Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewlyn

5 lat RAZEM a On wściekł się na wieść o CIĄŻY

Polecane posty

Gość gość
i co może powiesz że teraz sie cieszy ze zostanie tatusiem :-O ? juz sobie wyobrażam tą sytuacje :-O beznadziejna sytuacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety jak widać pragną złych facetów ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo sie ciesze , ze dalas szanse temu.Sekundowalam Ci w myslach , ze dojdzie do rozmowy i porozumienia . Wierze, ze wam sie uda i zycze tego z calego serca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym sie nigdy nie zgodzila na powrot do drania :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlyn
Elene dziękuję :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
ja też się cieszę, ze jesteście razem :) Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy miedzy wami nie popsuło sie po tym incydencie ? jak zachowuje sie twój partner teraz? Stara sie bys zapomniała czy nie ma w ogole tematu ? Mój facet również wypiął sie na mnie i mam nadzieje ze sie ocknie a ja czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
No ze z faceta glupi egoista i dzieciuch to prawda. W koncu wiedzial co robi wiec taka reakcja swiadczy tylko o jego totalnej glupocie. Ja bym sie na takiego wypiela totalnie i tylko o alimenty na siebie i dziecko podala. Ale to ja i wcale nie twierdze, ze to jest najlepsze wyjscie. Jesli przyszedl do rozsadku, przeprosil i wyjasniliscie sobie to co was boli to macie duze szanse. Autorko ale powiedzialas mu jak Cie zabolala jego decyzja i wygarnelas wsystko? Czy tylko przelknelas to i milczysz dla wyimaginowanego dobra rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pytałas go czy nie ma kochanki ja bym zapytała bo reakcja byla conajmniej podejrzana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlyn
kuczorek dziękuję :* Oczywiście , że mu wygarnęłam wszystko , tym bardziej , że nie odzywał się tyle dni a we mnie narastała złość .Człowiek któremu poświęciłam 5 lat życia zachował się jak ostatni idiota -jak dzieciak a nie jak odpowiedzialny za swoje czyny mężczyzna ! Wybaczyłam mu bo widziałam w jego oczach skruchę i żal a przede wszystkim dlatego , że kocham do szaleństwa .I na prawdę trudno było by mi żyć bez niego . Jak się zachowuje teraz ? Widać na każdym kroku jak stara się odbudować to co zburzył ale ja niestety nie potrafię zapomnieć :( Nie potrafię też cieszyć się ciążą bo w mojej głowie siedzi tamta piątkowa kolacja i jego reakcja...Mam milion myśli , które muszę pozbierać .Pytałam o kochankę-wyparł się. Jednak nadal trudno mi doszukać się racjonalnego wytłumaczenia dlaczego tak zareagował a teraz jest ok ?!? Trochę boję się o przyszłość ... Więc same widzicie , że różowo nie jest :( Wybaczyć to jedno a żyć ze świadomością jego czynu to drugie ! Nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
ja mysle ze ma/mial kogos, czy aby napewno byl w delegacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Ewelyn spokojnie, to dopiero początek, daj sobie czas. Jak mu rozum wrócił to wszystko się ułoży. Niech się teraz stara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
a przestań. Coś C***owiem- jak ja dowiedziałam sie o ciąży też się wściekłam, serio:) Pomimo tego, że planowaliśmy dziecko. Ale coś nam nie wychodziło, tak sobie trochę odpuściliśmy, ja dostałam awans w pracy, a tu nagle buch, dwie krechy!! Nagadałam mężowi, wkurzyłam się. I też mógłby mieć do mnie pretensje. Ludzie różnie reagują, szczególnie jak Wy ciąży nie planowaliście. Odpuść mu. Jeśli sobie wszystko przemyslał, chce być z Tobą to odpusć i ciesz sie ciążą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie leci na dwa fronty :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kuczorek -jaka Ty jestes fajna babka.Taka pozytywna i ciepla.Pisz -bo tyle otuchy i wiary w zycie od Ciebie splywa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewelyn -a jakiz to on czyn przestepczy uczynil? Za duzo naczytalas sie kafeterii . Ciaza i dziecko , a zycie bez dziecka- to sa 2 rozne swiaty . Od momentu ciazy , ktora mogla mimo wszystko zaskoczyc go, zaczyna sie prawdziwe zycie .Do tego momentu jest to przednia zabawa w doroslosc, w zwiazek, rodzine.Niektorzy potrzebuja wiecej czasu, by do tego przywyknac, uswiadomic sobie i zaakceptwac ten stan. Mloda kolezanko -nie popelniaj bledu i nie celebruj swego rozczarowania. Bo zamiast budowac, bedziesz klocek po klocku slaba budowle rozwalac. Zapomnij tamto, a otworz sie na nowe , ktore moze byc cudowne .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlyn
