Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jagobabo

rozwód rodziców, bol dlugo skrywany, dziwna sytuacja, co robic?

Polecane posty

Gość jagobabo

Witam wszystkich, Na samym wstepie ostrzegam,ze bedzie to dluzsze opowiadanie. Mam obecnie skonczone 15 lat, zaczelam 16 wiosne mojego zycia.Moi rodzice rozwiedli się o ile dobrze pamiętam, gdy mialam 7 lat. Oczywiscie wychodzilam się po psychologach itd. Wszystko szczegolowo pamiętam, bo bylo(i dalej jest) wielkie przezycie. Teoretycznie zadne z rodzicow nigdy nie ujawnilo mi z jakiego powodu się rozwiedli. Nie mam tez za zle ze się rozeszli.akceptuje to ze zawarli nowe zwiazki i sa szczesliwi.sad przysadzil mi mieszkanie z matką, jednakze wyladowalam u prababci.jako male dziecko nie rozumialam tej sytuacji. Oboje rodzicow ma pelnie praw rodzicielskich. Nigdy do tad nie ruszala mnie moja sytuacja rodzinna, jak to sie mowi przyjmowalam to na klate. Teraz dostrzegam z dnia na dzien bardziej ze cos jest nie tak,jak byc powinno. Jak juz mowilam dla sadu mieszkam z matka, jednak tak w praktyce nie jest. Jest to dziwna sytuacja, bo moja matka mieszka nie daleko mnie z nowym mezczyzna i synem,a tato poza moim miejscem zamieszkania.nie mam wiec zadnego z rodzicow przy sobie. Boli mnie to,ze moj kontakt z mama jest maly. Zazdroszcze memu bratu(niebiol.) ze ma przy sobie matke i swojego ojca,a ja nie mam nikogo. Wracajac. U swojej mamy w domu nie bylam 5 lat. Mniemam ze to ten facet nie zyczy sobie mojej obecnosci. Mama tez rzadko mnie gdzies zabiera, widze ja z 2 razy w tygodniu,a czesciej rozmawiam przes telefon. Mysle,ze probuje mi wynagrodzic swoja niska obecnosc prezentami,typu ubrania itd. Moj przybrany brat ma wszystko czego zapragnie, a gdyja czegos chce np. Nowe rolki, na kupno ze str mamy nie mam szans.nie daje mi tez kieszonkowego. Brakuje mi tego ciepla rodzinnego i normalnego domu. Mam problem z otwarciem sie przed matka. Nigdy do tad mi to nie przeszkadzalo,cala ta chora sytuacja. Jak mowilam mieszkam z prababcia, blok obok mam dziadkow i chrzestnego. Mieszkam w malym mieszkaniu z jednym pokojem. Wszyscy ,dziadkowie,chrzestny, i prababcia zapewniaja mi wszystko, jedzenie, kieszonkowe,ubrania,wakacje.wszyzto,duzo im zawdzieczam. Ale w koncu to nie to samo co od matki.zauwazylam,ze kontakty z tata mam b.dobre.swietnie sie z nim dogaduje i mam wlasny pokoj u niego w domu.czuje sis bezpiecznie,no i ciagle slysze ze jestem przez niego kochana i jest ze mnie dumny(czego musze sie domagac od matki). Potrafie z tata pogadac na kazdy temat,wyzalic sie, poradzic.zblizylam sie do niego jeszcze bardziej emocjonalnie. Chcialabym z nim zamieszkac,bo powiedzialam mu o tym wszystkim co tu opisuje, sam tez zaproponowal mi to rozwiazanie. Tylko boje sie ze wszyscy tutaj mnie znienawidza,a matce zlamie serce. Nie wiem co mam robic. Dac mamie druga szanse? A moze powiedziec jej wszystko co mnie boli. Mam zamieszkac z tata? A moze zostacw tej sytuacji co jest?wypowiedzcie sie co na ten temat sadzicie i co byscie zrobili na moim miejscu. Pozdrawiam,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagobabo
Dodam jeszcze,ze matka daje pieniadze przesylane przez ojca,jednakze nie w pelni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziwną masz sytuację
Moi rodzice rozwiedli się, gdy miałam coś ok 2 lat. Mama wyszła ponownie za mąż. Ojczym jest dla mnie tatą. Mam też rodzeństwo i choć mamy różnych biologicznych ojców to nigdy tego nie odczuwałam. Miałam to szczęście wychować się w pełnej rodzinie. Zamieszkaj z ojcem.Ja bym w twojej sytuacji tak postąpiła. Nie rozumiem twojej mamy. Moja by nigdy mnie się nie pozbyła dla faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem , czym zlamiesz serce matce ? to ona tobie złamała serce bo wybrala faceta niz wlasne dziecko .. prawdziwa matka tak nie postepuje zamieszkaj z tatą jesli on na to sie zgadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz mamie co czujesz i zobacz jak zareaguje. Spytaj wprost dlaczego Twój brat z nimi mieszka, a Ty nie możesz. Zobacz czy mama zaproponuje jakieś rozwiązanie tej sytuacji, a jak nie to jedź do ojca, skoro dobrze się dogadujecie. Aczkolwiek wydaje mi się, że gdyby mamie naprawdę na Tobie zależało to nke spychałaby Cię na dalszy plan. Podejmij taką decyzję, żebyś Ty była szczęśliwa, nawet jeśli przeprowadzka do taty mogłaby się Twojej mamie nie spodobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"u swojej mamy nie bylam w domu 5 lat. Mniemam ze to ten facet nie zyczy spbie mojej obecnosci" jaaasne.. bo jakby facet sobie zyczyl to bylabys oczkiem w glowie swojej matki :o cos ci powiem - partnerzy rodzicow maja gowno do gadania jesli chodzi p kontakty z dziecmi, jak dziecko jest dla rodzica wazne to zaden partner ani zadna partnerka nie jest w stanie wplynac na ich kontakty mama cie olala, tak jak wielu facetow olewa dzieci po rozwodzie, wiec nie szukaj winnych w obcycj ludziach tylko w niej ja wiem ze latwiej jest tak myslec, ze to on niedobry albo jakas partnerka wredna bo mamusia czy tatus kochaja i tesknia - niestety prawda jest taka, ze c***artnerzy maja was w d***e i tylko i wylacznie od waszych rodzicow zalezy czy bedziecie o ebcni w ich zyciu czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamieszkaj z ojcem, masz prawo do mieszkania z nim skoro matka Cie olała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj autorko a ja doradziłabym abyś poprosiła mamę a potem ojca o wyjaśnienie dlaczego tak się stało ,jesteś już na tyle dorosła ,że masz prawo znać prawdę i po ustaleniu prawdy i przeprowadzeniu szczerej rozmowy z mamą będziesz mogła podjąć decyzję.Życzę powodzenia i doceniaj to ,że mimo takiej sytuacji jesteś otoczona bliskimi Ci ludzmi, pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jagobabo
Dzieki Wam ! Pomogliscie mi, szczerze dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×