Ładne dziewczyny mają gorzej niż brzydkie

Wiem o czym piszę,kobieta,kobiecie nie równa.Dla ciebie to nie możliwe,by adorować,czy narzucać się jakiemuś facetowi.A takich jest pełno,jednak to musi być tzw.ciacho.Nie zakompleksiony biedaczek.

Właśnie o tym pisałam, prędzej uwierzę w wianek podjaranych lasek wokół przystojniaka, niż we wianek mężczyzn wokół atrakcyjnej kobiety (przynajmniej ja takowego nie doświadczyłam, no chyba że nazwać tym wiankiem 1-2 próby podrywu na imprezie, którą spędzam w gronie znajomych, głównie koleżanek).

mam was dosyć !

prawiczek_pospolity_lat_28 mam was dosyć ! x Nie obrażaj się,popracuj nad sobą,własną pewnością siebie,przebojowością.

Jeśli chodzi o wianek mężczyzn w okół kobiety,też wiem o czym piszę.

mnie otacza tlum adoratorow, zawsze i wszedzie. Ale jakie to ma znaczenie? Nauczylam sie traktowac facetow przedmiotowo, bo oni mnie tak traktuja. Taka prawda

nigdy nie bede z kobietą one są dziwne i zbyt skomplikowane dla mnie :(

widocznie nie ten typ imprez w moim wypadku ;)

ja co pisałam jako gość widocznie nie ten typ imprez w moim wypadku oczko.gif x To nie ma znaczenia,wystarczy do sklepu wyjść i budzisz zainteresowanie płci przeciwnej.

kobiety po co wy tak komplikujecie tymi swoimi gierkami ?

Tak jak pisałam, to że ktoś nie może oderwać ode mnie wzroku, nic konkretnego nie znaczy.

ja co pisałam jako gość Tak jak pisałam, to że ktoś nie może oderwać ode mnie wzroku, nic konkretnego nie znaczy. x Zgadza się.Ciężko kogoś obcego zaczepiać w sklepie,chociaż bywają i tacy.Wszystko zależy od okoliczności,również od ciebie.Gdy udajesz niedostępną,za taką uchodzisz.

Oczywiście, wystarczy być speszonym spojrzeniami, by zapłacić szybko za te jajka i wyjść ;)

Dokładnie,dlatego napisałam trzeba pracować nad sobą,by osiągać to czego chcemy.Nie biernie czekać,owszem tak też można,ale wtedy nie ty dokonujesz wyboru.

Bzdura, ja mialam powodzenie zawsze, jak bylam mlodsza i wolna, to fakt, facetom marzyl sie seks ze mna, ale to byli albo tacy kolo20-stki albo tacy juz po 30-stce. A jakos w wieku 24 lat wyszlam za maz, moj maz jest bardzo przystojny a kocha mnie ponad wszystko, mowi, ze jestem jego idealem. Ja jestem zwyczajnie ladna kobieta, choc nie jakas super pieknoscia a jednak znalazlam milosc.

Poza tym piekna kobieta ktora jest pewna swej urody jest zadufana w sobie, czesto niedostepna, zimna i wyrachowana oraz czeka na ksiecia z bajki na bialym koniu.

ość Poza tym piekna kobieta ktora jest pewna swej urody jest zadufana w sobie, czesto niedostepna, zimna i wyrachowana oraz czeka na ksiecia z bajki na bialym koniu. x Są i takie.

macie paskudne charaktery a facec***atrzą na to u kobiet! I wygląd nie ma tu nic do rzeczy. Jak kobieta nie wykazuje inicjatywy, marudzi, ciągle narzeka a sama nic nie robi to takiej nie chcą

[zgłoś do usunięcia] gość macie paskudne charaktery a facec***atrzą na to u kobiet! I wygląd nie ma tu nic do rzeczy. Jak kobieta nie wykazuje inicjatywy, marudzi, ciągle narzeka a sama nic nie robi to takiej nie chcą x Żeby ocenić jaki ktoś ma charakter,najpierw trzeba go poznać.Tobie wystarcza fakt,że dziewczyna nie wykazuje inicjatywy,a przecież przyczyny mogą być różne.

"25.02.14 [zgłoś do usunięcia] ja co pisałam jako gość "Wybierasz sobie sama, to ty decydujesz, a nie wiecznie czekasz biernie jak ofiara losu." Przykro mi, ale nie przystaję do twojego wyobrażenia o pięknych księżniczkach, które same nigdy nie zagadają. Zawsze jak miałam kogoś na oku, to dążyłam do kontaktu. Ale ty oczywiście coś sobie "założyłeś" smiech.gifsmiech.gif"

Zawsze jak miałam kogoś na oku, to dążyłam do kontaktu. x Czego oczekujesz od ludzi,kontakt utrzymywał się,rozwijał?

najczęściej zatrzymywał - nie było zainteresowania z drugiej strony

Zastanów się dlaczego tak się działo,i nie bardzo to pasuje to wypowiedzi dotyczącej sytuacji w sklepie. Z jednej strony nie masz problemu z kontaktem z ludźmi,a zawstydza gdy ktoś gapi się w sklepie.

Zawstydzam się, gdy ktoś nieznajomy nachalnie się na mnie patrzy. Kiedy ktoś z mojego otoczenia podobał mi się, inicjowałam kontakt, bynajmniej nie bez obaw i stresu. po prostu zależało mi, więc to robiłam.

Kiedy ktoś z mojego otoczenia podobał mi się, inicjowałam kontakt, bynajmniej nie bez obaw i stresu. po prostu zależało mi, więc to robiłam. x Wiele razy zdarzyło się,że kończyło się na niczym?

Było sporo sytuacji, kiedy coś się święciło, ale ja byłam zbyt nieśmiała by jednoznacznie zaproponować randkę, a po jakimś czasie on był już z kimś innym.

tzn podchodziłam, zagadywałam, nie zawsze super to wychodziło, bo byłam zestresowana

Sama odpowiedziałaś sobie na pytanie,z nieśmiałością trzeba walczyć.Facet to niecierpliwe stworzenie;),i skoro jesteś atrakcyjna mógł twoją nieśmiałość odebrać jako niezdecydowanie.Może,że przebierasz wśród adoratorów,a facet nie lubi konkurencji,szybko się wypala.

zaproponowałam innemu spotkanie, to z kolei on był bardzo wycofany i spięty, po czym kontakt się urwał

nie czułam z jego strony na tyle pozytywnego odbioru, by zaryzykować zaproponowanie randki ;) i nie myliłam się , wzięła go w obroty jakaś przedsiębiorcza małolata, takie wyścigi to nie dla mnie :P