Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zdrada

Polecane posty

Gość gość
takie prowo to z 19.00

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucony2
Cóż. Przeczytałem właśnie co niektórzy piszą o mnie, po przeczytaniu mojej historii. "gość 2015.12.23 ", cóż mam Ci powiedzieć. Cymbał jesteś. Twierdzisz, że się wycofałem?? Nie wiem, czy wiesz co mówisz. Ja żyję i nikogo nie skrzywdziłem. Syn, 23 lata, z którym wczoraj rozmawiałem przeprosił mnie za wszystko. I to, moim zdaniem szczerze. Nie uważam się za zwycięzce, gdyż przy rozstaniu całą rodzina przegrywa, ale golę się patrząc w lustro, mam przyjaciół którzy się ode mnie nie odwrócili, nie zostałem sam. PS Nie przeklinaj, bo to jest forum na którym jest wiele Pań, a to nie ładnie używać słów powszechnie uważanych za wulgarne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przesadzaj urazony gosciu.W tym poscie z 4'45 jest jedno lekko wulgarne slowo(ostatnie).Ty zwazaj na swoje zycie a nie czyjes slowa na forum. To ze syn cie przeprosil jeszcze nic nie znaczy na przyszlosc.Ty-zdaje sie-chcesz poczuc sie rozgrzeszony w swoich krystalicznie czystych czynach wg ciebie. Chlop 23-letni nie obraza sie i nie odwraca od rodzica bez powodu,gdzies cos zaprzepasciles a wine zganiasz na matke ktora nagle sie pojawila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No żeś sie ucieszył ze cie 23 letni żul bez matury i bez pracy na gwiazdke przerosił. Pewnie dostał za to stówke pod choinke i poszedł to przechlać. W nowy rok pewnie przyjdzie z życzeniami - jak kominiarz ;) I "paniami" się zasłaniasz, bo cie "karny kotas" w oczki razi.... porzucony2 - ogarnij się! Bo napisałeś tu raptem ze 2 posty, a ja powoli przestaję sie dziwić twojej byłej żonie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porzucony2
To jednak prawda, że każdy może pisać w necie co chce... Ciekawy jestem, czy "na żywo" byś się odważył tak do mnie mówić, nawet się nie podpisałeś... A swoją drogą, nikt nic nie dostał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W necie każdy może pisać co myśli - bo "na żywo" to strach koło ciebie pierdnąć. Bo sie rzucisz z łapami. A prezentujesz sobą zero samokrytycyzmu (czyżby policjant lub urzędnik średniego szczebla?) - zrobiłeś z siebie męczennika z rozdartą koszulą na piersi. Jak już lubujesz się w takich tanich (choć kosztownych) gestach - to uderz się w tę odkrytą pierś i przyznaj sam przed sobą: kto zrobił z twego syna żula, a z twojej byłej żony szmatę? Tylko nie mów że nie miałeś w tym swojego udziału!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZA swój los każdy odpowiada sam i zejdź z człowieka , nikt z nikogo nie zrobi ani złodzieja ani żula ani szmaty itd . Jak ktoś się zeszmaci to zostaje SZMATĄ i to do końca swoich dni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mylisz się!! Ojciec i matka mają taką moc. Mąż i żona również!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz coś więcej o tej mocy bo nie wiem o co ci chodzi a chętnie się dowiem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moc to np sila sama w sobie.Wiec oboje rodzice maja jednakowy wplyw i te rodzicielska moc na wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprzykłady dwa: Ojciec ma taką MOC że może zrobić z syna złodzieja. Żona ma taką MOC że może zrobić z męża damskiego boksera. To są aksjomaty!! Czego ty tu nie rozumiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile matka musiała śniegu zjeść żeby takiego bałwana urodzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie wiem. Ja nie znam twojej matki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4'07,skoro ma tak zla moc rodzic/-e,to dziala to w dwie strony:rownie dobrze moze uksztaltowac tzw.dobrego czlowieka z kregoslupem moralnym,etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylo pytanie, tak to studentka FIZYKI, ktora rozbila moja rodzine, ich flirt w czasie praktyk i mailowy a rowniez wyznania milosci trwaly miesiace, zycze jej by kiedys jej dzieci tak plakaly jak teraz moje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie studentka rozbila twoja rodzine(wolna kobieta)tylko twoj wiarolomny maz wiec nie zycz komus co tobie niemile.TRzeba bylo nie wlaczac w malzenskie sprawy dzieci,to bys je uchronila choc troche. SAma masz pewnie sporo za uszami skoro miesiacami nie spostrzeglas ze w twoim pozyciu cos z jakiegos powodu nie gra. NIe cierpie tych zonek co wszystko zganiaja na faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście że wina jest nie tylko tego co zdradza ale również tego z kim zdradza .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zonka tez ma za uszami,bo przeciez uwaza,ze obiad i uprane koszule to cale zycie malzenskie hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, Ty wiesz najlepiej co I jak sie wydarzylo i kto co ma za uszami....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tyle się wie co kto napisze.Tak samo Ty wiesz,jak i ja oraz inni.Ale od zawsze schemat jest podobny:on-tchórz zamiast wyjaśnic/naprawić idzie zdradzać do innej,ona-żona często zamiata sprawy pod dywan,wydaje jej się,że jest OK a potem wielkie larum,bo on kogoś na boku ma. To samo tyczy kobiet,to działa w dwie strony .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie działa w dwie strony - jeśli facet podejrzewa że żona go zdradza to MUSI to wyjaśnić. Nie da rady zamieść pod dywan. Chyba że to ci/pa, nie facet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to dziala w dwie strony tak,ze kobiety tez zdradzaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A łyżka na to - NIEMOŻLIWE :D No ześ ameryke odkryła :) Kobiety zdradzają, kradną, kłamią ... średnio 10x częściej od mężczyzn. Moralność im szwankuje. Od zawsze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty skad wiesz i masz takie dane o kobietach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z życia i doświadczenia życiowego. Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A z życia i doświadczenia życiowego. Aha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka zdrada to cud nad cudy - jeden nieszczęśliwy w związku spotyka o dziwo drugą nieszczęśliwą w swoim związku i cóż się okazuje , że miłość kwitnie , jest wspaniale , pełna euforia i po kilku miesiącach czar pryska ? A tak pięknie miało być . No ale na horyzoncie pojawiła się druga nieszczęśliwa w swoim małżeństwie dodam ,ze młodsza od poprzedniej kochanki . Kolejne romantyczne chwile z czasem entuzjazm opada i w pewnym momencie zdrada wychodzi na jaw . Zona żąda aby zdradzający odszedł ale on niestety nie wyobraża sobie dalszego życia bez żony , rodziny , tego domowego ciepełka itd itp . To ja tu nie rozumie wszystkiego . A to powyższe to z życia wzięte . No i co ma zrobić ta zdradzona żona ? No bo skoro jakiś czas temu źle mu było w małżeństwie to teraz będzie dobrze ? Czy taki związek ma sens ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z życia wzięte - zdradzona żona ma podkulić ogon po siebie i skiełczeć. Zdradzony mąż ma urwać łeb qrwie, odpiłować sobie rogi i postawić piwo kochankowi. Chyba że kochanek nie lubi piwa- to wówczas ma mu urwać jaja i wsadzić do gardła. Tak było od wieków. I na wieki wieków, ament.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I kolejna kochanka leczy wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak obserwuję życie to kochanki , kochankowie czy też zdrady niczego nie lecza wręcz przeciwnie wiele rzeczy niszczą , psuja , przez to wiele osób cierpi a najbardziej oni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×