Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość martamartynkaaa

Były próbuje odnowić kontakt

Polecane posty

Gość martynamartynka
No jestem, jestem... :( To nie jest powód do śmiechu. Chciałam się tylko tu wyżalić i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:* Trzeba do psychologa. Musisz sie uwolnic:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynamartynka
Sama jestem psychologiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O losie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak byly facet chce odnowic kontakt tzn, ze z ta z ktora jest ma goeniany seks i liczy na to, ze ciebie wyhaczy...tacy sa faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynamartynka
Jakby miał gówniany seks, to by z nią nie był tyle czasu. Poza tym on nie jest taki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chron nas boze przed takimi psychologami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamariamagdalenaa
4 lata go nie widziałaś i "on nie jest taki"? :) Ludzie się zmieniają, zachowujesz sie jakbyś miała 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tłumaczenie czegokolwiek autorce jest jak widzicie bezsensowne. Jej potrzebna jest pomoc specjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona sama jest specjalista.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w swojej sprawie nie może być specjalista, bo sobie jeszcze wieksza krzywde robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartyna
Ludzie się zmieniają, ale nie da się zrobić z kogoś ze zdrowym kręgosłupem moralnym, bezwzględnego don juana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tej bandy p*********ch ignorantów, którzy nigdy nie doświadczyli prawdziwej miłości i porzucenia. Ja Cię rozumiem. A swojego exa po prostu powinnaś zimno zapytać wprost czego chce. Może chce się do Ciebie zbliżyć, może już mu się ta obecna panna znudziła, może stwierdził, że byłaś najlepsza. Jeśli chciałby ją np zdradzić z Tobą, wrócić do Ciebie to masz szansę sk******na upokorzyć :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym seksem to jest tak : Nie ma wspaniałego seksu bez uczucia. Jest więź, jest nieziemski seks. Bzykanie na zawołanie to jak zrobić siusiu w majtki. Uwolnisz pęcherz ale nie ma ulgi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamrtynka
Dzięki za wsparcie! Właśnie nie mogę przejść nad tym do porządku dziennego. Nie rozumiem, co ma do tego seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odzywaj sie i nie daj mu satysfakcji:D tego kwiatu pol swiata;) nie ma co tracic czasu na dupka, ktoryemu chwilowo pewnie nudzi sie w zwiazku i szuka odskoczni:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartynka
Nie martw się, nie odezwałam się. :) Jeszcze nie jestem tak zdesperowana. On na szczęście się potem już nie odezwał. Ale po co sukinkot o sobie przypominał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm, ja kiedys tez zobaczylam profil bylego po jakis 5 czy 7 latach od rozstania na fejsie i go zwyczajnie zaprosilam. Nie chcialam ani z nim gadac, ani robic sobie 'kolekcji' znajomych czy czegos, po prostu uznalam, ze skoro bylismy razem 4 lata to chyba sie znamy, a skoro mi sie 'napatoczyl' to go zaprosze. On olal moje zaproszenie (co nie do konca rozumialam, bo jakis czas pozniej wpadlismy na siebie w centrum handlowym i zaprosil mnie na kawe) i pozniej jakos zapomnialam, ze go zapraszalam i znow sie napatoczyl i znow go zaprosilam a on znow to olal. Ogolnie nic kompletnie do niego nie czuje, nie mialam jakiegos specjalnego parcia zeby z nim gadac, co najwyzej na luzie 'co tam, co tam' ale zwyczajnie skoro laczylo nas tyle lat a w znajomych mam ludzi, ktorych widzialam kilkanascie razy w zyciu to uznalam ze go zaprosze. To tylko facebook a nie zycie, wyslanie zaproszenia to nie oswiadczyny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dla mnie to typ egoisty/narcyza, ktory chce miec wokol siebie wianek fanek;) generalnie facet jest nic nie wart i nalezy go wymienic na lepszy model:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartynka
