Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słowianka89

panny młode 2014

Polecane posty

Gość My Perfect Day
Hej dziewczyny! Ja wychodzę za mąż już we wrześniu tego roku. Spraw do ogarnięcia jest mnóstwo i do tej pory zadręczałam nimi swoją rodzinę i znajomych. A ostatnio postanowiłam zacząć pisać bloga, żeby trochę zdjąć z nich ciężar ;) Jeśli chcecie zobaczyć co się u mnie dzieje, doradzić i wymienic poglądy to zapraszam na myperfectwedday . blogspot . com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna młoda sierpień
dziewczyny a jaki bukiet ślubny tylko z białych kwiatów czy inny kolor też nie mogę się zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bede miala koronkowa sukienke ecru i Pani w salonie dala mi przykladowy bukiet w ciemnych kolorach i chyba nad takim sie teraz bede zastanawiala. wczesniej myslalam wlasnie o bialym badz pudrowym rozu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 14.06.14 jest ktos z ta sama data

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TylkoJaiJa
A czy ktoś ma informacje o jakiś naukach przedmałżeńskich weekendowych we Wrocławiu lub okolicach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakupyslubne
dziewczyny zamawiałyście poduszkę na obrączki i księgę gośc**przeszukałam już chyba cały net i nie mogę nic ciekawego znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księgę gości zapytaj swojego fotografa albo. Naszą polecił nam nasz fotograf-kamerzysta.A poza tym na allegro jest tego multum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zakupyslubne
patrzyłam ale jakoś nie jestem przekonana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szczesliwa narzeczona
Hejka Dziewczyny, moje wesele jest zaplanowane na listopad, trochę mroźny miesiąc, ale na pewno będzie dla nas szczęśliwy. Zarówno ślub, jak i wesele odbędą się w Białymstoku, sala już zaklepana była rok temu w Centrum Niagara. Teraz pracujemy nad zaproszeniami i myślimy nad grawerem na obrączkach. Macie jakieś pomysły na prezenty dla gości, inne niż zdjęcia (to mamy w planach)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny ja mam 9.08 wszystko mamy już załatwione to co najważniejsze. Teraz zastanawiamy się nad prezentem dla rodziców, macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My gościom nie dajemy żadnych prezentów, uważamy to za przesadę a rodzicom dajemy takie zegary z naszymi zdjęciami i wierszykiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleena
A ja wychodzę za mąż 17.05.2014r. :) Robimy tylko uroczystą kolację, więc przygotowań jest mniej niż w przypadku wesela. Niedawno wpadłam na pomysł, żeby zrobić sobie przedłużanie i zagęszczanie rzęs metodą 1:1 i w związku z tym zastanawiam się kiedy ten zabieg wykonać tzn. na ile dni przed ślubem? Macie jakieś doświadczenia w tym temacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleena
Co do prezentów dla gości my zamierzamy dać magnesy na lodówkę z naszym zdjęciem i tekstem w stylu "Dziękujemy, że byliście z nami w tak ważnym dla nas dniu" data ślubu i nasze imiona. Mam lekkiego fioła na punkcie magnesów, bo to mały gadżet, który się nie kurzy i nie zajmuje miejsca, a jednak codziennie się go widzi, więc uznałam, że to będzie lepsza pamiątka niż np. ciasto albo jakieś praliny czy migdały w polewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny muszę się komuś wyżalić :P Czasami przychodzą takie dni, że odechciewa mi się tego ślubu, ale do rzeczy... Chciałabym żeby moja świadkowa miała sukienkę w pastelowym, stonowanym i raczej jasnym kolorze. Powiedziałam świadkowej o tym i również pokazałam jej sukienkę, która wg mnie jest odpowiednia. Oczywiście powiedziałam również, że ja jej tą sukienkę kupię i będzie to taki prezent ode mnie (bo jakby nie było jest to moje "widzimisię" i nie mogę nikogo zmuszać do zakupu czegoś tylko dlatego, że mi się tak podoba). Moja świadkowa odmówiła mi... Zapytałam się dlaczego... A ona odpowiedziała, że krój jest ok, tylko w takim kolorze na pewno nie pójdzie (blady róż wpadający w brzoskwiniowy)... Bardzo mnie to zdziwiło... Szczerze, to myślałam, że się ucieszy, że chcę jej kupić sukienkę... Zaproponowałam, że poszukamy innej sukienki dla niej, ale w pastelowym kolorze - również odmówiła. Powiedziałam, że może założyć tą sukienkę tylko do kościoła, a na sali się przebrać... A ona na to, że ma swoją sukienkę i w niej pójdzie. Zapytałam o kolor tej sukienki i okazało się, że chce ona iść w czerwonej :/ Bardzo nie lubię tego koloru... I wg mnie ten kolor jest za bardzo intensywny, rażący... Jak to będzie wyglądało na zdjęciach, ja na biało a ona na