Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 8cykl

PAŹDZIERNIK 2014

Polecane posty

Gość pysiamysia22
okej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się zaczyna 10 tydzień i się martwię czy będzie wszystko dobrze, chociaż czuję się cały czas fatalnie, a piersi bolą bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny....chwile sie nie oddzywalam na forum ale caly czas regularnie czytam wasze posty ;) powiem tak wspolczuje tym mamusia ktore poronily ... ; ( ja wam powiem ze jestem jak dobrze sobie obliczylam to w 10 tyg. dokladnie jutro bedzie to tydzien po tobie mamapazdziernikowa ;) ostatnia mies.mialam 25 grudnia skonczyla mi sie. Tak poza tym to bylam u lekarza 1 raz bo jestem w Anglii a tu jest taka opieka ze szkoda slow... dopiero teraz bede miec spotkanie z polozna 20go marca a 28go marca pierwszy skan no I badania. Troche sie stersuje bo wy juz po wszystkim a ja zyje dalej w nieswiadomosci czy wszystko ok itp. To moja pierwsza ciaza wiec wszystko jest dla mnie nowe. Dzis bolal mie troche jajnik ale to chyba nic nie szkodzi co? Tak poza tym nie wymiotowalam wogole ale mnie mdlilo I czasem teraz juz rzadko mdli. Jeszcze jedno mierzylam sobie cisnienie I mam tam 120 na 78 myslicie ze jest ok bo akurat w temacie cisnienia jestem blada. Trzymajcie za mnie kciuki bo ta niepewnosc mnie zabija normalnie oszaleje przez te tygodnie az do skanu. Dam znac co I jak napewno. Pozdrawiam mamuski pazdziernikowe ;) Co do daty porodu to bede wiedziec dopiero jak przyjdzie do mnie polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allora
Bebetina, bardzo Ci współczuję. Może to z jego strony jakieś chwilowe załamanie, nie wiem.... Mój po stracie naszego pierwszego dzieciątka był tak załamany, płakał cały czas. Nawet teraz jak bierze małe dzieci na ręce to widzę, że ma łzy w oczach. Może Twojego przerosła sytuacja? Nie wiem, nie znajdują innego wytłumaczenia, jak można zostawić swoją kobietę po stracie wspólnych przecież dzieci. Oby się to jakoś ułożyło.....ściskam Cię kochana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebetina, kochanie, tak mi przykro. Twoj maz widac nie dorosl do roli ojca i meza,wiec nawet nie znajduje dla niego slow, bo oczywistym jest ze w takim momencie powinien on byc przy Tobie i Cie wspierac... Ale nie ma co sie na ten temat rozpisywac, mam nadzieje tylko ze szybko sie pozbierasz. Pamietaj ze my,kobiety jestesmy silniejsze psychicznie niz nam sie wydaje i jestesmy w stanie wiele zniesc. Trzymam za Ciebie kciuki, a gdybym Ci mogla jakos pomoc, to z checia Cie wespre zarowno od strony psychicznej jak i prawnej, bo w tej kwestii jak sie facet nie ogarnie to rowniez bedziezz potrzebowala pomocy. Ja dziewczynki ide do lekarza w poniedzialek i juz sie szczerze doczekac nie moge :) Dzis zas o 18 sie polozylam i tak do 21 spalam.... Dziewczyny,zaczynam miec smaki na ... owoce. Jadlabym jak opetana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaPiotrusiamałego
Masakra! Bebetinka! Aż mi się nei chce wierzyć. Ale przedtem było dobrze między Wami? Czy coś było nie tak? Nic nie wyczuwałaś, że coś nie tak jest między Wami? Bardzo to dziwne. Może rzeczywiście nie dał rady i się psychicznie załamał? Może jak się ogarnie sam ze sobą to spróbujecie jeszcze raz? No nie wiem czy Ty byś chciała po czymś takim ale może on po prostu sobie nei radzi z tym? Mężczyźni są dosyć słabi psychicznie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebetina, kochanie, tak mi przykro. Twoj maz widac nie dorosl do roli ojca i meza,wiec nawet nie znajduje dla niego slow, bo oczywistym jest ze w takim momencie powinien on byc przy Tobie i Cie wspierac... Ale nie ma co sie na ten temat rozpisywac, mam nadzieje tylko ze szybko sie pozbierasz. Pamietaj ze my,kobiety jestesmy silniejsze psychicznie niz nam sie wydaje i jestesmy w stanie wiele zniesc. Trzymam za Ciebie kciuki, a gdybym Ci mogla jakos pomoc, to z checia Cie wespre zarowno od strony psychicznej jak i prawnej, bo w tej kwestii jak sie facet nie ogarnie to rowniez bedziezz potrzebowala pomocy. Ja dziewczynki ide do lekarza w poniedzialek i juz sie szczerze doczekac nie moge :) Dzis zas o 18 sie polozylam i tak do 21 spalam.... Dziewczyny,zaczynam miec smaki na ... owoce. Jadlabym jak opetana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Allora
