Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uderzona sentymentem

Nietrafiony wybór imienia_wnioski po fakcie

Polecane posty

Gość uderzona sentymentem
Może u nas to nie krzywda i raczej imię się podoba, co widać po rankingach. Tyle że do mojego syna wg mnie nie pasuje. Teraz śmieję się, że do pary powinnam mieć Rozalkę (od trzech zdrowasiek) i nowela gotowa;) Tak chciałam podpytać czy wszystkie jesteście zadowolone z wyboru na początku, a jeśli nie to po jakim czasie przychodzi przyzwyczajenie (bo zakładam, że przyjść musi). Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolona w sensie estetyki imienia jestem na pewno. Ale u mnie pojawiały się inne myśli - że gdybym nadała swojej starszej córce inne imię, to może miałaby dzisiaj inne usposobienie, nieco subtelniejsze i łagodniejsze ;) Bo jednak wierzę w to, że każde imię niesie za sobą jakąś energię, od początku w pewien sposób naznacza człowieka i nadaje mu konkretne cechy osobowości. Oczywiście nie wyłącznie imię, ale w dużej mierze, moim zdaniem, tak się właśnie dzieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uderzona sentymentem
Chciałam jeszcze napisać, że któraś dopytywała się, co to za imię. A tu nie chodzi o to czy na kafeterii podoba się czy nie. Chodziło o to, jak jest u innych, jak przebrnąć po czasie przez wątpliwości. Tematów "jak dać dziecku na imię" jest pełno i to o Antku też niejedno czytałam. Chodzi o moją własną rozterkę, a nie roztrząsanie czy fajne czy nie, wsiowe czy światowe;) Napisałam, jak ja je odbieram - po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie zdradzę, oszczędzę sobie wątpliwej przyjemności kpin i szyderczych komentarzy ze strony anonimowych szczekaczy ;) Ale również jest (chyba nawet w dziesiątce, może piętnastce) popularnych imion żeńskich ;) Zarówno w przypadku jednej, jak i drugiej córki ;) Moja teściowa ma na imię Zdzisława. Miało być oryginalnie (siostra to Teresa, brat Adam, wszyscy z roczników '52 - '54), a wyszło tak, że całe życie prosiła, aby nie mówić do niej "Zdzisia", ale "Isia" (co dla mnie jest równie dziwaczną formą, ale wszyscy już do niej przywykli). Czytałam, że J. Koroniewska nazwała swoją córkę Janina. Dam sobie uciąć głowę, że większość ludzi w jej otoczeniu, w przyszłości będzie zwracać się do niej "Asia", nie "Jasia". Tak najczęściej bywa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kostek jest straszne! Kościotrup, szkieletor. Rzecz - kostka, ile masz kostek? Brrr. Antek a nawet Tosiek przy tym to pikuś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aż tak fikuśnego imienia nie dałam. Babcia męża to Janina i wszyscy nazywają ją Jasia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos tam napisal, ze nie wyobraza sobie nastoletniego antka. Tak, teraz wsrod 25-40 ciezko spotkac osoby o swojskich imieniach typu , jozef, stanislaw, maria, helena, zofia itp. Sa to imiona naszych rodzicow i dziadkow. Gdy antek bedzie nastolatkiem to te imiona nie beda , ze tak powiem wiejskie, ale bardzo na topie... moda na imienia powraca co ktores pokolenie... teraz bardziej sa wlasnie te imiona popularne wsrod dzieci niz te , ktore nosimy my i nasze kolezanki czyli; edyta, iwona, marzena, marta , beata, patrycja, agnieszka, itp ( nie znam malutkich dzieci o takich imionach)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byc moze nasze wnuki beda je znowu nadawac swoim dzieciom ;0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na janine mozna mowic 'janka', tez fajnie a nie tak pieszczoliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tez mam imie , ktore bylo nadawane w latach 80-tych,,, chetnie bym je zmienila na inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chcialam dac Ireneusz. Maz nie chcial i wybral Igor. Chyba taka moda. Teraz chodza do jednej grupy w przedszkolu: Igor, Wiktor i Borys

