jestem pasztetem bez szans na miłość

a próbowałaś portale randkowe? ;-)

Próbowałam, nikt się odezwał prócz jakiegoś 56 latka, który chciał mi zapłacić 200 złotych za noc podczas której miałabym być jego niewolnicą.

przecież widać że podszyw, LOOOL

aha

Hej ja tez mam ten problem , jestem według otoczenia mega brzydka . Wszędzie to odczuwam w spojrzeniach tpo jak ludzie na ulicy na mój widok przyspieszaja itd. Nawet jak sie wystroje nie wiem w jak piekne ciuchy to i tak to nic nie zmienia szczegól;nie postepowania wobec mnie otoczenia , jestem osoba o bardzo przyjaznym charakterze ale co z tego jak wyglad jest najwazniejszy . Niestety charakter nie pomnaga wyglad tak i to bardzo faceci lewpiej traktuja atrakcijniejsze na kazdym kroku niz mnie .

.http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5833530

Szczerze to ja bym sie zgod\ziła na propozycje tego 56 latka lepszy taki niz nic .

Wstaw swoje zdjęcie bo inaczej ta gadka nie ma podstaw.

Wystarczy jak pisze o tym jak ja ludzie traktuja , ja jej wierzę bo na mnie większosc mezczyzn nawet by nie spluneła tylko desperaci mnie chca , do czasu oczywiscie i tak marza o pieknych .

Problemem jest Twoje podejście. Jak będziesz pewna siebie i przekonana o swojej atrakcyjności to uwierz, inni się "nabiorą" i będziesz miała wianuszek facetów wokół siebie.

Ale jak się jest brzydkim to nawet nastawienie nie pomoze , jeszcze wezną mnie zarozumiała brzydule , juz mnie biora jak sie ładnie ubiorę .

Wcale nie. Poczytaj wątek który ci wkleiłam. I możesz wysłać mi swoje zdjęcie, to Ci doradzę co do stylizacji, bo też byłam brzydkim kaczątkiem i miałam identyczne problemy jak Ty (męska twarz i figura) na b a s i a o d d @ g m a i l c o m

Ale ja mam brzydkie rysy twarzy pewnych rzeczy nie da sie zmienic tylko je zatuszowac , nie rozumiesz ze ja jestem postrzegana jak potwór ? Ponoć nie mam ludzkiej twarzy wiec nie wiem czy mi cos pomoze .

Ale zawsze kobieta wyglądająca na zadbaną plusuje.. ładny ubiór, makijaż każdemu pomaga w jakiś stopniu. Wyślij, ja nie jestem żadnym trollem więc nie masz się czego obawiać, a nuż dostrzegę coś czego Ty nie widzisz.

Ja nie jestem autorka i mam zupełnie inne problem,y z uroda twarz mam mega brzydka dla innych , wierze innym niz sobie bo ja widzę u siebie jakieś tam zalety ale to normalne kazdy z nas widzi je u siebie albo jest w stanie to zobaczyć u siebie jesli zaakceptuje siebie ale ludzie i tak psatrza na mnie jak na potwora to nic nie zmienia ze w lustrze tego potwora nie widze bo moje spostrzeganie jest subiektywne . Inni sa obiektywni tak samo jestr z matkami i dziecmi każdka prawie matka widzi zalety których nie widza innych u dziecka .

Ludzie widza we mnie potwora nawet jak daja mi komplementy ale to dlatego bo jest ich mnie zal i oczywiscie sa to kobiety . A one lepiej oceniaja te mniej atrakcyjne albo tak w moim przypadku skrajnie brzydkie wiadomo czemu , wierze gfacetom a oni nawet rozmawiac nie chca ze mna jak juz to na odwal sie normalnie to kpia ze mnie na ulicy .

ty też możesz wysłać ;) lubię radzić innym w takich kwestiach bo wiem jak sama się kiedyś czułam

A czy Ty byłas trakltowana przez innych jak potwór ? Pewnie byłas przecietna , ja jestem na prawde bardzo brzydka i to mi nie pomoze makijarz pomaga tylko przecietnym .

