznie boje, że po tym poronieniu coś mi sie narobiło i na przykład nigdy nie będę juz miała dzieci...takie czarne myśli...

Maxim, glupoty opowiadasz! Jestes kobieta, a wiec urodzilas sie, aby zostac matka! Twoje cialo jest do tego po prostu przystosowane! Stracilas ciaze, zakladam ze z powodu rozwoju cywilizacji - za duzo sadzy, za malo drzew. Ale to znaczy, ze zarodek byl slaby, ten Aniolek bawi sie teraz z rodzenstwem na chmurce, a w odpowiednim czasie zesle je na ziemie :-)