zaczynam przygodę z CLO

Hej.dziewczyny ratujcie. Mój żołądek mnie wykończy!!! Cala noc nie spalam. Leze na łóżku. My z mężem mamy juz wszystko gotowe na przyjście Zosi na świat. Wszystko i dla mnie tez juz. Teraz tylko spakowac torbę do szpitala i lozeczko rozłożyć i czekany na paczkę od rodziców moich z wózkiem i koldra poduszka itp.. Teraz mój maz kupuje napis drewniany Zosia z ebayu i taka lampkę w kształcie żaby co daje na suficie gwiazdki ponieważ mamy nazwisko od zab jak każdy chyba wie. Merci będziemy musieli sobie poradzić. Kupilam dziewczyny poduszkę klin ( antyrefluksowa) Zosi jak myslicie? Warto? A Jesi chodzi o ciuchy to mam problem tylko z kurtka bo resztę pożyczyła mi kolezanka która rok temu urodziła a mamy ten sam rozmiar.

wózek mam upatrzony 3 modele z bebetto i maksi cosi jakoś tak i tak pewnie kupie ten co mi najbardziej przypasuje znając mnie a mi koleżanka uszyla z materiału imię Emilia bo tak nazwę coreczke mam też zamówiona wyszywana sowka i taka świnkę pepke na allegro zamówiłam sobie też organizer na łóżeczko mi brakuje jeszcze: troszkę dorcia -kosmetyk do kąpiel z oliatum i krem do buzi na wyjście na dwór położna mówiła żeby kupić z pharmaceris sobie kupię i to do przemywania pepuszka - wózek i nosidełko _ wanienka i termometr do ciała dla dziecka _ łóżeczko z materacykiem otulaczami i pościelą dla siebie kilka dużych podpasek z tenalady i laktator ale to w przeciągu miesiąca załatwię było dorcia na żołądek nie biorę nic ale od początku ciąży robie tak ze śpię wysoko poduszkę żeby nie było zgagi i cofania pokarmu po posiłku siedzę pół godziny i pije wodę parę lyczkow w nocy za każdym razem jak się obudze beatka

Beatka w 100 procentach wolalabym zgage niż ten okropny bol ze spać się nie da. A mała strasznie tam się kręci w brzuchu. Widziałam piękne sa te napisy wyszywane. Moja koleżanka dala córce na imię Emilka codziennie się widzimy :-) z tych rzeczy co wymienilas mam wszystko tylko czasem inna nazwa produktu. Laktator mam podwójny z madeli elektryczny. Miałam okazję kupić tanio! Sterylizator dostalismy w prezencie juz :-) pampersy kupione dwie paki waciki i te inne tez. A ja wybralam wózek colleto Marcello kolor turkus. Mam tam wszystko plus baza izofix.

A mi się kolor podoba różowy albo czerwony ale najbardziej czerwony:-) wózka zobaczę w sobotę co tam w sklepach mająB-) beatka

rany dziewczynki jak ten czas leci :) juz na etapie wozeczkow i wyprawki jestesmy, niedlugo bedziemy mowic o naszych maluszkach :) dorcia pierwsza, potem ja z beatka, ciekawe ktora pierwsza, a potem reszta dziewczyn :)

Dziewczyny dlatego ze mamy podobne terminy praktycznie te same dni. Ja mam30 marca .:-) kiedy zamierzacie pakować torbę do szpitala?

ja torbe mysle ze pod koniec lutego, zeby w marcu jakby co byla gotowa, co prawda termin mam na 4 kwietnia ale z usg wychodzi koniec marca, wiec wole sie przygotowac :)

A ja mam jeden jedyny termin na 30 marca i tez myślę jakos w lutym spakowac torbę.

Ja myślę tez tak pod koniec lutego spakowac.

Ja torbę tez w lutym spakuje i niech stoi a ciuszki zacznę prac w lutym prasować i juz będzie czas szybciej leciał bo przecież różnie może być ;-) beatka

Sylwia to daj znac co tam na usg sie pokazalo:) ja mam 9dc dzisiaj a 11dc w piatek jade na usg. Sylwia a ty miewasz moze takie brazowe plamienia? Bo ja za kazdym razem po clo w okresie ( tak mi sie wydaje ) wzrostu pecherzykow plamienia mam brazowe... A w tym cyklu to w ogole cyrki mam... Bo s sobote 5dc skonczyla mi sie @, niedziela spokuj a w poniedzialek zaczely sie juz te plamienia i to na poczatku byla krew a pozniej te brazowe plamienia, ktore mam caly czas. Myslicie ze to przez prace jajnikow ? Ze juz 7dc zaczely mi pecherzyki rosnac? Fajnie by bylo, moze w tym cyklu beda ladniejsze niz w poprzednim:) a co do inofolicu to nawet nie wiem co to jest.... musze poczytac sobie o nim.

Basiak dziwne te plamienia... A zgłaszałaś je lekarzowi?? Co Ci na to powiedział?