@22:42:08 gość, bardzo Ci dziękuję za odpowiedź. To rzeczywiście mogło być coś takiego. Poza tym myślę, że chciał zatrzeć nieprzyjemne wspomnienie (jak "klin klinem") i zamienić je na neutralną znajomość w postaci luźnego koleżeństwa z odrobiną sentymentu. @22:50:05 gość, masz trochę racji, bo to że liczy na to, że wszyscy będą mieli o nim dobre zdanie bez względu na to co robił, jest narcyzmem. Ale na pewno nie myśli, że będę jego "fanką".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie jakies szalone, przeciez to tylko facebook :D ja pierdziele, to jakies chore :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hmmm, moim zdaniem nie chcial tego zamieniac na zadna znajomosc z odrobina sentymentu, po prostu Cie znal, zaprosil Cie do znajomych i tyle. Naprawde rozmawiasz z KAZDA osoba, ktora masz na liscie znajomych na fejsie? Niektore po prostu znasz. I nie chcial zacierac zadnego 'wrazenia' czy 'klina klinem' bo pewnie nie pszyszlo mu do glowy, ze po tylu latach Ty masz do niego az taki zal, ze durnego zaproszenia na fb nie przyjmiesz. Wiadomo, nie trzeba se soba gadac i na kawki sie spotykac. Przyjazn ani znajomosc z bylymi nie istnieje. Jesli byly z wlasnej woli utrzymuje z Toba kontakt, chce sie spotkac czy cos/ czy tez Ty to inicjujesz to znaczy ze jedno z was chcialoby sie z drugim przespac i codzienne pogaduszki moglyby o tym swiadczyc a nie nic nie znaczace zaproszenie... tak mi sie przynajmniej wydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartynka
Ale ja wiem, że już wcześniej mnie na tym fb widział i jakoś nie zaprosił. Nie gadałam z każdą taką osobą, ale to jest inna sytuacja. To też nie jest tak, że wynoszę kontakt przez fejsa na jakiś piedestał, czy coś, tylko to naprawdę nie jest tak, że internet sobie, a życie sobie. Takie mówienie jest bezmyślne. Chciał zatrzeć to wrażenie. Jestem tego pewna, a przecież znam go lepiej. Nic nie znaczące zaproszenie może i nic nie znaczy, ale to nie było nic nie znaczące. I na tym polega problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mojego bylego tez zostawilam dla innego (w sumie bylismy razem wtedy tylko kilka mies, nigdy ze soba nie spalismy) i normalnie zaprosil mnie do znajomych, raz czy dwa ze soba gadalismy na fejsie chwile ale nie jakiestam sentymenty czy cuda. Moglby do smierci na mnie bluznic ze taka jestem paskudna ze bedac z nim zakochalam sie w innym, ale chyba lepiej sie rozstac po ludzku niz byc z kims kochajac kogos innego albo najlepiej zdradzac. Ja wiem, ze takie rzeczy bola i wiem, ze tamtego chlopaka to bolalo ale jakos dzis nie daje mi tego odczuc, bylo minelo. On teraz ma zone, ja jestem rozwiedziona i moj byly, ktory zostawil mnie z masa dlugow, dzieckiem i polazl do podstarzalej, bogatej kochanki ktora tez zaplodnil jest jedynya osoba od ktorej zaproszenia na fejsie bym nie przyjela

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartynka
No i co z tego, że tylko fejsbuk? Nie rozumiem takiego myślenia. Sama siebie przekonujesz, że to jest nic? Przecież to jest taka sam forma kontaktu jak zwykła rozmowa przy kawie, tylko z pewnymi ograniczeniami. Co, niby sugerujesz, że przez internet piszesz jedno, a następnego dnia twarzą w twarz mówisz drugie i to drugie jest "prawdziwe", a pierwsze bez wartości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martamartynka
