Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mona1212

TERMIN NA MAJ 2014

Polecane posty

To chyba taka średnia półka. Naczytałam się też że bardzo dużo czynników ma wpływ na wynik pomiaru. Gęstość powietrza, kąt nachylenia itp. Znalazłam termometr elektryczny, z elastyczną końcówką. Kosztuje ok 15 zł. Więc chyba się skuszę na taki, jak się nie sprawdzi to kupię coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam głupi charakter bo nie sprawdzam cen, nie szukam promocji tylko kupuję to co mi ktoś poleci albo co mi się spodoba i zawsze na tym tracę. Co do produktów z apteki, to obiecałam sobie, ze przed zakupem spytam bratową, która właśnie w aptece pracuje, niech mi podpowie. Np. bratowa mówiła, żeby nie wygłupiać się z kupnem drogiego laktatora, kupić ręczny i z niższej półki cenowej, i położna na ostatnich zajęciach to potwierdziła. Ogólnie to powiedziała, że laktator nie jest każdej kobiecie potrzebny i można go dokupić po wyjściu lub w trakcie pobytu w szpitalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zanim coś kupię radzę się sióstr, czytam trochę. Laktatora nie kupowałam. Dostałam od kuzynki, nie używany. Więc jak jest to niech sobie będzie. Nie uważam tez że coś znanej firmy będzie najlepsze. I powiem wam szczerze że wolę kupić coś polskiej firmy i wspierać naszą gospodarkę :) Mój M ma na tym punkcie świra. Wszystko sprawdza czy produkowane w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zanim coś kupię radzę się sióstr, czytam trochę. Laktatora nie kupowałam. Dostałam od kuzynki, nie używany. Więc jak jest to niech sobie będzie. Nie uważam tez że coś znanej firmy będzie najlepsze. I powiem wam szczerze że wolę kupić coś polskiej firmy i wspierać naszą gospodarkę :) Mój M ma na tym punkcie świra. Wszystko sprawdza czy produkowane w Polsce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A co do kupna polskich produktów to się zgadzam w 100%. Mój też ma świra na tym punkcie i jak wchodzimy do sklepu to wpierw sprawdza czy to co kupujemy jest produkowane w Polsce, sam prowadzi działalność i wkurza się, jak ktoś rezygnuje z usług jego firmy i produktów polskich bo woli droższe ale zagraniczne. Natomiast jeśli chodzi o kosmetyki, chemię czy inne małe produkty to ja nie patrzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż z ciekawości sprawdziłam kolorowe kosmetyki. Mam tylko puder bambusowy z Paese. Reszta mam Rimmela więc podejrzewam że nie są produkowane w Polsce. A ze zwykłych to dużo mam z Ziaji :) Są bardzo dobre :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja używam od wielu lat sprawdzonego Gosha, po którym nie wiem co to uczulenie. Musze pilnować się z kosmetykami bo np. po Joko mam niesamowitą wysypkę. Ach i uwielbiam stary zwykły krem NIVEA, a do higieny intymnej używałam Lactacyd, super produkt, teraz za namową położnej zmieniłam na Biały Jeleń i tez rewelacja a przy tym jaki tani :) A do zmywania makijażu mogę śmiało polecić żel micelarny z Biedronki, jedyny po którym nie mam uczulenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja oczy zmywam mleczkiem z Lirene. A później normalnie myję twarz żelem La Roche Posay Effaclar. Polecam na uciążliwy trądzik :) Żel do hig. intymnej mam z Ziaji. I zdecydowałam że dla małej też zakupię z tej firmy. Dokupię tylko z Nivea krem na każdą pogodę. I Linomag przeciw odparzeniom. Wcześniej planowałam stosować sudocream ale poradzono mi żebym akurat ten krem stosowała jeśli już powstaną odparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co do Linomagu i Sudocremu to to samo twierdzi moja bratowa :) Muszę się zmotywować i zabrać za wyczyszczenie i poukładanie w złożonych meblach. - A czy Wasze dzieciaczki są bardzo aktywne? U mnie Alicja każdego dnia tak samo dokazuje. Brzuch mi odskakuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja nie jest teraz taka energiczna. Nadal dużo się rusza. Ale już raczej leniwie. Częściej się rozciąga niż kopie. A boli to jak cholera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja mała tez jeszcze mocno sie wierci, aż brzuch mi podskakuje :) ale na szczęście jeszcze nie boli :) Dziewczyny wy tez macie taki ból,jak dlużej posiedzicie i wstaniecie to boli tak jakby kość ogonowa... nie sa to na pewno hemoroidy, bardziej właśnie to chyba ból kości, ale na prawdę mocny! No i rano jak wstaję, to mam strasznie obolałe biodra, zwłaszcza lewe, ale to chyba dlatego że śpie głównie na lewym boku i to biodro musi już być strasznie obciążone tym ciężarem :/ Wiem, że to chore, ale tak się schizuję tym spaniem na boku, że wręcz boję się obrócić na prawą stronę! Nie wiem ile moje biodro to jeszcze wytrzyma...