Termin lipiec 2014 sa tu jakies nowe mamusie

Ja kiedys slyszalam imie Dorian i tak mi sie strasznie podoba, ze moj synus bedzie takie nosil :) A maz dla coreczki wybral takie imie ze swoim bratem, a ze mi sie tez podoba to sie zgodzilam :)

Ja wcinam owoce jak leci. Oskar Lub Lena będzie:)

Ja tylko owoce, warzywa i nabial :) Jak widze mieso albo wedliny to mi zoladek skreca... Kupowalyscie cos juz dla maluszkow?

mnie się Lenka też podoba, ale kuzynka już ma :) owoce mniam :) mnie po świętach się już nie chce za dużo jeść... mama mnie przed chwilą wystraszyła.. bo od wczoraj z lewej strony podbrzusza odczułam taki jakby guzek, jest na chwilę i znika, mama powiedziała że to może być przepuklina i teraz się martwię :( ja jeszcze nic nie kupowałam, chciałabym jak najwięcej pożyczyć, bo taki maluszek szybko rośnie :)

ja co dzień mam inne pomysły na imiona. :P i muszę wybrać z kilku. Dla dziewczynki: Pola, Inga, Maja, Liliana, Marcelina...dla chłopca: Franciszek, Jan, Filip, Olaf, Marcel...:)

Ja na słodycze patrzeć nie mogę.... Zjem kawałek i juz mi nie dobrze... Sporo mam po braciach wystarczy wyprać i po sobie tez mam sporo tylko ciekawe co bedzie w brzuszku :) Rozglądam sie tylko za ciuszkami, ale ceny są masakryczne.... Narazie mnie nie stać na kupowanie już ciuszków... a w sumie to mało jemy tylko dużo owoców

moja siostra ma Lenę a brat Zosię. co do słodyczy i owoców, słodycze podjadam,ale małe porcje, natomiast lody mogłabym jeść i jeść; owoców jem średnio- najwięcej mandarynek :)

a co do ciuszków. od mamy dostałam małe body neutralne z napisem "jestem serduszkiem mamusi" słodkie :D i nie mogę się doczekać, bo 17 stycznia lecę do Londynu i pewnie troszkę ciuchów kupię dla dzidzi :)

bo mandarynki teraz najlepiej smakują :) właśnie przecież ja też powinnam mieć gdzieś ciuszki po mnie i bracie... muszę zapytać mamy, gdzie to ma pochowane :)

jak będę miała dziewczynkę, to od siostry i brata dostanę tyle ciuchów, że nie zdążę założyć córce :) ale wiadomo, też dużo radości jak samemu się kupi

No ja po siostrze bede miala mase ciuszkow i moja 2 siostra ma dla mnie ciuszki dla malucha :) Wiec ciuchow to nawet nie przenosi :) Jednak jest jeszcze masa innych rzeczy do kupienia dla maluszka :) Jak bylam w szpitalu to dostalam 2 torby z gazetkami do poczytania i butelke do karmienia wiec jedna mi odpadnie :D

boicie sie tego usg genetycznego?

masa rzeczy to mało powiedziane... macie juz cos upatrzone?

tyle rzeczy do kupienia będzie że szok :) ale damy radę dziewczyny, wszystko dla Naszych dzieci kochanych...

mnie się wózek VIKING podoba, ale trochę drogi... mnie lekarz nic nie wspominał o tym badaniu genetycznym, kiedy się go robi?

Ja sie nie boje ide po nowym roku :) Miedzy 11 a 14 tygodniem ciazy robi sie pierwsze badanie prenatalne, ale nie jest ono konieczne. Mozesz je zrobic jak masz ochote jak nie to nie musisz. Ja juz mam prawie wszystko upatrzone co kupie :)

ja idę w sylwestra na wizytę, ciekawe czy będziemy robić to badanie... bo do tego chyba nie trzeba się jakoś specjalnie przygotowywać?

A co to za badanie ? ja mam przyjsc za 2 tyg i bede w 11 tyg.. Na czym to polega?

ja mam taki wózek upatrzony. moja koleżanka taki ma i jest bardzo zadowolona. Gondola ma spód plastikowy wiec jest duzo lżejsza. http://www.calineczka.pl/sklep/camarelo-carera-kolor-ca17-wozek-dzieciecy-p-17707.html

Lekarz prowadzacy raczej nie robi badan prenatalnych chyba, ze ma odpowiedni sprzet. Te badania nie sa refundowane i kosztuja od 200-700zl. Wiec mysle, ze wasz lekarz wam nie zrobi. Zrobi zwykle USG przez brzuch i zbada przeziernosc karkowa, a te badania prenatalne wykrywaja wady genetyczne. Robi sie badanie USG na ktorym widzisz w wymiarze 3D i dodatkowo badania krwi. Do tego badania nie trzeba sie przygotowywac.

Alkaoo ja dokladnie taki sam chce kupic :)

mamy taki sam gust :) zawsze chciałam czarny wózek :) no i przede wszystkim pompowane koła które z pewnoscią dadzą radę w śniegu, moja siostra miała piankowe koła i na śniegu były jak plozy od sanek, nie kręciły się tylko ślizgały... i przednie kółka nie są mikro, bo takich nie chcę. wiadomo, każdemu podoba się cos innego, ale w "camarelo " się zakochałam

drogie to badanie....

ja bym taki chciała: http://allegro.pl/a-l-b-viking-3w1-fotelik-gondola-pompy-6xgratis-pl-i3821896300.html ciekawe jak to u mnie będzie z tymi badaniami, mój lekarz ma do tego sprzęt bo koleżanka była prowadzona przez niego, ale czy te badania są bezpieczne dla dziecka???

Badania sa bezpieczne dla dziecka, ale sa to badania tylko do sprawdzenia czy dziecko nie ma zespolu Downa lub wad serduszka. Dopiero nastepne badania ok 20 tygodnia ciazy pokaza wiecej. Jak sie chce sprawdzic wszystkie wady to trzeba pobrac plyn owodniowy, ale na to bym sie nie zdecydowala. Tak naprawde nie sa one konieczne, ale ja wole zrobic. Bo lekarz zwyklym USG tez zmierzy przeziernosc karkowa odnosnie zespolu Downa. Ten wozeczek tez fajny, jednak tamten juz mam upatrzony. Padl jako pierwszy wybor i tak zostanie :)

http://www.natemat.com.pl/zdrowie/seks/badania-prenatalne.html tu jest wszystko o badaniach prenatalnych poczytajcie sobie :)

pewnie Karolina24 Twój wózek też mi się podoba, muszę dobrze wypytać o te wszystkie badania mojego lekarza...

dziękuję za linka :)

A miałyście już jakieś badania i w którym tygodniu jesteście?

Ja mialam juz USG, badania krwi, moczu, toksoplazmoze, rozyczke, cytologie, HIV i kile.