Nie no, ja nie mam problemu z tym, czy przyjąć to zaproszenie, czy nie. Tylko się żalę, że mi się sukinkot przypomniał po latach, zamiast siedzieć cicho z boku i obracać swoją aktualną pannę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
problem polega na tym, ze koles juz dawno sie pogodzil z tym , ze nie jestescie razem, ma jedna, druga dziewczyne, a Ty dalej go oplakujesz. I do kazdej dotyczacej jego 'p*****ly' probujesz dorobic jakas nei wiadomo jaka 'logike' . Dla niego jestescie BYLYMI i tyle, a Ty powinnas naprawde isc po jakas porade psychologiczna bo sie zajedziesz kompletnie swoimi domyslami i dorabianiem nieistniejacych historii do nie wiadomo czego. Jakbyscie spotkali sie na jakiejs imprezie i powiedzialby Ci 'czesc' to nie wiem, znaczyloby to, ze chce wrocic? A moze, skoro nie mozecie sie znac nawet na fejsie, powinien Cie calkowicie zignorowac, no bo przeciez sie nie znacie? Nie wiem, moim zdaniem jezeli NIE CHCESZ definitywnie miec z nim zadnego kontaktu powinnas po takim zaproszeniu napisac mu wiadomosc prywatna, ze przepraszasz, ale nie chcesz by mial dostep do Twojego profilu, zdjec itd, bo to co bylo miedzy wami to historia, ale nie znaczy to ze sie nie znacie. POwinnas mu powiedziec, ze go pozdrawiasz ale nie dawac mu do zrozumienia ze tak strasznie boli czy nie wiem co Cie to glupie zaproszenie ze ani go nie przyjmiesz ani ne powiesz o co Ci chodzi. Pozniej jakby cos odpisal wystarczyloby nie wdawac sie w rozmowe. A on pewnie nawet nie wie czy zauwazylas to zaproszenie, czy co. Sama nie wiem, dla mnie takie zachowanie jest dziwne, to tylko facebook.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, przestan się rzucac. Tak też uwazam, że to tylko fejs. Moze dlatego, że ja oraz osoba wyzej, ktora to napisala jak również wiekszosc ludzi zyje w relanym zyciu. Ty za to latami babrzesz się myslami o swoim eks, gdyby tak nie było jakies zaproszenie po tylu latach nie zrobiloby na tobie wrazenia. A tymi tekstami o netykiecie to już się naprawdę osmieszasz. Uswiadom sobie, że masz problemy emocjonalne i zglos się po pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. Ja Ci tylko mowie, ze on ma w d***e to zaproszenie, to tylko zaproszenie na durnym portalu. I mysle, ze nie czuje potrzeby zeby na nim z Toba rozmawiac, po prostu Cie zaprosil tak samo jak w zyciu prywatnym na ulicy powiedzialby Ci 'czesc'. I nie sra dniami i nocami nad tym zaproszeniem i nie mysli nad tym, nie dorabia do tego nie wiadomo jakich wymyslow, bo to tylko portal internetowy, nie zobowiazuje do niczego. To nie rozmowa przy kawie, bo po co w ogole mialby z Toba rozmawiac? I ogolnie nie wiem jak mozna porownywac rozmowy internetowe do realnego zycia, przez internet ani sie nie widzi czlowieka, ani sie nie da go tak naprawde poznac. Moj byly po kazdej klotni jak jebnal fochem blokowal mnie na fejsie. A o dziwo nie strzelal mi w leb z karabinu. To tylko durny portal i nie wiem jak mozna zyc tym co sie tam dzieje. Jak mnie usunie jakis znajomy to nie placze z tego powodu, tak samo jak mi ktos kto sam mnie zaprosil nie powie 'czesc' w autobusie. NIe rozumiem Twojej logiki, bo piszesz tu jakby on Ci cale zycie misternie ulozone zawalil jednym durnym zaproszeniem. Jakby nie wiem jaka krzywde Ci wyrzadzil, jakby wtargnal do Twojego swiata i nie wiem czego chcial. Ja nawet nie widze w tym proby odnowienia kontaktu. WIdze tylko dwoje ludzi, ktorzy sie znaja i z ktorych jedno nie probuje udawac ze jest inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vaaacancyy
mój boże :) jeżeli zawsze do każdej bzdury (tak, zaproszenie na fejsie to bzdura) dorabiasz ideologię i ją tak wyolbrzymiasz to nie dziwne, ze wziął nogi za pas; przykre ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×