Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Filiżanka z porcelany

Chudniemy od listopada START

Polecane posty

Gość turboula
hura Kamiska grastulacje. motywuje co? niepowiesz? i piwo i czeko niezaszkodziło. ale wiesz żeby mi to było ostatni raz. zwłaszcza czeko bo dla alko samamnieumiem się oprzeć więc nokoment.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
niemów że pod chodakowską ćwiczysz? jezu ta baba niedługo z lodówki na mnie wyskoczy jak zajże żeby rodzinie dać jeść , hihihi, no nienie mi moje basenowe wygłupy musza wystarczyc niedałabym rady jeszze wdomu ćwiczyć pozatym córka i maż ześmiechy by pomarli jakbym fikac jeczcze na dywanie zaczęła. nie czasowa niewyróba. ale rano 2 i pół kilometra po południu 2 i pół kilometra robi swoje myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trochę o sobie:38lat,57,5kg,ale jak dalej będę pączki,drożdżówki i bułki to za miesiąc będzie 60,więc mówię STOP,jajeczka,warzywka i mięsko.Mąż cały tydzień w delegacjii,dzieci jedzą obiad w szkole,więc nic mnie nie będzie kusić i biorę się za ćwiczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te ćwiczenia to też nie takie wymyślne z jakąś piękną panią trenerką,tylko trochę brzuszków i taki niby aerobik ze sluchawkami na uszach ,a w międzyczasie odkurzanie i prasowanie,przyjemne z pożytecznym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Hej dziewczyny. Dziś zaczynam tylko mam mały problem jestem mocno przeziębienia więc nad ranem wypiłam theraflu. Mam nadzieje ze to strasznie mi nie zawali diety. Mąż tez wyjechał w delegacje więc mam 4 dni diety bez pokus. Muszę tylko gotowac dla mojego małego brzdąca. Dziś waga pokazała 64,4 kg! O zgrozo... Marze by zejść poniżej 60 tak 5 kg byłoby idealnie. Zobaczymy co z tego będzie. Ja narazie dodaje ćwiczenia rozciągające bo na nic więcej nie mam siły. Mówię wam dziewczyny , ze za 4 tygodnie będę wazyc 59 kg i robić szpagat bez mrugnięcia okiem. Takie w każdym razie mam marzenia aco z tego wyjdzie zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Oxydian powiesz ile masz wzrostu bo na moje oko to chudziutka jesteś. Ja marże o Twojej wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 167cm,ale brzuch mi został i biodra po ciąży,więc muszę 2-3kg spalić,a tak wogule to nieprzyjemna sprawa z tym wszystkim,uraz,rana w sercu bo dziecko nam zmarło przed urodzeniem, trochę czasu minęło i jest już OK,dlatego chcę schudnąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
Oxydian, jesteś za chudna na moją koleżankę. i jeszcze będziesz chudsza, bo zanjdziesz siłę na odchudzanie na pewno. twoje parametry świadczą o tym ze zapuszczona pewnie nigdy niebyłaś jak pisząca te słowa. prawie mego wzrostu jesteś to wg mnie przy tej wadze lachon sexi. niewiem czy ci ćwiczenia niewystarczą poco się katować dietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Oxydian strasznie mi przykro!!! Naprawdę bardzo Ci współczuje! Ale odnośnie wagi to naprawdę musisz być chudzinką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
kasiula mamula 59 to będziesz ważyć za 2 tygodnie może i mniej na turbo jeśli jesz z kartki to gwarantowane. sa nieliczne przypadki które pochudły trochę mniej ale wy dziewczyny widz aktywne ćwiczące energiczne od groma obowiazków. beda pięke wyniki zobaczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Ja mam 173 cm i jak bym ważyła te 59 to bym była zachwycona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
Kurcze właśnie chciałam pytać ile powinnio zejść w pierwszy tydzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Dziewczyny w porównaniu do mnie to Wy chudzinki jesteście!!! :) no ale sama jestem sobie winna :) musimy jakos wszystkie wytrzymac :) nie cwicze z chodakowska, tylko mam taka plytke z godzina aerobiku,Zima to niech bedzie dla nas czas zmian aby na wiosnę wejść zgrabne i szczęśliwe oraz dumne ,że nam się udało!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
KasiulaMamula - ja nie jem dużych porcji- tyle tylko,żeby nie odczuwać głodu. I jeszcze jedno - po 18 nie jem już zupełnie nic - piję wodę min oczywiście niegazowaną i herbatkę zieloną, tak jak zaleciła Turboula :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
Oxydian - bardzo Wam współczuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
