Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

WRZESIEŃ 2014

Polecane posty

Mnie ostatnio tak meczyla zgaga po kluskach na parze (zwanych tez pampuchami, parzokami itp.) ze az poszlam do apteki po Renni. Nigdy nie mialam zgagi, a tu w ciazy takie atrakcje. aneta: nie ma zadnej listy ksiazek, dziewczyny w postach podaly kilka tytulow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
limfa jak nie chcesz załatwiać sprawy zgagi w aptece to polecam sposób mojej przyszłej teściowej - sok ze świeżej cytryny. wyciśnij sobie 1-2 łyżeczki i wypij. w żołądku na początku aż się zagotuje ale po chwili przechodzi jak ręką odjął. osobiście nie znam lepszego sposobu na zgagę. a tak na fali ślubnej to od dłuższej chwili zastanawiam się nad swoim ślubem i ostatnio wymyśliłam, że gdyby ambasada zgodziła się nam go udzielić bez bieganiny za dokumentami i gdybym mogła praktycznie nikogo nie zaprosić to może i bym go wzięła. ale takie scenariusze i udogodnienia to chyba tylko w bajkach. i znowu schudłam :( już najmniejsze spodnie spadają mi z tyłka. niech lepiej dziecko szybko zacznie się rozpychać bo inaczej zostanę naga i bosa i przyjdzie mi świecić tyłkiem w majtkach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet :) nie wiem jak Wy, ale ja w tym roku czuję się wyjątkowo kobieco zaczynając 14tc i tym samym świętując, że mój woreczek wytrzymał do absolutnego minimum, czyli końca 1 trymestru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już od rana zaliczyłam hit dnia. koleżanka zaprosiła mnie na swój baby shower informując, że ona jedzenie robi ale ja muszę przynieść własne bo mam problematyczną dietę. nie wiem jak ona ale jeśli ja zapraszam do siebie ludzi na konkretnej diecie (wege, gluten itd.) to gotuję coś dla nich i nie proszę o przyniesienie własnej marchwi czy deseru bezglutenowego. no rozłożyła mnie na łopatki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
_Catherine_ faktycznie wiocha;)) U nas w rodzinie podobna sytuacja- zawsze przy okazji imprez rodzinnych nikt nie myśli o mojej sis która choruje na celiake i dodatkowo jest uczulona też na białka. ...tylko na uroczystościach u mnie w domu biedaczka może coś zjeść....a co to za problem szykując obiad kotlety obtoczyc w bulce bezglutenowej......tym bardziej, że teraz produkty bezglutenowe są ogólnie dostępne....koleżance trzeba wybaczyć w końcu w ciąży jest - a w ramch prezentu kupić jej książkę poświeconą róznym dietom - w końcu alergir u dzieci sa teraz tak częste;)))))))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
swoją drogą te baby shower to moim zdaniem powinny organizowac kolezanki, mama czy siostra.....ja bym chciała taką imprezkę ale nie mam śmiałości jej zorganizować bo mam wrażenie, że to stawia ludzi w sytuacji bez wyjscia - bo trzeba kupić prezent itd. ludzie tak jakos podchodza do tego dziwnie - nie zaproszeni nie przyjda a jak sie ich zaprosi to glupio bo zobowiazuje do przyniesienia podarunku.....przez to właśnie nie zapraszałam nikogo ostatnio na moje 30 urodziny chociaz w glebi serca miałam nadzieje ze ktoś wpadnie - zrobiłam ciasto itd....a tu d...a nikt nie przyszedł;/ Gdzie są te czasy , że w niedziele w domu musiała byc obowiazkowo "babka" chociaz bo było pewne że ktoś wpadnie na kawe, a imieniny czy urodziny to juz w ogole..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedronka ale czemu nie organizować jeśli chcesz? zaproś chociażby najbliższych, którzy nie nadmą się na myśl o kupnie jakiegoś drobiazgu albo zrobieniu sałatki. a Tobie będzie miło i przyjemnie. ja tam lubię być zapraszana na imprezy, kupno prezentu to dla mnie też nie problem. w ogóle uważam, że teraz ludzie za bardzo zamykają się w swoich światach albo ogólnodostępnych rozrywkach porzucając takie zwykłe relacje międzyludzkie. dlatego po części kocham mieszkanie w Angoli. tam nadal normalne jest, że wpada się z wizytą do znajomego, któremu jest smutno, do ciotki żeby zobaczyć jak urosła trawa albo do kolegi żeby powiedzieć, że dawno się nie widzieliśmy. jednak na wspomnianą imprezę się nie wybieram bo w moim odczuciu koleżanka przekroczyła granice dobrego smaku i zwyczajnie mi przykro i niemiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Mi tez przeszło przez myśl zorganizowanie