czerwono... Taki kolor do niczego mi nie pasuje... Wydaje mi się, że świadkowa powinna skonsultować ze mną swój stój, bo w końcu nie jest zwykłym gościem... Bardzo się zdenerwowałam. Uważam, że powinna uszanować moją prośbę. Tym bardziej korona z głowy nie spadłaby jej, gdyby taką sukienkę założyła tylko do kościoła. Ja ślub będę miała tylko raz w życiu, a ona zapewne jeszcze na nie jednym ślubie będzie... Bardzo się zdenerwowałam :( Dziewczyny powiedzcie mi... Czy uważacie, że to ja wymyślam nie wiadomo co i za dużo wymagam? Teraz zastanawiam się nad zmianą świadkowej, bo wg mnie powinna ona uszanować moją prośbę. Uważam, że założyć jakaś sukienkę na chwilę (tym bardziej jeśli panna młoda za nią płaci) nie jest jakimś wielkim poświęceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny muszę się komuś wyżalić :P Czasami przychodzą takie dni, że odechciewa mi się tego ślubu, ale do rzeczy... Chciałabym żeby moja świadkowa miała sukienkę w pastelowym, stonowanym i raczej jasnym kolorze. Powiedziałam świadkowej o tym i również pokazałam jej sukienkę, która wg mnie jest odpowiednia. Oczywiście powiedziałam również, że ja jej tą sukienkę kupię i będzie to taki prezent ode mnie (bo jakby nie było jest to moje "widzimisię" i nie mogę nikogo zmuszać do zakupu czegoś tylko dlatego, że mi się tak podoba). Moja świadkowa odmówiła mi... Zapytałam się dlaczego... A ona odpowiedziała, że krój jest ok, tylko w takim kolorze na pewno nie pójdzie (blady róż wpadający w brzoskwiniowy)... Bardzo mnie to zdziwiło... Szczerze, to myślałam, że się ucieszy, że chcę jej kupić sukienkę... Zaproponowałam, że poszukamy innej sukienki dla niej, ale w pastelowym kolorze - również odmówiła. Powiedziałam, że może założyć tą sukienkę tylko do kościoła, a na sali się przebrać... A ona na to, że ma swoją sukienkę i w niej pójdzie. Zapytałam o kolor tej sukienki i okazało się, że chce ona iść w czerwonej :/ Bardzo nie lubię tego koloru... I wg mnie ten kolor jest za bardzo intensywny, rażący... Jak to będzie wyglądało na zdjęciach, ja na biało a ona na czerwono... Taki kolor do niczego mi nie pasuje... Wydaje mi się, że świadkowa powinna skonsultować ze mną swój stój, bo w końcu nie jest zwykłym gościem... Bardzo się zdenerwowałam. Uważam, że powinna uszanować moją prośbę. Tym bardziej korona z głowy nie spadłaby jej, gdyby taką sukienkę założyła tylko do kościoła. Ja ślub będę miała tylko raz w życiu, a ona zapewne jeszcze na nie jednym ślubie będzie... Bardzo się zdenerwowałam smutas.gif Dziewczyny powiedzcie mi... Czy uważacie, że to ja wymyślam nie wiadomo co i za dużo wymagam? Teraz zastanawiam się nad zmianą świadkowej, bo wg mnie powinna ona uszanować moją prośbę. Uważam, że założyć jakaś sukienkę na chwilę (tym bardziej jeśli panna młoda za nią płaci) nie jest jakimś wielkim poświęceniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siema panny mlode. Prosze pytanie potraktujcie powaznie, czy po weselu u was bedzie seks czy raczej nie? Ciekawią mnie wasze odpowiedzi a i napiszcie jak to u was z tymi tesciowymi to w koncu zmory czy to sa fajne babki kolo 60?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tak, będzie ostry seks jakiego dotąd nie było :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie ładnie ze strony świadkowej. Co jej szkodzi założyć taką sukienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleena
Uważam, że świadkowa powinna się podporządkować, bo to Twój dzień. Jeśli stawia opór to zastanów się czy jej nie zmienić na kogoś innego, bo może Ci napsuć jeszcze więcej nerwów i to tuż przed ślubem albo w tym dniu. Ja właśnie tak postąpiłam z moją świadkową. Poszło o zupełnie błachą sprawę, a mianowicie o jej urodziny. Najpierw zaprosiła mnie na kawę, a potem wpadła na pomysł, żebym przyszła z narzeczonym na urodzinowy obiad, który urządzała dla najbliższej rodziny. Uznaliśmy, że nie chcemy brać udziału w jej rodzinnej uroczystości tym bardziej, że widujemy się tylko w weekendy, a obiad wypadał właśnie w weekend. Odmówiłam więc grzecznie, a ona się wściekła i zaczęła wypisywać do mnie smsy z obelgami, że jesteśmy niekulturalni, olewamy ją itp a nawet że seks jest dla nas ważniejszy niż jej urodziny (najwidoczniej jej zdaniem nasze spotkania opierają się wyłącznie na seksie). Napisałam jej, że przykro mi, że tak uważa, bo przecież umówiłyśmy się na kawę i nic się nie zmieniło z mojej strony, a ona odpisała, że w tej sytuacji mam już w ogóle do niej nie przychodzić. Swoje pretensje wylewała w smsach jeszcze przez kilka dni a ja próbowałam jej bezskutecznie wytłumaczyć, że nasze działanie nie było wymierzone w nią. W końcu jednak się poddałam i stwierdziłam, że nie chcę mieć takiej świadkowej, bo to nie jest normalne zachowanie. W rezultacie będziemy mieli dwóch świadków- braci mojego narzeczonego, a świadkowa nie zostanie nawet zaproszona na ślub. Po fakcie zresztą wyszło, że jej bratowa ma z nią "krzyż Pański" i dziwiła się, że wybrałam ją na swoją świadkową. Tak więc lepiej reagować od razu niż denerwować się w dniu ślubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oleena założyłam oddzielny wątek z tym moim "problemem" i zostałam raczej skrytykowana... Może jakoś przeżyję ten kolor :P mimo, że bardzo go nie lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleena