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Ja jak wstanę rano to na początku jak zombi drepczę póki się nie rozchodzę.Mnie to najbardziej spojenie łonowe boli.W łóżku to już w żadnej pozycji nie fajnie jak mi nie cierpnie bok to na plecach się duszę. No i cyt:tymczasem latasz co godzinę do toalety, wchodząc na pierwsze piętro musisz zatrzymać się trzy razy, jak siedzisz, ciężko ci oddychać, stać też niewygodnie, brzuch cię swędzi jak jasna cholera, nogi ci spuchły tak, że są podwójnym wcieleniem Kolumny Zygmunta, a na dodatek nie możesz jeść, bo męczy cię zgaga. Jest super, jest super, więc o co ci chodzi…:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kładę się tak jak mi wygodnie. Często budzę się na plecach. --- Nie wiem co to może być za ból, ja nic takiego nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie przez pierwsze miesiące ciąży tak kość ogonowa bolała, przeszło samo, choć już w desperacji miałam zamawiać piłkę do siedzenia. W nocy to się przekręcam z boku na bok, nie śpię na plecach i brzuchu. Dziś dłużej spałam na prawym boku i mnie troszkę rano bolało prawe biodro i żebra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
hej dziewczyny, byłam wczoraj u lekarza i wszystko jest dobrze, tylko dostałam luteinę na ten twardniejący brzuch. Ale z szyjką wszystko w porządku, ta luteina tak zapobiegawczo. I teraz po obiedzie cały czas leżę bo jak tylko wstanę to mi twardnieje. I dostałam kartę do liczenia ruchów, macie takie karty? Ktoś chyba o takiej pisał ale nie pamiętam kto. Trzeba liczyć ruchy od 9 do 21 i liczyć je do 10, zaznaczyć o której był ten 10 ****** potem juz można nie liczyć, a jak przez te 12 godzin nie było 10 ruchów to wpisać ile było. Ale położna dała mi to i powiedziała "tu ma pani taka kartę do liczenia ruchów, jak pani poczuje ruch to zaznacza tu pani w kratce kropeczką czy krzyżykiem" :) No ale ja zaznaczam tak, jak tam opisali. Moja mała też jest teraz bardziej aktywna, wierci się cały czas, czasem boleśnie. Noc to masakra - nie mogę się ułożyć wygodnie w żadnej pozycji, śpię tylko na bokach bo na plecach twardnieje mi brzuch. x Co do termometrów to mi Pani w sklepie polecała jakiś za 100 zł, do czoła ale nie pamiętam czy dotykowy czy nie. Mówiła, że podpytywała klientki o te termometry i że ten polecały, że w miarę dokładnie i wiarygodnie mierzy (ale marki też oczywiście nie pamiętam). A w gazecie znów czytałam, że najbardziej wiarygodny jest taki do ucha, a taki w smoczku to raczej nie jest polecany - to jakieś położne się wypowiadały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
26majj ja mam taki do ucha ale szczerze mówiąc to taki średni jest bo trzeba dobrze go ustawić w uchu bo inaczej głupoty pokazuje:( Jak córka w szpitalu bywa to pielęgniarki temp.mierzą zbliżeniowym do czoła.I gdybym miała kupić to bym się na taki zdecydowała.Te elektroniczne to też takie sobie.Ale przecież mamy panią farmaceutkę to myślę,że najlepiej doradzi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja myślałam żeby kupić ten laserowy termometr, ale zobacze jeszcze. Byłam dziś u gina, wszystko okej, tylko powiedzcie mi czy Wam też lekarz kazał zrobic porade internistyczną? bo ja mam to zrobić już. ----- Młody ułożył mi sie w poprzek i mi tak głowa naciska okropnie po prawej stronie, ze aż czasem taki ostry ból czuje, promieniujący do serca, okropne uczucie. Troche się martwie bo długo wisiał głową w dół a dziś sie na bok odwrócił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A no i mi nic lekarz nie wspominał o liczeniu ruchów, zresztą mi by chyba kratek brakło bo mały się co chwile wierci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 wiosen fajny ten Twój cytat :D ------ ja nie mam jeszcze termometru, w sumie to zapomniałam....... :/ My w aptece miałysmy przeróżnych firm, zależy jaki akurat byl w promocji w hurtowni, zazwyczaj zamawialysmy takie do 100zł, ale zdarzały się baaaardzo często reklamacje, więc sama nie wiem jaki polecić, dość dobrze sprzedawał się z firmy Microlife, kosztował poniżej 100zł, no i chyba na niego były najrzadziej reklamacje. Ja chyba na poczatek kupie termometr, który wygląda jak zwykły elektroniczny, z tym że tą końcówkę ma całą z gumy, więc od połowy w dół jest ruchomy i bardzo dobrze sprawdza się przy pomiarach doo******czych, a koszt to tylko kilkanaście złotych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa byłam dzisiaj w aptece i mamy promocję na emulsję do kąpieli Emolium 400ml za 21 zł, więc kupiłam jedną, mimo ze nie planowałam kąpać w emolium, coby się dzidzia nie przyzwyczajała do rarytasów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Marzena to wcale nie taki