Aquafilling bodyline powiekszanie biustu

Tak, lekarz żle podał........... wstrzyknął w żebro.

Mam wrazenie ze te forum to jakas parodia. Malo jest osob ktore serio maja pojecie o tym zabiegu i ktore go faktycznie robily. Aqua jest juz ponad 5 lat na naszym rynku i wiele osob to robi a chyba malo tu zaglada i a tym bardziej pisze jakies konkrety. Niby jakies powikalania, ale kontkretnie kto co robil i u jakiego lekarza juz nikt nie pisze. N

Nie wiem czy miałam dobrze podane to się okaże po rezonansie. Tak jak mówiłam ja żadnych powikłań nie mam ale jeszcze nie rodziłam, wiem że jeśli zajdę w ciąże moge miec problemy z piersiami. Lekarze oszukują z tym zabiegiem, że nie ma skutków ubocznych i powikłań ( może wasi was uprzedzili ale ja byłam u 3 na śląsku tym 2 w Katowicach przed zabiegim i mnie nikt nie poinformował o jakichś powikłaniach jedynie że piersi będą obrzękniete i w miejsu wkłucia może być siniak. No po prostu cud zabieg) A jak już po zabiegu zapytałam mojego katowickiego lekarza czy mam jakoś to sprawdzac jakies badania usg czy inne?? To mi odpowiedział cytuję " po co jeszcze Pani coś znajdzie" i wtedy włączyła mi się czerwona lampka. Ja ide na rezonans magnetyczny głównie alby sprawdzić gdzie to jest rozmieszczone w piersiach i czy kanaliki mlekowe nie są uszkodzone mam nadzieje, że będzie widać. Zauważyłam jeszcze tak jak wcześniej pisałam nową fałdkę pod piersią. Zamierzam rownież udać sie do lekarza, który to usuwa ponieważ chce sie tego pozbyć o ile się da bo są rózne opinie. Niewiele lekarzy podejmuje się tego, wstrzykiwacze w razie powikłan na pewno wam nie pomogą. Tyle mogę powiedzieć o sobie jesli byście mnie zapytały ja nie polecam tego zabiegu.

A gdzie robiłaś w katowicach?

Napiszesz gdzie to robilas kontkretnie?

A po co mam mówić,nie będę nikomu robiła reklamy i antyreklamy to są moje indywidualne odczucia i sugestie dla osób, które mają wątpwości czy zrobić. I jeszcze jedno jeśli chcecie sobie zrobić aqua idźcie na konsultacje też do chirurgów plastycznych który wam dokładnie opiszą temat i co się może wydarzyć. Ja niestety o tym przed zabiegiem nie pomyślałam. Pozdrawiam

Sorry ale w to nie wierzę. Jesli ja byłabym zadowolona napisalabym czemu i gdzie zrobilam. Jesli byłabym niezadowolona to tym bardziej. Tym bardziej ze sugerujesz ze lekarz cie nie poinformowal. Wszyscy jakieś x osoby i x przeżyciami. Dziwne. Jesr ktos kto moze konkretnie coś napisać? Robił tyle temu tam a tam i czy mu się podoba czy nie.

Raz na jakiś czas zaglądam na to forum i przyznaje, ze zaczyna się tu średniowiecze. Sama robiłam zabieg 4 lata temu, nie miałam powikłań, w między czasie urodziłam, wykarmiłam przez10 miesięcy, nawet przeżyłam zapalenie piersi. Lekarz mnie wówczas wsparł, nie zbagatelizował, nie wziął pieniędzy. Osobiście uważam, ze jest to najlepszy dostępny na rynku środek powiększania piersi, obecnie prawie całkiem się wchłonął i chciałabym go powtórzyć. Ważne jest, aby zrobić zabieg u właściwej osoby. Ja robiłam w Jozefowie pod Warszawa, lekarz na literę B, więcej nie dodam, kto będzie chciał sam sobie sprawdzi.

http://lamistique.blogspot.co.uk/2017/01/aquafilling-bodyline-nieinwazyjne.html?m=1 Dziewczyny jeśli przeglądałyscie wątki pewnie trafiłyście na mojego posta sprzed roku... link powyżej. W przeciągu kilku dni postaram się zrobić wpis z aktualizacją informacji, jak się mają moje cyrki po roku czasu z Aqua i dorzucę może kilka zdjęć :) Jeśli macie pytania zadawajcie je na blogu pod postem. Moja recenzja nie jest w żaden sposób ustawiona / sponsorowana itp... jest to moja szczera i prawdziwa opinia o tym zabiegu. Także przeczytajcie posta, który był pisany tuż po zabiegu i obejrzyjcie zdjęcia i czekajcie na aktualizację opini po roku !

Ja robiłam i jestem bardzo zadowolona. Bolało mega ale warto było.

Cześć dziewczyny. Byłam dzisiaj na konsultacji w klinice w Katowicach. Zabieg mam 23.01. Jeśli chcecie o coś pytać to proszę :)

Ale się tu zaroiło od fałszywych zachwalaczy.

Dokładnie.... jak zaczęłam czytać to forum to miałam tak mieszane uczucia, z jednej strony piszecie że wszystko super, z drugiej że totalna beznadzieja. Długo się wahałam ale w końcu uznałam, że raz się żyje. Zobaczymy co to będzie

W te negatywne moge jeszcze uwierzyc, ale w te super no to nie wierzę. Byłam na konsultacji " super". Ty po pieciu latach to powiedz, czy ci nic nie gulgocze i nie zaciemnia rtg w przypadku guzka, bo potem nie wiadomo czy to te skladniki czy nowotwor i co wtedy? Porobisz sie ze strachu.