Sylwia zalałam śliwki , ciekawe czy pomogą :) Dziewczyny a która z Was ma już wózek w domu? Mam pytanie :D

a my bylismy ogladac wozki dzisiaj, i ten ktory sobie upatrzylam to nigdzie go nie ma, a inne jakie byly to albo ciezkie, albo ciezko sie je skladalo, albo sie jakos zacinaly i w sumie nic nie upatrzylismy :(

Unis no mowilam ostatnim razem jak bylam , ze mam plamienia , ze brzuch i glowa mnie bola to powiedzial ze to dobry znak, ze leki dzialaja i bpbudzaja prace jajnikow... A ja mam z kazdym cyklem te plamienia wczesniej i coraz wieksze pecherzyki. Za pierwszym razeem mialam plamienie dopiero 12dc i wtedy nie mialam pecherzykow , w nastepnym mialam plamienia jakos 10dc****echerzyki byly ale za male, ostatnio pamienia mialam 9dc****echerzyki mialy 15mm no a teraz zaczely sie plamienia i bol glowy tez od 7dc wiec moze beda jeszcze wieksze:) jutro bede wiedziala:). Sylwia jak usg?

widzę, że już większość wyprawki macie gotowe:) ja jestem na etapie prania ubranek, łóżeczko już skręcone:) termin mam na 9 lutego i w przyszłym tygodniu muszę już torbę spakować. wózek mamy inglesina quad kolor arctic, bardzo lekki i łatwo się składa i rozkłada. zostały mi juz tylko do kupienia kosmetyki dla maluszka i zastanawiam się nad laktatorem, bo może być potrzebny a nie musi i nie wiem czy po prostu nie poczekać do porodu i jak coś to mąż mi kupi i przywiezie do szpitala

hej dziewczynki zamówiłam dziś potrzebne kosmetyki po wczorajszych zajęciach z kąpieli i masażu dzidziusia wiem już co i jak do kąpieli kupiłam oliatum i bephanten nożyczki z okrągłym noskiem i szczoteczkę i grzybyk reczniczki no i lapki do kąpieli aspiratorek do noska z fridy sól fizjologiczna patyczki i wacik guziki do pepuszka..chusteczki nawilżane i pampersy z pampersy new Born oliwke do masażu i starczy został mi tylko kremik do buzi w aptece i pioktanina do pepuszka ewentualnie malutki sudokrem gdyby odparzenia były poszukam jeszcze termometr i wanienka i laktator w sobotę na zakupach i chyba już wszystko z takich drobiazgów fajne wczoraj zajęcia pani położna pokazała masaż i kąpiel było fajnie 2 godziny minęły raz dwa jeszcze 5 zajęć zostało w następnym tygodniu jeszcze 2 dziewczynki a wy jecie w nocy ja jem o 2 czasem o 5 heh głodna się robie i juz ;-) a w ciągu dnia dużo jem teraz zaczęłam więcej ciągle mam ochotę na kisiel bułki z szynka i słodkie ale mam nadzieje ze moja córeczka tez przybiera na wadze beatka

beatka - ja jem co 2-3 godziny, glodna sie robie strasznie jak czegos nie zjem, w nocy tez wstaje i jem :)) poprostu glod niesamowity :) ale o dziwo na wadze nie przybieram, czyli Maluszek moj potrzebuje i ciagnie ze mnie :) jutro idziemy na pierwsze zajecia w szkole rodzenia, mam nadzieje, ze tez dowiem sie cos ciekawego i pozytecznego :) z kosmetykow narazie mam plyn Oilatum i mokre chusteczki :)

A ja mam infekcję intymną :( nigdy nie miałam czegoś takiego... dostałam globulki na 3 dni i maść. Dziewczyny powiem Wam, że po dzisiejszej wizycie w poradni na nfz dziękuję Bogu , że mogę chodzić prywatnie do lekarza... Takiego braku szacunku do pacjenta dawno nie widziałam. Byłam bliska wyjścia i op********ia tej baby !!!:/ oczywiście jak wyszłam to się pobeczałam :( Wizytę w Łodzi mam dopiero w poniedziałek ale czytałam , ze nie można lekceważyć tego w ciąży więc pojechałam do poradni bo prywatnie ciężko się dostać też od ręki tu u mnie gdzieś na miejscu... jedyny plus, że słyszałam serduszko mojego dzieciątka bo sprzętu do usg brak..