Miejmy nadzieję, że się facet zbierze w sobie i wróci z przeprosinami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaPiotrusiamałego
MysiaPysia, współuczuję bardzo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamaPiotrusiamałego
Bebetina, pisz do nas cały czas! To jak się forum nazywa to jedno a to o czym się na nim rozmawia to drugie- przeżywasz straszne rzeczy i pisz do nas o tym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziele dziewczyny jak facet może odejść jeszcze w takim momencie?!!! udusić go to za mało bebetina - współczuje na prawdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralinka
Bebetinko bądź silna życie zawsze się ułoży,tylko podejmuj teraz madre decyzje !!! Masz córkę i musisz być silna dla niej. pamiętajcie dziewczyny ze kobieta ma zawsze to ...na co się godzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bardzo rozumiem...kobieta ma to na co się godzi? Czyli Twoim zdaniem ona się godzi na to żeby ją facet dzień po poronieniu zostawił?? I ma to na co się godzi? Nie rozumiem co masz na myśli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mazsz to na co godzisz sie ... słowa piosenki Kasi Kowalskiej a w moim tłumaczeniu ... jeśli sie na coś zgadzasz to to masz a jeśli nie , to coś z tym robisz.... Nie znajduje dla niego żadnego wytłumaczenia ... między nami było według mnie wszystko ok... tak jak to w małżeństwie czasem słońce czasem deszcz... ale teraz to co zrobił i w jakim momencie to zrobił ... to tak jakby mi w ten mój obolały brzuch takiego wielkiego kopa dał... że aż uklękłam :( ciśnienia nie trzymał...? Mam to teraz w nosie :( Dziewczyny to była tylko , albo aż... ciąża , ja wydobrzeje choć w mojej pamięci dzien kobiet już zawsze będzie sie kojarzył z odejściem moich dzieci , a gdyby to było jakieś raczysko ???????? to co wtedy? też mam go tłumaczyć że ciśnienia nie trzymał ? miałabym sie teraz martwić że jak zachoruje poważnie to nie mam co liczyć na najbliższą mi osobe?? To jak nie na niego to na kogo? Więc teraz nawet może cały wagon kwiatów prezentów i nie wiem czego jeszcze w przeprosiny mi dawać nie chce go już... LegallyBlonde dziękuje za chęć niesienia pomocy ... w psychicznej Wy to moja terapia :) pozbieram sie twarda jestem i zawsze byłam dam rade mam dla kogo :) dla cudownej dziewczynki która teraz śpi obok mnie :) która mi kanapki . grzanki i inne smakołyki od soboty do łóżka przynosi :)więcej Ona koło mnie skakała niż on która wczoraj przywitała mnie po pracy słowami... Mamuś zjedz i szybciutko do łóżka sie kładż i odpoczywaj ... Więc ja mam dla kogo żyć Siostrzyczki :):) Dzieci które odeszły też będą przy mamie ... no a jeśli idzie o pomoc prawną to my mamy rozdzielczośc finansowo j troszke lepiej stoje niż on , rozdzielczość zrobiliśmy gdy otwierałam swoją działalność tak dla bezpieczeństwa nam doradzono , otwierałam działalność z kosztów własnych a mieszkanie w którym mieszkamy miałam zanim sie poznaliśmy więc tu nawet nie ma o czym rozmawiać , to co mi do życi potrzebne to moje :) a jego jest auto ... niech sobie je weźmie .. choć pieniązki na nie były wspólne to niech mu tam będzie :) mi korona z głowy nie spadnie i autobusem sobie podojeżdżam do pracy a z czasem sobie kupię , więc to chyba i ze strony prawnej jest całkiem nieźle , jak myślicie? . Dziewczyny zostawił mnie w najgorszym okresie dla mnie . nie wybacze mu tego . A tak ogólnie jeśli idzie o mnie to osłabiona troche jestem , ale do pracy chodzę , wyglądam jak