Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

merci31

zaczynam przygodę z CLO

Polecane posty

Gość sykatynka
karola - przykro mi... Beatka, a u Ciebie co tam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie blokuje sie.nie przezywam. kiedys wogole dzoecka nie chcialam miec a jakos nie wychodzilo:-C denerwuje mnie fakt ze nie wiem dlaczego nie moge zajsc. denerwuje mnie fakt dlaczego inne takie dziewczyny z tzw marginesu maja dzieci bo wpadly na dyskotece. no to mnie frustruje a ja nie wiem czy ktos mi pomoze.... czy warto moze isc jeszcze do innego ginekologa ktory ma dobre opinie jedbak zastanawiam sie czy to nie strata kasy czasu i nerwoww bo jesli to ginekolog zwykly a nie z jakiejs kliniki to czy to ma sens?? co moze mi jeszcze poradzic zwykly ginek?! bedzie dawal clo max pol roku zrobi znow badania hormonow i insulinoodpornosc i moze prolaktyne po obciazeniu i co dalej?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola nie mów ze się nie nakrecasz Zadna z nas tak nie przeżywa jak ty. Może pora się skupić na swoim dziecku pierwszym? I przede wszystkim zadań sobie pytanie dlaczego nie ty akurat powinnas mieć problem? Jest wiele gorszych sytuacji i osób chorych gdzie nie ma szans na ciąże ciecz się tym co masz. Można się smucic zalamac na parę dni. A ty chcesz mieć teraz i juz dodatkowo pesymistyczna jesteś non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola nakręcasz sie strasznie, mam wrażenie ze myśli o braku ciąży wypelniala cala twoja glowe, musisz choć trochę wyluzować, przestac myslec i analizować :) każda z nas zadaje sobie wiele pytań, ale nie mozna sie nimi zadreczac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinka 132
Hej dziewczyny zrobiłam rano test:) no i napiszę tak dzięki Matce Bożej no i Bogu:) Zobaczyłam dwie kreseczki:) :) w piątek idę do swojej lekarki. Mam nadzieję, że to nie fałszywy alarm tak się cieszę:) A brzuch mnie pobolewa jak bym miała za chwilę dostać @:( ale może to mormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka super! Nie gratuluje jeszcze ;) zrob jutro test z krwi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow, malinka świetnie :) To teraz czekamy na potwierdzenie :) Jeszcze nie gratuluję ale jestem dobrej myśli :) Coraz więcej mamusiek na naszym wątku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sytaktynka
Malinka, super :) oj, obyście przyniosły nam szczęście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaak
no to jak byscie dzialaly na moim miejscu dalej?! isc do innego ginekologa?czy to ma sens? wy chodzicie do normalnego ginek.czy do specjalisty od nieplodnodci?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaak
bo gdybym byla pod okiem dobrego lekarza. wiedziala na czym stoje.. a ja nie wiem nic. tylko zrobione mam badania hormonow. powinnam zrobic jeszcze prolaktyne po obciazeniu i nie wiem co jeszcze. chcialabym isc do lekarza ktory sie w to zaangazuje. bedzie dawal clo monitoring ale bedzie szukal przyczyny... bedzie wiedzial kiedy podac pregnyl i czy podac. i sie zatanawiam czy wy chodzicie do zwyklych ginekol czy do jakis specjalistow ds nieplodnosci?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sytaktynka
karola, idź do innego ginekologa, tylko poszukaj takiego, co ma dobre opinie, ginekolog może Ci dużo pomóc. A w klinice niepłodności istnieje ryzyko, że zamiast szukać rozwiązania problemu, będą Cię kierować od razu na inseminację albo in vitro, tak było ze mną...