Negatywy albo obawy piszą te co nie robiły albo mają źle zrobiony zabieg. To tak jak implanty też można zrovuc dobrze lub źle. Ja robiłam rok temu (nie piersi tylko dolną część ciala wynikajaca z asymerii) i jestem zadowolona póki co. Bolało bardziej niz myślałam ale tylko w trakcie zabiegu i nastepnego dnia. Dostajesz antybiotyk zastrzyki przeciwzakrzepowe i do domu. Potem po 2 tyg zdejmujesz szwy i kontrola. Niech może piszą tutaj tylko Ci co robili lub nie bo się robi smietnik na tym forum.

Jak nie bedziecie pytac sie i chwalic zabiegu to wynocha. Nie ganic, nie odstraszac, chwalic prosze.

Ok. Za pięć lat Ci napiszę czy mi coś bulgocze albo zaciemnia czy co tam jeszcze chcesz wiedzieć... póki co zamierzam sobie zrobić wymarzone cycki. Dam Wam znać jak poszło po 23.01. J.

Nie musisz nikomu dawać znaku, bo wiadomo co napiszesz. nAPISZ, ŻE JESTEŚ TYM CO WSTRZYKUJE I CHCESZ ZAROBIĆ I TO BĘDZIE UCZCIWE. Znaki, ochy i achy dla naiwnych.

Śmieszne nie sądzę żeby lekarze wchodzili na takie forum i przekamazali się z bezimienna masa osób x. To forum dla tych ktorzy chca zrobic i zrobili ten zabieg. Jesli ktos ma jakies skutki na nie to tym bardzuej powinien opisać co poszło nie tak. Ktos nie ma doświadczenia na plus lub minus lub nie ma zamiaru robić zabiegu niech po prostu nie zaśmieca forum.

A ja sądzę, że te pozytywy, to od nich właśnie i ciągną temat tak, jak jak z innym kwasem, co sie go już nie używa. 100 razy lepsze są implanty, bo jeśli coś niebezpicznego zacznie się dziać , to możnna je wyjąć, a tu co; skrzybać, wycinać czy rozpuszczać hialuronidazą razem z piersiami. No co?

Są jakieś potwierdzone badania na nietoksyczność?

To nie ma sensu. Na tym forum nie ma prawa być ktoś zadowolony bo od razu są podejrzenia że to lekarz. Jak kros jest niezadowolony to też że lekarz tyle że ten od implantów:d chciałam sobie zrobić i szukam tu porady ale chyba dopytam gdzie indziej :)

Masz rację, tu są same wiecznie niezadowolone pyskate kobiety.... Ja do poniedziałku mam czas żeby zrobić badania i wpłacić zaliczkę. Bardzo Cię proszę o wpis na temat tego czego jeszcze się dowiesz... jeśli nie chcesz tutaj to podam Ci mojego maila. J.

Cześć, Chcę zafundować mojej żonie powiększanie biustu natomiast nie chcę żeby to były implanty ponieważ chcę żeby te piersi były naturalne (frajda musi pozostać::)) i żeby obyło się bez operacji. Pod tym względem jest strasznie zakompleksiona. Obecnie ma rozmiar A. Czy wystarczy 100 ml na jedną pierś żeby powiększyć o jeden rozmiar do B (nie chcę większego rozmiaru ponieważ lubi e małe piersi)? Dodatkowo proszę o informację jak często będę musiał jej uzupełniać ten płyn, czy wystarczy raz na 3 lata po 50 ml na pierś żeby utrzymać taki stan? Proszę o odpowiedzi Pań, które już skorzystały z tego preparatu przynajmniej 2 lata. Z góry dziękuję za odpowiedzi.

Chyba wczoraj oglądałeś "damy i wieśniaczki". Damie też mąż zafundował biust ale to były implanty.

Witam, ja również zastanawiałam się nad poddaniem się zabiegowi. Jestem pracownikiem naukowym, dlatego postanowiłam dokładnie przyjrzeć się tematowi. W załączeniu podaję linki do artykułów medycznych, które potwierdzają komplikacje, które opisywały moje poprzedniczki. https://www.medultrason.ro/medultrason/index.php/medultrason/article/viewFile/1024/961 https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3385344/ Pozdrawiam serdecznie i pamiętajcie dziewczyny, że Wasze zdrowie jest najważniejsze ;-)

Po przeczytaniu Twojego bloga chyba zrezygnuję z zabiegu.. wracam do rozważań nad silikonami... J.

Ja robilam i jestem za dowolona. 2 tygodnie po zabiegu jeszcze czuje ze to miejsce takie dziwne nie boli jakby trochę "rwie" ale efekt jest, nie mam grudek niczego. W sumie o to chodziło. Zobaczymy co będize pozniej.

Też przeczytałam twojeg bloga i obejrzałam zdjęcia z linka powyżej. Chyba umarłabym ze strachu mając w piersiach jakiś sztuczny płyn z poliamidem.

Jestem 4 lata po zabiegu Aquafiling ktory robilam w Golden clinic. Piersi sa super i nie maleja:))