Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fie sta

czy sa tu 50 cio latkowie i plus chetni do dyskusji

Polecane posty

Gość Balboa
"Za bardzo niech nie licza"- otoz to!" :-) każdy tak mowi na początku,ale potem należy się liczyc, ze dziec***otrzebują pomocy, ze trudno odmowic itp....samo zycie... Czy siwy facet na wrotkach jest smieszny? trochę tak...nie dlatego, ze uprawia sport, tylko, ze chce udowodnić sobie i otoczeniu, ze może być dobrym we wszystkim- nawet jezdzac na wrotkach:-D Nie oburzaj się i nie torpeduj tej opinii banalnym stwierdzeniem, ze można robic co się chce...można, owszem...ale tak jak mini i modne legginsy pasuja do młodszych rocznikow , tak samo jest z pewnymi zachowaniami... Kobiety określa się jako "dzidzie piernik". kiedy przekraczają te granice...a mężczyzn jak zwą?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rakieta. Mnie nie chodziło o tłuste mięso,a o spędzenie wolnego czasu. A ten film to możliwe że oglądałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Balboa- uprawiajac jakis sport nie robi sie z siebie " dzidzi piernik"!ani smiesznego mezczyzny, ktory wg ciebie przekracza granice twojego poczucia estetyki. Co cie to obchodzi w jakim celu jezdzi na wrotkach- chyba to zdecydowanie przyjemniejszy widok niz jego rowiesnik z brzuszkiem przy grillu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
rakieta , zdrowe jedzenie to nie tylko buraczane kiełki i różne inne pasze :) Ja wiem ,że teraz ludzie jedzenie , kwestie odżywiania podnoszą rangi filozofii a nawet religii :) I bardzo niepoprawnie politycznie jest mówić , że lubi się mięso a zmrożona dobra wódeczka pasuje do bigosu. Ale ja pamiętam czasy kiedy jedzenie nie było dobre albo złe. Po prostu było jedzeniem. I dostatecznie dobrze pamiętam biedę i puste półki żeby teraz w imię " zdrowej żywności " i nabijania kieszeni ich producentom wdrażać siebie i swojego męża w następny jedynie słuszny kierunek żywieniowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko potem choroby i wtedy dopiero żal i płacz. Ale lepiej się nawpylać bo pamiętamy czas głodu :( żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Balboa- jesli pracujesznad soba, dbasz o kondycje, cialo, to mozesz sie ubierac tak, jak lubisz, bo twoja figura na to pozwala i nie mowie tutaj o falbankach czy wstazkach.50 lat nie jest granica za ktora siwy wysportowany mezczyzna nie moze podbiec do autobusu bo mu nie wypada i dostanie zadyszki;-)jak w ogole mozna mowic ze w jakims wieku NIE WYPADA uprawiac sportu bo to smiesznie wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
Banalna riposta:-D oczywiście, ze mi to nie przeszkadza, mnie w niczym nie ujmuje...zal mi tylko tego faceta, któremu się wydaje , ze jest taki cool, bo jeździ na wrotkach wśród swoich wnukow....wiesz..chodzi o prawdziwe pasje, o urzeczywistnianie swoich pragnień. U mojego znajomego widze raczej probe zatrzymania czasu, odrobienia tych momentow, kiedy nie mogl "jezdzic na wrotkach' bo zajmowal się praca i wychowywaniem dzieci...nawiasem mowiac- to wlasnie ani jego zona ani dorosle dzieci jakos nie podzielają tych "pasji"... wiem, ze nie musimy być tego samego zdania- to o czym pisze to wycinek calosci. Ale nie jestem konserwatywnym betonem, mam toleracje na wiele ludzich zachowan i bzików, co nie znaczy, ze nie dostrzegam smiesznosci ...:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Polbabcia zamiast utwierdzac sie w przekonaniu, ze masz racje, poswiec dwi godziny na ten filmik o ktorym wspomnialam, dobrze ci to zrobi, chyba lubisz poszerzac horyzonty wiec masz okazje. Zachecam,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaliczka
Jejuńciu! mam 50 ale w życiu na takim pitu-pitu topiku nie chciałabym siedzieć.Nawiedzone od sportu,grillarze,babcie...ja tam wole tańczyć nago przed lustrem pod okiem męża,jeździć z nim na koncerty Openera itp.Spędzamy dużo czasu razem dokładnie tak jak wtedy gdy mieliśmy dużo mniej lat.Wnuków nie mamy jeszcze ,ale córka nie z tych kukułkowatych osobników.Mam pracę pełną fizycznych,emocjonalnych i intelektualnych wyzwań,z młodymi ludźmi więc jak mam czuć stetryczenie?Pasje? muzyka,film...zawsze jestem na bieżąco :) Jedynie odpoczynku czasem mi więcej potrzeba,łykam też trochę prochów na różności ale nie dam się! I też uważam że już nic nie muszę a wszystko mogę,nawet leżeć do góry brzuchem i nie mieć wyrzutów sumienia z tego powodu.I żeby nie było-moje wymiary to 92-67-92 mimo braku sportowania i na swoje 7 pietro tez bez zwału wchodzę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Odnoszę wrażenie rakieto ,że celowo spłycasz wypowiedzi innych uczestników dyskusji . Ballbo nie pisze o tym , że uprawianie sportu jest śmieszne tylko ,ze śmiesznie wygląda facet z siwym włosem na wrotkach czy rolkach . Naprawdę nie widzisz różnicy w tym zdaniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Mowiac ze taka sytuacja jest smieszna dowodzisz ze jednak, przepraszam, ale tym przytoczonym przez siebie betonem- jestes:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Jejuńciu! mam 50 ale w życiu na takim pitu-pitu topiku nie chciałabym siedzieć / / skoro nie chcesz tu siedzieć to nie siedź . Ale grzeczność chyba do czegoś zobowiązuje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćć51