rarytas niestety wymóg dzisiejszych czasów choć nie tak dawno to polecane było przekąpanie w krochmalu.Wczoraj zaczęłam powoli proces prania bambetli małego wdrażać.Tak sobie wymyśliłam,że po prostu będę to partiami prać.Nie zamierzam godzinami nad deską do prasowania stać.Zresztą przy pierwszym dziecku jak głupia pieluszki tetrowe to z dwóch stron kazałam tatusiowi prasować:) Teraz przeleci się żelazkiem aby nie wyglądało jak psu z gardła wyciągnięte.Ubranka też umiejętnie powieszone i git.Przy tym wczorajszym praniu dotarło do mnie,że na początku kwietnia to ja muszę torbę spakować a tak w zasadzie jak się nic nie zmieni to za miesiąc i ciut mogę mieć bobo już na zewnątrz.:)Tyle,że wiem jak bardzo będzie dłuuuuużył się ten czas bo 34 tydzień to jak ostatni zakręt przed metą: już widzowie wiwatują i trener czeka a sił coraz mniej...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Wczoraj patrzyłam na allegro termometry i kupię na pewno zwykły rtęciowy (przy okazji odkupię teściom bo im zbiłam kiedyś :) ) i są takie do ucha i do czoła już za 50 zł z przesyłką ale to jeszcze popytam w aptece. I zobaczę też w sklepach takich jak media expert - tam tez powinni mieć takie rzeczy a często mają tam promocje. x Jak popatrzyłam ile mam rzeczy do prania i, co gorsza, do prasowania, to już najchętniej bym po trochu to robiła :) Ale od wczoraj, tak jak pisałam, twardnieje mi brzuch jak tylko wstanę z łóżka. Jak siedzę albo leżę to jest ok, jak tylko wstanę do pionu to zaraz robi się twardy. Ale biorę tą luteinę od poniedziałku - czy możliwe, że to po niej mi się pogorszyło? Nie wiem, czy dzwonić do niego czy nie. A mała chyba kombinuje chyba się przekręcić jeszcze głową do góry bo rozpycha się pod żebrami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość26maj z tego co wiem, to termometry rteciowe już dawno są wycofane z obrotu, nie były zbyt bezpieczne. Teraz w aptekach można kupić takie szklane, które wyglądają jak rtęciowe, ale zamiast rtęci mają w sobie jakiś alkohol czy cos takiego.... ale one też są bardzo chwalone, wiarygodne, tylko nie wiem czy wygodne dla takiego maluszka :/ Zadzwoń może do swojego gina i powiedz mu o tym twardniejacym brzuchu, mi też czasem lekko twardnieje, ale tylko po dłuższym spacerze, czy wysiłku. ------- Ja mam dzisiaj wizyte u mojego gina, ciekawa jestem ile mała juz waży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny :) Czy wy tez macie już dość tej okropnej pogody? Ja nawet nie mogę ruszyć się z domu. Samochód u mechanika, do miasta daleko, a nawet jeśli się przejdę to zakupów targać nie będę. Od niedzieli z domu nie wychodziłam. Bo albo pada albo wieje że łeb może urwać. Pocieszam się tylko że w sobotę odbieramy klucze od mieszkania i od niedzieli zaczynami działać z malowaniem :) Wpadnę w wir przygotowań to czas mi szybko zleci :) ------ Marzena ja też kupuję ten termometr z elastyczną końcówką. Wczoraj też o nim pisałam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Marzena, rtęciowe można kupić na allegro i taki mam zamiar ale dziecku mierzyć tym to mam zamiar tylko naprawdę w ostateczności, przy bardzo wysokiej gorączce (mam nadzieję, że w ogóle nie będzie takiej potrzeby) a tak to nie mam zamiaru męczyć malutkiej tylko kupić taki do czoła albo ucha. A twardnienie na szczęście mi przechodzi, teraz wstawałam i juz było ok. Może ta luteina zaczyna działać i to był tylko taki chwilowy kryzys. x Czy macie jakieś zachcianki? Bo ja cały czas jadłabym lody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozmawiałam dzisiaj z koleżanką, ona ma ten termometr bezdotykowy Microlife i jest bardzo zadowolona, miała też Kardioline, ale mówi że co pomiar to inny wynik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam zachcianki na pączki i inne drożdżówki, ale przez mój cukier nie mogę sobie na to pozwolic. W ogóle bez sensu w ciązy zamiast jeść na co mam ochotę, to ja muszę się pilnować :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm chyba nie mam żadnych zachcianek... Z miesiąc temu miałam fazę na pomarańcze. Teraz znowu mam fazę na jabłka. Potrafię zjeść cztery w ciągu dnia ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
o drożdżówki to i ja uwielbiam, już przed ciążą lubiłam takie rzeczy a teraz jak wejde do sklepu to nie wiem na co się zdecydować więc kupuję przeważnie kilka :) Dodam, że przytyłam tylko 2 kg (31 tc) więc sobie troszkę pozwalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26majj
Mnie zachcianki do tej pory omijały, dopiero teraz naszła mnie taka ochota na lody ale się ograniczam bo trochę się boję tak kupować poza sezonem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×