Wiele razy slyszałam przykre uwagi i powpędzali mnie w kompleksy. Traktowali mnie nieraz z pogardą.

Mnie tez

No właśnie.. ale dzisiaj już tak nie jest, bo jestem coraz bardziej pewniejsza siebie i się nie odważą. Wyślij to zdjęcie, naprawdę, pomogę Ci chociaż tak, a ja zmykam robić obiad :)

Ja uwazam ze nie powinnam sie urodzic i nie wysle zdjecie bom kasy na operacje plastyczna mi nikt nie da . Uwazam ze osoby brzydkie nie powinny się rodzic , i brzydcy ludzie nie powinni rodzic dzieci . A jak wam nie pasuje paszkwile to sie powiescie .

wszystkim brzydulkom polecam książke Małgorzaty Musierowicz 'Ida sierpniowa'. Mądra książka i na pewno pomoze zrozumiec jak sie stać interesującą kobietą:)

I Tak nic wam ta ksiazka nie pomoze i tak brzydkie beda brzydkie , faceci to wzrokowcy chocby nie ewiem jaklbysmy sie starały to i tak beda woleli te ładniejsze które w ogóle sie nie staraja ładne moga byc rozkapryszone itd a i tak beda miały grom adoratorów u brzydkich na od wrót nie wazne jak sie staraja wychodza negatywnie w oczach facetów .

bo Wy brzydule za bardzo sie staracie. I niby jak ktos ma w was dostrzec atrakcyjne kobiety skoro nawet wy same uwazacie ze jestescie brzydkie? Jak mozna dostrzec jakąkolwiek urode w przygarbionym zakompleksionym biedactwie przemykającym pod murem i patrzacym na ludzi malo przyjaźnie oraz doszukującym sie w kazdym słowie braku akceptacji? Nawet najladniejsza dziewczyna gdyby tak sie zachowywala uznana by byla za brzydką.

Możę trzeba po mału wystartować ze zmianami. Fajnie to wygląda w tv jak w ciągu tygodnia zmieniom Cie w "łabędzia" ale to tylko w tv... Spróbowałam z dietą, potem ćwiczenia. Zmieniłam garderobę a teraz już wogóle jestem szczęśliwa bo dostałam otosticki. Takie korektory do odstających uszu. Super. Za chwilę znowu coś i tak krok po kroku

troche juz czasu minelo.. jestem ciekawa co u ciebie autorko

A co się miało zmienić? Jeśli jakimś cudem nie wyładniała,nie "wyzgrabniała", to nic się nie zmieniło. Ja jestem dość ładną z twarzy kobietą, ale pulchną i z defektami, jeśli chodzi o figurę i faceci też traktują mnie kiepsko. Jakbym do tego miała brzydką twarz pewnie byłabym wyzywana na ulicy, a tak to mogłam chociaż liczyć na bycie materacem na jakiś czas. Nawet ci niby grzeczni mnie tak traktowali. A to wszystko dlatego, bo nie noszę rozmiaru s, nie mam wielkich piersi i szczudłowatych nóg. Do tego chyba za bardzo emanuję postawą ofiary, co było zawsze przez samców skrzętnie wykorzystywane. Zresztą niezależnie od postawy jestem dla nich byle czym, bo nie wyglądam jak lasia z teledysku disco polo - pooglądajcie sobie nowe klipy na polo tv, tam są pokazane ideały większośc***anów (ja już po max pół minuty patrzenia i słuchania tego wymiękam, ale facec***ewnie chętnie se popaczą). Mam 27 lat i odpuściłam sobie płeć męską. Nie chcę więcej robić za badziewne popychadło. Pora spojrzeć prawdzie w oczy i odzyskać godność.