inseminacja 2014

Hej dziewczyny :) Po pierwsze Zuzia gratulacje, też miałam olbrzymie obawy przed wizytą, ponieważ na pierwszej widziałam tylko pęcherzyki a serducha jeszcze nie było. Natomiast za dwa tygodnie zobaczyłam 2 szybko tikające serduszka - i jupii będą bliźniaki :) oby było dobrze i płody się rozwijały. Jestem w 11 tygodniu. Dziewczyny pisze do Was z otuchą, mnie udało się za pierwszym iui, ale ja miałam zupełnie inne podejście niż Wy. Wiedziałam, że jeżeli będę się przejmowac to stres zniweczy wszystko i jak czytam Wasze wpisy to naprawde człowiek doła łapie. Ja też się leczyłam ponad 2 lata, więc wiem przez co przechodzicie, ale nie wolno myśleć negatywnie. Trzeba żyć, cieszyć się każdą chwilą, jeździć na wycieczki, uprawiać sporty, spotykać się z ludźmi, pracwać- bo to jest podstawa do dobrego samopoczucia, a wtedy ciąża sama przyjdzie. Uważam, że psychika to 90% sukcesu. Wiem co mówie, bo sama miałam mase problemów z zajściem :) Nie dajcie się zawładnąć swoim słabością. Wszystko da się przetrzymać. Pozdrawiam i dodaje Wam poztywnej energii.

Do Believehope, daruj sobie testy, bo one tylko mącą. Moje pierwsze 3 testy wyszły negatywne mimo, że byłam już we wczesnej ciąży, a beta wynosiła 140. Pieniądze wydane w błoto, stracone nadzieje, a na koniec zszargane nerwy.

Ewa dzieki :* ja tez staram sie zajac bardziej praca itd itd. ale czasami i tak mnie lapie myslenie. Serdeczne gratulacje :) dwa szczescia ! :) ja tez zrobie juz tylko bete i oleje reszte, Pozdrawiam

Belivehope doskonale cię rozumiem jestem 4 dni po IUI i najchętniej to bym już zrobiła test:D

dziewczyny wczoraj zrobiłam bete...wynik < 1,2 mam mega doła.... to była nasza ostatnia iui... nie wiem co dalej, odczekac czy od razu starac sie o in vitro, kurcze przerasta mnie to wszystko. Duphaston odstawie dopiero w piatek jak lekarka kazala, ale juz raczej efekt przesadzony. Choc patrzac na historie Zuzy nadzieja umiera ostatnia :*

dziewczyny a co u was? ktora jest na jakim etapie ?

BelieveHope przykro mi a tak bardzo trzymałam kciuki:(( trzymaj sie kochana :* a co dalej to juz musisz sama zdecydować, jeżeli masz sile nadal czekać to tak zrób a jeżeli nie to startujecie z in vitro. Dopóki jest program rządowy to napewno warto skorzystać. Ja za miesiąc mam ostatnia IUI a pózniej jak sie nie uda stopujemy i dopiero za około rok podejdziemy do in vitro... Ja mam niby jeszcze sporo czasu ze względu na młody wiek ale 2 lata starań daje w kość i wyczerpuje :(

Syyla a ile masz lat ? ja tez myslalam, ze mam czas...ale AMH mam 2,1 to ponoc nie za duzo...moj maz choruje na chorobe przewlekla....takze troche nas czas jednak goni... i dodatkowo mam problem z umowa w pracy. Takze caly czas nerwowo z kazdej strony. Chcialabym od razu...ale mam troche problem z zaakceptowaniem tego kroku... a boje sie ze pozniej juz nie bedzie refundowane albo calkiem wycofaja kiedy do wladzy dojdzie pi.. . Dzieki za wsparcie :*

BelieveHope w tym roku kończę 24. Taak ja wczoraj po obejrzeniu wiadomości i wypowiedzi pana z pi.. byłam bardzo zazenowana az brak mi słów... Jeżeli próbowałaś juz wszystkiego to pora i na to. Dla mnie to narazie "bardzo odległe plany" ale pewnie ani sie nie obejrzę a bede w trakcie procedury. Ja uważam ze teraz jest najtrudniej a jeżeli juz podejmiesz decyzje i zaczniesz stymulację to nie bedziesz juz myślała czy dobrze zrobiłaś czy nie i bedzie to normalne comiesięczne staranie. Kiedyś podobnie tak jak Ty ani przez chwile nie pomyslałam ze bedzie mnie to dotyczyć a jednak... uwazam ze skoro zrobiłaś wszystko aby udało sie naturalnie a jednak nie wyszło to czemu masz nie zrobic kolejnego kroku do szczęścia ...

