Czy jesteśćie przygotowani na nadejśćie Oraknu XAWIER

Możesz sobie pisać, dla mnie jesteś chłopcem.

Gościowi chce się do toalety więc w barze zostawia piwo z przyczepioną karteczką: - Naplułem. Po chwili przychodzi i na karteczce jest dopisane: - Ja też

tu jeszcze jest na całe trójmiasto http://www.trojmiasto.pl/kamery/

- Doktorze, czy może mi Pan przepisać coś na ręce? Cały czas się trzęsą. - Czy dużo Pan pije? - Nie. Więcej rozlewam.

Możesz sobie pisać, dla mnie jesteś chłopcem. cool.gif a nie mówiłam, że na Filipinach było gorzej? tam ludzie przynajmniej nie robili sobie głupich żartów, a polactwo teraz powinno spać na dworcu, żeby nauczyć się współczucia i empatii do biedniejszych krajów

Jedzie baca na targ sprzedac barana i widzi gaździnę leżącą w rowie, więc myśli a co mi tam, zaroocham... zaroochał i baran nagle zaczął też dopominac się roochania, więc baca dał pozwolenie na roochanie... w powrotnej drodze baca nadal widzi gaździnę leżącą w rowie więc nie wiele mysląc zaczął brac się za nią ale gazdzina się ocknęła i powiedziała: nie ty, ten w kożuchu!!!. ;)

wejdźcie sobie w kamerke z gdyńskiej mariny, dzieje się!!!!

W Kłodzku, dolnośląskie wieje w porywach tak srednio na stalym poziomie. Ipla od dzisiaj kaze sobie płacic i to w euro za programy skandal! Na http://serialnet.pl/ mozna obejrzec wiekszosc seriali i programow, ale tego 2xl chyba nie ma.

Ale to jest temat o Ksawerym, a nie filipinach. Po ch*j trollujesz? :O

u mnie w szczecinie też nieźle wieje... między innymi w takich momentach się cieszę, że się przeprowadziliśmy na małe błonia i mieszkamy na solidnym, porządnie ocieplonym osiedlu. jakbym mieszkała w dawnym domu z teściową, to by pewnie wiało we wszystkich pokojach i bym się bała, że jeszcze się dom rozleci, bo do najnowszych nie należał. a tak to mam święty spokój, tylko za chiny bym teraz nie wyszła na zewnątrz

Jaś do taty: - Tato gdzie leży Łomża? - W lodówce. - odpowiada tata.

Nie trolluję, matole. Piszę, ze na Filipinach był najgorszy huragan, a media przedstawiają, ze to chyba taki sam huragan. I piszcie huragan, nie orkan, bo nie jesteśmy w Niemczech.

w Olsztynie póki co śnieżku nawiało :)

szkoda mi bezdomnych psów.. :(

Polak, Rusek i Anglik znaleźli jeziorko, w które jak wskoczą i powiedzą co chcą to w to się zamieni. Biegnie Rusek i krzyczy: - wódka!! jezioro zamieniło się w wódkę Biegnie Polak i krzyczy: - piwo!! jezioro zamieniło się w piwo Biegnie Anglik poślizgnął się i krzyczy: oh S**t !

dobre!!!!!!!!!!! :D

ok.Legionowa pod Warszawą http://wieliszew.pl/915,1,kamery.html

Tez wlasnie mysle o tych wszystkich bezdomnych, ale takie male zwierzaki, to sie schronia w jakis dziurach, pod jakimis krzakami gorzej chyba z bezdomnymi ludzmi :(

Baco, gdzieście się nauczyli tak drzewo rąbać? - Na Saharze. - E, baco, kłamiecie! Przecież Sahara to pustynia. - No, teraz to już pustynia.

Pijany Baca ledwo wychodzi z knajpy. Po chwili wpada w przepaść i zaczyna się modlić: - Panie Boże, już nigdy nie będę pił, pozwól mi tylko spaść na coś miękkiego. Baca rano budzi się na stogu siana, przeciąga się i mówi: - Ale po pijaku człowiek głupoty gada.

http://wieliszew.pl/915,1,kamery.html

Lekarz pyta pacjenta: - Czy często pan pije? - Od czasu do czasu - To znaczy? - Od czasu jak knajpę otworzą do czasu aż ją zamkną.

Bezdomni ludzie to z własnej woli nie chcą iśc do schroniska, ale czemu to nie wiem? :(

Zdzisiek skąd masz takie czerwone kręgi przy oczach? Opiłeś się? Zaraz opiłeś zasnąłem tylko na kieliszkach.

Przychodzi kobieta do apteki - Macie jakiś naprawdę skuteczny środek na odchudzanie - Tak. Plastry. - A gdzie się je przykleja? - Na usta.

pies to się w jakas dziure schowa a ptaki? przeciez ich dom jest na drzewach.

Pijak do pijaka - Chodź ze mną pogratulować Stefanowi. Dziecko się mu urodziło. - Tak? A co ma? - Wyborową.

ale dziwne to wiatrzysko. Raz cisza a innym razem aż mi okna hałasują, tak napieprza.

Mąż wraca do domu z pracy później niż zwykle. Po cichu otwiera drzwi i wchodzi do sypialni. Spod kołdry wystają cztery nogi zamiast dwóch. Zdenerwowany bierze "pałę" zza drzwi i wali nią w kołdrę. Po tak wyczerpującym zadaniu idzie do kuchni, żeby się czegoś napić. Wchodzi patrzy a tam siedzi jego żona i czyta pismo i mówi: - Cześć kochanie, przyjechali dziś Twoi rodzice i położyłam ich w naszej sypialni. Mam nadzieję, że już się przywitałeś...

Sędzia do pozwanego Dlaczego pozwany kopnął powoda w brzuch? Bo się odwrócił