Elene On zwiał w momencie kiedy go najbardziej potrzebowałam ! Nie wrócił po kilku godzinach ale po kilku dniach ! I teraz mimo, ze wrócił i przeprasza to został uraz, który zakłóca mój (nasz) spokój :( Po prostu wydawał mi się idealny-niestety okazało się inaczej i teraz czuję się rozczarowana mężczyzną swojego życia .Ale odejść nie potrafię i dlatego walczę ze samą sobą . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlyn
Elene On zwiał w momencie kiedy go najbardziej potrzebowałam ! Nie wrócił po kilku godzinach ale po kilku dniach ! I teraz mimo, ze wrócił i przeprasza to został uraz, który zakłóca mój (nasz) spokój :( Po prostu wydawał mi się idealny-niestety okazało się inaczej i teraz czuję się rozczarowana mężczyzną swojego życia .Ale odejść nie potrafię i dlatego walczę ze samą sobą . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko myślę, że to za szybko abyś mogła zapomnieć, ale za kilka tygodni zaczniecie cieszyć się ciażą :) masz rację, że przesadził z tą kilkudniową przerwą... też zaliczyłam wpadkę (ale w małżeństwie, teoretycznie miałam niepłodne a i tak ciąża), ja byłam załamana (chwilę wcześniej dostałam wymarzoną pracę z której musiałam zrezygnować, bo ciąża zagrożona, z resztą głupio byłoby zaczynać pracę z brzuchem) a mój mąż przeszczęśliwy, ciągle mnie całował i pocieszał, ze damy sobie radę itp, dzięki niemu dość szybko zaczęłam się cieszyć ciążą :) chyba częściej jest jednak tak, ze to większy szok dla kobiety niż faceta, niemniej rozumiem, że to było dla niego zaskoczenie, ale nieodzywając się kilka dni zachował sie bardzo egoistycznie - w końcu Ty też w tym jesteś, powinniście być razem. Ale cieszę się, że w końcu przemyślał wszystko i wrócił, mimo wszystko należy mu się szansa, niech się teraz stara odzyskać Twoje zaufanie! Myslę, że za jakiś czas będzie wszystko ok i zapomnisz/wybaczysz tą jego słabość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ewlyn- nie ma ludzi idealnych! Dziewczyny dobrze C****szą, zluzuj i dajcie sobie szansę. A nie dorabiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal pewnie pozostanie długo, ale nie ma co na razie rozpamiętywać. Ja chciałam dziecko, mój mąż nie bardzo. On miał jeszcze milion planów- co sobie kupi itp. Udało mi się go jakoś namówić.. bo już mam swój wiek itp Jak zaszłam w ciążę to nie widziałam pozytywnej reakcji z jego strony. Raczej milczenie. Sama się popłakałam, że moje życie jakie znam i jakie bardzo mi odpowiadało się skończy. Przez całą ciążę mój mąż nie specjalnie potrafił sobie wyobrazić, że tam jest jego dziecko. Mówił, że jeszcze nie kocha tego dziecka, bo go nie poznał ;) Przy porodzie też nie chciał być za bardzo. W końcu znów udało mi się go namówić. A teraz. nasza córka ma 3 miesiące- mąż kocha ją od pierwszej chwili, ciągle powtarza jak się cieszy, że jest z nami, mówi do niej: byłem przy twoim porodzie :) Ja miałam małą depresję poporodową i na początku to on wykazywał większe uczucia do niej niż ja :) będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybaczyc to mozna, ze kto sie spoznil na spotkanie :O Ale takie zachowanie po 5 LATACH zwiazku??? To przeciez nie 5 miesiecy. I wczujmy sie w sytuacje autorki. Nie dosc, ze dziewczyna odkryla ze jest w ciazy i ma pewnie tysiac mysli na glowie to jeszcze robi uroczysta kolacje a ten jak ostatni palant ja "karze" (bo inaczej tego nazwac nie mozna) za ciaze ktora sam zrobil! :O Noz kuzwa, urwalabym mu leb :O :( Eleene, Bardzo upraszczasz cala ta sprawe i chcialabys zamiesc problem pod dywan i o nim zapomniec. Moim zdaniem tak sie nie da bo bedzie sie to jatrzylo! Moje jakiekolwiek zaufanie do partnera polegloby w gruzach! I tego sie nie da zapomniec ani wybaczyc. Bo zawsze bym wiedziala, ze w nastepnej sytuacji gdy bede go potrzebowac to zostawi mnie na lodzie :O Przez kilka dni mial w d***e ciezarna kobiete, ktora narazal na stres, przerazenie jak to z tym zyciem bedzie itd. To swiadczy jaki z niego czlowiek! A ludzie sie nie zmieniaja, nie jezeli chodzi o takie gruntowne cechy charakteru jak zwykla odpowiedzialnosc. Autorka ma prawo byc zla, nawet bardzo zla na tego duupka. Na jej miejscu zaczelabym sie asekurowac w tym zwiazku, odkladac pieniadze na czas, gdy moze zostawi mnie sama z dzieckiem bo go placz przerosnie :O Budowanie przyszlosci z czlowiekiem, ktory nas zawiodl w takiej sprawie to jak budowanie zamkow na piasku. Brak solidnej podstawy. Pokazal swoje prawdziwe oblicze i moim zdaniem autorka powinna to sobie dobrze zapamietac bo on pokaze je znowu. To tylko kwestia czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