kurde... strach się bać... zawsze chciałam pojeździć na łyżwach, bo faktycznie nie było czasu i daleko od lodowiska mieszkałam. Tymczasem mogę być śmieszna :O No po prostu jakieś dziwne ograniczenia. Ludzie sami sobie stwarzają ograniczenia i na dodatek chcą je narzucić innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mnie nie śmieszyłby siwy facet na wrotkach sama mam 59 lat i na listę do św. Mikołaja wpisałam hula - hop, mam, chcę się nauczyć tym kręcić :) dzieciństwo miałam ubogie i teraz chcę spełniać swoje marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
TY masz prawo ubierać się i zachowywać jak zechcesz . Ale ja mam prawo mieć o tym swoje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Polbabciu miec w tym przypadku swoje zdanie to konserwatyzm;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaliczka
DO czego zobowiązuje?Czasem masz rację a za chwilę wchodzisz w stereotypy...Przegięcia zawsze są śmieszne.Jednym na starość odwala a inni przez całe życie byli inni i wiek im w niczym nie przeszkadza.Chodzę w legginsach:) dzieci mówią że fajnie .Mam się czuć śmieszna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Nigdy nie twierdziłam ,że jestem liberałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie interesuje, że ktoś będzie uważał, że hula-hop w tym wieku to już nie wypada. Nauczę się i już, dla samej siebie. Oczywiście nie będę z tym biegać po publicznych miejscach ale jak już będę perfekcyjną hulahopką pokaże najpierw mężowi , później dorosłym dzieciom i wnukowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po domu też chodzę w leginsach wraz z tuniczką do pół uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Jeśli w wieku 50 lat nie wiesz do czego zobowiązuje grzeczność to ja mam Ci tłumaczyć ? Chcesz rozmawiać i zaczynasz rozmowę od nazwania uczestniczek " nawiedzonymi " ? Czego spodziewać sie po młodzieży jeśli ich rodzice zachowują się jakby prawa dżungli nimi rządziły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
Zabawne, ze tylko Polbabcia zrozumiala roznice miedzy tymi "wrotkami" ( pozdrawiam i podziwiam:-) ) Rzecz jest bardzo prosta : w pewnym wieku, tym wlasnie charakterystycznym , po 50-tce , ludzie za wszelka cene chcą zachować resztki mlodosci...i stad ocierają się o smiesznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
aaa...nie nosze moherowego beretu:-D...wymiary mam podobne do tych wymienionych- hahahahaha- wiec zakładam legginsy, oficerki itp...nawet mi się zdarzyl kochanek 10 lat młodszy, wiec nie czuje się 'betonem"...ale nie robie tego aby udowodnić sobie i swiatu, ze STAC mnie na cos-kogos takiego, tylko robie to egoistycznie dla SIEBIE...nie dla publiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
Zrozumiałam bo dawno już jestem po 50 :) Ale nie muszę ani sobie ani nikomu innemu udowadniać jaka to jestem " kulowa " - nie wiem jak to sie pisze ale wnuk mówi , ze to znaczy taki młodzieżowcze , na czasie ,światowy :) Nie chodzi o czekanie na śmierć . Raczej o rozwagę i świadome przeżywanie swoich czasów . Bo oczywiście pani po 50 może wystąpić cała na różowo i w koronkach ale ............ dzdzia piernik jak nic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Moim zdaniem ludzie sie rozleniwiaja w starszym wieku, uwazaja, ze nie potrzebuja zadnych radyklanych zmian:jesli kazdego ranka napedzaja sie poranna dawka kofeiny, jesli jedli cale zycie zupe a potem schabowego na obiad, jesli nigdy nie mieli na stopach wrotek, to raczej ciezko bedzie ich przekonac ze trwanie w jednym miejscu przyniesie za kilka lat oplakany efekt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lipaliczka
Aj jaka spięta dupka! hehe..Żegnam czule poprawność i betonik...o przepraszam! stateczną starszą panią...nie moja bajka...choć nie mam problemu z walką o młodość,nie mam na to czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość półbabcia
A skąd Ty rakieto możesz wiedzieć jak wygala życie ludzi w domyśle starszych ? :) Dopowiadasz sobie to co C****suje do Twojego toku myślenia i nakręcasz się coraz bardziej przekonana o własnej wyjątkowości z powodu wysiłku fizycznego i nie jedzenia mięsa :) A życie i to życie spełnione ot nie tylko ciało , to nie tylko układ trawienny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Balboa
Rakieta- ale wlasnie o to chodzi w tych moich "wywodach"...szanuje jak najbardziej czyjes pasje i bziki, o ile sa powodowane zainteresowaniem, a nie andropauza czy menopauza. Czasu się nie zatrzyma, należy go CZUC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rakietą na strych
Balboa- a jakim cudem udaje ci sie odroznic jedno od drugiego? To co ty nazwiesz menopauza dla kogos bedzie pasja;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×