Belivehope bardzo mi przykro;( chyba też już straciłam zupełnie nadzieje ...;/ no Twoim miejscu nie robiłabym przerwy tylko od razu podeszła do Invitro . Wkońcu jak sama mówisz goni Cię czas... spróbuj podejś do pierwszego Invitro jak sie nie uda to zastanów sie nad przetwą.. ( to tylko moja rada) wiem że to trudne i wyczerpujące kolejne badania , bieganie do lekarza itp ... może psychika wysiąść ale warto spróbować ... ;) tak mi Ciebie szkoda, myślałam że Ci sie uda cały czas trzymałam kciuki.. a tu taka lipa.. Ale z drógiej strony może Beta jeszcze o niczym nie świadczy może poprostu tyle nie wzrosła.. Dostałaś @ ??

BelieveHope racja nadzieja umiera ostatnia! beta niska, ale zawsze jest ta iskierka nadziei. to była Twoja 3 iUi , a może jeszcze raz spróbujesz iui? a jak sie nie uda to invitro. W życiu trzeba robić wszystko żeby być szcześliwym, wiec póki są jeszcze możliwości jak invitro to trzeba próbować wszystkiego. i trzeba wierzyć! kobiety uznawane za niepłodne zachodzą w ciaże i lekarze nie maja na to wyjaśnienia. belive a ile Ty masz lat ? NIGDY SIE NIE PODDAWAJ !!!! NIGDY!!! dziewczyny ja dziś dostałam okres, i 1-szy raz nie płacze, tylko jestem zła bo jutro lece do pl na weekand , który planowałam już dawno że zrobie drożność i muka:( jestem wściekła Ewa 270 ma racje, tylko czasem brakuje sił... ja zawsze gdy nadchodza dni płodne odzyskuje nadzieję, i trace ja dopiero gdy dostaje okres. potem kilka dni depresji i znów przychodzi nadzieja:)

Belivehope proszę nie poddawaj się. Jeśli chodzi o in vitro to też bym spróbowała chciałam już w następnym cyklu. To tylko droga do szczęścia. Pamiętaj ;;NADZIEJA UMIERA OSTATNIA ;;

dziekuje Wam dziewczyny :* az mi lezki polecialy, ze mam takie wsparcie, nie spodziewalam sie tego. Nie dostałam jeszcze okresu jutro bedzie 14 dni od iui a duphaston mam brac do piatku takze pewnie po odstawieniu dostane... mam 27 lat. Kiedy dostane okres to pojde do lekarza i pogadam...wtedy zapadnie decyzja co i jak dalej. Zuza jak Ty się czujesz??

Anys11 nie trać nadziei! może właśnie to Ty bedziesz miała ten szcześliwy miesiac. czego CI zycze. belive hope jak sie czujesz? okres przyszedł? ja jak brałam dufaston to przyszedł okres i tak. nie trzeba czekać aż sie odstawi. ja dziś lece do pl , myślisz ze np w niedziele to 5 dzień okresu ... moga mi zrobić drożność ?

Anys no właśnie nie trać nadziei!!!! Trzymam mocno kciuki :* Nusiaczek nie mam jeszcze ale czuję tak jakby zaraz miało polecieć.. Ja miałam w 6 dniu także być może Ci się uda to załatwić, ja musiałam mieć wymaz z szyjki ale to mi zrobili na miejscu bo mój gin był z tego szpitala. BelieveHope

Hej dziewczyny :) dzięki za wsparcie :) jakoś mam dziwne przeczucie że się nie udało.. Powiem wam że nie chce się poddawać na jednej IUI ale powoli kończy mi się już kasa.. to całe leczenie przed i po IUI strasznie rozbiło nasz budżet.. Jeszcze każda wizyta 140zł a tj 10 min w gabinecie:/

Nusiaczek myślę że powinni ci zrobić tylko zależy jak długo Masz @ bo ja mam 7-8 dni i jeśli bd krwawic to wątpię...