takiego spotkania, ale nigdy na takim nie byłam ani tez nie słyszałam zeby ktoś je organizował. To chyba bardziej popularne jest za granica. Aj zobaczę jeszcze narazie robię sie coraz bardziej nietowarzyska :-) i nawet sie nie cieszę jak mam do kogoś iść. U mnie dzisiaj nudy jak nie wiem co, gotuje zupę z łososiem, wczoraj sprzatalam wiec dzisiaj mi sie już nie chce. Nie chce mi sie nawet włosów farbować a czekałam z tym specjalnie do drugiego trymestru i do fryzjera tez sie muszę umówić na podcięcie a wyobraźcie sobie ze mi sie nie chce. Wstawiłam dwa prania- ja nie wiem jak to bedzie jak urodzi sie dziecko, bede musiała chyba codziennie robic po dwa prania. Jest nas narazie tylko dwójka a tyle prania jakby rodzina czteroosobowa tu mieszkała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Catherine - to chyba nie dobrze ze chudniesz. Ale to pewnie przez niezbyt smaczna diete woreczkowa. Przynajmniej nie masz problemu z ubraniami ;) Ja na razie przytylam rowno kilogram (to wyniki z dzisiejszego badania), a juz od tygodnia smigam tylko w spodniach ciazowych, bo wszystkie inne gniota mnie w brzuch. Aha pytalam mojego lekarza o folik i powiedzial mi zeby do 20 tygodnia brac razem z preparatem witaminowym, natomiast potem mozna odstawic i brac juz tylko preperaty witaminowe. I wlasnie tak zamierzam robic. A na zgage zapisal mi syrop specjalnie dedykowany dla ciezarnych. Chociaz metode z cytryna tez sprobuje przy kolejnej okazji (ktora mam nadzieje nie nadejdzie za szybko ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biedronka - wiesz teraz ludzie sa tacy, ze niezaproszeni nie wpadaja z wizyta. Ja z okazji urodzin dzwonie do rodziny/znajomych ale jezeli oni sami nie powiedza : wpadnij na kawe to nie ide. Sama nie lubie niezapowiedzianych wizyt, bo jednak lubie zapraszac ludzi jak mam czysto i mam pelna lodowke ;) Natomiast nie planuje robic zadnych imprez przed porodem, bo nawet nie wiem kogo mialabym zaprosic ;) w moim otoczeniu nie mam zadnych dzieciatych kolezanek, a te niedzieciate sa srednio zainteresowane ciaza. Zreszta wcale im sie nie dziwie, bo bylam taka sama jeszcze rok temu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolezanka naprawde pokazala klase :/ nie dziwie ci sie ze nie idziesz. Ja zawsze jak kogos zapraszam to przygotowuje danie pod te konkretna osobe. sugerowanie ze masz sobie sama przyniesc co chcesz jesc jest co najmniej nie na miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlugie posty kwalifikuje mi jako spam. Co za glupie forum! K k k k - nie martw sie, u mnie tez pralka idzie non stop ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Dziewczyny a wy wszystkie bierzecie kwas foliowy plus jeszcze witaminy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
Hej :) Dawno mnie nie było, tzn. dawno się nie odzywałam bo u mnie się nic ciekawego nie dzieje :) Ale caly czas Was czytam :) Ja biorę tylko witaminy w których jest juz kwas foliowy i lekarz powiedział że to jest wystarczająca dawka. Bo jak wezmę jeszcze dodatkową dawkę to i tak nadmiar wysikam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Ja raz byłam na takim niby baby shower, który jedna z koleżanek urządziła dla innej. Było nas tylko cztery, ja znałam tylko tą dziewczynę w ciąży. Generalnie było dość kiepsko z tego, co pamiętam. Za to jak szwagier robił pępkowe, to już dużo weselej było:)) Dziewczyny, a jakie polecacie witaminy? Ja w poprzednich dwóch ciążach praktycznie nie brałam, bo bardzo źle reagowałam , a to zawarcia, a to odwrotnie - masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tygrysek33
Ja biorę femibin 2. Na każdy trymestr jest inny zestaw witamin, wczesniaj bralam femibion 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Kurcze kolejna wizytę mam 3 kwietnia i muszę sie go zapytać, bo mi na początku przepisał folik i nic wiecej. Wiec staram sie witaminy sama dostarczać. Byliśmy wczoraj w Smyku tylko pooglądać i tyle radochy nam sprawiło oglądanie tych malutkich ciuszków, kocykow, wanienek buzie nam sie cieszyły od ucha do ucha. Ale naszła mnie tez mała wątpliwość : jak ja ogarne te wszystkie malutkie rozmiary. Tu bede prosiła mamy ktore posiadają już dzieci zeby za kilka miesięcy podzieliły sie doświadczeniem ile czego faktycznie