miłość zabija

:)

:)

wkiurwia mnie chlopak wiecznie cos mu nie pasuje, pokazuje swoje humorki jak baba jakas, obraza sie. mam go k***a dosyc juz...

Pogon go jak cie w*****a, chuj z nim

:)

Rozbawie Was. Idąc za radą nie zamknelam się na nowe znajomości. W pracy poznałam fajnego faceta. Na początku tylko cześć i takie głupoty. Później było wiecej, komplementy, propozycje odwiezienia dl domu. Zaczęło iskrzyc. Juz nie bałam się poznać kogoś, być z nim blisko. Górnik mógł dalej obiecywać, a ja mialam to już niezbyt serio. Dzis mój adorator wyznał że ma żonę i 2 dzieci...rozbroil mnie pytaniem czy nie moglab przez palce na to patrzeć. Bo żona go zdradziła, bla bla. Ja to mam przesrane... Miss

Miss, przepraszam ale naprawde masz pecha, jeden lepszy od drugiego. Najpierw uwodza slodza a jak naslodza to przyznaja sie ze maja rodzine i czesto pieprza ze zona niedobra, ze zdradza kloci sie, ma ciagle pretensje i tak w kolko. Zawsze wina zony a on to jest bez winy. Tylko dlaczego tak latwo wychodzi mu uwodzenie? P*****la zasrana, zamiec go miss, moze inny bedzie lepszy

Ojejjj .....Miss :( Ja też nie zamykam się na nowe znajomości... jestem dobra, miła , uczynna, towarzyska ---to wszytskko jeszcze bardziej niż kiedy... I DALEJ NIC ....nic nic nic,może mam krzywe nogi i tego nie widzę

Arash- "Always" dla was sloneczka :)

:)

O k****,ale jestem wykończony.

Narobiłam wokół siebie tyle pozorów, że jjest dobrze tak jak jest. ...ale ja nie mogę tego znieść...nie ma przyszłosci

Co takiego pozorujesz?

Co tam?

nic się nie dzieje.

Co złego jest w tym, że szczerze powiedziałam facetowi, że nie będziemy razem, parą? Zrobiłam to delikatnie. Lepiej teraz, niż później. On mi się na urodziny oświadczyć, choć z mojej strony nie było mowy o miłości czy związku. Miss

Dobrze zrobiłaś, po co kogoś oszukiwać... Ja założyłam konto na sympatii, pisałam z 4 osobami.. 2 już wykluczyłam.. 2 zostały. Czy myslicie, ze to w porządku spotkac sie z obiema?

Jasne, ale ich nie informuj że jest ktoś drugi. Jako wolna osoba masz prawo spotykać się z kim chcesz i nie jest to żaden grzech. Miss

chyba zaszlam w ciaze nie jestem pewna ale :( strasznie boje sie.... rozne mysli krąza mi po glowie.. oby okazalo sie to nieprawda :(

Kup test, a jak wyjdzie"+" od razu do lekarza idź. Bądź pewna, a nie zamartwiaj się domyslami. Jestesmy w razie czego tutaj :)

ludzie zawsze sie zamartwiaja, to normalne

a po ilu dniach od stosunku trzeba zrobic taki test?

zeby wykazalo cos

ja przez "miłość" musiałam się skonsultować z psychiatrą i miałam indywidualna pogawędkę ze spowiednikiem - takze radzę uważać na "miłość", bo bywa toksyczna, szkodliwa, niszcząca

:( nie chce tej ciazy, ale takze nie chce jej usuwac...

Bo to bylo tak, ze wczoraj (sobota)chlopak zaprosil mnie do siebie i poddalismy sie chwili i emocjom. Nie wiem dlaczego tak wyszlo, wypilam trocdhe za duzo. On zakonczyl stosunek we mnie.Jakos tydzien temu dostalam okres i w tym tygodniu w czwartek/ piatek skonczyl mi się.. wiem, ze po okresie trwaja dni nieplodne... ale plemniki potrafia przetrwac nawet do kilku dni... kochane co mam zrobic ;( zalamalam sie naprawde... nie wyobrazam sobie zostac matka

:(

Wspólczuję choć to wiele nie da

miłość jest piękna jak oboje się kochają i nie można dopuścić do wygaśnięcia uczucia

ojojojooj