kahajot 0 Napisano Październik 15, 2013 Witam ponownie kobietki! Ja od wczoraj mam dni białkowe, choć zaznaczam, że na diecie Dukana nie jestem. W sobotę zaczynam odchudzanie na koktajlach, zupach i jogurtach dwa tygodnie, po czym stopniowe wprowadzenie pokarmów stałych. Trzymajcie kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żabelek Napisano Październik 15, 2013 Ulaka-ja też byłam na głodówce 10dni.Wszystko super,schudłam 7kg,a następnie wylądowałam w szpitalu,a to co schudłam to wróciło z nawiązką.My tu odchudzamy się raczej rozsądnie,ale dzięki za rady:-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 15, 2013 A ja mam od 3 dni zalamke ... Wysiadł mi bark w pracy, wczoraj pil piwo pepkoww za malego mojej kumpeli a dziś klima klinem ... Bo kac mordetda nie ma serca i kolejne kcal poszło w brzuch :( mało tego nie mogę ćwiczyć przez ten bark na siłowni. Weźcie mnie opier .... Proszę !!!;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 15, 2013 Aaa błędy robię, bo pisze na tel, żeby nie było :b Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Żabelek Napisano Październik 15, 2013 Hej!!! Rodzyn,nie przejmuj się,nie będzie tragedii jak trochę nie poćwiczysz.Ja ostatnio byłam chora i moja dieta też trochę podupadła przez te wszystkie soki malinowe,mleko z miodem itd.No i nie ćwiczyłam oczywiście żeby się już nie dobijać.A dzisiaj już sobie zrobiłam skalpelek Chodakowskiej.Generalnie jakiś czas temu strasznie stłuklam sobie kolano,lekarz mówił że mam nie ćwiczyć,a ja głupia oczywiście ćwiczyłam no i tak sobie urządziłam to kolano że znów będę musiała latać po lekarzach,więc może lepiej nie ignoruj swojego barku.A jak to się stało? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana30 0 Napisano Październik 15, 2013 Hej Kochane !!! Jestem i ja :) wiem , ze troszke mnie nie było ale po powrocie z dwutygoniowego L4 do pracy to jakas masakra !!! Nie wiem w co rece włozyc , wiec dobrze chociaz ze wypłata super , bo to co zobacze w tym miesiacu to zapene i przez L4 i moj wyjazd bedzie wolało o pomste do nieba:) Rodzyn -jak Twoje cyce??? Ujebrnilas co nieco ?Zdazyłas wogole czy moze celowo uszkodziłas sobie bark hhiihi Dukana tez nie polecam bo wg mnie mozna sobie niezle zrujnowac organizm a mnie raczej na takich drestycznych efektach nie zalezy:p ps. wiesz co .... Ty chyba to zostaniesz Krolowa Browarków alespokojna głowa za niedługo wylauje z dziewczynami wiec oj..... zebym nie wrocił w wersji zapasionego hipcia ::p Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana30 0 Napisano Październik 15, 2013 Zabelek- Dobrze Ciebie widziec :) mam nadzieje ze choroba juz Cie opusciła :p i nie powroci szybko :) ja czuje sie jeszcze " lekko " podejrzana ale musialam wrocic bo potem nei odgruzowałabym tego wszytkiego tymbardziej ze wyjazd tuz tuz :) Co wiecej , nadmenie ze w odroznieniu do coniektorych dziewczyn ja tez jestem swinka Pigi wiec napewno nie znikne szybko :) Mło tego ... boje sie troche wylotu i ze wszystko bedzie mnie tam kusilo podwojnie a moje 6 kilo zrzucone wroci jak bumerang:( A.... i dzisiaj zaliczyłam piewszy fitness bo połtorarocznej przerwie i powiem Ci ze czulam sie jak spasiona kiełbasa. Co gorsza kiedys ( mimo zakazu lekarza - bo tez mam rozwalone kolano -konflikt rzepkowo stawowy plus w gratisie torbiel) byłam maniaczka fitnes s ruchu silowni ogolnie wzorcem dbrej sylwetki i nawet nie umiem pojac jak mogłam doprowadzic sie do takiej ruiny :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana30 0 Napisano Październik 16, 2013 Karolajna, Cytrynowa Damo- zazdroszcze Wam mimo posadnia bobasow tak niewielu kg do zrzucenia bo u mnie oj