Oj Beatko Ty to chyba masz już wszystko :) Dominika wiesz jak nie zostawiasz kasy to i szacunku nie ma.... Przykre to ale prawdziwe. Ja tez cieszę się że stać mnie na leczenie prywatne. A co do bakterii, grzybów itp. to prawda jest taka że bardzo łatwo coś załapać... Ja po każdym wyjsciu na basen, saunę, chorobie (osłabienie) czy prysznic w obcym miejscu (Np. wakacje) zawsze zapobiegawczo stosuje Lactovaginal są to tabletki dopochwowe (ta dobra flora bakteryjna, która niszczy te złe bakterie) tak zapobiegawczo. Prawda jest taka że jak raz miałaś to jest szansa że ponownie się nabawisz... Ja teraz też robiłam wymazy i sie zastanawiam czy coś tam wyjdzie.... A tak naprawdę Dominiko czy więcej dbasz o higienę intymną (przesadnie) tym bardziej wyjałowione masz miejsca intymne i tez to sprzyja infekcji. A twój mąż tez dostał tabletkę? Prawda jest taka że i on powinien zażyć i w czasie kuracji sex tylko w prezerwatywie... Jak tylko ty masz leki to mąż spowrotem Cię zarazi. Poczytaj sobie na necie. Moze jednak poczekaj z tymi lekami do wtorku (jak się nie mylę masz wizytę u swojego gina). Ja dzisiaj odebrałam wyniki badań mocz, morfologia i glukoza i jak na moje oko chyba ok ;) Dominiko a ta bakteria z moczu która Ci wyszła to była na podstawowym badaniu moczu czy to były jakieś rozszerzone badania? Basiak trzymam bardzo mocno kciuki żeby te plamienia oznaczały duży wypasiony pęcherzyk ;)

Dziewczyny a Wy mierzylyscie sobie temperature? Prowadzilyscie sobie kalendarzyk itp? Czy nie? Czy przy braniu lekow na owulacje itp to nie ma sensu.... Ja w sumie od 4dni mierze rano temperature sobie i sie zastanawiam czy to ma sens....

unis oj nie nie mam łóżeczka i wyposażenia do niego wózka nosidełka jeszcze spore wydatki mnie czekają ;-) basiak jak ja brałam clo nic nie zapisywałam i nie prowadziłam kalendarzyka ani nic clo brałam 5 cykli nie udało się znam odstawiłamod lutego nie brałam juz nic miesiączki były ale zrobiła mi się torbiel zaszłam w lipcu gdzie nawet nie wiedziałam bo ja owulacji nigdy nie czułam byłam wtedy we Włoszech na urlopie nie myślałam o staraniach potem poszłam na kontrolę i pan doktor powiedział ze torbiel się zrobiła ale mała jest wchłania się i żeby po okresie przyjść okres się spóźnił po tygodniu zrobiłam test i betę która miała 800 i poszłam na wizytę torbieli juz nie było był mój maluszek beatka

Unis chyba nie mam na co czekać do poniedziałku jak mnie tam wszystko boli i piecze :( przytulaliśmy się w prezerwatywie, bo dr mówiła , że sperma coś tam zawiera co może właśnie wywołać infekcje.. ja miałam ogólne badanie moczu i tam było napisane, że liczne bakterie.

Basiu ja też nie mierzyłam temp. :)

Basiak nie pomogę bo plamień nie miałam ani teraz, ani przy poprzednim braniu clo. Ale wydaje mi się, że tak może być. Co piszą w ulotce? Co do mierzenia temperatury to mierzyłam (przy poprzednich staraniach). ehh chyba wszystkich możliwych pomocy wtedy używałam. Skoki temp były widoczne. Używałam i teraz też używam testów owulacyjnych, zostało mi jeszcze z 30 sztuk z poprzednich starań to je wykorzystam :) Temperatury już nie mierzę. Sprawdzam tylko śluz i szyjkę.

Basiak ja też nie mierzyłam tempki, więc Ci nie pomogę :(

ja tez temperatury nie mierzylam nigdy ani nie robilam testow owulacyjnych bo na mnie nie dzialaly hihi, pokazywaly 2 kreski wtedy kiedy owulacji nie bylo a kiedy byla nie pokazywaly :)))

Dziekuje dziewczyny za odpowiedzi. Pomierze sobie troche ta temperature nawet z czystej ciekawosci czy cos tam widac bedzie, czy beda jakies skoki itd. Sylwia a jak tam usg wyszlo? Nic nie pisalas Nam.... Byly pecherzyki? Dominika ja tez bym wziela cos na Twoim miejscu na te dolegliwosci... Swego czasu ciagle mialam grzybice miejsc intymnych, lekarze przepisywali mi rozne specyfiki co pomagalo mi na gora miesiac i od nowa to samo, dopiero odkad jestem w UK wyczytalam na forum co tutaj mozna kupic na tego typu dolegliwosci i kupilam mala masc z jedna tabletka bez recepty i od ponad roku mam spokuj!!! A taka dolegliwosc skutecznie utrudnia zycie. Teraz do mycia tych miejsc nie uzywam zadnych mydel, zeli itp. Tylko i wylacznie LACTACYD Femina. I mam spokuj:) lekarze sobie nie mogli dac rady a ja sama sie wyleczylam:) To co bralam nazywa sie CANESTEN DUO, ale nie wiem czy mozna stosowac w ciazy niestety.... Ide sie powoli szykowac, bo dzisiaj mam wizyte:) trzymajcie kciuki:).

Basiu wzięłam wczoraj pierwszą globulkę i już o niebo lepiej :) dostałam jeszcze maść do tego. Trzymam mocno kciuki :) daj znać zaraz co tam słychać :)

Bede w domu okolo 18 czasu uk. Ale na pewno dam znac co i jak:)