trzeba mam na mysli ubranka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Dostarczać witaminy miałam na mysli sokami i owocami nie tabletkami także zapytam lekarza o te witaminki następnym razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja na razie biore falvit mama + folik. W falvicie jest za mala dawka kwasu foliowego (bodajze 0,2, a trzeba brac min. 0,4). Preparaty witaminowe bralam tez przed ciaza, bo zawsze mialam malo zelaza i wit. z gr. B. Chociaz na poczatku ciazy, tak do 10 tyg. nie bylam w stanie lykac falvitu, bo mnie mdlilo. Po 20 tyg. odstawiam folik i zaczynam brac Pregna DHA, jako dodatek do falvitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez oczywiscie jem wit w postaci warzyw i owocow, jednak na razie te warzywa sa srednio smaczne. Czekam na wiosne :) K k k k - ja tez bede liczyc na doradztwo innych mam w sprawie wyprawki, bo szczerze to nie mam pojecia jakie ubranka kupic takiemu maluchowi. To wszystko jest takie malutkie ;) A tak przy okazji: lekarz stwierdzil wczoraj, ze jednak to bedzie chlopczyk. Ale ostatecznie potwierdzi na polowkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Limfa gratuluje wiadomości :-) wszystkie te ubranka patrzyłam na te dla chłopców, bo mam nadzieje, że u mnie sie ta wiadomość na połówkowym nie zmieni:-) są takie słodkie, ale wiem, ze szybko dzieci wyrastaja i nie chciałabym kupić niepotrzebną ilość:-) mi sie ostatnio codziennie sni cos zwiazanego z dzieckiem:-) mój facet już zaproponował imię dla dziecka i raczej się do niego przyzwyczaja, bo już tylko tak mówi o dziecku i do dziecka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym jednak wolala, zeby na polowkowym pokazala sie dziewczynka ;) Ale watpie, bo lekarz dal mi zdjecie z usg z pieknie widocznym osprzetem meskim. ;) A jakie imie wybraliscie? Bo my dla chlopca nie mamy pojecia. Dla dziewczynki bylaby Liliana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny a mieliście robione badanie na CMV ?? Mi dał lekarz w 13 tygodniu i zaczęło mnie to martwić czy coś nie zobaczył na usg i mi nie powiedział :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Ania ja nawet nie wiem co to jest CMV wiec nie pomogę niestety. Limfa mi dla dziewczynki tez bardzo podoba sie Lili :-) Mój zaproponował Olivier, przyjęłam to narazie z uśmiechem na twarzy, bo nie rozglądałam sie za imionami dla chłopca a póki co może być taki mały Oli, Olinek. Kiedyś podobało mi sie bardzo imię Leo ale nie Leon tylko właśnie Leo. Tylko ze może być problem z tym imieniem jezeli żadne z rodziców nie jest obcokrajowcem także dałam sobie spokój z Leosiem. Bede jeszcze szukać jakiegoś ładnego imienia pasującego do nazwiska choć wiem ze im częściej mój facet bedzie mówił do mojego brzucha Olivierek to tym trudniej bedzie mi pozniej wyperswadować to imię :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mialam zaraz na poczatku ciazy, wyszlo mi dwa razy na minusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
No wlasnie w Polsce to chyba musiałby być Oliwier a nie Olivier.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja biorę tylko Folik a na ostatniej wizycie zapomniałam się dopytać. ale pewnie jakoś w przyszłym tygodniu będę musiała sobie wybrać ginekologa z pakietu medycznego żeby wpaść w ich tryb badań więc jego się zapytam bo nie chcę robić nic na własną rękę. a jeśli chodzi o imię to zawsze można powiedzieć, że niedługo razem z dzieckiem przeprowadza się na stałe poza Polskę i z taką a nie inną pisownia będzie mu tam lepiej. nie wiem czy w każdym urzędzie łykają taką historię ale tak powstała Nicola i Joshua u dwójki różnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nika gość
Moja koleżanka chciała nazwać synka ksawery. A mąż poszedł i go zarejestrował Xavier, także z tą pisownią różnie bywa. A co to znowu za badanie, co ono pokazuje? A co do wyprawki, to chętnie doradzę :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_K_K_K
Nika to pozniej jak już zaczniemy chodzić po sklepach to nie krępuj sie z radami ile czego kupić :-) ja widzę ze już coraz trudniej mi sie powstrzymać ale dopóki nie przygotuje pokoju dziecka to postaram sie nic nie kupić. Mam tylko nadzieje ze mi sie uda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×