duzo za duzo !!!! W sumie na pewno Wam sie uda bo widze ze robicie to z głowa .... no moze poza nielicznymi wpadkami hihih D**eczka1989 - Super ze doalczylas bo widze ze cel mamy podobny - ja wyszlam nawet od wyzszej wagi niz Ty bo na starcie mialam 71 kilo teraz jest pewnie ok 66-65 ( nie chce sie nawet wazyc bo jak ostatnio to robilam to bylo 65 a teraz jestem napuchnieta bo na treningu dwugodzinnym byłam wiec zakwasy jutro bede miala masakryczne) zwaze sie w pon... choc c wtedy tez nie bedzie dobrze bp bede z kolei po imieninach u mamay aaaa... i cel tez podobny bo mnie tez marzy sie takie piekne 55 -56 kilo , tymbardziej ze wzrost podobn bo 166 cm ;p poki co swinka Pigi ze mnie jak nim ale co Dwie to nie Jedna wiec i Ty pozbedziesz sie kg napewn !!! Ps. Masz jakis konkretny , plan /. Cel .... do kiedy chcialabys sie pozbyc tego dziadostwa bo po nicku wnioskuje ze Ty moodzizna i rocznik 89 tak? Kahajot- Jasne ze mozesz dolaczyc !Im nas wiecej tym lepiej !!U Ciebie jakie cele i od jakiego pulapu zacynasz? Emilinka- Witaj i Ty i nic sie nie przejmuj , kg sporo ale napewno ogarniesz temat tymbarzdiej ze po ciazy to przeciez norma :) Gorzej ze mna -dorobek to pies i maz a talia osy .. odeciala:) Culwen1- Trzymam kciuki , trzymaj ale mimo to melduj jak na Treningu bo u mnie tak jak pisąłam powyzej niby nic konkretnego ale myslalam ze sie zajade jak swinia :) Uaka - witamy na pokladzie , Olej diety Cud i Głodowki i mecz sie z nami:) Dbraa.... ale juz nei przynudzam bo pobudka do pracy o 5 bleee... w pracy do 14 od 15 druga praca do 18 i jak zdechne to chyba mnie siła z kanapy nie zwleka:) Buziakuje !!!!!i plizzz... trzmajcie za mnie kciuki bo ostatnio mam cos mega pecha ,,,,, non stop cos sie pieprzy az dziw ze na diecie jakos sie ogarniam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dupeczka1989 Napisano Październik 16, 2013 Zdeterminowana30 kochana wczoraj mialam wazenie. Jest 68 takze gonie cie piekna;) planuje do konca roku zrzucic dyszke.wtedy bede miec juz 5 z przodu i bedzie cuuudnie;) zaczelam cwiczyc i mż;) z tymi cwiczeniami to nie rewelka bo przebiegne pol km i nie mam sily. Albo zrobie 10 brzuszkow i klapa:/ ale zaczelam od malych kroczkow i podnosze sobie poprzeczke coraz wyzej. Dam rade! Musze!;) Odezwe sie pozniej.pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość cytrynowa_dama Napisano Październik 16, 2013 Witam wszystkich! właśnie zjadłam paczkę cukierków mim2 :) są wspaniałe,uwielbiam. waga 59,600....dalej... wcale się nie dziwie ,że nic nie spadło mimo ćwiczęń,skoro wczoraj o 23 wciągnełam paczkę talarków ehhhh.. zaraz biorę się za moje hula hop i bede działać póki mały śpi!trzymajcie kciuki!! powodzenia w dniu dzisiejszym życzę sukcesów;-) p.s. głodówki wyniszczają orgnizm! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 16, 2013 a ja sie przyznam ze wczoraj wiecorem wrabalam paczuszke chipsow ciastka i duza paczke mms takze poleglam dzis moja corcia sie pyta gdzie sa mms-y powiedzialam,ze Tata sobie do pracy zabra. taka paczuszka to cos ok 1000 kalorii ale moja druga corcia troszkke sciagnie z mleczkiem(tak sie pocieszam) Jedynym wyjsciem zebym zgubila te 3 kg to musze sobie zrobic rozpiske menu bo jak nie mam zaplanowanego dnia to rzucam sie na co popadnie i sa tego efekty.. dzis narazie dwa wafleryzowe i serek w kubeczku na obiad zjem udko ugotowane w zupie pomidorowej a na kolacje jaja na twardo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 16, 2013 Królowa browarów :D Jadę dziś na zakupy do Decathlon'a, chciałabym kupić sobie taki miękki staniczek sportowy do spania i na siłownie, bo przy rozmiarze mojego biustu spać