zaczynajace starania listopad grudzien 2013 laczmy sie

jussastar - wiem co czujesz,ale trzeci cykl to nie tragedia - zdrowa para nawet do roku czasu się stara :) ja już 9 miesiąc ehh... ale w styczniu idziemy na badania,bo zaczynam się poważnie martwić, Ty przy trzeciej próbie jeszcze nie panikuj. Ja wcześniej też miałam wszystkie możliwe bóle, których nie miałam wcześniej,heh - teraz się już przyzwyczaiłam...i tak jak pisze siska9 zajście w ciąże nie jest takie proste jak się wydaje :P cierpliwośc****ozdrawiam

Właśnie kolejny cykl mogę spisać na starty....:(

Paula ja badania mam zrobione , wszystkie hormony mam ok, chociaż w usg wychodzi lekka androgeniczność jajników, ide kupic wiesiołek i zmieniam lekarza bo moj wychwalany pod niebiosa od poł roku mi mydli oczy zamisat zrobić monitoring usg. i oczywiście na moje mega szczęście owulacja prawdopodobnie przypadnie mi na okres świąteczno-noworoczny wrrrrr!!!!

Ja właśnie też kupiłam wiesiołek. Też zaczynam cykl. Jeszcze będę siemię lniane pić. A jak to jest z takim monitoringiem u ginekologa? Trzeba prywatnie na to chodzić? Na czym to polega mniej więcej?

Mi teraz na Sylwestra wypada, i Nowy Rok....

No niestety, ja odejść nie mogę. To on mieszka u mnie:-) Ale poważnie mówiąc, nawet o tym rozmyślałam czasem, tylko że ja nawet nie mam pracy, nie ma kto się zająć dzieckiem, żebym do niej poszła itd... A ja w swoim zawodzie nawet nie znajdę tak szybko pracy, bo szukam, szukam i nic. Teraz próbuję i w innych zawodach, ale humaniści nie mają łatwo. I na dodatek na wsi mieszkam:-) a mąż jest uparty jak osioł i nie ma z nim żadnej rozmowy. Ale dzięki za zainteresowanie. Może coś się kiedyś zmieni, dobrze chociaż, że mam synka. Boże, a tak bardzo chciałam dziewczynkę:-)

Ja tez wysłałam męża po wiesiołek i przyniosł chyba najdroższy jaki był w aptece i to jeszcze dwa opakowania, he wyślij faceta po coś:) monitoring raczej prywatnie, sprawdza się na usg przed owulacją czy jest dominujący pęcherzyk ( musi mieć określoną wielkość) i mniej więcej na tej podstawie ginekolog może określić z duzym prawdopodobieństwem kiedy bedzie owulacja ( albo czy w ogóle będzie)a potem trzeba jeszcze raz przyjśc sprawdzić czy pęcherzyk pękł, czyli wychodzi ok 3 razy w jedym cyklu ( nie wiem jak u was dziewczyny ale u siebie to się jeszcze nie spotkałam zeby ktos z nfz to proponował, mi nawet prywatnie nie proponował, tylko, ze mam zrobić drozność jajowodów albo laparoskopie, czyli mam ingerowac w organizm zamiast najpierw zaczac od najprostszej rzeczy czylki monitoringu usg)

Jeju Bianka ja nie wiem czy Ty to na serio piszesz o Twoim mężu... jeśli tak to nie mam słów, nie wyobrażam sobie żeby ktoś sam podejmował decyzje w związku...

Bianka apropo tego, ze nie masz pracy... Tyle sie teraz słyszy o kobietach które sa na łasce i niełasce mężów... kurcze to jest mega niesprawiedliwe, ze kobiety rezygnują z siebie dla dobra swojej rodziny a potem zostaja z niczym bo mąz stwierdza, ze jednak nie po drodze mu z żoną. Ja mimo, ze nie moge narzekać na swojego męża nie wyobrażam sobie nie pracować, po urodzeniu córki, kiedy skonczyła 1,5 roku znalazłam pracę ( nie było łatwo, wrecz karkołomnie)ale nie poddałam się i wiem, ze to była dobra decyzja. Każdej kobiecie teraz powtarzam, nie rezygnuj z siebie i nie dawaj się zniewolić, nie ma sytuacji bez wyjscia, trzeba tylko chcieć:)

kochane - powiem tak - ja chodzę do gina na nfz - w sierpniu zaproponował,jeżeli się nie uda to żebym przyszła za 3-4 miesiące na monitoring usg!! serio - z czego się bardzo cieszę :) byłam u niego zaledwie dwa razy, na razie łykam tylko folik. Bianka - słoneczko,nie martw się, ja też humanistka i ciężko z czymś konkretnym, pół roku siedzę w domu, pani mgr heh bez pracy, ale po Nowym Roku szukam czegokolwiek,bo zaczyna mnie denerwować takie siedzenie w domu, zwłaszcza,jeżeli mam ugotowany obiad to z nudów umieram :/ a z mężem musisz poważnie porozmawiać!!! będzie dobrze :)

Dziewczyny, pamiętacie jak pisałam, że zaczynam stopować z napędzaniem się ? pomogło dziś rano zrobiłam test !!!!!!! dwie kreseczki !!! ;))))) trzymajcie za mnie kciuki ! Ja trzymam za Was !! pozdrawiam !! buziaki

justa141203 !!!!!!!!!!!!! gratuluję !!!!!!!!!! cieszę się razem z Tobą i zazdroszczę !!! :P uważaj na siebie i odpoczywaj - no i do lekarza :)! trzymaj kciuki, trzymaj ahh...przypomnij mi ile mc się staraliście? miałaś jakieś wcześniejsze "objawy" prócz braku @?

