Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość remix remix

miłość zabija

Polecane posty

Gość gość
no czyli dobrze napisalam ze moze cos nabroilas, jak myslisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a on byl za toba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bylismy razem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale pisalas ze bylo dobrze na poczatku a potem stal sie arogancki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, po tym jak "straciliśmy" taki kontakt... ale nie zawsze taki jest, ze dwa razy zagadal co u mnie...ale na imprezach, na ktorych nieopatrznie jestesmy oboje jest taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasem jak slysze jak mowi, to po prostu czuje ,ze to egoistyczny czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze byl mily na poczatku tak na pokaz, moze udawal, a tak naprawde to cham i swir

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybys go nie spotykala to bys zapomnniala szybciej o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swir to troche przesada... nie no nie wiem, moze niesmialy byl...albo traktowal mnie jak druga opcje, tak sie w sumie poczulam.. moze poczul sie urazony... nie wiem czy oboje bysmy chcieli rozrywac stare rany i rozmawiac o tym, to bylo 1,5 roku temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a moze jak wypije to robi sie podly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to moze byc prawda, ze jak wypije to robi sie podly...moze wtedy chce sie na mnie odegrac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie nie wiem o co chodzilo, moge sie domyslac tylko bo ze szczegolami rozumiem ze nie chcialas pisac, jak ktos szczegowlowo nie wie co was poroznilo to potem tak sie wlasnie rozmawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
alkohol zmienia zachowanie czlowieka, moze popisywal sie po wypiciu, robil sie pewny siebie, niektorzy tak robia ale w glebi duszy czuja co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz, bo czuje sie tutaj nie do konca anonimowa... ale nie bylo czegos przewazajacego, jakiegos czynnika glownego do tego co sie stalo... krecilismy ze soba, potem byly swieta, dom... kazdy swoje sprawy, ja czekalam jak glupia cala przerwe na to,zeby sie odezwal..a on sie nie odezwal... widzialam, ze cos jest nie tak... potem jakos slabo sie odzywal....az potem w ogole

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze on ma w swojej miejscowosci dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze to ja bylam glupia, na I roku czlowiek widzi inaczej, wiecej sobie wyobraza, jest wiecej nowych rzeczy, ... czlowiek mysli, jedno a okazuje sie drugie... takie glupie i naiwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak jak ja pisala, o chlopkau na 1 roku jak zabawial sie ze studentkami a w swoej miejscowosci mial dziewczyne, no i ją oszukiwal i te studentki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma , on jezdzi do domu tylko na swieta , ktora by to wytrzymala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to nie wiem o co mu chodzi, na 1 roku to tak wariuja chlopaki, sami nie wiedza czego chca, chyba tylko sie zabawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bylam na I, on jest starszy o rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwna sprawa,tak o mu sie odwidzialo... nie mam sily juz o tym myslec, bede sie obwiniac cale zycie..albo do poki nie zakocham sie z wzajemnoscia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem co ci doradzic, ja obiektywnie patrzac to nie chcialabym takiego czlowieka, ktory tak traktuje kobiete, jest niemily na imprezach, postaralabym sie zapomniec o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja sie staram :) dziekuje ale mi niestety nie wychodzi, zaden inny mi nie pasuje...a zwiazek z NIM zapewne by nie wyszedl..jestesmy innym gatunkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez nigdy nie rozumialam czemu niektorzy faceci tak maja ze nagle niewiadomo dlaczego odchodza, tak z dnia na dzien, ja tez tak mialam, w liceum kochalam sie w peiknym chlopaku, on na mnie patzryl na korytazru bo byl na innym profilu, zawsze tak patrzyl jak zakochany i wkrecilam sie a potem mi powiexzieli ze ma dziewczyne, ona uczyla sie gdzie indziej ale potem przeniosla sie tam gdzie on i przestal na mnie patrzec, to bylo bardzo przykre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to czego nie rozumialam to dlaczego tak na mnie sie patrzyl, nic nie robil tylko patrzyl, nigdy nie zrozumiem facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, na co ja licze.. ze bedzie pieknie , spotkam milosc mojego zycia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mialam kilk atkich przypadkow, np facet podobno bardzo mnie kochal a chodzil na dyskoteki na laski, dowiedzialam sie i tez bardzo plakalam, niby byl za mna ale musial tam chodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci sa inni bo maja taka meska dume, kobieta sie ugnie wybaczy, a oni tak sie zawezma w sobie, nawet jak kocha ale ma dume co mu nie pozwala to nie podejdzie pierwszy do dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moze byc tak ze dopeiro poznasz po 30 albo po 40, roznie jest z kobietami,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hm.. moze powinnam to jakos stopniowo, bardzo malymi kroczkami i delikatnie rozegrac... najpierw pokazac mu ze jestem przyjazna, ze go toleruje, potem ze akceptuje, potem ze jestem w stanie sie zaprzyjaznic, albo zyc w zgodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×