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malinka super gratuluje :-) u ciebie sprawiło się powiedzenie do trzech razy sztuka :-). Ja juz wiem ze będzie dobrze bo złe cały czas nie może być :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karola kurde sorry ze to napisze ale weź ty się ogarnij!!! Czytasz wszystko co wpadnie ci pod rękę a tak naprawdę każda z nas jest inna. Jeśli uwazasz ze gin twój jest zły to go zmien ale każdy ci powie ze się nakrecasz. I po drugie żadnej z nas nie słuchacz co do ciebie piszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola - zgodze sie z dorcia :) szalejesz krotko mowiac! skad wiesz, ze jest ci potrzebny pregnyl? czy lekarz ci o tym mowil czy sugerujesz sie tym co my piszemy? pregnyl tylko ja uzywalam jezeli masz zrobione badania hormonow to lekarz chyba wie co ci zlecic a co nie, prawda? lekarz od nieplodnosci bedzie ci potrzebny po 1-2 latach staran, chcialabys sie faszerowac lekami hormonami ktore nie sa ci potrzebne? jasne, mozesz znalezc i takiego, ktory zleci ci 20 recept hormonow, ale wtedy szanse na dziecko maleja niz rosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karolaaak ja wczoraj byłam pierwszy raz już w klinice niepłodności z plikiem moich badań i wiem co i jak. Mam jeszcze zrobić te badania na insulinooporność. Poszłam z polecenia od kuzynek, które były u niej. Grunt to znaleźć dobrego lekarza, zobaczymy jaka będzie ta moja nowa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowil zebym dla wlasnego spokoju zrobila, bo wizyte mam dopiero za tydzien :) to poszlam i zrobilam :) bede spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Malinka miałam jakieś przeczucie, że Ci sie uda w tym cyklu :) bardzo, bardzo sie cieszę i oczywiście gratuluje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beatka26
Hej dziewczynki Malinka gratulacje kochana oj ja bym tez 2 kreseczki chciala ujrzec:) Umnie jutro juz 27 dc dzis tez bolay mnie jajniki w pracy , piersi mam nabrzmiale i czekam... czekam do soboty i zatestuje z rana;) w piatek po pracy kupie test , a tak wogole to zle sie dzis czuje, katar mi juz minol i wsumie przeziebienie mnie nie wzielo jeden dzien drapalo mnie gardlo i przeszlo jakos, ale czuje sie jakas taka oslabiona, dzis w pracy mialam nawet lekka biegunke, bez przyczyny w sumie bo po rosolku raczej nie powinno mi nic byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
właśnie wróciłam i są dwa pęcherzyki w lewym jajniku, w piątek dowiem się czy pękł(y). Widzę, że na forum coraz więcej dobrych nowin, oby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
na ekranie wyglądały jakby przedzielały na pół jajnik :) więc raczej równe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uniś28
Mantar bardzo się cieszę, ze CLO tak ładnie zadziwiało :) a wiesz jakiej byly wielkości? Teraz zakasuj rękawy i zwab męża do sypialni... I tak co najmniej do piątku ;););)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mantar
niestety nie wiem ale chyba jakieś 19-21 mm, lekarz miał problem żeby je zmierzyć bo jeden napierał na drugi. Już dostaliśmy przykaz na dziś, jutro i w piątek rano:). Winko już kupione, wanna na gorącą kąpiel przy świecach przygotowana :) Mąż był zachwycony z tych dwóch pęcherzyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolaaak
ok.teraz przed nami komunia w maju i wydatki oj duze i inne rzeczy jeszcze do kupienia.wiec zaczne leczenie u innego ginekologa prywatnoe u mnie w miexcie noby zwykly ginekolog tzn zaden spec od nieplodnosci bo u nas w miescie takiego nie ma.ale pojde zobacze co powie mi po tej komunii....i moze zapisze znow clo i monitoring i zobsczymy czy jakies badania wymysli. ja poprostu panikowalam bo zdziwiona jedtem ze lekarz dal mi clostilbegyt a nie zrobil wszystkich mozliwych badan...tzn brak prolaktyny po obciazeniu i tyvh na insulinoodpornosc.i naczytalam sie ze ludzie na to leki biora. a to wg mnie musi jakas przyczyna byc w organizmie skoro pirrwdze dziecko powstalo po prawie trzech latach staran na luzie bez lekoe bez leczenia wiec tu juz cos bylo nie halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
karola - z tego co wiem, to lekarze odchodza juz od zlecania prolaktyny po obciazeniu, ktos nawet gdzies na forum pisal, ze tylko u nas w Polsce tak robia, nigdzie nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×