boże, jakie Wy tu pierdy niektóre piszecie, na Boga! facet ma być automatem?? reagowac tak, jak "normy nakazują"? Co on takiego zrobił? Chyba lepiej, ze wyszedł, zeby ochłonąć, poukładać sobie to wszystko, prawda? Autorka sie cieszyła z ciąży, on był w szoku. I tyle. Temat przemyslał, przeprosił, wrócił. Ale nie, Wy dalej jątrzycie, ze zawiódł, że zawiedzie znowu- po co?? Dziecko to nie jest zabawka, na tego faceta spadnie w głównej mierze obowiązek utrzymania rodziny- sorry, młodość się skończyła. Nie każdy skacze z radości na takie wieści!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewlyn
kuczorek Nie miał być automatem ale powinien mnie wesprzeć a nawet jak go ta wiadomość o ciąży ścięła z nóg to nie powinien wiać jak idiota rozbijając po drodze naczynia :( To chyba trzeba przeżyć żeby zrozumieć . Żyjesz z mężczyzną 5 lat a w jednej chwili -w bardzo ważnej chwili-widzisz zupełnie obcego ci człowieka - to przykre i trudno mi to wymazać z pamięci . On się stara i ja również się staram zapomnieć i zaczynamy jakby nowe życie -tylko, że ja nie jestem taka szczęśliwa jak kiedyś ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez bym nie była szczęsliwa jakby facet wrócił do mnie głownie z poczucia obowiazku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokladnie! Co to za zachowanie ze jeszcze naczyniami o podloge walnal? Juz go nie wybielajcie jaki on biedny misu, jak go to strasznie powalilo. ze az 5 dni musial o tym myslec po tym jak kochajacej kobiecie zrobil scene w domu, rzucil talerzem PO TYM jak mu przygotowala uroczysta kolacje? To jest zachowanie w stosunku do kobieta ktor aniby dzien wczesniej kochal? Ty kuczorek nie masz za grosz poczucia wlasnej wartosci jezeli tak myslisz! Pewnie niech autorka go jeszcze w d**e caluje ze raczyl wrocic po 5 dniach :O W tym momencie milosc do niego by mi przeszla :( A juz na pewno zaufanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz juz wiesz dlaczego byl z toba;on mial inne plany nie dzidzius.-99 facet to swinia nie zapomnij o tym,ja juz sie przekonalam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pampa lampa
Kuczorek jak w wiekszosci zgadzam sie z Toba to teraz musze zaprotestowac, dorosly mezczyzna powinien wiedziec jakie jest ryzyko uprawiania seksu bez zabezpieczenia w dni plodne. Skoro sie na to zdecydowal to jego reakcja swiadczy o wyjatkowej glupocie i niedojrzalosci. Byl w szoku? Owszem mial do tego prawo, byl zly? Tez mial do tego prawo ale wyzywanie sie na kobiecie za swoja wlasna glupote i przetrawianie tego przez 5 dni to przesada. ja nie byl gotowy na dziecko i rodzine i obowiazki to sa inne rozwiazania niz ryzykowny seks. No chyba ze rozmawiamy o napalonym 17 latku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będziesz samotna matka idiotko..po co ci dzieciak z takim choojem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kuczorek
cóż, ja wychodzę z założenia, ze jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo do słabości, błędów. Ludzie nie są idealni. O dziecko się nie staraliscie, wczesniej zdarzało się Wam kochać w dni płodne i nic z tego nie było. Więc facet był w szoku. pewnie, ze powinien zachowac sie inaczej, ale tak, jak pisałam wcześniej, nie ma ideałów. Moim zdaniem nie jest to bład nie do wybaczenia- jak niektóre piszą- że zostawiłyby faceta i podały o alimenty. Za chwilę będziecie oboje rodzicami i może się okazać, ze dopadną Wasz większe problemy niż to, ze ojciec 5dni potrzebował, zeby sie oswić z tematem. No ale to już Wasza sprawa autorko. Możesz sie dołować i dorabiać- możesz też wybaczyc i korzystać z tego, ze za chwilę będziecie rodziną :) Ja Ci tylko napisałam moje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×