śmierć na chorągwi , ale biore dalej te witaminy ciążowe więc dojde do siebie . Dziękuje Wam Dziewczynki za wsparcie :) jesteście moją terapią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha , Madralinko zapomniałam dodać że te słowa ,, masz to na co godzisz sie " powtarzam sobie od niedzieli :) chyba nadajemy na tych samych falach skoro napisałaś to , co ja w głowie mam.... będe silna a decyzje podejmowane prze ze mnie będą przemyślane :) staram sie zawsze nie podejmować ich na gorąco bo emocje czasami są złym doradcą . A jak nie będe wiedziała co zrobiś to Was Dziewczynki o rade zapytam :) zawsze co kilka głów to nie jedna prawda?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiamysia :) córka założyła mi moje pierwsze w życiu gg :)qrcze same nowości teraz w tym moim życiu sie dzieją , nie wszystkie dobre ale tak naprawde za kilka lat sie okaże czy dobre jest to wszystko co mnie spotyka czy też nie... 50154416 to mój nr. bądź dla mnie delikatna bo to mój pierwszy raz będzie :) po 18 będe w domku po racy więc sie odzywaj :) zresztą jęśli Dziewczynki Wy macie ochote to również zapraszam:) lece do pracy miłego dzionka Wam życzę :) dbajcie o siebie i swoje małe skarby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bebetina miałam na myśli pomoc pod kątem rozwodu i alimentów,Ale będzie jeszcze czas żeby o tym myśleć. Tymczasem skup się na sobie i swoim zdrowiu. Ja dziewczyny znowu wczoraj nieprzyzwoicie długo spałam,a zaraz uciekam ziewajaco się szykować do pracy. Miłego dnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamysia22
bebetina -napisałam na gg dziewczyny jestem zalamana wyglądam jak chodzaca smierc, zyc mi się odechcialo mam wgl chora sytyuacje i wrazenie ze przez chłopaka się to wszystko stało klocil się ze mna jakis dobry tydz mam uczucie ze robil wszystko bym się stresowala, niejednokrotnie powiedział ze jest ze mna tylko dla tego dziecka to teraz się zastanawiam czy mnie zostawi czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamysia22
a wiecie co jest najgorsze ze marze o tym żeby być ponownie w ciąży nawet kosztem tego ze będę sama z dzieckiem i czuje ze to dla mnie jedyny ratunek:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pysiamysia, w takim razie lepiej sama się zastanów czy chcesz mimo wszystko tkwić w takim związku..facet ewidentnie nie dorósł do roli partnera, a co dopiero ojca. Jeżeli teraz zamiast się cieszyć z dziecka i Cię wspierać mówi Ci takie rzeczy to coś jest nie tak... A dzidziuś jest u Was planowany czy wpadka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysiamysia22
Dziecko było wpadka ale ja cieszyłam się od pierwszego dnia jak dowiedziaam się o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pysiamysia - chłop pokazał klasę, zastanów się czy chcesz być z takim burakiem (przepraszam za wyrażenie) ale jak słyszę takie historie to mi się scyzoryk w kieszeni otwiera:)) a ja się czuję źle, brzuch mnie pobolewa, pęcherz czuję takie kłucie czasem zapisałam się na jutro do mojego lekarza i znowu stówka poleci alle zdrowie dziecka i mój spokój jest ważniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bebetina- masz cudowną córeczkę,życzę powodzenia. pierwszy raz zaczęłam się bać o moje maleństwo i że coś się stanie, ból brzucha i to uczucie pełności mnie przeraża boziu! mam nadzieję że to tylko powiększająca się macica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralinka
Bebetino! Jestem z Ciebie dumna i dobrze zrozumialas moje słowa .gdybyś teraz zgodziła się na powrót męża on znów by odszedł znów wrócił itd to mialabys to na co się godzisz ,ale widzę ze Ty madralina tez jesteś i twardo stapajaca po ziemi kobieta:) tak trzymaj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madralinka
Pysiamysia. ,Ty sobie całkiem odpusc tego faceta bo będziesz płakała cale zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaPaździernikowa
Mysiapysia i bebetinka przytulam Was kochane, nie dość, że stracona ciąża, to jeszcze facet" stawający na wysokości zadania"kochane nie znam słów pocieszenia, myśle o Was cały dzień...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny....chwile sie nie oddzywalam na forum ale caly czas regularnie czytam wasze posty ;) powiem tak wspolczuje tym mamusia ktore poronily ... ; ( ja wam powiem ze jestem jak dobrze sobie obliczylam to w 10 tyg. dokladnie jutro bedzie to tydzien po tobie mamapazdziernikowa ;) ostatnia mies.mialam 25 grudnia skonczyla mi sie. Tak poza tym to bylam u lekarza 1 raz bo jestem w Anglii a tu jest taka opieka ze szkoda slow... dopiero teraz bede miec spotkanie z polozna 20go marca a 28go marca pierwszy skan no I badania. Troche sie stersuje bo wy juz po wszystkim a ja zyje dalej w nieswiadomosci czy wszystko ok itp. To moja pierwsza ciaza wiec wszystko jest dla mnie nowe. Dzis bolal mie troche jajnik ale to chyba nic nie szkodzi co? Tak poza tym nie wymiotowalam wogole ale mnie mdlilo I czasem teraz juz rzadko mdli. Jeszcze jedno mierzylam sobie cisnienie I mam tam 120 na 78 myslicie ze jest ok bo akurat w temacie cisnienia jestem blada. Trzymajcie za mnie kciuki bo ta niepewnosc mnie zabija normalnie oszaleje przez te tygodnie az do skanu. Dam znac co I jak napewno. Pozdrawiam mamuski pazdziernikowe ;) Co do daty porodu to bede wiedziec dopiero jak przyjdzie do mnie polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny....chwile sie nie oddzywalam na forum ale caly czas regularnie czytam wasze posty ;) powiem tak wspolczuje tym mamusia ktore poronily ... ; ( ja wam powiem ze jestem jak dobrze sobie obliczylam to w 10 tyg. dokladnie jutro bedzie to tydzien po tobie mamapazdziernikowa ;) ostatnia mies.mialam 25 grudnia skonczyla mi sie. Tak poza tym to bylam u lekarza 1 raz bo jestem w Anglii a tu jest taka opieka ze szkoda slow... dopiero teraz bede miec spotkanie z polozna 20go marca a 28go marca pierwszy skan no I badania. Troche sie stersuje bo wy juz po wszystkim a ja zyje dalej w nieswiadomosci czy wszystko ok itp. To moja pierwsza ciaza wiec wszystko jest dla mnie nowe. Dzis bolal mie troche jajnik ale to chyba nic nie szkodzi co? Tak poza tym nie wymiotowalam wogole ale mnie mdlilo I czasem teraz juz rzadko mdli. Jeszcze jedno mierzylam sobie cisnienie I mam tam 120 na 78 myslicie ze jest ok bo akurat w temacie cisnienia jestem blada. Trzymajcie za mnie kciuki bo ta niepewnosc mnie zabija normalnie oszaleje przez te tygodnie az do skanu. Dam znac co I jak napewno. Pozdrawiam mamuski pazdziernikowe ;) Co do daty porodu to bede wiedziec dopiero jak przyjdzie do mnie polozna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Gwiazdeczki ...:) ja już po pracy.. dziś nawet coś zjadłam :) ( od niedzieli nic w ustach nie miałam bo mi rosło ) co prawda jedno gotowane skrzydełko ale zawsze coś .. bardzo mnie cieszą wasze złe samopoczucia :) dopuki żle sie czujecie to malenstwa żyją :):)LeoTeo a Ty masz na siebie uważać!!!!!! jutro chce tu szybki wpis jak wrócisz od lekarza co u Ciebie?też mam nadzieje że to macica sie powiększa... w nic innego nie wierzymy LeoTeo tak... ? złe rzeczy sie przydarzają niestety...:( ale nie do jasnej ch... y dwa razy pod rząd tak ? Pamietasz? te jest najcudowniejsze i urodzi sie o czasie :)Madralinka tak będe trzymać .. nie dam sie za twarda już jestem żeby sobie pozwolić na pewne rzeczy :) a mój kochający mąż niech sobie żyje tak jak chce teraz ale ode mnie niech trzyma sie zdala bo może siekacze pogubić taka jestem teraz wściekła na niego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny, Ja dziś z rana okrutnie się czułam, przed samym wyjściem się porzygalam (przepraszam za zwrot),przez co makijaż rozmazany,twarz wypluta, ale za to po pracy miałam energię i nawet w domu ogarnęła :), a teraz odpoczywam Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×