To, że zostałaś skyrtykowana nie znaczy, że nie masz racji. Ja uważam, że jeśli współpraca ze świadkową się nie układa to lepiej ją zmienić póki jest jeszcze czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie sie marzy mazur na pierwszy taniec - np ten z Halki, piekny jest. Ale nie wiem, czy damy radę, chodz oboje tanczy, pewnie skonczy sie na walcu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, która planuje rozpocząc tańce polonezem? Zastanawiam sie , czy sie sprawdzi w niezbyt duzej sali, a bardzo bym chciala. I nie wiem, w którym momencie ma ruszyć - chyba po pierwszym tańcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleena
U mnie nie będzie pierwszego tańca, bo robimy małe przyjęcie, a poza tym mój narzeczony nie ma kompletnie wyczucia rytmu i jest kiepskim tancerzem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny poradźcie gdzie najlepiej kupić obrączki/gdzie Wy kupujecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny powiedzcie mi... Czy uważacie, że to ja wymyślam nie wiadomo co i za dużo wymagam? Teraz zastanawiam się nad zmianą świadkowej, bo wg mnie powinna ona uszanować moją prośbę. Uważam, że założyć jakaś sukienkę na chwilę (tym bardziej jeśli panna młoda za nią płaci) nie jest jakimś wielkim poświęceniem. uważam, że przesadzasz...i to baaaaardzo... świadkowa ma prawo założyć sukienkę taką jaką chce. Jeżeli byłaby to sukienka biała, trochę ślubna albo jakaś bardzo wyzywająca, to miałabyś prawo się wkurzyć, ale nie w wyborze koloru sukienki, bo "razi"... miałam podobną sytuację jak świadkowałam u swojej siostry, miałam fioletową sukienkę, z resztą przepiękną, wszyscy mi ją potem chwalili. Ale siostra jak się dowiedziała, że to fioletowa, to kręciła nosem, bo... DO KWIATÓW JEJ NIE BĘDZIE PASOWAŁA. Wyśmiałam ją i zapytałam, czy interesuje ją ja czy kolor mojej sukienki. Dała spokój i potem przyznała się do błędu, gdyż sukienka bardzo jej się podobała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doranevada
Witam usmiech.gif dołączam do grona oczekujących na ten wielki dzień usmiech.gif U nas nastąpi on 27.09.2014 usmiech.gif Mamy już kościół, salę, zespół, kamerzystę, fotografa oraz wybraną suknię usmiech.gif Wstępnie też mam wybrany kolor bukietu ślubnego usmiech.gif Wymarzyłam sobie bukiet w kolorze chabrowo-białym suknia biała tak zwana princeska z ładnym delikatnie połyskującym gorsetem więc myślę, że będzie to się ładnie komponować. Teraz trzeba myśleć nad strojem mojego Pana Młodego usmiech.gif Wstępnie stawiamy na kolor granatowy garnituru do tego oczywiście mucha usmiech.gif Zresztą w marcu zrobimy obchód po sklepach to ostatecznie padnie jakiś wybór. Nie mamy jeszcze wybranej piosenki na pierwszy taniec co trochę mnie stresuje bo wiadomo musimy ułożyć sobie jakąś choreografięusmiech.gif myślę, że będzie to walc angielski tylko najpierw musimy jakieś nauki przejść w tym temacie jezyk.gif Troszkę zaczynam odczuwać stresik czy ze wszystkim zdążymy i czy o wszystkim będziemy pamiętać. Pozdrawiam wszystkie wrześniowe Panny Młode usmiech.gif

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość świadkowa 2014
Witam Was wszystkie :) Poniekąd Wam zazdroszczę tego że Wasz wielki dzień jest jeszcze przed Wami :) Tematyka ślubna jest mi jednak w dalszym ciągu bliska:) moja przyjaciółka w tym roku wychodzi za mąż i w związku z tym założyłyśmy profil na facebooku Panny Młode 2014 zapraszam do polubienia i dzielenia się wszystkimi inspiracjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyny jak uważacie, prosić kogoś na ślub, kto chociaż jeszcze nie jest zaproszony, a już opowiada naszym wspólnym znajomym, że na ślub nie przyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli to ktos bliski to mimo wszystko zapros bo potem bedzie obraza na wieki ze nie zaprosilas a np chciala przyjsc, jesli to tylko znajomy/a to ja bym po takich tekstach nie zapraszala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×