Niedługo skończę 16 lat a rodzice nadal nie pozwalają mi zostać na imprezie całą

rozwaliłaś mnie z tą cichodajką :D raz w życiu miałam chłopaka i całowałam się tylko z dwoma :) nie puszczam się na imprezach, haha ja mogę o tobie tak samo napisać :( po kilku postach stwierdzasz, że się na nią nadaje, super

Nic nie zinterpretowałam:) przytoczyłam twoje słowa, a właściwie wkleiłam je z twojego postu. Wiesz, nauczyciel też człowiek, ma masę papierów do wypełnienia i musi użerać się z uczniami którzy uważają przedmiot za zasrany... odpowiada też przed dyrektorem za to, jakie macie oceny, musi się wytłumaczyć z każdej pały. Tak naprawdę pewnie niewiele go obchodzi czas wolny ucznia bo on ma z góry narzucony program którego musi się trzymać i wymagania co do dokumentacji którą musi przedłożyć dyrektorowi jako sprawozdanie swojej pracy. Niektórzy jeszcze mają ambicję by was czegoś nauczyć, inni mają już dosyć ale nie mają jaj by zmienić zawód, reszta ma to wszystko gdzieś i traktuje was jak każdą inna pracę. A wy myślicie że nauczyciele siedzą po nicach i z szyderczym usmiechem obmyślają niecny plan, jak wam uprzykrzyć życie.Oni też mają dosyć sprawdzania waszych klasówek w których często są głupoty. Poprostu nie mają innego wyjścia.

sami sobie wybrali taki zawód... zresztą nikt ich na siłę nie trzyma w tej pracy

Ciebie w szkole też nie, idź do OHP

Normalnie człowiek chce ci coś po dobroci wytłumaczyć, żeby trochę mądrości dać ci, żebyś miała lepiej w życiu i nie musiała doświadczać sie na własnych błędach ale to wszystko jak krew w piach. Wychodzi na to, że skoro uczniowie mają tróje to wina nauczyciela bo nikt go na siłę nie trzyma w szkole? No proszę...

mam trochę większe ambicje ;) a na razie to w szkole mnie trzymają, bo jest obowiązkowa

Oj dziewczyno dziewczyno.Nauczycie są źli bo każą się uczyć.A przepraszam czy to nie wasz obowiązek.Przecież nie macie innych obowiązków.No chyba że obowiązek siedzenia na fejsie.Rodzice też są źli bo nie pozwalają chodzić swojej 15 letniej córce na całonocne imprezy. I może nawet próbuję zrozumieć sens całonocnych imprez w tym wieku.Pomyśl jednak że na takich imprezach są różni ludzie i wydaje Ci sie że ich znasz.Nie wiesz jednak że w tym wieku można dostać małpiego rozumu szczególnie jak jeden z drugim się napiją.W pewnym momencie nie będziesz chciała odstawać od reszty i też się napijesz...być może ktoś Ci coś co picia dosypać.Rodzice po prostu się o Ciebie dziewczyno martwią bo codziennie słyszy się w tv o tragicznych wybrykach nastolatków o g***tach,ciążach,zaginionych nastolatkach.Czasy są jakie są i coraz więcej zła jest na świecie.

Natalia a jakie masz ambicje skoro nie jest to nauka?

Szkoła nie jest obowiązkowa, obowiazek szkolny możesz realizować gdzie indziej... Nikt cie tam na siłę nie trzyma

ja miałam więcej luzu w tym wieku. kolezanki lubiły u mnie nocować bo miałam pokój na parterze i w nocy wychodziłysmy, nie mówiąc o spaniu pod namiotem u którejś. poza tym jak miałam 16 lat to rodzice pojechali na wakacje i mnie zostawili samą w domu na tydzień, tak samo rodzice mojej koleżanki. i moja mama sie nie denerwowała ,że tydzień w domu nie byłam ;p wogóle ja miałam dużo luzu, ale byłam zawsze mądra i nic głupiego nie robiłam , moja koleżanka nigdy nic nie mogła więc jak sie wyrwała z domu to zaczęła imprezować i sie puszczać