staraliśmy się od września !! objawy,,,, trochę piersi, migreny, w nocy kręciło mi się w głowie, bolą mnie krzyże jak na okres... a co do okresu to wczoraj w dniu kiiedy miałam dostać miałam lekkie brązowe plamienia teraz jest czysto ;) w tamtym miesiącu nie byłam w ciąży a miałam więcej objawów niż w tym... aaaa no ii przypominam, że w tym cyklu brałam witaminę B z magnezem i kapsułki lnu na lepszy śluz ;)

ahh....to musi być niesamowite uczucie, mam nadzieję, że ja też kiedyś doświadczę takiego cudu - gratuluję Ci bardzo !!

paula212121 nie chcę Cię stresować, ale ja czegokolwiek, to szukam też ok pół roku. a siedzę w domu od dwóch. W reszcie teraz jest szansa na pracę, ale nie będę ukrywać, nie jest to praca moich marzeń:-) Zobaczymy, co z tego będzie i czy w ogóle ktoś zadzwoni, tak jak było ustalone. Dzięki dziewczyny za dobre słowa. Dodam tylko, że facet jak to facet, przed ślubem było słodko, mieszkaliśmy 2 lata zanim się pobraliśmy a razem jesteśmy od 11. No, ale w myśl powiedzenia, tylko krowa nie zmienia poglądów, mój mąż swoje zmienił i trochę z tymi zmianami go poniosło:-) Taki oto, śmiech przez łzy.

A nie muszę mówić, co będzie jak dostanę pracę? Pozytywne rozpatrzenie przez mojego małżonka prośby o powiększenie rodziny stanie się raczej niemożliwe. No ale nie da się zjeść ciastka i mieć ciastko.

cześć dziewczyny można się do was dołączyć ??? bo właśnie chyba jestem w ciąży mimo że sie nie starałam... nie mam się komu wygadać w koło same plotkary

Bianka - ja o swojej wymarzonej pracy nawet nie marze haha :D czepie się czegoś godziwego, jeśli się uda !! ehh faci - a mówią,że to My jesteśmy trudne i skomplikowane :P ale i tak przerażasz :P gość - gratuluję Ci bardzo, pewnie,że się możesz wygadać, opowiadaj wszystko po kolei :D ja akurat nic nie robie i zaglądam co chwile na forum to odp. :)

no właściwie to jeszcze nie potwierdzone ale nie mam już okresu dwa msc a dziś cały czas mi nie dobrze i mam zawroty głowy więc przypuszczam że to napewno ciaża

właściwie to nie wiem czy się cieszyć mam już córkę która ma 11 miesięcy obawiam się że sobie nie poradzę mam tysiące myśli

zrób test,jeżeli jeszcze go nie robiłaś !!! w szoku jestem !!! ehh... dziewczyno, nawet nie wiesz jak ja Ci zazdroszczę, uważaj na siebie i na dzidziusia - nie pij alkoholu, odżywiaj się zdrowo - i migusiem do lekarza !!

pamiętaj,że dziecko to cud - mała,cudowna kruszynka ** poradzisz sobie, wiem o tym, fajnie,że będzie mała różnica wieku między dziećmi - zrób test !!

robiłam test 15.12 i wyszedł negatywny no naprawde nie wiem co o tym, myśleć dodam tylko że ok 3 tygodnie temu odstawiłam małą od piersi a okres po porodzie dostałam już na 3 msc co prawda był nie regularny ale nie aż tak... dziękuję ci że masz czas, wiem że jest wiele kobiet które na moim miejscu skakały by z radości ale ja no nie wiem jakoś nie mogę

zrób jeszcze jeden test albo jeżeli masz możliwość bete, jak nie to do gina !! może to jednak @ się spóźnia :/ jakże chciałabym być na Twoim miejscu !! kochana ciesz się, ciesz !! :D ja się cieszę za Ciebie :P

dobrze że byłas akurat na forum bo bardzo potrzebowałam się wygadać... najgorsze jest to że nie mam możliwości zrobić testu narazie ani bhcg a gin dobiero we wtorek:( a nie chce nikogo prosić o pomoc bo nawet nie mam kogo:( mąż w pracy wróci dopiero przed samą wigilią :(

muszę lecieć nakarmić małą dziekuj***ardzo za rozmowe

nie masz żadnych koleżanek? jakiejś sąsiadki? albo z tesco dowożą zakupy :D heh - jakbym mieszkała niedaleko to bym Ci w zębach test przyniosła :D uśmiechnij się, jeżeli jesteś w ciąży to się ciesz,bo to niesamowite !! jak już wytrzymałaś 2 miesiące to do wtorku dasz rade, to tylko kilka dni :)

posłuchcałam cię, ubrałam małą, siebie i lecimy po test. Dam znać jak zrobię...

no widzisz - dało się ogarnąć? heh dało !! zrób test i napisz co i jak, czekam tu na Ciebie :) głowa do góry :D !

Witam, gość. Napisz jakie wieści głowa do góry, ja sama bardzo pragnę kiedyś zobaczyć drugą kreseczkę...:)