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze mowiac bardziej wyobrazam sobie nastoletniego antka czy franka niz 50 letnia nikole czy dziesike : P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi też sie podoba Antek (Antonii już mniej) i też mi się kojarzy z takim uroczym zbójem - przystojniakiem. Kiedyś też były hity - Mariolki, Iwonki, Beatki, wg. mnie okropne imiona. To samo niedawno modne Patrycje, Marty(jakieś wiejskie), poza tym nie lubię imion konczących sie na -lina, Michalina, Paulina, Ewelina... mdłe są.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antoni... Wiem, ze spoko, modne nawet, ale dziś ANTEK brzmi dla mnie... wsiowo. -- Może trochę, ale imię jest ładne. -- A imię Kosma ? Miałam klientów z dzieckiem o takim imieniu i słyszałam je po raz pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie podoba kosma dlatego , ze jest rzadkie. Tym bede sie kierowac przy nadawaniu imion mojemu dziecku czy dzieciom. Mi sie podoba zorianna i largo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morrigna, ja znam Nicolinę, która zawsze, bardzo stanowczo podkreśla C w swoim imieniu :D Jeśli dorzucimy do tego jakieś typowe, polskie nazwisko typu Ogórek czy Mróz, wychodzi dość śmieszne zestawienie. Najwyraźniej ludzie się tym jednak nie przejmują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mefitka86868686866886
No własnie i to nauczka dla wan na przyszlosc. Kazda mowi ze Antos brzmi fajnie, slodka..spoko ale jak dziecko jest male. a jak bedzie nastolatkiem to jak sie bedzie przedstawiac?? Antek? Antos? Antoni? ni w ta ni we wta. To tak samo jak z imieniem Anna, jak dziecko to Ania, jak dorosla to Anka. Nie ma nic pomiedzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka też uległa głupiej modzie na Asie a ja cierpie przez to infantyle imie od lat , jak brzmi do dorosłej kobiety zwracac się Asia ? mnie mierzi na sam dzwięk , zachowuje się jak psychiczna gdy ktos tak do mnie mówi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może Balbina, Adela albo Konstancja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dam mojej córeczce na imię Wanda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
antek wsiowe? wsiowe to jest olivier, wieś nie jako drewniana chalupa i zniwa ale wies jako stan umysłu, mało przeczytanych ksiazek, wyplata tysiac na 5 osób i rodzice którzy nie kojarzą potopu sienkiewiczowskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz dopóki jest mały to Antek brzmi fajnie, ale kiedy będzie nastolatkiem, to porażka, jak on będzie się przedstawiał? Siema, Antek jestem... Jakoś dziwacznie, nie wiadomo jak do takiego chłopaka się zwracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A jaką różnicę widzisz między Antek a Tomek na przykład? Forma zdrobnienia bardzo podobna, imię w formie podstawowej inne, niż przy zdrobnieniu. Co jest złego w formie "Antek"? Przypieprzacie się już, byle się przypieprzyć, w ten sposób można obśmiać każde imię: Antka, Adama, Olgierda, Filipa czy Maćka :o Równie dobrze ktoś może łapać się za głowę słysząc imię Twoje albo Twojego dziecka. Niech każdy zajmie się swoim podwórkiem, tak będzie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość opopopopoopop
] Morrigna Nie, nie napiszę jezyk.gif . Imię nie jest nawet w pierwszej 50tce najczęściej nadawanych. To imię po mojej prababci. to imie to Agata :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma imion ładnych, czy brzydkich. Jednemu podoba się żona, drugiemu teściowa i tyle. Faktem jest że niektórych (mnie nota bene też) drażnie ten masowy powrót do międzywojnia, a jeszcze bardziej wymyślne Brajany, Dajany i inne niestety najpopularniuejsze wśród patologii Nicole i Kewiny. Gdzie podziały się Jole, Elżbiety, Ewy. Imiona normalne, nie wzbudzające kontrowersji. Moja córeczka ma na imię. Urszula. Ula, Uleńka, Urszulka, jak kto woli. Zwykle mówimy do niej Ula. Prosto, krótko i nadal bardzo mi się podoba. W szkole zawsze była jedną Ulą, wśród wielu Ol, Kubusiów i Szymonków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam Kosmę ma 30 lat. Bracia KIEMLICZE w Ogniem i mieczem mieli na imie Kosma i Damian.mój tato lat 85 ma na imię Antoni, jego bracia to Franciszek i Leon. Moi dziadkowie Łukasz i Joanna i co się okazuje, że te imiona wracają. U mojego wnuka Adasia w przedszkolu jest 3 Antków. Na Antka mówią Tolek, albo Tosiek, albo po prostu Antoś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam kolege Antka ma 30lat, mam tez kolezanke Janine 25laet ale wszyscy wolaja na nia Kamila a to nie jest jej drugie imie, poprostu do mlodej dziewczyny nie pasuje Janina, moze to uroczo brzmialo jak byla mala dziewczynka al teraz juz nie, tym bardziej nasza Janinka to wesla, radsona, subtelna dziewczyna a Janina kojarzy mi sie ze strsza pania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×