w sztywnym to udręka, wszystko się wgniata i jest niefajnie ... A i jeszcze hantelki TYLKO NIE WIEM JAKĄ WAGĘ ;( Myślałam o 0,5 na początek (nie ukrywam jest fajny różowiutki :P) a potem kupić coś mocniejszego, np 1,5 jak mi się mięśnie wzmocnią. Nie jest to taka bardzo droga rzecz. Byłam n siłowni, siedziałam na steperze 40 min i na rowerku 20, ale mam zamiar przedłużać swoje wizyty (: Koleżanka poleciała do UK będzie mniej okazji na piwko :P Dopiero za pół roku wraca na urlop, więc chciałabym ją zaskoczyć :D Co do barku, robiliśmy projekt ogrodu na nowym osiedlu i wykonanie a że ja chojracze często, zapierniczałam sama z torfem, korą, chciałam wypakować wszystko z auta, no i mi coś tam zrobiło chrup ;/, nie polecam babrać się na stałe w ogrodnictwie, lepiej robić to dla przyjemności :) 24 a ja już mam tak spierdzielony kręgosłup, że głowa mała :) ALE DZISIAJ DZIEWCZYNY POMIMO DESZCZU ODZYSKAŁAM POGODĘ DUCHA :D Czasami dobrze jest zejść na dno a po chwili się od niego odbić :) Zjadłam wczoraj chipsy, jak poczułam na steperze ile kosztuje ich spalenie, to chyba więcej ich nie zjem :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 16, 2013 Biorę się za mój zeszyt, bo od soboty nic nie pisałam, a trzeba policzyć kcal :D Potem n uczelnie i tegoooo sklepu (: będę wieczorkiem, dziś piwa nie ma :D:D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kahajot 0 Napisano Październik 16, 2013 Witam Was kobietki w 3 dni mojego odchudzania. Planuję zrzucić 10kg, więc trochę to potrwa. Pięknie byłoby osiągnąć cel przed Sylwestrem, ale nie jestem pewna, czy to możliwe. Nadal jestem na białku, ale to jeszcze tylko dwa dni. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 16, 2013 Kahajot, to jest Dukan, czy coś innego ? Nie katuj się białkową, ja na prawdę schudłam na niej 7 kg w 2 tygodnie, ale zaczęły wysiadać mi nerki, poza tym za duży spadek wagi, jak na tak krótki okres ;( Lepiej jeść normalnie, tylko zdrowo. Warzywa, drób, ryby, ciemny chleb, zamiast słodyczy owoce, żeby dostarczyć naturalnego cukru, bo on też jest ważny dla organizmu, pić dużo wody i ruszać się (: co prawda nie schudniesz 10 kg do Sylwestra, ale myślę, że w tym momencie waga nie jest istotna a rozmiar naszej odzieży :) Tak czy siak życzę powodzenia i wytrwałości i daj znać jak Ci idzie i jak waga :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 16, 2013 Teraz doczytałam, że to nie Dukan, ale podobnie to wygląda, robisz teraz szok dla organizmu i lecisz z wagi ? Potem dodasz produkty i będziesz wolniej chudnąc a jak nagle Ci się odwidzi i zaczniesz jeść coś wysokokalorycznego to przytyjesz więcej niż schudniesz. Zaznaczam, że ja też popełniam błędy i to pod żadnym pozorem nie jest pocisk, tylko mówię, jak wyglądało to u mnie i było na prawdę TRAGICZNIE ... :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 16, 2013 Kahajot a jaki spadek po tych dniach bialkowych? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kahajot 0 Napisano Październik 16, 2013 Rodzyn, nie absolutnie! Raz zaczęłam Dukana z przyjaciółką i po tygodniu doszłyśmy do wniosku, że to nie ma sensu, bo nie mówiąc już nawet o samym jadłospisie - traciłyśmy całą radość z życia i byłyśmy takie... Nijakie. Sylwester Sylwestrem, ale postanowiłam sobie za pierwszy cel postawić Święta. 6-7kg mnie w pełni usatysfakcjonuje. Gościu, kończę trzeci dzień "uderzenia" i waga pokazuje ponad 2kg mniej. Zapewne sama woda, ale i tak cieszy. Siłą rzeczy na diecie niskokalorycznej organizm i tak zacznie się bronić. Jednak nie zamierzam zbyt długo w tym trwać, bo powolutku, małymi kroczkami zacznę zwiększać kaloryczność. Nie boję się "rzucenia na jedzenie", ale boję się ulegnięciu słabości do wina. Pijam czerwone wytrawne (takie lubię najbardziej), więc to i tak mniejsze zło, no ale jednak. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kahajot 0 Napisano Październik 16, 2013 A z drugiej strony białko wychodzi mi już uszami i może by już od jutra urozmaicać je koktajlami i zupami? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Zdeterminowana30 0 Napisano Październik 16, 2013 Heja Gwiazdy!!! Jestem i ja .... z pracy do pracy i efekt taki ze kolejny dzien przespałam raptem 4 godziny :( pracujac po 11 ;/.... jutro jeszcze gorzej wiec.... zmeczona jestem i nie wiem czy jakies cholersto mnie nie bierze ;/ Dietowo nawet sie trzymam , 5.45- Na sniadaniebyly kanapki z chleba razowego z szyneczka , 9.30- na drugie sniadnie serek homo z płatkami z blonikiem ( cos ala musli) 12.30 obiad- piers z kurczaka z salatka(salata zielona, oliwki , cebula , pomidory a wszystko polane sosem vinegretee na bazie łyzki oliwy z oliwek) 15.00 niestety baton weglowodanowo bialkowy 18.30obiad- piers z kurczaka z salatka(salata zielona, oliwki , cebula , pomidory a wszystko polane sosem vinegretee na bazie łyzki oliwy z oliwek) finito.... Na wage nie weszłam bo ledwo sie tocze takie ma zakway na ciele wiec waga napewno nie 65 czy 66 zakwasy tak jak wpominałam nawet na plecach - i to mysle ze nie ogolnych zajeciach fitness ATB a po Strechingu tak więc ..... Dupeczko mam nadzieje ze nie tylko mnie gonisz ale masz tez mega wielka szanse zeby mnie przegonic :)Ja tez jak widzisz po stopce mam ambiny plan ... ale teraz lece i powiem Wam szczerze ze sie boje jak nigdy ze bedzie mnie mega kusilo no bo tez taka prawda ze nawet lecac ostatnio jakobaleron nie mialam absolutnie w planach sie ograniczac teraz.... wiem ze jak tego nie zrobie bedzie efekt jojo jak nic a ze nie moge wziasc ze soba wagiii bo wiadomo to planuje wziac metr i sie mierzyc w obwodach :) POo.... jeszcez dobrze sie nie garne a tu juz w Andrzejki urodziny kumpeli i oj .... bedziemy pic jesc i wszytsko na kupe :) Rodzyn- Ale nic sie nie Boj Ciebie nie zdetronizujemy bo w gruncie rzeczy ja na imprezach mogłabym nie pic byle tylko jesc pychotki non stop !!!!!! Cytynowa dama - mim2?I to jedno opakowanie?Ja przy takiej wadze chyba nie spczełabym na jednym opakowaniu:) A tak na powaznie to licze ze mały wyssie wszytkie kalorie a Tobie zostawi tylko kostke na kaloryferze:) Karolajna1982- Jestes Krolowa zwalana dpowedzialnosci na meza hiiii :)Czy ona wie co z Ciebie za bestia? No i tryzmaj diete a jak chcesz szybciej dotrzec do celu to na kolacje zjedz dwa jajka nawet trzy na twardo -byle bez zoltek bo w nich jest sam tluszcz , a białko z białek to taki kierunek ktroy napewno nie utuczy ... ba zaryzykowwałabym , ze jest to jedna z lepszych wersji bialkowych na kolcje tylko oczywiscie nie mowie o smaku bo z tym juz gorzej choc ja .... lubie:) Rodzyn a woje hantelki jak ?RT eraz cyce beda pierwsza klasa :) ps. wlasciwie to jaki rozmiar nosisz ?jakis duzy skoro mowisz ze w usztywnianym nie byłoby opcji spac? Kahajot - no coz... ja niestety Dukana nie polecam bo uwazam ze tak sie nie da na dluzsza mete mimo to trzymam kciuki za kazdy twoj nowy cel ... jest ambitnie bo 6-7 brzmi dumnie - u mnie tylko ....:( 11 kg Zabelek a Ty Gdzie?Znow maz zassal Twoj komputeer? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 16, 2013 kahajot a mozesz dokladniej wyjasnic na czym ta twoja dieta polega?