Kasiula, niewim ile powinnozejśc w pierwszy tydzień ale wiem ze po 10 dniach około 4-5 kg schodzi. mi sie udało 6 ale wiesz jakto jest rano pierwszego dnia waga pokazała 79 kg. a że szykując się do diety żarłam jak potwór to te 1 kilo mogło byc takie dołożone trochę. nieważne grunt że dziś waga pokazuje 71 kg. na pierwszej turze bardzo restrykcyjna byłam nawet alko mało piłam. a teraz więcej kombinuję ale kalorii mniej zjadam. czaem mam wrażenie że się głodze ale póki nogami ciagam niespocznę zanim niezacznę oscylować w okolicach 70 kg . mile widziane 69 by było bo po zejściu zdiety kg przybędzie napewno więc tak na zapas trochę. a potem będe jeść wszystko ale wmniejszych ilosciach. i tak sie pewnie utrzyma z pół roku conajmniej jak siebie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na początku ważyłam 65 więc kolorowo nie było,stopniowo jakoś tam trochę ubyło,a teraz chcę się mieścić w swoje ciuchy,a najlepiej kupić nowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
po 1 turze spada najwięcej a potem juz dużo mnie na kolejnych. codzień się waże bo nie bardzo każde 1/2 kg motywuje i humor mi poprawia ale jak waga kilka dni stoi to się wkurzam strasznie. przykład mego wrednego męża: przeleciał zemna pierwsza turę schudł cos właśnie między 5 a 4 kilo tak ze 104 do 99. i odstawił dietę wpierdala teraz jak dziki wszytsko kluchy kartofle słodycze ożechy tonami. i w opiątek miał wpracy jakies badanie naczczo niebył i wg poj=kazała 99kg. także jojo niema i zresztą umnie tę ż po tej diecie nigdy niebyło jojj a naprawde wiam co to po kopenchaskiej kiedyś tragedia była.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
uuu mów mi tak nowe ciuszki w nagrode to jest to. właśnie sobie w zeszłym tyg taka nagrode sparwiłam sukienka ekoskura wycinanka z przodu dżersej z tyłu w M wlazłam i luz jest jeszcz. ot taki szczęsliwy fason z reserved. o tak nagradzać się zaodchudzanie to ja potrafie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy trzeba jesć w ustalonych odstępach czasu ,czy na oko ?Przypomnialo mi się ,moja znajoma ze 3 lata temu była na Gacy,jadła smażony boczek,az jej tłuszcz po brodzie płynął,schudła ze 20kg,laska z niej była.....a dziś waży ze 30 kilo więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
i to mierzenie co drugi dzięń tych starych ulubionych szmat wkóre przed dieta się niezapinało bądź z trudem, hihihi. 39 wiosen na karku a ja pomykam w skórzanej mini no niemoge sieoprzeć no niemogę. niedługo będe z tyłu liceum zprzodu muzeum. no ale balansoać na granicy przyzwoitosci to cos co lubie najbardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taką nagrodę za jakiś tydzień sobie sprawię,mam stówkę odlożoną na tę okazję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
optymalnie byłoby jesć ostałych porach mniej więcej co 2 -3 godziny wychodzi. ale życie jest życie i trzeba elastycznie troche. ja pilnuje żeby za dużo obok siebie posiłków niebyło. czyli odstęp 3 h miedzy śniadaniami potem żeby coś zjesc i niepaść zanim z roboty do domu zalazę. i wdomu najczęściej 2 a nie 3 posiłki . no ale niema eguły z tym. racjonalnie poprostu w miarę możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamiska1986
:) pięknie!!!Ja też za miesiąć bedę lecieć po sukienkę, tym razem na Sylwka:) albo na święta :) w nagrode :D myślę,że początek jest najgorszy, pózniej jest oki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
racja początk jest cięzki ale nietylko przez konieczność dyscypliny ja sie też słabo trochę czułam po 5 dniu. ale potem się znacznie poprawiło i teraz samopoczucie sie poleprzyło. zły humor miałam słabo mi było ale niezemdlałam ani razu i trning na basenie wtedy na spoko zaliczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czarna, obcisła faaaaaaajnie,ja w tym roku nigdzie nie idę na sylwka bo mam żalobe po teściu,ale sukienkę mogę kupić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulamamula
No a ja już sukienkę mam. Tzn suknie bo za miesiąc z okładem mamy ślub kościelny:) Jesteśmy już długo po cywilnym i na ten kościelny nie było jakoś nigdy czasu. Teraz sie wzięliśmy i został mi miesiąc bo po świętach to już nie ma co liczyć na dietę. Suknia wisi w pokrowcu i mobilizuje do walki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
nie no to kiedy panieński urządzasz? huhu ale fajnie ślub i wesele tez będzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
jeśli chodzi oświęta na turbo to juz to oczywicie przerabałam i udzielę paru rad jak juz będzie bliżej śieta na turbo wcale nieoznaxczaja pległam itp. można jesc bez wyżutóws umienia ale inaczej niz zwykle choć te same potrawy. zobaczycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość turboula
żeby niezjadac liter zgodu zjem swoje buraki teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×