Hejka jestem tu nowa i jak czytam wasze wypowiedzi to nowicjuszka :-) 3.04 mialam robiona inseminacje,dr.kazala mi zrobic bete 14.04 czy to nie za wczas ?? Czy moze cos pokazac ??dzieki za jakakolwiek odpowiedz

Hej Nowa:) ja też miałam IUI 3.04 mi lekarz kazał zrobic betę 18.04 . Ale wszystko zależy od tego czy miałaś podany pregnyl alBo orvitrelle bo jeśli tak to 14 może Ci wyjść fałszywie dodatni wynik dzięki tym lekom natomiast jeśli nie wstrzykiwali Ci tego leku to wynik powinien być wiarygodny:)

Ja zawsze iui miałam na nie peknietym pęcherzyku więc potem miałam testować 14 dni od iui. To zależy czy był już pekniety przy iui. Jeśli chodzi o droznosc to ja miałam laparoskopię z histeroskopią zaraz przed miesiączką. A tak w ogóle to dobrze się czuję choć jestem przeziębiona. Tylko boję się cały czas tej wizyty we wtorek. Przypuszczam że nawet jeśli będzie wszystko dobrze to i tak będę się zamartwiać przynajmniej do końca 1 trymestru.

Zuzia będzie dobrze:) dużo odpoczywaj zdrowo się odzywiaj i myśl o tym że musi być ok:)

Hej mialam podany ovitrelle tak do 2 godzin po zabiegu peknal pecherzyk bo bol byl niesamowity :-)a czy acos moze znaczyc jak ok.5dni po odczuwalam poldnia bol podbrzusza a potem az do dzisiaj temp.utrzymuje sie 37,2 ?

Ja też mam takie bole:/ coś jak na @ i też nie wiem co to oznacza słyszałam że niby jest ok.

Oby sie nam udalo trzymam kciuki :-) bo z miesiaca na miesiac jest coraz gorzej

Dziewczyny nie wiem czy to Was podniesie na duchu ale gdy straciłam dziecko usłyszałam w radiu piosenkę najpierw się rozplakalam a ale potem mogłam ją słuchać na okrągło ; Bo przecież Wiem Że Mogę ;; .;-) To piosenka Lipali - Upadam. Nie wiem czy lubicie takie klimaty ale ja tak posłuchajcie jej. Ta piosenka daje mi siłę...

Też mam cichą nadzieję.. Zresztą jak co miesiac od 2 lat:/ też trzymam kciuki za siebie i wszystkie staraczki:)

Hej Nowa:) i jak dziś się czujesz? Dalej Masz tę bóle? Zamierzasz 14 zrobić betę? Koniecznie daj znać jak Ci wyjdzie. Którą to Twoja IUI?

Hejka dobrze juz niemam tych bóli ten bol mialam jeden dzien tylko wlasnie tak w okolicach zagniezdzania :-) a ty jak sie czujesz ?? Zrobie bo do 14 mam l4 wiec jak cos to wiesz ;-) a witaj w klubie tez staramy sie 2 lata w tej sam dzien iui :-) napisze napisze napewno ty tez napisz co i jak :-)

A to dopiero moja pierwsza iui i mam nadzieje ze ostatnia :-) a twoja ktora??

Witajcie Kochane, Zuza każda z nas by sie denerwowała, ale postaraj sie myslec pozytywnie bo musi byc dobrze :) Nowa i Anys Powodzenia ! ja jeszcze nie mam okresu....w czwartek minelo 14 dni od iui testy negatywne.... mam jedynie, przepraszam, ze tak doslownie...kiedy podczas wycierania włoże palec głębiej to jest taki zabarwiony sluz od sr, a ogolnie sucho, bielizna czysta.... a zawsze tak po 1-2 dniach sie rozkrecalo.W czw i pt bardzo boaly mnie piersi, teraz przeszlo. Nie wiem czy przestac brac duphaston czy nie... iui mialam na peknietym pecherzyku.