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość vandetka Napisano Październik 16, 2013 dukan jest złyyyy!!! http://mojanowafigura.pl/dieta/porady/wysokobiałkowe-diety-są-najlepsze-mit/ przeczytajcie ten artykuł, za duzo białka szkodzi Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 16, 2013 Teraz kupiłam Triumpha 85E. ma wzmacniając gumę, żebym mogła swobodnie użytkować go bez ramiączek, jest dość sztywny i jakbym miała w nim spać, to chyba by mnie pop ... tralalala :D Co do hantli, miałam kupić 1kg, ale na początek wystarczy mi 0,5kg jednak. Jak się trochę wzmocnie, to kupię cięższy (: Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kahajot 0 Napisano Październik 17, 2013 Witam kobietki w moim 4 dniu dietki! ;) Zdeterminowana30, na czystym białku jestem do piątku (tak, już podjęłam decyzję!). Potrzebuję tego "uderzeniowego kopa", żeby mieć motywację do dalszego odchudzania. Bo z reguły moje dietowe zawody kończyły się po maksymalnie 2 tygodniach. Gościu, moja dieta polega na fazie białkowej (a właściwie jogurtowo-kefirowej), która trwa 5 dni. Po niej przez 16 dni poza dotychczasowymi białkami będę pić lekkie zupne buliony, oraz koktajle proteinowe. Moją obecną dietę poniekąd można nazwać płynną. Pokarmy stopniowe będę wprowadzać powoli, najpierw w postaci papki, docelowo dążąc dostałego posiłku. Nie wiem ile potrwa ostatnia faza mojej diety, ale tu wszystkie się ze mną chyba zgodzicie, że jeżeli wystarczy silnej woli - to nie ma się co spieszyć. Wierzę, że się uda. Tym razem poza motywacją mam jeszcze Was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kahajot 0 Napisano Październik 17, 2013 I wiem, że nadmiar białka prowadzi do zakwaszenia organizmu, ale u mnie z Dukanem coś wspólnego mają tylko pierwsze dni (a dokładniej 5), także nie martwcie się o mnie :* Dodatkowo codziennie łykam Vigor, Vitapil i jakieś tabletki z czerwonej herbaty, aby trochę się wspomóc i dostarczyć organizmowi niezbędnych witamin, których na dietach niestety brakuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nivea77 0 Napisano Październik 17, 2013 Cześć dziewczyny. Chyba się dolącze bo tam u mnie nudy. Ile mozna pisać samemu do siebie??? :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość dupeczka1989 Napisano Październik 17, 2013 Witaj nivea;) ile masz do zrzucenia? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 17, 2013 hej odchudzaczki:P wczoraj znow poleglam na wieczor wrabalam paczke michalkow z wawelu w bilaej czekoladzie ale dzis od rana wzielam sie za siebie i caly dzien ok: snaidanie: dwie kanapki z jajkiem na tardo i pomidorem obiad: z braku czasu ryz uncle bens plus sos slodko kwsny uncle bens kolacja: serek wiejski z waflem ryzowym i pare lyzek jogurtu greckiego dziekuje to wszystko na dzis :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karolajna1982 0 Napisano Październik 18, 2013 witam wczoraj sie nie zlamalam przetrwalam dzien bez niczego slodkiego i nie jadlam nic po 18 a paczka mms lezala przed tv na stoliku i kusila a ja ogladalamserial 2XL jakos jak sie napatrze na te aktorki to mi sie odechciewa mms:) dzis na sniadanko buleczka ciemna z wedlina z indyka i kawalek ciemnego chlebka z serkiem topionym milego dzionka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Rodzyn 0 Napisano Październik 18, 2013 nivea77 aaa widzisz ja pisałam do Ciebie, żebyś dała mi przepis na zapiekankę :D to czekam !:D A dziś ... Zjadłam na śniadanie wypiłam sok marchwiowy na uczelni potem ok 10.00 2 kromki ciemnego chleba z jajecznicą na szynce drobiowej, potem poszłam na siłownie, po przyjściu 2 jabuszka, i obiadek -> 2 pałki od nóżki kurczaka w jarzynach z ryżem, wypiłam dwie herbaty z połową łyżeczki cukru. Na siłowni dzisiaj trochę kijowo, bo dostałam @ i hehhh, nie ma powera ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach